Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie Wydział VI Cywilny z dnia 27 marca 2017 r.
VI ACz 164/17

Sąd Apelacyjny w Warszawie Wydział VI Cywilny w składzie:

Przewodniczący:                      SSA Jacek Sadomski

Sędziowie:                                SSA Krzysztof Tucharz; SSO (del.) Tomasz Pałdyna – sprawozdawca

po rozpoznaniu w dniu 27 marca 2017 r. w Warszawie na posiedzeniu niejawnym sprawy z powództwa (…) spółki akcyjnej w W. przeciwko (…) w N. (Cypr) o ochronę praw autorskich i pokrewnych w postępowaniu grupowym na skutek zażalenia powódki na postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 17 listopada 2016 roku, sygn. akt XX GC 1004/12

postanawia:

oddalić zażalenie.

 

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Okręgowy oddalił wniosek powoda o udzielenie zabezpieczenia, w którym domagał się zobowiązania kilkunastu podmiotów do zablokowania na czas trwania procesu użytkownikom Internetu dostępu do strony internetowej „www(…)pl”. Sąd pierwszej instancji uznał proponowany sposób zabezpieczenia za niedopuszczalny. Zdaniem Sądu Okręgowego nałożenie na dostawców Internetu zakazu w sposób, w jaki domaga się powódka, stanowić będzie naruszenie regulującego kwestię zabezpieczenia roszczeń niepieniężnych art. 755 § 1 pkt 1 k.p.c., który pozwala na unormowanie praw i obowiązków stron i uczestników postępowania, a nie osób trzecich.

W zażaleniu na to postanowienie powódka zarzuca sądowi pierwszej instancji naruszenie art. 755 § 1 k.p.c. przez jego błędną wykładnię, domagając się zmiany postanowienia przez udzielenie zabezpieczenia zgodnie z wnioskiem.

 

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie nie zasługuje na aprobatę. Rację ma Sąd Okręgowy, że proponowany sposób zabezpieczenia jest niedopuszczalny.

Sąd Apelacyjny w pełni przyłącza się do poglądu prawnego wyrażonego w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia. W istocie bowiem nie ma w aktualnym stanie prawnym możliwości nałożenia w trybie zabezpieczenia określonych powinności na osoby niebędące stronami sporu. Chodzi wszak o spór cywilny pomiędzy określonymi osobami, w którym kompetencja sądu ogranicza się do rozstrzygania o ich prawach i obowiązkach. Zakres tej kompetencji określają przepisy procesowe, wyznaczając ramy, poza które sąd – będący organem władzy publicznej – wykroczyć nie może. Przepisy procedury nie przewidują natomiast możliwości nakładania w trybie zabezpieczenia jakichkolwiek powinności na osoby trzecie. Jest to zresztą zrozumiałe, bo sąd nie rozstrzyga ich sprawy, wobec czego osoby te – nie mając statusu strony – nie mogą bronić swoich praw w tym postępowaniu. Nie mogą, w szczególności, zaskarżyć orzeczenia w przedmiocie zabezpieczenia.

Nic w tej mierze nie zmienia regulacja zawarta w dyrektywie 2001/29/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 22 maja 2001 roku w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym, bo rozwiązanie tam przewidziane nie zostało implementowane do naszego prawa, a przepis art. 8 ust. 3 dyrektywy nie ma bezpośredniego zastosowania. Nie można przy tym, jak chce żalący, interpretować art. 755 § 1 pkt 1 k.p.c. przy uwzględnieniu rozwiązani przyjętego w art. 8 ust. 3 dyrektywy, bo pozostaje ono w sprzeczności z istotą postępowania cywilnego, a ustawodawca jak dotąd nie znalazł podstaw, by rozwiązanie to zaszczepić na gruncie naszego prawa.

Poza tym wszystkim stwierdzić trzeba, że żądanie zgłoszone we wniosku zakreślone jest tak szeroko, że nie tylko prowadzi do osiągnięcia celu postępowania, wbrew zakazowi zawartemu w art. 731 k.p.c., ale wykracza nawet poza ramy tego postępowania. Powodowie nie domagają się wszak od pozwanego zaprzestania działalności, a jedynie nałożenia na niego określonych nakazów i zakazów, i to w odniesieniu do określonej grupy uprawnionych.

Z tych wszystkich powodów zażalenie oddalono, kierując się w tej mierze treścią art. 385 w zw. z art. 397 § 2 k.p.c.