Postanowienie zostało uchylone postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Warszawie Wydział VI Cywilny z 3 czerwca 2015 r., sygn. akt VI ACz 479/15.
Sąd Okręgowy w Warszawie III Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: SSO Ewa Witkowska
Sędziowie: SSO Joanna Kruczkowska, SSO Agnieszka Matlak
po rozpoznaniu w dniu 29 października 2014 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa K. K., jako reprezentanta (…), przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej (…) w W. o zapłatę
postanawia:
K. w pozwie złożonym w dniu 21 marca 2013 r., jako reprezentant grupy, wniósł o zasądzenie od Spółdzielni Mieszkaniowej (…) w W. na rzecz członków grupy następujących kwot: a) w ramach podgrupy nr (…), do której należą: (…) o zasądzenie na rzecz jej każdego członka 23.981,85 zł; b) w ramach podgrupy nr (…), do której należą: (…) o zasądzenie na rzecz jej każdego członka 53.136,00 zł; c) w ramach podgrupy nr (…), do której należą: (…) o zasądzenie na rzecz jej każdego członka 40.584,68 zł; d) w ramach podgrupy nr (…), do której należą: (…) o zasądzenie na rzecz jej każdego członka 42.254,46 zł; e) w ramach podgrupy nr (…), do której należą: (…) o zasądzenie na rzecz jej każdego członka 51.290,32 zł; f) w ramach podgrupy nr (…), do której należą: (…) o zasądzenie na rzecz jej każdego członka 17.154,40 zł; g) w ramach podgrupy nr (…), do której należą: (…) o zasądzenie na rzecz jej każdego członka 32.687,50 zł; h) w ramach podgrupy nr (…), do której należą: (…) o zasądzenie na rzecz jej każdego członka 36.122,32 zł; i) w ramach podgrupy nr (…), do której należą: (…) o zasądzenie na rzecz jej każdego członka 68.354,79 zł;
j) w ramach podgrupy nr (…), do której, należą: (…) o zasądzenie na rzecz jej każdego członka 8.603,83 zł;
k) w ramach podgrupy nr (…), do której należą: (…) oraz P. W. o zasądzenie na rzecz jej każdego członka (…),
W uzasadnieniu pozwu powód wskazywał, że członkowie grupy zawarli ze spółdzielnią mieszkaniową (…) umowy, których przedmiotem było wybudowanie lokali mieszkalnych i miejsc postojowych w budynku położonym przy ul. (…) w W. Niektórzy członkowie grupy nie zawarli tych umów bezpośrednio ze spółdzielnią, lecz od osób będących stronami takich umów nabyli prawo do ekspektatywy do lokali i miejsc postojowych. W imieniu i na rzecz spółdzielni przy zawarciu umowy finansującej działał inwestor powierniczy – Spółka (…) S.A. z siedzibą w W. – na podstawie umowy nr (…) z dnia 16 października 2006 r. zawartej ze Spółdzielnią oraz pełnomocnictwa stanowiącego załącznik do niej. Na podstawie tej umowy inwestor powierniczy był zobowiązany do zawierania w imieniu i na rzecz Spółdzielni (…) umów według jednolitego wzorca, który nie podlegał negocjacji.
Zdaniem powoda, w ramach prowadzonej inwestycji doszło do szeregu nieprawidłowości po stronie pozwanej spółdzielni, polegających min. na:
– wyborze nierzetelnego inwestora powierniczego, spółki (…) S.A. w W., odnośnie której w trakcie inwestycji została ogłoszona upadłość (budowa została dokończona przez Przedsiębiorstwo Budownictwa (…) sp. z o.o.), przy czym pozwana spółdzielnia nie egzekwowała na bieżąco kar umownych od Spółki (…) S.A. w W.;
– zadłużeniu inwestycji, czego skutkiem było postępowanie egzekucyjne jednego z podwykonawców – (…) sp. z o.o. oraz spór z (…) S.A. ze względu na które spółdzielnia musiała utworzyć specjalną rezerwę finansową, co skutkowało warunkowaniem zawarcia umów ostatecznych do poddania się egzekucji przez każdego nabywcę lokalu;
– stosowaniu licznych klauzul abuzywnych, polegających na naliczaniu bezprawnej waloryzacji;
– bezprawnym wliczeniu ekwiwalentu wartości użytkowania gruntu jako kosztu budowy, podczas gdy spółdzielnia mogła wliczyć jedynie rzeczywisty poniesiony koszt (a więc w tym przypadku jedynie opłaty za użytkowanie wieczyste za okres budowy);
– znacznym opóźnieniu budowy – zgodnie z § 21 ust. 1 w zw. z § 21 ust. 3 umowy nr (…) z dnia 16 października 2006 r. zawartej przez spółdzielnię z inwestorem powierniczym, inwestor powierniczy miał zrealizować budowę w terminie 18 miesięcy, liczonych od wprowadzenia na budowę, które miało nastąpić w terminie 7 dni od uzyskania prawomocnego pozwolenia na budowę. Decyzja o pozwoleniu na budowę stała się prawomocna w dniu 23 marca 2007 r., a więc przewidywany przez spółdzielnię termin realizacji inwestycji miał nastąpić w terminie 18 miesięcy, liczonych od 30 marca 2007 r., czyli ok. października 2008 r., oraz opóźnieniu w przeniesieniu własność lokali – pomimo uzyskania pozwolenia na użytkowanie w dniu 27 sierpnia 2010 r. zaczęto przenosić własność lokali dopiero w okresie wakacyjnym 2011 r. (w przypadku Powoda nastąpiło do dopiero w listopadzie 2012 r.)
– podjęciu dwóch uchwał Rady Nadzorczej o obciążeniu inwestycji pożyczkami na inwestycję, choć nie było takiej potrzeby, ponieważ finansowanie było zapewnione;
– niskiej jakości wykonanych lokali;
– działaniu na szkodę spółdzielni przez ówczesny Zarząd.
Powód wskazywał w pozwie, że dochodzone roszczenia z tytułu utraconych korzyści zostały ujednolicone, a szkoda w niniejszej sprawie została ustalona w oparciu o wspólne dla wszystkich członków grupy kryterium w postaci pozbawienia możliwości dysponowania prawem własności do lokalu w określonym czasie, ze względu na nienależyte wykonanie umowy przez spółdzielnię, skutkujące opóźnieniem w realizacji inwestycji.
Do pozwu dołączono oświadczenie powoda o tym, że działa on w charakterze reprezentanta grupy oraz oświadczenia członków grupy o przystąpieniu do grupy, a także umowę reprezentanta grupy z pełnomocnikiem, określającą sposób wynagrodzenia pełnomocnika.
Pozwana spółdzielnia mieszkaniowa (…) w W. wniosła o odrzucenie pozwu w oparciu o art. 10 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, a w przypadku wydania postanowienia o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, według norm przepisanych, w wysokości stanowiącej sześciokrotność stawki minimalnej prawem przewidzianej .
W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwana podnosiła, iż w niniejszej sprawie nie zostały spełnione warunki uzasadniające prowadzenie postępowania grupowego. Brak bowiem po stronie powodowej jedności podstawy faktycznej dochodzonych roszczeń, co z kolei implikuje niemożność wskazania jednolitej, opartej na uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy, wysokości szkody. Co więcej sprawa nie ma charakteru sprawy o ochronę konsumentów, gdyż jej przedmiotem nie jest ochrona zagrożonych działaniem pozwanej interesów konsumentów, na konkretne, wynikające z określonego stanu faktycznego, roszczenia odszkodowawcze. Tym samym jest to sprawa, w której stroną być może są konsumenci, niemniej nie dotyczy ona ich ochrony. Zdaniem pozwanej przedmiotem spraw są roszczenia, które przysługują konsumentom.
Pozwana podkreśla ogromne zróżnicowanie faktów mających wpływ na ustalenie postaci i zakresu szkody. Poza wskazaną przez powoda niemożnością korzystania z lokalu w czasie, w zasadzie w stosunku do każdego członka grupy kwestia ewentualnej szkody w jego majątku kształtuje się odmiennie. Jak zatem widać szkoda (jej postać i rozmiar), która potencjalnie może powstać w przypadku opóźnienia w realizacji inwestycji polegającej na budowie lokalu, jest zasadniczo zróżnicowana w stosunku do poszczególnych członków grupy, zaś nierzadko szkoda taka po prostu w majątku danej osoby w ogóle nie powstaje. Zróżnicowanie okoliczności faktycznych wpływających na postać i rozmiar szkody, zdaniem pozwanego wyklucza ustalenie w tego rodzaju sprawie jedności podstawy faktycznej. Pozwana wskazała także, że rozmaitość stanów faktycznych mogących mieć miejsce w niniejszej sprawie, wyklucza dokonanie jakichkolwiek ujednoliceń.
W ocenie pozwanej powód próbując uzasadnić swe stanowisko w zakresie prowadzenia niniejszej sprawy w postępowaniu grupowym, dokonuje ujednolicenia roszczeń nie w oparciu o wspólne dla poszczególnych członków okoliczności sprawy (bo te bez wątpienia są – w szczególności w zakresie ewentualnej szkody – diametralnie inne), a w oparciu o pewne założenie, które nie odpowiada prawdzie, iż każdy z członków chciał wynająć swój lokal, a w związku z tym że tego nie zrobił, poniósł szkodę w postaci utraconego zysku.
Pozwana zakwestionowała też spełnienie przez członków grupy statusu konsumenta. Zdaniem pozwanej warunkiem koniecznym uznania roszczenia za roszczenie o ochronę konsumentów jest dochodzenie przez konsumenta ochrony w relacjach z podmiotem profesjonalnym (przedsiębiorcą). Konieczne jest więc istnienie relacji konsument – przedsiębiorca. Ponadto, aby mówić o roszczeniu o ochronę konsumenta, konieczny jest także element dodatkowy, celowo bowiem ustawodawca użył pojęcia „roszczenia o ochronę konsumentów” a nie określenia „roszczenia konsumentów”. Analiza treści przepisu wyklucza uznanie, iż chodzi tu o roszczenia (jakiekolwiek) przysługujące konsumentom. Przepis wyraźnie wskazuje bowiem roszczenia o ochronę konsumentów. Wskazane sformułowanie nie ma w porządku prawnym definicji o charakterze legalnym. Ochrona konsumentów odbywa się na poziomie administracyjno-prawnym oraz na zasadach ogólnych, wynikających z prawa cywilnego. Spoiwem tych form jest konieczność zapewnienia ochrony słabszym uczestnikom obrotu. Aby przy tym mówić o sprawie o „ochronę konsumenta” nie zaś o sprawie „konsumenta”, kontekst sprawy musi być jednoznaczny – jednym z jej elementów musi być obrona przed silniejszym uczestnikiem rynku, jakim jest przedsiębiorca. Jeśli takiego elementu w sprawie nie będzie (a zatem nie pojawi się wątpliwość w zakresie nadużywania przez przedsiębiorcę swojej pozycji, konsument nie potrzebuje ochrony), to mamy do czynienia ze sprawą „konsumenta”. Pozwana podnosiła, że w stanie faktycznym niniejszej sprawy taka okoliczność nie zaszła, powód nie przedstawił także żadnych okoliczności mających wskazywać na jej zaistnienie. Zdaniem pozwanej roszczenie powoda nie ma żadnego związku z potrzebą ochrony konsumenta przed silniejszym uczestnikiem obrotu. Jest to zwykłe roszczenie odszkodowawcze związane z ewentualnie nienależytym wykonaniem umowy. Właśnie okoliczność, iż powód w sposób jednoznaczny oparł swe roszczenie na wątpliwym zapisie, nie zaś dowodził uznania go za niewiążący względem członków grupy, przesądza o tym, że nie jest to sprawa o ochronę konsumentów. Powód nie żąda bowiem w niniejszej sprawie szczególnej ochrony z uwagi na swój status a jedynie odszkodowania w związku z zaistnieniem – jego zdaniem – przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej.
Powyższe zdaniem pozwanej uzasadnia odrzucenie pozwu w niniejszej sprawie.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Członkowie grupy zawarli ze spółdzielnią mieszkaniową (…) w W. umowy, których przedmiotem było wybudowanie lokali mieszkalnych i miejsc postojowych w budynku położonym przy ul. (…) w W. Niektórzy członkowie grupy nie zawarli tych umów bezpośrednio ze spółdzielnią, lecz od osób będących stronami takich umów nabyli prawo do ekspektatywy do lokali i miejsc postojowych. W imieniu i na rzecz Spółdzielni przy zawarciu umowy finansującej działał inwestor powierniczy – Spółka (…) S.A. z siedzibą w W. – na podstawie umowy nr (…) z dnia 16 października 2006 r. zawartej ze spółdzielnią oraz pełnomocnictwa stanowiącego załącznik do niej. Na podstawie tej umowy inwestor powierniczy był zobowiązany do zawierania w imieniu i na rzecz spółdzielni (…) umów według jednolitego wzorca, który nie podlegał negocjacji.
W zależności od daty zawarcia umów pomiędzy spółdzielnią i finansującymi przewidywany termin zakończenia realizacji inwestycji został przewidziany na I kwartał 2009 r. lub II kwartał 2009 r. .
Prace budowlane były prowadzone na podstawie decyzji Prezydenta W. o pozwoleniu na budowę nr (…) z dnia 23 marca 2007 r..
Na podstawie decyzji Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego nr (…) z dnia 27.08.2010 r. udzielono pozwolenia na użytkowanie budynku mieszkalnego wielorodzinnego z usługami i garażami podziemnymi, zrealizowanego na terenie działki oznaczonej nr ew. (…), części nieruchomości oznaczonych nr ew. (…) z obrębu (…) przy ul. (…) w W..
Ze względu na opóźnienie w pracach budowlanych większość lokali została przekazana właścicielom na przełomie 2010 i 2011 r., tylko nieliczne lokale przekazano w 2009 r., choć ze względu na dalej trwające prace i związane z tym utrudnienia – jak brak windy czy niemożność przedostania się przez klatkę schodową zamieszkiwanie w nich było znacznie utrudnione. Z przekazania lokali sporządzane były protokoły zdawczo – odbiorcze lokalu. Natomiast umowy zawierane w formie aktu notarialnego, przenoszące własność lokali były zawierane od 2011 r..
W okresie od 8 marca 2010 r. do 20 marca 2010 r. na wniosek Ministra Infrastruktury przeprowadzona została przez Krajowy Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych lustracja spółdzielni mieszkaniowej (…) za lata 2006-2009. Jej przedmiotem były zagadnienia takie jak: organizacja spółdzielni, sprawy członkowskie i dyspozycja lokalami, działalność inwestycyjna, gospodarka zasobami mieszkaniowymi, gospodarka remontowa, pozostała działalność spółdzielni, wybrane zagadnienia finansowo – księgowe oraz realizacja przez spółdzielnię obowiązków wynikających z ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. W piśmie z dnia 16 lutego 2011 r. skierowanym do pozwanej spółdzielni, Minister Infrastruktury zwrócił się o udzielenie informacji czy zastosowano wytyczne polustracyjne.
Dnia 31 lipca 2009 r. K. K. złożył zawiadomienie do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o stosowaniu przez spółdzielnię mieszkaniową (…) praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów.
W odpowiedzi na powyższe zawiadomienie Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów pismem z dnia 16 października 2009 r. poinformował, że część ze wskazanych przez zawiadamiającego zapisów, znajdujących się w zawartych pomiędzy członkami grupy a Spółką (…) S.A. w W. umowach, jest tożsama z zapisami uznanymi już uprzednio za niedozwolone oraz iż niektóre z tych zapisów mogą wyczerpywać znamiona art. 3851k.c. W przedmiotowym piśmie wyraźnie określono, że wbrew opinii zawiadamiającego, podmiotem, który stosuje w umowach zawieranych z konsumentami niedozwolone postanowienia umowne nie jest spółdzielnia mieszkaniowa (…), a (…) S.A. z siedzibą w W., bowiem to wskazana spółka jest stroną umowy i jej przysługuje większość praw i obowiązków.
Wyrokiem z dnia 20 kwietnia 2011 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał za niedozwolone i zakazał wykorzystywania w obrocie z konsumentami poszczególnych postanowień zawartych we wzorcu umownym o nazwie umowa nr (…). Część z zakazanych zapisów stosowana była także w umowach zawieranych z pozostałymi członkami grupy.
We wrześniu członkowie grupy zlecili rzeczoznawcy wykonanie opinii co do wysokości prognozowanego czynszu za wynajem lokali mieszkalnych i użytkowych położonych w W. przy ul. (…). Zgodnie z ta opinią miesięczny czynsz prognozowany za lokale mieszkalne 2 pokojowe o pow. do 50 m2 wynosiłby 1.875,00 zł, za lokale mieszkalne 2 pokojowe o pow. ponad 50 m2 wynosiłby 1.968,00 zł, za lokale mieszkalne 3 pokojowe wynosiłby 2.568,00 zł, za lokale mieszkalne 4 pokojowe wynosiłby 3.102,00 zł, za lokale użytkowe o powierzchni do 60 m2 wynosiłby 98,00 zł/m2, za lokale użytkowe o powierzchni ponad 60 m2 wynosiłby 94,00 zł/m2, za lokale użytkowe o powierzchni 323,3 m2 wynosiłby 102,00 zł/m2.
Prokuratura Rejonowa W. w sprawie (…) prowadziła postępowanie dot. inwestycji przy ul. (…). Na potrzeby postępowania sporządzona została opinia, w której m. in. stwierdzono: 18 miesięczne opóźnienie w realizacji inwestycji; ustalono, że spółdzielnia, akceptując w listopadzie 2009 r. zaawansowanie rzeczowe i finansowe inwestycji na 98,06 % – przy niezakończonym procesie inwestycyjnym w pełni musiała zdawać sobie sprawę, że pozostałe z rozliczenia umowy środki finansowe nie zabezpieczają faktycznie pozostałych do wykonania robót; ustalono że spółdzielnia tolerowała w styczniu i lutym 2010 r. przestój w realizacji robót z zakresu umownego – nie było podejmowanych interwencji; oraz że spółdzielnia zatrudniała profesjonalnie przygotowany zespół pracowników, których zadaniem było nadzorowanie prawidłowości przebiegu procesu inwestycyjnego. Zespół ten potwierdzał nieprawdę akceptując do listopada 2009 r. faktycznie bezusterkowe rzeczowo – finansowe zaawansowanie inwestycji lub potwierdził nieprawdę w protokołach inwentaryzacji robót i protokołach konieczności; spółdzielnia akceptowała opóźnienia w realizacji inwestycji, o czym świadczą fakty braku reakcji na przestój oraz brak obciążania D. karami umownymi.
Prokuratura Rejonowa W. prowadziła także postępowanie wobec ówczesnych członków zarządu pozwanej spółdzielni – (…). W dniu 3 grudnia 2012 r. z uwagi na wysokości szkody przekraczającej 5.600.000,00 zł oraz istnienia obawy, że osoby te mogłyby w dalszym ciągu dokonywać przestępstw o charakterze gospodarczym, wydane zostały wobec nich postanowienia o zastosowaniu środków zapobiegawczych.
W dniu 12 listopada 2012 ro. powodowie skierowali do spółdzielni ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty kwoty 915.283,58 zł w terminie do dnia 27 listopada 2012 r., obejmujące roszczenia wynikające ze szkody poniesionej przez nich w związku z opóźnieniem w realizacji inwestycji i tym samym w przekazaniu lokali.
Pozwana spółdzielnia kierowała do właścicieli lokali przedsądowe wezwania do zapłaty dotyczące zadłużenia z tytułu niewniesionych opłat za eksploatację i utrzymanie lokalu. Pismem z dnia 19 grudnia 2013 r. spółdzielnia wezwała (…) do zapłaty kwoty 5.860,79 zł w terminie 7 dni od otrzymania przedmiotowego wezwania.
Sąd zważył, co następuje:
Postępowanie grupowe uregulowane jest przepisami ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz. U. z 2010 r., nr 7, późn. zm. 44).
Pierwszym etapem rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym jest ocena przez Sąd tego, czy sprawa w ogóle może być w tym postępowaniu rozpoznawana. Zgodnie z treścią art. 10 ust. 1 ustawy Sąd rozstrzyga na rozprawie o dopuszczalności postępowania grupowego i odrzuca pozew, jeżeli sprawa nie podlega rozpoznaniu w postępowaniu grupowym. W przeciwnym razie sąd wydaje postanowienie o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym.
Przesłanki dopuszczalności postępowania grupowego uregulowane zostały w art. 1 ust. 1 i 2 cyt. ustawy, a w przypadku roszczeń pieniężnych dodatkowo w art. 2 ust. 1 tej ustawy. Przywołane przepisy wskazują, że postępowanie grupowe może być prowadzone wówczas, gdy grupa liczy co najmniej 10 osób, dochodzi roszczeń jednego rodzaju, opartych na jednakowej – tej samej lub takiej samej – podstawie faktycznej. Roszczenia te powinny wiązać się z ochroną konsumentów, z odpowiedzialnością za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny albo z odpowiedzialnością z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych. Ponadto w sprawach o roszczenia pieniężne konieczne jest, aby wysokość roszczenia każdego członka grupy została ujednolicona przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy, przy czym ujednolicenie wysokości roszczeń może nastąpić w podgrupach, liczących co najmniej dwie osoby. Ponadto zgodnie z przepisem art. 6 ust. 1 pkt 3 ustawy w przypadku roszczeń pieniężnych pozew powinien zawierać m. in. określenie wysokości roszczenia każdego z członków grupy lub podgrup.
W sprawie przedmiotowej należało zbadać dopuszczalność rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym biorąc pod uwagę następujące przesłanki:
– czy jest odpowiednia ilość osób,
– jednorodzajowość roszczeń,
– oparcie roszczeń na tej lub takiej samej podstawie faktycznej,
– konsumencki charakter roszczeń.
Reprezentant grupy wniósł o zasądzenie wskazanych kwot na rzecz członków grupy pogrupowanych w podgrupy. Do pozwu dołączono wszystkie wymagane oświadczenia i umowę z pełnomocnikiem. Powód jest w sprawie reprezentowany przez adwokata. Roszczenia członków grupy zostały ujednolicone w ramach podgrup. Nadto w niniejszej sprawie liczba osób, które przystąpiły do grupy przewyższa 10.
W dalszej kolejności należało ustalić, czy występuje w sprawie jednorodzajowość roszczeń, jedność podstawy faktycznej, ujednolicenie wysokości roszczeń pieniężnych.
Aby można było mówić o jedności podstawy faktycznej uzasadniającej możliwość dochodzenia roszczeń w postępowaniu grupowym, przesłanki zaistnienia roszczeń powinny być wspólne dla wszystkich uczestników grupy.
Biorąc pod uwagę okoliczności faktyczne niniejszej sprawy, należy stwierdzić, że do powstania odpowiedzialności z tytułu nienależytego wykonania umowy, niezbędne jest zaistnienie następujących przesłanek w postaci: nienależytego wykonania zobowiązania umownego, szkody w majątku strony, istnienia związku przyczynowego pomiędzy nienależytym wykonaniem zobowiązania umownego a szkodą.
Powód podnosił, że w majątku każdego członka grupy powstała szkoda polegająca na pozbawieniu możliwości dysponowania prawem własności do lokalu w określonym czasie (wynajęcia, zamieszkania w takim standardzie).
W tym miejscu należy zauważyć, że szkodą jest powstała wbrew woli poszkodowanego różnica między obecnym jego stanem majątkowym a tym stanem, jaki zaistniałby, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Zdaniem Sądu przedstawiony przez powoda fakt niemożności „dysponowania prawem do lokalu” nie mieści się w definicji szkody. Powód tutaj nie określa natomiast różnicy w majątku poszkodowanych. Powyższe może stanowić jedynie okoliczność faktyczną, w związku z którą jakaś szkoda mogła w majątku poszkodowanego powstać.
Należy przy tym wskazać, że poza wskazaną przez powoda niemożnością korzystania z lokalu w określonym czasie, w stosunku do każdego członka grupy kwestia ewentualnej szkody w jego majątku kształtuje się odmiennie.
Wskazać należy w tym miejscu, że w przypadku przedmiotowej sprawy występuje duże zróżnicowanie faktów mających wpływ na ustalenie postaci i zakresu szkody w stosunku do każdego członka grupy. Trzeba podnieść, iż osoba poszkodowana mogła –doznać szkody, gdyż faktycznie planowała wynająć lokal, miała już potencjalnego najemcę, który to – wobec braku dostępności lokalu – zrezygnował z planowanego kontraktu. Wówczas to faktycznie – przy dużym prawdopodobieństwie zawarcia takiej umowy i uzyskania czynszu z wynajmu lokalu -–faktycznie szkodą byłby utracony zysk.
W tym miejscu należy stwierdzić, iż w niniejszej sprawie nie mamy do czynienia z tego rodzaju przypadkiem szkody, ponieważ, jak to podnosi sam powód,–wszystkie osoby wchodzące w skład grupy mają status konsumenta, a zatem wątpliwe jest, aby kupowały one lokale z zamiarem jego wynajmu dla zysku. Zatem trudno uznać było, iż w przypadku niniejszej sprawy wszyscy członkowie grup doznali szkody w postaci utraty zysku z wynajmu lokalu.
W sprawie przedmiotowej szkoda w przypadku każdego z członków grup mogła powstać w innej postaci, w zależności od stanu faktycznego odnoszącego się do konkretnego członka grupy. I tak szkodą mogła być np. ewentualna strata polegająca na konieczności płacenia przez jakiś czas wyższych odsetek od kredytu, w związku z tzw. ubezpieczeniem pomostowym, bądź też konieczności płatności czynszu najmu wynajmowanego lokalu, którego członek grupy nie mógł opuścić w związku z opóźniającym się odbiorem lokalu od pozwanej. Szkodą w niektórych przypadkach może być też różnica w cenie dotychczasowego lokalu, który został przez określonego członka grupy zbyty w innym czasie, niżby to uczynił, gdyby pozwana spółdzielnia wydała mu lokal w czasie określonym zgodnie z zawartą umowa, (w tym wypadku członek grupy byłby zobligowany do wykazania, że lokal sprzedałby po wyższej cenie, gdyby pozwana nowy lokal wydała w umownym czasie).
Wobec powyższych rozważań trzeba jednoznacznie stwierdzić, że szkoda (jej postać i rozmiar), która potencjalnie mogła powstać w przypadku opóźnienia w realizacji przedmiotowej inwestycji, polegającej na wybudowaniu lokali, jest zasadniczo zróżnicowana w stosunku do poszczególnych członków grupy. Zróżnicowanie okoliczności faktycznych wpływających na postać i rozmiar szkody wyklucza ustalenie zatem w niniejszej sprawie jedności podstawy faktycznej.
Mając na uwadze powyższe trzeba zatem podnieść, że przesłanka prowadzenia postępowania grupowego, polegająca na jedności podstawy faktycznej, w niniejszej sprawie nie została spełniona.
Kolejną przesłanką, która powinna być spełniona w niniejszej sprawie, jest to, aby powodowie spełniali warunek posiadania statusu konsumenta.
Wobec twierdzenia powoda, iż członkowie grup dokonywali zakupu lokali mieszkalnych z przeznaczeniem na wynajem, trzeba podnieść, że jest to przejaw działalności gospodarczej określonej w art. 2 ustawy z dnia z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej.
A zatem, przy takich twierdzeniach powoda, zdaniem Sądu członkowie grup nie spełniają statusu konsumenta w rozumieniu art. 221 k.c.
Zgodnie z uregulowanym w art. 6 k.c. rozkładem ciężaru dowodu, to powód był zobowiązany do wykazania przy każdym członku grupy, iż posiada on status konsumenta w rozumieniu art. 221 k.c. Zdaniem Sadu powyższe nie zostało udowodnione w przedmiotowej sprawie.
Ostatnią, pozostałą do omówienia przesłanką, której spełnienie jest wymagane, aby można było prowadzić postępowanie na podstawie ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, tj. jest warunek rodzaju sprawy.
Powód wskazuje, że niniejsza sprawa należy do kategorii spraw o roszczenia o ochronę konsumenta.
Zdaniem Sądu w niniejszej sprawie nie mamy do czynienia z roszczeniami o ochronę konsumentów. Mimo że roszczenie powodów znajduje się we wzorcu umowy, który może podlegać ocenie w zakresie abuzywności, to roszczenia powodów nie mają żadnego związku z potrzebą ochrony konsumenta przed silniejszym uczestnikiem obrotu. Roszczenia powodów w niniejszej sprawie są roszczeniami odszkodowawczymi, związanymi z ewentualnym nienależytym wykonaniem umowy. Wobec tego sprawa przedmiotowa nie jest sprawą o ochronę konsumentów. Powód nie żąda bowiem w niniejszej sprawie szczególnej ochrony z uwagi na swój status, a jedynie dochodzi odszkodowania w związku z zaistnieniem przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej.
Reasumując, należy zgodzić się ze stanowiskiem pozwanej spółdzielni, iż w niniejszej sprawie nie zostały spełnione warunki uzasadniające prowadzenie postępowania grupowego, dlatego też pozew w sprawie przedmiotowej należało odrzucić na podstawie art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym.
O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 24 ust. 1 ustawy, uwzględniając wynagrodzenie pełnomocnika pozwanej w kwocie 7.200,00 zł na podstawie § 2 ust. 1 i 2 w zw. z § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielanej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jedn. Dz. U. z 2013 r., póz. 490), oraz 17,00 zł opłaty kancelaryjnej od udzielonego pełnomocnikowi pełnomocnictwa.
Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł jak w postanowieniu.