Orzeczenie zostało zmienione postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Warszawie Wydział VI Cywilny z 23 marca 2016 r., I ACz 2269/15.
Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny w składzie
Przewodniczący: SSO Tomasz Gal (spr.)
Sędziowie: SSO Anna Błażejczyk, SSO Monika Włodarczyk
po rozpoznaniu w dniu 7 września 2015 r. w Warszawie na rozprawie w postępowaniu grupowym sprawy powództwa R. D. – reprezentanta grupy przeciwko Skarbowi Państwa – Prokuratorowi Generalnemu, Prokuratorowi Okręgowemu w G., Prokuratorowi Rejonowemu w G.-W. w G. o zapłatę
postanawia:
Pozwem z dnia 26 marca 2015 r. (k. 2 i n., t. I) R.D. działający jako reprezentant grupy, w składzie: [dane 177 osób] (załącznik nr 3 k. 50-57, t. I), wniósł o:
Nazwisko i imię | P. | Wysokość roszczenia | Roszczenie solidarne |
(…) | (…) | (…) | (….) |
z odsetkami ustawowymi od 25 marca 2015 r. do dnia zapłaty, tytułem naprawienia szkody powstałej w majątku Członków Grupy, wskutek bezprawnego zaniechania przez Prokuratora Rejonowego G.-W. w G., Prokuratora Okręgowego w G. oraz przez Prokuratora Generalnego postawienia w okresie od 22 stycznia 2010 r. do 17 sierpnia 2012 r. zarzutów członkom zarządu spółki pod firmą (…) Sp. z o.o. z siedzibą w G. ((…) lub Spółka), które to zaniechanie skutkowało zawarciem przez członków grupy umów ze Spółką i przelanie na jej rzecz środków pieniężnych, które następnie zostały utracone wskutek niewypłacalności Spółki;
W uzasadnieniu wniesionego powództwa (k. 3-43, t. I), a także w dalszym piśmie procesowym (pismo k. 5684 i n., t. XXVI) powód podał, że domaga się od pozwanego na rzecz członków grupy naprawienia szkody powstałej w wyniku bezprawnego zaniechania przez Prokuraturę Rejonową G.-W. w G. („Prokuratura Rejonowa”), Prokuraturę Okręgową w G. („Prokuratura Okręgowa”) oraz Prokuratora Generalnego (łącznie: „Jednostki Prokuratury”) wykonania przez nich ich ustawowych obowiązków w okresie od 22 stycznia 2010 r. do 17 sierpnia 2012 r.
Strona powodowa podała, że u podstaw sformułowanego żądania leży konstatacja, że Prokuratura Rejonowa i Prokuratura Okręgowa, pomimo dysponowania już od 22 stycznia 2010 r. wystarczającym materiałem dowodowym, aby stwierdzić, iż w związku z działalnością Spółki doszło do popełnienia przestępstwa, a także, aby postawić zarzuty jej Prezesowi Zarządu, z naruszeniem przepisów prawa, w postaci art. 303 i 313 § 1 k.p.k., zaniechały postawienia zarzutów aż do 17 sierpnia 2012 r., a Prokurator Generalny zaniechał w tym okresie podjęcia stosownych działań nadzorczych, które zdyscyplinowałyby Prokuraturę Okręgową i Prokuraturę Rejonową, prowadzące postępowanie w tej sprawie, umożliwiając im wykonanie ustawowego obowiązku postawienia zarzutów.
Zdaniem strony powodowej działalność (…) G. od początku była bowiem przestępcza, ustalenie czego – w przypadku wyspecjalizowanych jednostek państwowych, jakimi są Jednostki Prokuratury – nie wymagało żadnych nadzwyczajnych nakładów, a Prokuratura Rejonowa została już w grudniu 2009 r. poinformowana o tym przez kompetentny organ – Komisję Nadzoru Finansowego ((…)). Przy tym dowody dołączone do zawiadomienia KNF były wystarczające do uznania, że doszło do popełnia przestępstwa z art. 171 § 1 Prawa bankowego, a przeprowadzenie w minimalnym choćby zakresie czynności wyjaśniających pozwalałoby postawić również zarzut oszustwa (art. 286 § 1 k.k.). W wyniku tego bezprawnego zaniechania jednostek prokuratury, krąg osób poszkodowanych sprzeczną z prawem działalnością (…) G. powiększył się o osoby, które dokonały wpłat w okresie od 22 stycznia 2010 r. do 17 sierpnia 2012 r., w tym o osoby (w liczbie 164), które są obecnie członkami grupy. Wpłacone przez nich kwoty (główne, tj. bez zastrzeżonych umowami ze Spółką odsetek) są już bezpowrotnie przez członków grupy utracone, przez co stanowią ich szkodę.
Tym samym strona powodowa wskazała, że jak wynika z powyższego, istotą i celem niniejszego powództwa jest wykazanie, że trzy instytucje – Prokuratura Rejonowa, Prokuratura Okręgowa i Prokurator Generalny – nie wykonały ciążących na nich obowiązków i w ten sposób doprowadziły do poniesienia przez członków grupy szkody, natomiast, gdyby obowiązek ów w terminie wykonały, to Spółka zakończyłaby działalność wcześniej, przez co członkowie grupy nie mieliby możliwości zawarcia z nią umów i wpłacenia środków, w wyniku czego nie ponieśliby szkody.
Uzasadniając wniosek o rozpoznanie niniejszego powództwa w postępowaniu grupowym strona powodowa podała, że działa jako reprezentant grupy, złożonej ze 164 osób, dochodząc zasądzenia od pozwanego w imieniu własnym, lecz na rzecz tychże osób, będących członkami grupy, odszkodowania za szkodę powstałą w ich majątku na skutek bezprawnego zaniechania jednostek prokuratury.
Z uwagi na tak przyjętą konstrukcję pozwu, opartą na zbiorowym dochodzeniu wielu podobnych roszczeń indywidualnych, powód wnosi o rozpoznanie niniejszej sprawy w postępowaniu grupowym na podstawie ustawy.
Strona powodowa wskazała, że wniosek ten jest zasadny, ponieważ członków grupy łączy ścisła więź podmiotowa i przedmiotowa, uzasadniająca wspólne dochodzenie przez nich roszczeń. Więź ta przejawia się tym, że wszyscy członkowie grupy dochodzą od pozwanego roszczenia odszkodowawczego z tytułu deliktu, wynikającego ze sprzecznej z prawem działalności spółki (…), które było możliwe wskutek zaniechania tego samego prokuratora w ramach tego samego śledztwa. Szkodę, wywołaną tym zaniechaniem dla każdego z członków grupy stanowi wpłacona przez niego na podstawie umowy z (…) G. kwota główna, której wysokość została następnie ujednolicona w ramach 59 podgrup.
Dalej powód podał, że dochodzenie przez członków grupy roszczeń w trybie postępowania grupowego jest także zgodne z celem i funkcjami tegoż postępowania, którymi są „ułatwienie i usprawnienie rozwiązywania konfliktów, w które zaangażowana jest dużo osób” (tak postanowienie SN z 28 stycznia 2015 r., sygn. I CSK 533/14). Liczba osób pokrzywdzonych „sprawą (…) G.” oraz waga zarzutów stawianych organom państwa w związku z działalnością spółki niewątpliwie powoduje zaliczenie niniejszej sprawy do konfliktów, o których mowa w uzasadnieniu powołanego wyżej postanowienia Sądu Najwyższego.
Zdaniem powoda w sprawie niniejszej spełnione zostały wszystkie przesłanki, których spełnienia wymaga w art. 1 i art. 2 ustawa z dnia 17 grudnia 2009 r.o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz.U. 2010 Nr 7, poz. 44, dalej: „u.d.p.g.”).
Powód wskazał, że dochodząc zasądzenia na rzecz każdego z członków grupy określonej sumy pieniędzy tytułem odszkodowania z tytułu czynu niedozwolonego, za który odpowiada pozwany, które to dochodzone roszczenie jest roszczeniem pieniężnym, mającym swoje źródło w jednym typie stosunku prawnego, spełnił pierwszą przesłankę z art. 1 u.d.p.g., tj. przesłankę jednorodzajowości roszczenia.
Dalej powód wskazał, że powództwo będące przedmiotem tego postępowania zostało wytoczone przez reprezentanta grupy na rzecz 164 osób, których oświadczenia o przystąpieniu do grupy zostały, zgodnie z art. 6 ust 2 u.d.p.g., dołączone do niniejszego pozwu. Z uwagi na to, że ustawa uzależnia możliwość prowadzenia postępowania grupowego od członkostwa w grupie co najmniej 10 osób (art. 1 § 1 u.d.p.g.), a liczba członków grupy wynosi 164, również i przesłanka minimalnej liczebności grupy jest spełniona.
Kolejna przesłanka wymagana przez art. 1 u.d.p.g. to oparcie roszczeń na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Powód wskazał, że roszczenia dochodzone niniejszym pozwem wypełniają przesłankę ustawową w tym zakresie, bowiem oparte są na tej samej podstawie faktycznej w zakresie źródła szkody oraz charakteryzują się taką samą podstawą faktyczną w zakresie szkody oraz związku przyczynowego.
Powód podał dalej, że zgodnie z art. 1 ust. 2 u.d.p.g., ma ona ograniczony zasięg przedmiotowy, gdyż znajduje zastosowanie tylko w sprawach cywilnych o roszczenia o ochronę konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych. Postępowanie w sprawie może być dochodzone w trybie grupowym, ponieważ przedmiotem żądania pozwu jest roszczenie z tytułu deliktu określonego w art. 417 § 1 w zw. z art. 415 k.c.
Wreszcie, zdaniem powoda, spełnił on również ostatnią – właściwą tylko dla roszczeń pieniężnych – przesłankę dopuszczalności postępowania grupowego jaką jest ujednolicenie (standaryzacja) dochodzonych roszczeń. W tym celu, zgodnie z art 2 u.d.p.g. powód ujednolicił roszczenia członków grupy w ramach 59 podgrup, liczących od 2 do 11 osób. Do danej podgrupy przypisane zostały osoby, których roszczenia mieszczą się w granicach wskazanych w podziale na podgrupy, a jako ujednoliconą wysokość roszczenia dla wszystkich członków danej podgrupy przyjęto najniższą kwotę roszczenia przysługującą członkowi takiej podgrupy. Podstawę ustalenia wysokości tych roszczeń stanowiła kwota główna wpłacona przez członka grupy na rzecz (…) G., z pominięciem odsetek z tytułu zawartej umowy lub jej przedłużenia, pomniejszona o wypłaty dokonane przez spółkę. W oświadczeniach o przystąpieniu do grupy każdy członek wyraził zgodę na takie ujednolicenie wysokości jego roszczenia, zgodnie z art. 2 ust. 2 u.d.p.g. Ponadto, także roszczenie w zakresie odsetek zostało ujednolicone dla wszystkich poprzez żądanie ich zapłaty od dnia wezwania do zapłaty do dnia zapłaty.
W odpowiedzi na pozew z dnia 5 czerwca 2015 r. (k. 5754 i n., t. XXVI) Skarb Państwa wniósł o:
a) odrzucenie pozwu,
b) zaś w przypadku nieuwzględnienia powyższego wniosku o oddalenie powództwa w całości;
c) zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.
W ocenie pozwanego Skarbu Państwa rozpoznawana sprawa nie podlega rozpoznaniu w postępowaniu grupowym. Strona zakwestionowała istnienie przesłanek określonych w art. 1 u.d.p.g. Zdaniem pozwanej taka ocena jest możliwa już w oparciu o same twierdzenia przedstawione w pozwie. Skarb Państwa nie kwestionuje, co do zasady, jednorodzajowości dochodzonych roszczeń, sprzeciwił się natomiast poglądowi strony powodowej, jakoby dochodzone roszczenia były oparte na tej samej lub na takiej samej podstawie faktycznej, a także wskazał, iż należy odrzucić zaprezentowany w pozwie sposób ujednolicenia dochodzonych roszczeń. Ponadto oświadczył, że jako niewystarczającą należy ocenić więź istniejącą między poszczególnymi członkami grupy przejawiającą się w dochodzeniu roszczenia odszkodowawczego z tytułu tego samego domniemanego zdarzenia sprawczego. W tym kontekście kwestia, czy przesłanka liczebności grupy została spełniona, jest nie tylko niemożliwa do ustalenia na obecnym etapie postępowania, ale ponadto – pozbawiona znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.
W ocenie Skarbu Państwa dochodzone roszczenia nie są oparte na tej samej, ani na takiej samej podstawie faktycznej. Dochodzone roszczenia są wywodzone z tego samego zdarzenia sprawczego, tj. domniemanego zaniechania tych samych organów prokuratury. Zdaniem pozwanej wskazana okoliczność jest jednak niewystarczająca dla rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym. Pozwana strona podała, że wymóg tej samej lub takiej samej podstawy faktycznej jest rozumiany jako wymóg „aby po ustaleniu składu grupy (…) możliwe było łączne orzekanie i rozstrzygnięcie o wszystkich roszczeniach objętych postępowaniem. Chodzi zatem o osiągnięcie w miarę możliwości takiego stanu rzeczy, w którym kwestie objęte kognicją sądu po ustaleniu składu grupy, z uwzględnieniem ewentualnych podgrup, będą jednakowe (wspólne) w odniesieniu do wszystkich jej członków”. Zdaniem strony pozwanej również z analizy orzecznictwa wynika, iż „cel powołanej ustawy jest taki, aby ewentualne orzeczenie dotyczyło tak samo wszystkich uczestników grupy, innymi słowy, nie może zaistnieć sytuacja uwzględnienia powództwa tylko w stosunku do części grupy i oddalenia powództwa w stosunku do pozostałej. Dopuszczalne jest jedynie rozróżnienie wysokości zasądzonego świadczenia. W ten sposób zdaniem pozwanej strony, wbrew odmiennym intencjom powoda, należy także rozumieć przytoczony w pozwie pogląd wyrażony przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu, zgodnie z którym „mogą istnieć nieznaczne różnice pomiędzy indywidualnymi podstawami roszczeń, jednak niezbędne jest, aby istotne okoliczności faktyczne uzasadniały żądanie wspólne dla wszystkich roszczeń” (zob. postanowienie z dnia 16 września 2014 r., sygn. akt I C 308/14). W ocenie Skarbu Państwa wspólne rozstrzygnięcie o żądaniu członków grupy nie jest możliwe, gdy jedynym elementem łączącym dochodzone roszczenia jest tożsamość domniemanego zdarzenia sprawczego.
Pozwany wskazał, że powód, na wypadek niepodzielenia stanowiska (iż wystarczająca jest tożsamość domniemanego zdarzenia sprawczego), wywodzi, że identyczność podstawy faktycznej w niniejszej sprawie polega także na istnieniu takiego samego mechanizmu powstania szkody i związku przyczynowego. Identyczne w stosunku do każdego z członków grupy mają być więc takie okoliczności faktyczne jak wpłata przez każdego z członków grupy na rzecz spółki (…) określonych kwot pieniężnych, zawarcie przez nich w określonym w pozwie okresie umów na obrót i przechowywanie metali szlachetnych, a także nieuzyskanie zwrotu wpłaconych sum.
Skarb Państwa wskazał, że nie posiada wiedzy co do powyższych okoliczności. Podkreślił jednocześnie, że w myśl art. 16 ust. 1 u.d.p.g. ciężar udowodnienia przynależności członka do grupy spoczywa na powodzie. Konsekwencją niepodołania przez powoda temu ciężarowi jest odrzucenie pozwu, bądź nieprzyznanie określonej osobie statusu członka grupy.
Niezależnie od powyższych wątpliwości, zdaniem strony pozwanej, pozew powinien zostać odrzucony z tych samych względów, dla których odrzucony został poprzedni pozew odnoszący się do działalności spółki (…). Pozwany zwrócił uwagę, że w rozpoznawanej sprawie podobnie jak w sprawie zakończonej postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 23 października 2014 r., sygn. akt I ACz 1689/14 (niepubl.) identyczne pozostają pierwsze i ostatnie ogniwo związku przyczynowego, tj. domniemane zaniechanie organów państwowych (ujęte wcześniej nieco szerzej niż obecnie) oraz szkoda polegająca na utracie środków gromadzonych przez członków grupy. Jedyna różnica przejawia się w abstrahowaniu w niniejszej sprawie od „sfery motywacyjnej” poszczególnych członków grupy. Powód twierdzi bowiem, że w niniejszej sprawie, odmiennie niż poprzednio, element ten jest bez znaczenia, gdyż istotne jest jedynie to, że członkowie grupy mieli faktyczną możliwość dokonywania wpłat i zawarcia umowy z (…) G. Zdaniem strony pozwanej wskazane zapatrywanie jest jednak błędne. Powód nie dostrzega, iż jednym z ogniw wieloczłonowego związku przyczynowego wciąż pozostaje zawarcie przez członków grupy umów ze spółką (…). Tym samym nadal konieczne pozostaje ustalenie, w jakim stopniu w stosunku do każdego z członków grupy zawarcie wskazanej umowy stanowiło „normalne następstwo” zaniechania organów państwowych. Należy przy tym zauważyć, że sam powód wywodzi, że działania spółki wprowadzały w błąd jej kontrahentów. W tym kontekście poprzestanie przez stronę powodową na stwierdzeniu, iż „decyzja o zawarciu umowy z (…) G. była całkowicie normalna, biorąc pod uwagę oferowane oprocentowanie oraz intensywną kampanię reklamową” nie może być uznane za wystarczające. Spełnienie przesłanki adekwatnego związku przyczynowego musi bowiem podlegać indywidualnej ocenie w odniesieniu do każdego z członków grupy, co czyni niedopuszczalnym rozpoznanie niniejszej sprawy w postępowaniu grupowym.
Pozwany wskazał, że fakt, iż powód nie przyznaje „sferze motywacyjnej” członków grupy istotnego znaczenia nie sprawia, że okoliczność ta jest pozbawiona znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Jak trafnie wskazano przy poprzednim rozpoznaniu sprawy klientów (…) G.: „Nieracjonalnym byłoby przyjęcie, że wszystkie osoby, które zawarły umowy z (…) G. w tym członkowie grupy, nie wiedzieli o istnieniu (…) i listy ostrzeżeń. Jeśli zaś ktoś z kontrahentów spółki wiedząc o wpisaniu (…) G. na listę ostrzeżeń, a zatem świadomy zagrożeń, zawarł umowę z tą spółką podejmując ryzyko utraty środków i działając w nadziei, że spółka zdąży jeszcze wypłacić nieoferowany przez inne instytucje zysk, nim przestanie działać, ten z pewnością nie może powoływać się na działanie w uzasadnionym przekonaniu, że powierzył środki wiarygodnemu podmiotowi. Kwestie te wymagają indywidualnej oceny każdego konkretnego przypadku. Tym samym nie można było przyjąć, że istniała jedna wspólna dla wszystkich członków grupy (…) podstawa odpowiedzialności za powstałą w ich majątkach szkodę” (postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 5 czerwca 2014 r., sygn. akt XXIV C 269/14). Powyższe stanowisko zostało podtrzymane przez Sąd Apelacyjny w Warszawie, który stwierdza: „nie można wykluczyć, że pewne elementy działań czy zaniechań władzy publicznej w odniesieniu do niektórych członków grupy w ogóle nie będą miały wpływu na ich świadomość i podejmowanie decyzji. Inne elementy powodować mogą z kolei, że stany faktyczne dla poszczególnych członków grupy będą podobne, nawet bardzo podobne, jednak nie będą oparte na takich samych faktach” (postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 23 października 2014 r., sygn. akt I ACz 1689/14). Powyższe twierdzenia znajdują odpowiednie zastosowanie do niniejszej sprawy, wykluczając przyjęcie identycznej podstawy faktycznej dla roszczeń dochodzonych przez poszczególnych członków grupy.
W ocenie Skarbu Państwa powód nie dokonał również skutecznego ujednolicenia dochodzonych roszczeń. Powód dokonał standaryzacji w istocie jedynie z punktu widzenia wysokości dochodzonych kwot. W ten sposób uniemożliwione zostało wydanie rozstrzygnięcia, które w jednorodny sposób, w odniesieniu do każdej z podgrup, przesądzałoby o zasadności bądź braku zasadności roszczenia.
Zdaniem strony pozwanej wszystkie przedstawione okoliczności sprawiają, że rozpoznanie niniejszej sprawy w postępowaniu grupowym należy ocenić jako niedopuszczalne.
W piśmie z dnia 14 sierpnia 2015 r. strona powodowa rozszerzyła powództwo w zakresie podmiotowym (k. 5807 i nast.).
Strony podtrzymały stanowiska na rozprawie w dniu 7 września 2015 r.
Sąd zważył, co następuje:
W ocenie Sądu pozew podlegał odrzuceniu, albowiem brak jest podstaw do jego rozpoznania w postępowaniu grupowym.
Do zasadniczych kwestii postępowania grupowego należą przesłanki jego dopuszczalności, ponieważ tylko ich kumulatywne spełnienie warunkuje możliwość prowadzenia konkretnej sprawy w postępowaniu grupowym. Ocena czy w konkretnym przypadku przesłanki postępowania grupowego są spełnione należy do sądu, który we wstępnej fazie postępowania, zwanej certyfikacją postępowania grupowego bada jego dopuszczalność w odniesieniu do danej sprawy. Wynika to z przepisu art. 10 ust. 1 u.d.p.g. Sąd po wpłynięciu pozwu wniesionego przez reprezentanta grupy, w pierwszej kolejności bada czy dopuszczalne jest rozpoznanie sprawy w trybie wymienionej ustawy. W sytuacji gdy przesłanki postępowania grupowego nie będą spełnione, sąd odmówi rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym wydając postanowienie o odrzuceniu pozwu (art. 10 u.d.p.g.).
Przepis art. 1 ust. 1 u.d.p.g., normuje sądowe postępowanie cywilne w sprawach, w których są dochodzone roszczenia jednego rodzaju, co najmniej 10 osób, oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej (postępowanie grupowe). Zgodnie z art. 1 ust. 2 u.d.p.g. ma zastosowanie w sprawach o roszczenia o ochronę konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych.
W myśl art. 2 ust. 1 u.d.p.g., postępowanie grupowe w sprawach o roszczenia pieniężne jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy wysokość roszczenia każdego członka grupy została ujednolicona przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy. Jednak w sprawach o roszczenia pieniężne powództwo może ograniczać się do żądania ustalenia odpowiedzialności pozwanego. W takim przypadku powód nie jest obowiązany wykazywać interesu prawnego w ustaleniu.
Przenosząc powyższe zasady do realiów niniejszej sprawy należy stwierdzić, że grupa, na rzecz której wystąpił reprezentant R. D., spełniała wymogi ustawy dotyczące jej liczebności, gdyż składa się z ponad 10 członków.
Reprezentant grupy domagając się świadczenia za szkodę wyrządzoną deliktem, w wyniku którego pokrzywdzeni zostali członkowie grupy i wskazując jako podstawę odpowiedzialności art. 417 k.c. w zw. z art. 415 k.c., sformułował roszczenie mieszczące się w kategorii spraw z tytułu czynów niedozwolonych (deliktów). Zdaniem Sądu również i ta przesłanka dopuszczalności rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym została spełniona.
Według Sądu strona pozwana dokonała także prawidłowego pogrupowania roszczeń.
Cytowana ustawa wymaga ponadto, aby roszczenia dochodzone w postępowaniu grupowym były:
O roszczeniach jednego rodzaju można mówić, gdy wynikają one z jednego rodzaju stosunków prawnych. Dochodzone przez reprezentanta grupy roszczenia są roszczeniami odszkodowawczymi, wynikającymi z czynu niedozwolonego pozwanego, zatem są roszczeniami jednego rodzaju. Z powyższego wynika, że pierwsza z w/w konstytutywnych przesłanek warunkujących dopuszczalność postępowania grupowego została spełniona.
Zdaniem Sądu nie została natomiast spełniona przesłanka odnosząca się do wymogu istnienia roszczeń opartych na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. I z tego właśnie względu pozew podlegał odrzuceniu.
Podstawa faktyczna powództwa w postępowaniu grupowym, to zespół twierdzeń wskazanych przez reprezentanta grupy w uzasadnieniu pozwu, z których wywodzone jest roszczenie każdego z jej członków wyrażone w tymże pozwie. O takiej samej podstawie roszczeń pozwu można mówić, gdy podstawowe okoliczności faktyczne składające się na podstawę żądania pozwu są jednakowe. Z przepisów ustawy wprost wynika, że roszczenia zgłoszone w postępowaniu grupowym muszą być oparte na tej samej (identyczna podstawa faktyczna) lub takiej samej podstawie faktycznej (tożsamość podstawy faktycznej). Trzeba podkreślić, że to identyczna lub podobna podstawa faktyczna dochodzonych roszczeń de facto będzie eliminować spośród zgłoszonych roszczeń roszczenia różnego rodzaju. Dlatego też można mówić, że na określenie jednorodzajowych roszczeń wpływa istniejący pomiędzy nimi związek faktyczny. Podstawa faktyczna, czyli zespół faktów stanowiący podstawę zgłoszonych roszczeń, musi być ta sama lub taka sama.
Z tą samą podstawą faktyczną powództwa (tożsamością okoliczności faktycznych) mamy do czynienia wtedy, gdy pomiędzy członkami grupy występuje więź oparta na jedności zdarzenia wywołującego szkodę. Przykładowo, ta sama podstawa faktyczna powództwa będzie występować, gdy członkami grupy będą konsumenci, którzy zawarli swoje indywidualne umowy z konkretnym przedsiębiorcą na podstawie tego samego wzorca umowy. Jak wiadomo, co do zasady, na podstawie określonego wzorca umowy stosowanego przez przedsiębiorcę wszyscy jego konsumenci zawierają umowy. W sytuacji gdyby w postępowaniu grupowym konsumenci dochodzili swoich roszczeń, wynikających z umów zawartych na podstawie jednego wzorca umowy, to wszystkie żądania wysuwane w tych okolicznościach byłyby roszczeniami opartymi na tej samej podstawie faktycznej.
Z kolei z taką samą podstawą faktyczną roszczeń mamy do czynienia w sytuacji wystąpienia wielu podobnych zdarzeń faktycznych, np. zawarcia z jednym pozwanym przedsiębiorcą wielu podobnych kontraktów (podobieństwo zdarzeń).
Przy czym, co istotne, Sąd zawsze powinien badać to, czy i w jakim stopniu części wspólne dla całej grupy przeważają nad częściami ściśle indywidualnymi.
Jeśli chodzi o „odszkodowawcze postępowania grupowe”, to w ich wypadku konieczne jest, aby kwestie wspólne w zakresie podstawy faktycznej lub prawnej stanowiły istotną część każdego indywidualnego roszczenia poszczególnych członków grupy. Przeważanie kwestii wspólnych nie oznacza, że ma ich być dosłownie więcej, aniżeli kwestii indywidualnych (czyli takich, które różnią się w odniesieniu do każdego członka grupy lub mogą różnicować sytuację każdego członka grupy). Chodzi raczej o to, aby to kwestie wspólne miały centralne znaczenie z punktu widzenia twierdzeń stron postępowania, a także w rozumieniu sądu.
Tym samym Sąd wskazuje, że zarówno w przypadku dokonywania analizy, czy mamy do czynienia z tą samą podstawą faktyczną roszczenia, czy też z taką samą podstawą faktyczną roszczenia, koniecznym jest zbadanie, czy tzw. elementy indywidualne podstawy faktycznej dominują nad elementami grupowymi (ogólnymi) tejże podstawy, czy też nie. W przypadku przeważania elementów indywidulanych nad grupowymi postępowanie grupowe nie powinno się toczyć. Po pierwsze, byłoby ono niekorzystne z punktu widzenia Sądu, gdyż trudno jest prowadzić postępowanie dla całej grupy, kiedy kwestii odnoszących się do tej grupy jest mniej niż zagadnień dotyczących poszczególnych osób, bądź też nie jest ich per se mniej, lecz elementy indywidualne są takiego rodzaju, że w zasadzie ich badanie sprowadzałoby się do konieczności rozstrzygania spraw poszczególnych i konkretnych osób wraz z badaniem elementów stanów faktycznych im tylko właściwych, w ramach jednego zbiorczego postępowania. Tym samym powodowałoby to konieczność badania de facto wielu odmiennych elementów faktycznych w ramach jednego postępowania, a nie wielu tożsamych grupowo/zbiorowo – co bez wątpienia leżało u podstaw założeń ustawodawcy i było też jego celem. Po drugie, takie postępowanie także dla osób dochodzących swoich roszczeń byłoby niekorzystne, gdyż nie uzyskaliby oni pełnego zaspokojenia i uwzględnienia swoich roszczeń, właśnie na podstawie tych szczególnych, indywidualnych okoliczności faktycznych, dotyczących tylko ściśle określonej osoby.
W tym miejscu wskazać należy, że w przypadku odpowiedzialności z tytułu czynu niedozwolonego (art. 417 k.c.) jednakowość podstawy faktycznej będzie zachowana, gdy wobec wszystkich członków grupy zachodzić będą wszystkie okoliczności faktyczne składające się na podstawę odpowiedzialności pozwanego. Wspólne wszystkim członkom grupy muszą być zatem: zdarzenie wywołujące szkodę, adekwatny związek przyczynowy pomiędzy tym zdarzeniem i szkodą oraz sama szkoda.
Odnośnie roszczeń deliktowych za oparte na jednakowej podstawie faktycznej mogą być uznane roszczenia wynikające z tego samego rodzaju zdarzenia (w rzeczonym przypadku czynu niedozwolonego). Tym samym, zdaniem Sądu, podzielić należało stanowisko strony powodowej, że za przyjęciem istnienia jednakowej podstawy faktycznej roszczeń, których dotyczy pozew, przemawiało to, że wszystkie te roszczenia wynikały z tego samego rodzaju umów zawartych przez członków grupy z (…) G., a mianowicie z umów na obrót i przechowywanie metali szlachetnych oraz że źródłem szkody – wedle twierdzeń pozwu – były dla wszystkich członków grupy niektóre ze zdarzeń wynikające z działań lub zaniechań pozwanego Skarbu Państwa przy wykonywaniu władzy publicznej skutkujące umożliwieniem prowadzenia działalności przez spółkę (…). W tym zakresie fakty, na które w uzasadnieniu pozwu powołał się reprezentant grupy były jednakowe dla wszystkich jej członków.
Brak jednakowości podstawy faktycznej dotyczy innego elementu stanu faktycznego stanowiącego podstawę powództwa.
Otóż strona powodowa oparła przedmiotowe powództwo na twierdzeniu, iż członkowie grupy ponieśli szkodę na skutek bezprawnego zaniechania w/w organu ścigania polegającego na zaniechaniu postawienia w odpowiednim czasie zarzutów karnych członkom zarządu spółki (…), zdaniem powoda gdyby te zarzuty zostały postawione wcześniej niż stało to się w rzeczywistości, to spowodowałoby to wcześniejszą utratę płynności finansowej tej spółki i decyzję o zamknięciu biur spółki, a w rezultacie członkowie grupy nie mieliby możliwości dokonywania wpłat (k. 32-33).
W ocenie Sądu tak skonstruowana podstawa faktyczna powództwa wymagałaby w zakresie przesłanki roszczenia odszkodowawczego w postaci adekwatnego związku przyczynowego dokonania w niniejszej sprawie indywidualnej oceny w odniesieniu do każdego z członków grupy w obszarze zależności czasowej pomiędzy potencjalną utratą płynności finansowej przedmiotowej spółki a zawieraniem przez członków grupy umów z tym podmiotem. Należałoby zatem w sprawie dokonać ustaleń kiedy możliwie najwcześniej powinno zostać wydane postanowienie Prokuratury w przedmiocie postawienia zarzutów, przy uwzględnieniu prawidłowej organizacji pracy i stanu postępowania. Następnie ustalenie to należałoby odnieść do ustalenia, czy informacja o postawieniu zarzutów, która miałaby dotrzeć do opinii publicznej w czasie z założenia odmiennym od czasu, w którym w istocie dotarła, spowodowałaby utratę płynności finansowej i faktyczne zaprzestanie prowadzenia działalności gospodarczej przez spółkę oraz – co najistotniejsze – kiedy doszłoby do takiego zdarzenia. Następnie tak ustaloną potencjalną datę tego zdarzenia należałoby zestawić z datami umów zawieranych przez poszczególnych członków grupy ze spółką oraz datami wpłat zainwestowanych kwot. Według twierdzenia strony powodowej przedmiotem niniejszego sporu jest szkoda wyrażona w kwotach wpłacanych do spółki przez członków grupy w okresie od dnia 22 stycznia 2010 r. do 17 sierpnia 2012 r. (k. 31). W konsekwencji w sprawie należałoby dokonać indywidualnej oceny każdego z roszczeń członków grupy w zakresie przesłanki adekwatnego związku przyczynowego poprzez zestawienie w/w dat. Ustalenia w tym zakresie z natury rzeczy miałyby odmienny charakter co do każdego z członków grupy. Nie można wykluczyć ustalenia, iż część członków grupy dokonałby wpłaty środków jeszcze przed datą ustaloną w niniejszym procesie jako potencjalna data zaprzestania działalności przez w/w spółkę. Powyższe rozważania, choć poczynione wyłącznie hipotetycznie, wskazują w sposób jednoznaczny, iż okoliczności faktyczne, które zostały przedstawione jako podstawa powództwa grupowego nie są w wyżej wymienionym zakresie okolicznościami, które mogą zostać uznane za te same lub takie same. Zdaniem Sądu odmienność ta ma istotne i dominujące znaczenie w sprawie.
Niezależnie od powyższego, w omawianym aspekcie i przy uwzględnieniu realiów niniejszej sprawy nie można tracić także z pola widzenia kwestii sfery motywacyjnej członków grupy, która podlegałaby obligatoryjnej ocenie Sądu jako zasadniczy element decyzji w przedmiocie nawiązania stosunku prawnego z przedmiotowa spółką.
W ocenie Sądu rozważenia wymagało mianowicie czy ciąg działań i zaniechań pozwanego, które – według strony powodowej wywołały szkodę, stanowił dla wszystkich członków grupy podstawę oceny, że spółka (…) jest podmiotem wiarygodnym, działającym legalnie, posiadającym wymagane zezwolenia, koncesje i ma gwarancje analogiczne jak dla depozytów bankowych. Należało rozważyć czy okoliczność, że gdyby pozwany podjął działania znacznie wcześniej i sygnały o toczących się postępowaniach i ewentualnie postawionych zarzutach dotarłyby do osób, które zawierały umowy z (…) i czy osoby te nie podjęłyby ryzyka, jakie pomimo istnienia od 2008 r. ostrzeżeń ze strony KNF, w rzeczywistości podejmowały, pozwalała na uznanie, iż roszczenia członków grupy oparte są na tej samej podstawie. Jest to zagadnienie odnoszące się do motywacji i cech indywidualnych członków grupy – ich skłonności do podejmowania ryzyka i kierowania się chęcią osiągnięcia zysku. Zwrócenie uwagi na tą kwestię jest istotne z tego względu, że wspólne wszystkim członkom grupy muszą być: zdarzenie wywołujące szkodę, adekwatny związek przyczynowy pomiędzy tym zdarzeniem i szkodą oraz sama szkoda. Zdaniem Sądu w okolicznościach przedmiotowej sprawy właśnie adekwatny związek przyczynowy nie jest elementem wspólnym dla wszystkich członków grupy. Wymaga on indywidualnej oceny i ma dominujący charakter w sprawie.
Spełnienie przesłanki adekwatnego związku przyczynowego musi bowiem podlegać indywidualnej ocenie w odniesieniu do każdego z członków grupy, co czyni, zdaniem Sądu, niedopuszczalnym rozpoznanie niniejszej sprawy w postępowaniu grupowym. Z pewnością inaczej oceniał wiarygodność (…) G. członek grupy, który korzystał już z usług banków, zetknął się z produktami finansowymi przez nie oferowanymi, inwestował posiadane środki nabywając na przykład papiery wartościowe czy obligacje, a inaczej osoba, która wcześniej wykorzystywała posiadane środki finansowe tylko do zaspokojenia potrzeb konsumpcyjnych. Takich indywidualnych różnic w sytuacji faktycznej członków grupy nie można było pominąć, co próbował uczynić powód. Zdaniem Sądu nie można zatem uznać, że ten element podstawy faktycznej żądania pozwu jest jednakowy dla wszystkich członków grupy.
Wskazać należy, że samo tylko działanie członków grupy, a w razie dopuszczenia do rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym na podstawie art. 11 u.d.p.g., wszystkich klientów (…) G., którzy chcieliby przystąpić do sprawy, w przekonaniu o wiarygodności tejże spółki, o prowadzeniu interesów zgodnie z prawem, posiadaniu gwarancji wypłacalności, a także braku wiedzy i braku możliwości pozyskania informacji o nielegalnym i parabankowym charakterze działalności (…) G. – nawet przy potencjalnym przyjęciu zaniechań organów państwa w postawieniu zarzutów konkretnym osobom oraz wszczęcia odpowiednich postępowań – wskazuje, że okoliczności te wymagają indywidualnego badania oraz oceny i nie dają się ująć jako takie same w odniesieniu do grupy osób. Kwestia motywacji, posiadanej wiedzy i działania w dobrej wierze, jak również kierowanie się chęcią zysku oraz indywidualne skłonności do podejmowania ryzyka, są bowiem z natury rzeczy specyficzne i indywidualne dla każdego uczestnika obrotu.
Zagadnienie istnienia związku przyczynowego pomiędzy konkretnymi działaniami i zaniechaniami jednostek organizacyjnych Skarbu Państwa a powstaniem szkody indywidualnego klienta (…) G. należy niewątpliwie do sfery okoliczności faktycznych leżących u podstaw powództwa. Nie jest zatem możliwe rozpoznanie w postępowaniu grupowym sprawy, w której zagadnienie to kształtuje się odmiennie dla różnych członków grupy. Celem postępowania w sprawie o ustalenie odpowiedzialności deliktowej pozwanego jest ustalenie jednorodnej zasady odpowiedzialności pozwanego istniejącej wobec wszystkich członków grupy i osób, które mogą się nimi stać. Jak wynika wprost z ustawy (art. 2 ust. 3 u.d.p.g.) w sprawie o ustalenie, prowadzonej w postępowaniu grupowym, powód nie musi wykazywać istnienia interesu prawnego. Taka regulacja wynika właśnie z przyjęcia, że – w sprawach odpowiedzialności deliktowej – mechanizm powstania szkody jest dla wszystkich członków grupy jednakowy.
Mając powyższe na uwadze, Sąd ocenił, że okoliczności faktyczne przytoczone jako podstawa powództwa nie mogły być ocenione jako stwarzające taką samą dla wszystkich członków grupy podstawę faktyczną roszczeń dochodzonych pozwem. W tej sytuacji powództwo zgłoszone przez reprezentanta grupy należało uznać za niedopuszczalne, co skutkowało koniecznością jego odrzucenia. Z tego względu Sąd orzekł jak w punkcie 1 postanowienia.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Powód przegrał niniejszą sprawę w całości, a zatem na rzecz pozwanego należało zasądzić poniesione przez pozwanego koszty procesu, tj. koszty zastępstwa procesowego w wysokości 7.200,00 zł. Zasądzona od powoda na rzecz pozwanego kwota 7.200,00 zł stanowi wynagrodzenie Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa zastępującej pozwanego Skarb Państwa. Wysokość wynagrodzenia Sąd policzył w oparciu o § 2, § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. nr 163, poz. 1348 ze zm.). Zgodnie bowiem z art. 99 k.p.c. stronom reprezentowanym przez radcę prawnego lub rzecznika patentowego oraz Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa zwraca się koszty w wysokości należnej według przepisów o wynagrodzeniu adwokata. Stosownie zaś do § 6 pkt 7 rozporządzenia w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, w sprawach, w których wartość przedmiotu sporu przewyższa 200.000,00 zł, wynagrodzenie pełnomocnika wynosi 7.200,00 zł. Z tych względów należało orzec jak w punkcie 2 postanowienia.