Wyrok Sądu Okręgowego w Katowicach II Wydział Cywilny w składzie:
Przewodnicząca: SSO Agata Stankiewicz – Rataj
Sędziowie: SSO Anna Bogaczyk – Żyłka, SSO Lech Skórski
po rozpoznaniu w dniu 12 kwietnia 2017 roku w Katowicach na rozprawie sprawy z powództwa M. G. – reprezentanta grupy, działającej również na rzecz członków grupy: (…) przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej (…) w B. o stwierdzenie nieważności umów i zapłatę:
Po ostatecznym ustaleniu składu grupy, powódka M. G.- reprezentant grupy w postępowaniu grupowym, której członkami są oprócz samej powódki: (…) wniosła o zasądzenie od pozwanej Spółdzielni Mieszkaniowej (…) z siedzibą w B. na rzecz każdego z członków podgrupy nr 1 kwoty po 4.638 zł – łącznie kwoty 23.190 zł na rzecz podgrupy nr 1; na rzecz każdego z członków podgrupy nr 2 kwoty po 4.000 zł – łącznie kwoty 20.000 zł na rzecz podgrupy nr 2; na rzecz każdego z członków podgrupy nr 3 kwoty po 3.381 zł – łącznie kwoty 6.762 zł na rzecz podgrupy nr 3; na rzecz każdego z członków podgrupy nr 4 kwoty po 2.600 zł – łącznie kwoty 5.200 zł na rzecz podgrupy nr 4, a także o ustalenie nieważności umów w sprawie zobowiązania do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji budynków mieszkalnych. Nadto domagała się zasądzenia od pozwanej kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego.
Motywując swoje stanowisko powódka podała, że wszyscy członkowie grupy reprezentowanej przez powódkę są członkami pozwanej spółdzielni. Członkowie grupy zawarli z pozwaną identyczne umowy w sprawie zobowiązania uzupełnienia wkładu mieszkaniowego przypadającego na lokal mieszkalny z tytułu termomodernizacji budynku mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…), pozostającego w zasobach pozwanej. Część umów miała charakter pisemny i przewidywała rozłożenia świadczenia na raty, zaś część była zawierana w sposób konkludentny poprzez wpłatę przez powodów żądanych przez pozwaną kwot. Zawarcie umów było zaś warunkiem dokonania przez pozwaną przekształcenia spółdzielczych lokatorskich praw do lokali w prawo odrębnej własności. Następnie członkowie grupy zostali stronami umów notarialnych ustanowienia prawa odrębnej własności lokali, a zatem roszczenia członków grupy oparte są na takiej samej podstawie faktycznej. Ustalenie nieważności umowy powódka wiązała z faktem odmowy przez Sąd Rejonowy Katowice-Wschód rejestracji statutu, który określając obowiązki członka pozwanej spółdzielni nakładał obowiązek uzupełnienia wkładu mieszkaniowego lub budowlanego w przypadku poniesienia przez pozwaną nakładów zwiększających wartość budynku w sytuacji, gdy osobie przysługuje lokatorskie prawo do lokalu oraz obowiązek pokrywania zobowiązań wynikających ze zwiększenia wartości budynku w wypadku nakładów poniesionych na odrębną własność nieruchomości z uwagi na uznanie tychże postanowień statutu za niezgodne z obowiązującymi przepisami prawa. Skoro świadczenia wpłacone przez członków grupy były oparte na nieważnych umowach, to winny zostać zwrócone jako nienależne.
W odpowiedzi na pozew strona pozwana wnosiła o odrzucenie pozwu ewentualnie o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanej kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
Pozwana podnosiła, że roszczenie dochodzone pozwem nie może być zgłoszone w postępowaniu grupowym i że jest bezzasadne. Wskazała, że utworzony w 1996 roku fundusz modernizacyjny miał na celu ocieplenie bloków bez zaciągania zobowiązań kredytowych. Budynek przy ul (…) w B. został docieplony przed datą wejścia w życie ustawy z dnia 14 czerwca 2007 roku o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Natomiast blok przy ul. (…), po dacie wejścia w życie w/w ustawy. Podejmowane od 1996 roku uchwały w przedmiocie funduszy modernizacyjnych w oparciu, które docieplono budynki, nie były kwestionowane.
W piśmie procesowym z dnia 4 czerwca 2014 roku pozwana podała, że bloki zamieszkiwane przez powodów docieplane były w latach 2004-2005 i w tym czasie obowiązująca ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych, która w art. 12 ust. 1 pkt 2 stanowiła, że w przypadku przekształcenia spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu w odrębną własność, członek był zobowiązany wobec Spółdzielni do uzupełnienia wkładu z tytułu modernizacji budynku, w którym znajduje się jego mieszkanie. Z dniem 31 lipca 2007 roku weszła w życie ustawa z dnia 14 czerwca 2007 roku w sprawie zmiany ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, wykreślając z niej wszystkie terminy dotyczące modernizacji. Żaden przepis ustawy nowelizującej nie wskazał, że roszczenia Spółdzielni z tytułu poniesionych nakładów na modernizację z mocy prawa wygasły. Obecnie zagadnienie modernizacji budynku regulują inne ustawy niż ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych w związku z czym uregulowanie rozliczeń modernizacji z członkami, którzy przekształcili swoje spółdzielcze prawo do lokalu w odrębną własność nastąpiło na podstawie uchwał: nr (…) oraz nr (…) Zarządu pozwanej. Powództwa o stwierdzenie nieważności tychże aktów wewnętrznych pozwanej zostały przez Sąd Apelacyjny w Katowicach oddalone w sprawie I ACa 1003/13 i I ACa 1041/13. Pozwana zakwestionowała interes prawny powodów do ustalenia nieważności zawartych z pozwaną umów w przedmiocie spłaty zobowiązań z tytułu docieplenia budynków poprzez uzupełnienie wkładów mieszkaniowych/budowlanych. Zobowiązania wszystkich powodów za wyjątkiem G. D. (2) miały miejsce przed zmianą z 14 czerwca 2007 roku ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.
Prawomocnym postanowieniem z dnia 5 czerwca 2014 roku Sąd Okręgowy w Katowicach postanowił rozpoznać sprawę w postępowaniu grupowym a na mocy postanowienia z dnia 17 maja 2016 roku ustalił skład podgrupy.
Pismem z dnia 10 grudnia 2016 roku powódka rozszerzyła żądanie pozwu domagając się ostatecznie zasądzenia na rzecz G. D. (1) kwoty 6252,48 zł, M. G. kwoty 5374,66 zł, I. B. kwoty 3979,96 zł, G. G. (2) kwoty 4109,80 zł, K. N. kwoty 4109,80 zł. Powyższa zmiana nie spowodowała zmiany składu grupy.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Okoliczności faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia sprawy były praktycznie w całości niesporne między stronami postępowania. Bezspornym w sprawie było więc, iż powodowie byli członkami pozwanej Spółdzielni Mieszkaniowej (…) w B., którym przysługiwały spółdzielcze lokatorskie prawa do lokali.
Poza sporem pozostawało, iż w dniu 31 maja 1996 roku zebranie przedstawicieli członków pozwanej Spółdzielni na podstawie (…) Statutu Spółdzielni podjęło uchwałę nr (…) w sprawie wprowadzenia funduszu modernizacyjnego, i uwzględnieniu go w opłatach za mieszkanie. Utworzono fundusz modernizacyjny, którego środki miały być przeznaczone na termomodernizację zasobów mieszkaniowych mających na celu ograniczenie kosztów ogrzewania budynków. Podjęto przy tym decyzję, że termomodernizacja będzie się odbywała sukcesywnie, w miarę posiadanych (zgromadzonych) środków na wyodrębnionym funduszu. Na fundusz ten wpłacane były środki pochodzące z oszczędności na ogrzewaniu tych bloków, które już zostały ocieplone. Wszyscy członkowie spółdzielni, stosowanie do wielkości posiadanych lokali, byli obowiązani wpłacać środki na sporny fundusz do końca procesu termomodernizacji – ocieplenia ostatniego budynku pozwanej Spółdzielni.
W dniu 11 lutego 2002 roku Rada Nadzorcza pozwanej pojęła uchwałę nr (…) w sprawie ustalenia zobowiązań poszczególnych budynków w związku z prowadzonymi pracami termomodernizacyjnymi. Zgodnie z jej postanowieniami wartość dokonywanego odpisu na fundusz na poszczególne budynki miała być rozliczana udziałem powierzchni użytkowej mieszkań danego budynku w stosunku do ogólnej powierzchni użytkowej mieszkań ogółem. W dniu 16 maja 2008 roku Zarząd pozwanej Spółdzielni podjął uchwałę nr (…) w sprawie formy zabezpieczenia spłat zobowiązań wynikających z docieplenia budynku. Zgodnie z zapisem § 2 ust. 1 i ust. 2 tej uchwały spłata przez właścicieli lokalu należności z tytułu docieplenia budynku mogła nastąpić przez jednorazową spłatę całej należności albo w formie maksymalnych 60 miesięcznych rat.
W dniu 27 października 2008 roku Rada Nadzorcza pozwanej Spółdzielni podjęła uchwałę nr (…) w sprawie przyjęcia regulaminu tworzenia i gospodarowania funduszem modernizacyjnym. Zgodnie z (…) uchwały w przypadku docieplenia budynku, w którym ustanowiono i przeniesiono własność lokali, właściciele zobowiązani byli do wpłaty kwoty określonej jako stosunek przysługującego im udziału w nieruchomości wspólnej do poniesionych przez spółdzielnię nakładów na docieplenie po uprzednim zaliczeniu na poczet tej wpłaty środków dotychczas zgromadzonych na funduszu modernizacyjnym w odniesieniu do danych lokali. Przytoczone powyżej uchwały nie zostały uznane za nieważne (okoliczności bezsporne, zeznania powódki, zeznania Prezesa zarządu pozwanej, uchwała Rady Nadzorczej pozwanej nr (…) z dnia 11.02.2002 r., uchwała Rady Nadzorczej pozwanej numer (…) z dnia 27.10.2008 r. wraz z regulaminem oraz uchwała Zarządu pozwanej numer (…) z dnia 16.05.2008 r.
Prace modernizacyjne wykonywane były przez firmy zewnętrzne. Za ocieplenie każdego budynku wystawione zostały faktury VAT. Budynek położony w B. przy ul. (…) został ocieplony na przełomie 2003 i 2004 roku, zaś budynek położony w B. przy ul. (…) na przełomie 2009 i 2010 roku (decyzja o pozwoleniu na budowę udzielonych pozwanej z dat 27.01.2003 r. i 15.07.2009 r., umowy o wykonanie robót dociepleniowych z dnia 10.08.2004 r. i 29.03.2010 r. oraz protokołu technicznego odbioru budynków z dnia 26.07.2005 r. i 23.07.2010 r. – dowód OT numer (…) z dnia 27.07.2005 r. z załącznikiem oraz dowodu OT numer (…) z dnia 23.07.2010 r. wraz z załącznikiem, 10 faktur VAT.
Poza sporem pozostaje fakt, że na podstawie aktu notarialnego z dnia 26 czerwca 2009 roku rep. A nr (…) M. K. nabyła odrębną własność lokalu mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…), pozostając nadal członkiem pozwanej Spółdzielni, a który to lokal nabyła na podstawie przydziału nr 420 z dnia 21 kwietnia 1977 roku (akt notarialny z dnia 26 czerwca 2009 roku rep. A nr (…).
Poza sporem pozostaje fakt, że na podstawie aktu notarialnego z dnia 18 grudnia 2009 roku rep. A nr (…) B. M. nabyła odrębną własność lokalu mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…) m3, pozostając nadal członkiem pozwanej Spółdzielni, a który to lokal nabyła na podstawie przydziału nr 420 z dnia 15 marca 1996 roku. (akt notarialny z dnia 18 grudnia 2009 roku rep. A nr (…)).
Poza sporem pozostaje fakt, że na podstawie aktu notarialnego z dnia 28 sierpnia 2009 roku rep. A nr (…) I. P., nabyła odrębną własność lokalu mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…), pozostając nadal członkiem pozwanej Spółdzielni, a który to lokal nabyła na podstawie przydziału nr (…) z dnia 25 maja 1990 roku (akt notarialny z dnia 28 sierpnia 2009 roku rep. A nr (…)).
Poza sporem pozostaje fakt, że na podstawie aktu notarialnego z dnia 11 września 2009 roku rep A nr (…) G. G. (1) i W. G. (2), nabyli odrębną własność lokalu mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…), pozostając nadal członkami pozwanej Spółdzielni, a który to lokal nabyli na podstawie przydziału nr 482/77 z dnia 19 marca 1977 roku (akt notarialny z dnia 11 września 2009 roku rep. A nr (…)).
Poza sporem pozostaje fakt, że na podstawie aktu notarialnego z dnia 13 marca 2009 roku rep. A nr (…) M. G., nabyła odrębną własność lokalu mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…), pozostając nadal członkiem pozwanej Spółdzielni, a który to lokal nabyła na podstawie przydziału nr 380 z dnia 16 maja 1977 roku. W dniu 3 marca 2009 roku między pozwaną a M. G. została zawarta umowa w sprawie zobowiązania do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji budynku mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…) (akt notarialny z dnia z 13 marca 2009 roku rep. A nr (…), umowa –(…)).
Poza sporem pozostaje fakt, że na podstawie aktu notarialnego z dnia 28 grudnia 2009 roku rep. A nr (…) T. W. i W. W., nabyli odrębną własność lokalu mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…), pozostając nadal członkami pozwanej Spółdzielni, a który to lokal nabyli na podstawie przydziału nr 370 z dnia 9 kwietnia 1977 roku. W dniu 14 grudnia 2009 roku między pozwaną a T. W. i W. W. została zawarta umowa w sprawie zobowiązania do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji budynku mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…) (akt notarialny z dnia 28 grudnia 2009 roku rep. A nr (…), umowa (…)).
Poza sporem pozostaje fakt, że na podstawie aktu notarialnego z dnia 20 listopada 2009 roku rep. A nr (…) A. Z. i M. Z. nabyli odrębną własność lokalu mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…), pozostając nadal członkami pozwanej Spółdzielni, a który to lokal nabyli na podstawie przydziału nr 251 z dnia 2 września 1977 roku. W dniu 6 listopada 2009 roku między pozwaną a M. Z. została zawarta umowa w sprawie zobowiązania do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji budynku mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…) (akt notarialny z dnia 20 września 2009 roku rep. A nr (…), umowa (…)).
Poza sporem pozostaje fakt, że na podstawie aktu notarialnego z dnia 27 lutego 2009 roku rep. A nr (…) K. N. nabyła odrębną własność lokalu mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…) m55, pozostając nadal członkiem pozwanej Spółdzielni, a który to lokal nabyła na podstawie przydziału nr 418/77 z dnia 1 kwietnia 1977 roku. W dniu 27 lutego 2009 roku między pozwaną a K. N. została zawarta umowa w sprawie zobowiązania do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji budynku mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…) (akt notarialny z dnia 27 lutego 2009 roku rep. A nr (…), umowa (…)).
Poza sporem pozostaje fakt, że na podstawie aktu notarialnego z dnia 27 lutego 2009 roku rep. A nr (…) G. G. (2) nabyła odrębną własność lokalu mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…), pozostając nadal członkiem pozwanej Spółdzielni, a który to lokal nabyła na podstawie przydziału nr 96/96 z dnia 10 czerwca 1996 roku. W dniu 25 lutego 2009 roku między pozwaną a G. G. (2) została zawarta umowa w sprawie zobowiązania do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji budynku mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…) (akt notarialny z dnia 27 lutego 2009 roku rep. A nr (…), umowa (…)).
Poza sporem pozostaje fakt, że na podstawie aktu notarialnego z dnia 11 września 2009 roku rep. A nr (…) I. B., nabyła odrębną własność lokalu mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…), pozostając nadal członkiem pozwanej Spółdzielni, a który to lokal nabyła na podstawie przydziału nr 154/89 z dnia 18 stycznia 1989 roku. W dniu 3 września 2009 roku między pozwaną a I. B. została zawarta umowa w sprawie zobowiązania do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji budynku mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…) (akt notarialny z dnia 11 września 2009 roku rep. A nr (…), umowa – (…)).
Poza sporem pozostaje fakt, że na podstawie aktu notarialnego z dnia 12 lutego 2010 roku rep. A nr (…) G. D. (1), nabyła odrębna własność lokalu mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…), pozostając nadal członkiem pozwanej Spółdzielni, a który to lokal nabyła na podstawie przydziału nr 210/97 z dnia 18 sierpnia 1997 roku. W dniu 15 lutego 2011 roku między pozwaną a G. D. (1) została zawarta umowa w sprawie zobowiązania do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji budynku mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…) (akt notarialny z dnia 12 lutego 2010 roku rep. A nr (…), umowa (…)).
Poza sporem pozostaje, że (…) jednorazową wpłatą uiścili na rzecz pozwanej kwotę z tytułu uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji budynków mieszkalnych. Pozostali powodowie kwoty te wpłacali ratalnie. Wpłaty były czynione także po zawarciu aktów notarialnych przekształcających spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu w odrębną własność lokalu. Członkowie grupy faktycznie wpłacili na rzecz pozwanej kwoty dochodzone pozwem głównym i rozszerzonym (okoliczności bezsporne).
Z uwagi na postanowienie Sądu Rejonowego Katowice-Wschód w Katowicach z dnia 6 października 2010 roku w sprawie VIII Ns Rej KRS (…), utrzymanym w mocy postanowieniem Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 28 kwietnia 2011 roku XIX Ga 164/11 odmawiające dokonania wpisu w części dotyczącej § 14 ust 4., ust. 6, § 21 ust. 4 i § 29 ust. 10 statutu pozwanej, a który to zapis obligował osoby którym przysługuje spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego, a także odrębna własność lokalu do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego lub budowlanego w wypadku poniesienia nakładów zwiększających wartość budynku, jako niezgodnego z art. 10 ust. 1, 2, 3, i 4 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. B. M. w dniu 15 października 2012 roku , I. B. w dniu 11 lipca 2012 roku, G. D. (1) 11 lipca 2012 roku, W. W. w dniu 12 lipca 2012 roku i M. G. w lipcu 2012 roku złożyli pozwanej oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczeń woli zawartych w umowach w sprawie zobowiązania do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji budynku mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…) jako złożonych pod wpływem błędu. Powodowie wezwali pozwaną do zapłaty kwot wpłaconych na podstawie w/w umów. Pozwana, opierając się na piśmie Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowej (…) z dnia 27 września 2011 roku domagała się zapłaty należności z tytułu poniesionych nakładów na termomodernizację budynków od osób, które przekształciły swoje spółdzielcze lokatorskie i własnościowe prawo do lokalu w odrębną własność (postanowienie Sądu Rejonowego Katowice-Wschód w Katowicach z dnia 6.10.2010 r. w sprawie KA.VIII Ns-Rej. KRS/(…) – k. 139-141, postanowienie Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 28.04.2011 r. w sprawie XIX Ga 164/11 – k. 142-143, wyciąg z protokołu Walnego Zebrania Członków pozwanej z dnia 14.06.2011 r. – k. 138, oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych – k. 18, 71, 84, 99, 137, pismo pozwanej z dnia 30.06.2010 r. – k. 145, pisemna informacja pozwanej z dnia 9.04.2009 r. – k. 144, wezwania do zapłaty z dnia 20 czerwca 2012 r. – k. 14, odpowiedzi pozwanej na wezwania z dnia 20.06.2012 r. – k. 14, wezwania do zapłaty skierowanego do pozwanej z dnia 6.11.2012 r. – k.12, pisma pełnomocnika pozwanej z dnia 13.11.2012 r. – k. 134, statut pozwanej przyjęty uchwałą numer (…) z dnia 21.06.2010 r., statut pozwanej przyjęty uchwała numer (…) z dnia 9.06.2006 r. – k. 276-288, 289-312,pismo Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowej (…) z dnia 27.09.2011 r. – k. 201-203, pismo Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej kierowanego do powódki z dnia 5.11.2013 r. – k. 313-316,wykaz zobowiązań członków grupy przygotowanego przez pozwaną w dniu 27.02.2014 r. – k. 317, uchwała numer (…) z dnia 12.11.2007 r. wraz z kartami dziewięciu lokali oraz uchwała numer (…) z dnia 28.11.2007 r. wraz z kartą lokalu – k. 318-328, 329-331, zeznania powódki – k. 524-525, zeznania Prezesa zarządu pozwanej – k. 525-526).
Bezspornym w sprawie było, że członkowie grupy, którzy dokonali wpłaty spornych środków lub zawarli umowy o spłatę tych świadczeń w ratach zostali zwolnieni z obowiązku comiesięcznych wpłat na fundusz wraz z opłatami eksploatacyjnymi.
Przyczyną dla której pozwana zdecydowała się proponować swoim członkom zawieranie umów o rozłożenie uzupełnienia wkładu na raty były jej doświadczenia. Zdarzało się bowiem w przeszłości, że bezpośrednio po wyodrębnieniu lokalu jego właściciel sprzedawał swój lokal w budynku po termomodernizacji nie uiszczając brakującej części wkładu. Nowy właściciel nie miał zaś tego obowiązku (zeznania Prezesa zarządu pozwanej – k. 525-526).
Pozwana nie uzależniała zawarcia umowy o ustanowienie odrębnej własności lokalu od uzupełniania wkładu o sporne kwoty lub od zawarcia umowy o rozłożenie ich na raty. Jedynymi warunkami były te wprost wynikające z ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Pozwana jednak informowała swoich członków o ich obowiązkach związanych z koniecznością uzupełniania wkładu. W razie odmowy była z takim członkiem zawierana umowa o ustanowienie odrębnej własności lokalu, a następnie pozwana wnosiła powództwo o zapłatę. Bezspornym między stronami postępowania było, iż takie sprawy o zapłatę się toczyły (zeznania Prezesa zarządu pozwanej – k. 525-526).
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o powołane wyżej dowody, których wiarygodność nie budziła wątpliwości, ponieważ zostały sporządzone przez uprawnione osoby z zachowaniem wymogów im przypisanych, a nadto w większości były niesporne między stronami postępowania.
Jako wiarygodne Sąd ocenił zeznania J. S., ponieważ korelują z pozostałym materiałem dowodowym. Natomiast zeznaniom M. G. Sąd dał wiarę w części, w której twierdziła, że pozwana utworzyła fundusz, z którego modernizowano bloki. Na uwzględnienie nie zasługiwały twierdzenia powódki, w których podała, że zawarcie umów o ustanowienie odrębnej własności lokalu uzależnione zostało przez pozwaną od podpisania umów w przedmiocie zobowiązania do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji budynku mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…). Przeczy powyższemu już choćby okoliczność, że jeden z członków grupy – G. D. (1) zawarła umowę o spłatę w ratach już po ustanowieniu na jej rzecz odrębnej własności lokalu. Przeczą temu również okoliczności, iż pozwana – na co powoływała się również sama powódka – pozywała o zapłatę tych należności właścicieli lokali na rzecz których ustanowiła wcześniej odrębną własność lokali. Takie sprawy sądowe nie mogłyby mieć miejsca gdyby rzeczywiście warunkiem ustanowienia odrębnej własności lokalu była spłata (umowne zobowiązanie do spłaty) uzupełniającego wkładu.
Oddaleniu zaś podlegały wnioski o dopuszczenie dowodu z akt spraw sądowych. Co do zasady nie jest wyłączona możliwość zaliczenia w poczet materiału dowodowego w postępowaniu cywilnym dowodów zgromadzonych w innym postępowaniu, jednakże oczywistym jest, że nie może to jednak zostać dokonane w sposób całościowy gdyż narusza zasadę bezpośredniości (art. 235 k.p.c.). W ślad za orzecznictwem sądów powszechnych zauważyć przyjdzie, że procedurze cywilnej nie jest znany dowód z „akta sprawy”. Przedmiotem dowodu mogą być jedynie poszczególne ściśle określone dokumenty znajdujące się w aktach sprawy, które powinna szczegółowo wskazać sama strona, która wywodzi z nich skutki prawne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 listopada 2011 roku IV CSK 142/11). Dlatego też wnioski dowodowe pozwanej o dopuszczenie dowodu z akt Sądu Rejonowego w Bytomiu i z akt Sądu Apelacyjnego w Katowicach wskazanych w piśmie pozwanej z dnia 4 czerwca 2014 r., jako nieprawidłowe zostały przez Sąd oddalone.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Na wstępie wskazać należało, że zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (dalej jako: „u.d.p.g.”) powództwo w postępowaniu grupowym wytacza reprezentant grupy. Tak więc to reprezentant grupy, który wytoczył powództwo grupowe na rzecz członków grupy jest powodem (stroną) w znaczeniu procesowym. Natomiast członkowie grupy, na rzecz których reprezentant grupy wytoczył powództwo, są stroną w znaczeniu materialnym. Stosownie do art. 17 ust. 1 u.d.p.g. sąd wydaje postanowienie, co do składu grupy. W piśmiennictwie wskazuje się, że postanowienie sądu w przedmiocie składu grupy ma konstytutywny charakter. To nie oświadczenie określonej osoby o przystąpieniu do grupy, lecz dopiero postanowienie sądu o składzie grupy ostatecznie kształtuje skład grupy w postępowaniu grupowym (por. Małgorzata Sieradzka, Komentarz do art. 17 u.d.p.g., LEX, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 2 października 2013 roku I ACa 386/13). W świetle powyższego brak było konieczności rozstrzygania o roszczeniu M. N., który zmarł przed wydaniem postanowienia o ustaleniu składu grupy. W świetle przepisów u.d.p.g. dopuszczalnym było natomiast rozszerzenie żądania pozwu odnośnie G. D. (1), M. G., I. B., G. G. (2) i K. N., albowiem nie powodowało ono, że Sąd zobligowany był to ponownego ustalenia grupy. W wyniku rozszerzenia skład personalny już prawomocnie ustalonej grupy mogącej dochodzić roszczenia w ramach postępowania grupowego nie uległ zmianie. Kwestia zaś podgrup, w świetle art. 2 ust 2 cytowanej ustawy ma charakter wtórny, istotą bowiem postępowania dotyczącego dochodzenia roszczeń w postępowaniu grupowym jak wynika z art. 17 ustawy jest ustalenie składu grupy.
Roszczenie zgłoszone przez powódkę nie było zasadne i musiało podlegać oddaleniu.
Roszczenie swoje i członków grupy powódka oparła na instytucji nienależnego świadczenia, co wynika jednoznacznie z powołanej w pozwie podstawy prawnej roszczenia. Sąd Najwyższy oraz sądy powszechne w swoich orzeczeniach, jednoznacznie przyjmują że sąd rozstrzygający sprawę nie jest związany podstawą prawną wskazaną przez stronę. Zauważyć jednak należy za Sądem Najwyższym, iż jeżeli strona wskaże podstawę prawną roszczenia to ukierunkowuje postępowanie, a sprawa jest rozpatrywana w oparciu o powyższe wskazania (Wyrok SN z 18 marca 2005r. II CK 556/04 opubl. OSNC 22006/2/poz. 38). Podobne stanowisko zajął Wyrok Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 5 czerwca 2008 r. (sygn. akt I ACa 434/08), gdzie wskazał, iż sąd nie jest związany wskazaną w pozwie podstawą prawną – wiąże go jednak treść żądania i jego podstawa faktyczna. Skoro powódka uzasadniła swoje żądanie okolicznością bezpodstawnego wzbogacenia pozwanej i na tę okoliczność przytaczała fakty byłoby więc niedopuszczalnym orzeczeniem przez sąd ponad żądanie. Tezy i uzasadnienia tych orzeczeń Sąd orzekający w pełni podziela.
Powódka w niniejszej sprawie nie wykazała, nie próbowała wykazać, ani nawet nie podnosiła żadnych okoliczności faktycznych, które uzasadniałyby rozpatrywanie żądania pozwu w oparciu o inną podstawę prawną, niż podana przez samą powódkę w pozwie.
Rozpoznając pozew powódki należało – jak wskazano wyżej – rozpoznać go w granicach przepisu art. 410 k.c. w związku z przepisem art. 405 k.c. Zgodnie z drugim z tych przepisów, kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Zgodnie z przepisem art. 410 k.c. natomiast przepisy artykułów poprzedzających stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest zaś nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. Aby więc skorzystać z dyspozycji powołanych przepisów należało w pierwszej kolejności wykazać, iż powódka i członkowie grupy świadczyli jakieś kwoty na rzecz pozwanej, a nadto iż świadczenie to było pozbawione podstawy prawnej lub podstawa ta odpadła. Sam fakt świadczenia kwot wskazanych w pierwotnym i rozszerzonym pozwie nie był sporny między stronami postępowania. W ocenie powódki jednak umowy w sprawie zobowiązania do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji budynku mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…) zawarte przez członków grupy (w formie pisemnej lub w sposób konkludentny przez dokonanie wpłat) okazały się nieważne, a tym samym podstawa świadczeń odpadła.
Analizując przedmiotowe umowy należy wskazać, że są one tzw. umowami nienazwanymi w świetle przepisów kodeksu cywilnego tzw. swobodnym stosunkiem zobowiązaniowym. Swoboda umów to zasada prawa zobowiązań polegająca na przyznaniu podmiotom prawnym ogólnej możliwości zawierania i kształtowania treści umów w granicach zakreślonych przez prawo. Na swobodę umów składają się cztery elementy: swoboda w zawieraniu umowy, swoboda w wyborze kontrahenta, swoboda w kształtowaniu treści umowy oraz swoboda w wyborze formy zawarcia umowy. Zasada swobody umów zapisana jest w art. 3531 k.c. zgodnie z którym, strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Zasada swobody umów stwarza podmiotom możliwość kształtowania stosunków zobowiązaniowych innych niż typowe, strony uzyskują kompetencję do tworzenia zupełnie nowych typów umów, niepodobnych do normatywnie określonych w kodeksie cywilnym, mogą także wzorować się na umowach nazwanych, ale określając łączący ich stosunek zobowiązaniowy dokonywać pewnych modyfikacji lub uzupełnień, kreując w ten sposób bardziej odpowiedni dla nich instrument prawny. Tak też mamy w przypadku przedmiotowej sprawy.
Powodowie przed podpisaniem umów mieli możliwość zapoznania się z ich treścią, tym samym mogli zapoznać się z ich warunkami. Zatem nie można uznać by powodowie podpisując umowy działali pod wpływem błędu. Nawet jeśli powodowie twierdzą, że umowy zostały im narzucone wbrew ich woli, to mogli odmówić ich podpisania. Nieuzasadniony okazał się zarzut strony powodowej, że podpisanie umów o ustanowienie odrębnej własności lokalu uwarunkowane były przez pozwaną od podpisania umów w sprawie zobowiązania do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji budynków mieszkalnych położonych w B. przy ul. (…). Jak wykazało postępowanie dowodowe niektóre akty notarialne obejmujące ustanowienie odrębnej własności lokalu zostały zawarte przed datą zawarcia umów w sprawie zobowiązania do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji budynku. Tym samym odrębna własność lokali powstała przed podpisaniem umów w sprawie zobowiązania do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji budynku. Potwierdzeniem dobrowolności podpisania umów była również okoliczność, że pozwana pozywała część właścicieli lokali już po nabyciu przez nich prawa własności, domagając się zapłaty spornych kwot z tytułu modernizacji lokali. Na powyższe sprawy sądowe powoływała się zresztą sama powódka. Jeżeli rzeczywiście – jak twierdziła powódka – warunkiem zawarcia umowy o ustanowienie odrębnej własności lokalu było zawarcie odrębnej umowy w sprawie uzupełniania wkładu lub jego faktyczna wpłata, to sprawy z powództwa pozwanej o zapłatę nie mogły się toczyć. Ponadto zauważyć przyjdzie również, że w dacie nabycia przez członków grupy odrębnej własności lokali obowiązywał przepis art. 1714 ust. 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych w brzmieniu nadanym zmianą tej ustawy z 14 czerwca 2007 r. Zgodnie z tym przepisem na pisemne żądanie członka lub osoby niebędącej członkiem spółdzielni, którym przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, spółdzielnia mieszkaniowa jest obowiązana zawrzeć umowę przeniesienia własności lokalu po dokonaniu spłaty przypadających na ten lokal części zobowiązań spółdzielni związanych z budową, w tym w szczególności odpowiedniej części zadłużenia kredytowego spółdzielni wraz z odsetkami, spłaty zadłużenia z tytułu opłat, o których mowa w art. 4 ust. 1 i 11 ustawy spółdzielniach mieszkaniowych. W świetle powyższego pozwana Spółdzielnia w odniesieniu do powodów w żadnym razie nie mogła uzależnić ustanowienia na ich rzecz prawa odrębnej własności lokalu od uiszczenia przez nich kwot z tytułu opłat na fundusz modernizacyjny, co dyskredytuje twierdzenia strony powodowej. W razie niewywiązania się spółdzielni z powyższego obowiązku, w oparciu o przepis art. 491 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, członkom grupy przysługiwało prawo złożenia pozwu do sądu o zobowiązanie spółdzielni do złożenia oświadczenia woli. Jakiekolwiek więc obawy członków grupy dotyczące nieustanowienia na ich rzecz praw odrębnej własności nie były uzasadnione.
Co więcej, porównanie treści art. 1714 ustawy spółdzielniach mieszkaniowych w brzmieniu wprowadzonym ustawą z 14 czerwca 2007 r. oraz brzmienia poprzedniego tego przepisu, jak też uchylenie art. 173 ust. 5 ustawy spółdzielniach mieszkaniowych prowadzi do wniosku, że wyraźną wolą ustawodawcy było wyeliminowanie spośród warunków przeniesienia własności lokalu warunków wymienionych w dotychczasowym art. 1714 ust. 2 i 3 ustawy spółdzielniach mieszkaniowych, tj.: spłaty przypadającego na dany lokal uzupełnienia wkładu budowlanego z tytułu modernizacji budynku w rozumieniu art. 61 ust. 5 oraz spłaty przypadających na dany lokal zobowiązań spółdzielni z tytułu kredytów i pożyczek zaciągniętych na sfinansowanie kosztów remontów nieruchomości, w której znajduje się lokal. Za taką wykładnię woli ustawodawcy przemawia też zmiana treści art. 42 ustawy spółdzielniach mieszkaniowych, który w brzmieniu obowiązującym przed zmianą z czerwca 2007 r. w ust. 3 pkt. 5 c, d wskazywał, że uchwała zarządu spółdzielni określająca przedmiot odrębnej własności powinna określać między innymi przypadający na każdy lokal stan zadłużenia z tytułu uzupełnienia wkładu mieszkaniowego lub budowlanego w wypadku modernizacji budynku, w rozumieniu art. 61 ust. 5, w którym dany lokal się znajduje oraz kredytów i pożyczek zaciągniętych na sfinansowanie kosztów remontu nieruchomości, w której znajduje się lokal. Po zmianie ustawy w czerwcu 2007 r. przepis art. 3 pkt. 5 c, d został uchylony.
Nie bez znaczenia pozostaje, że uchwały na podstawie których nałożono na powodów obowiązek partycypowania w funduszu modernizacyjnym nie zostały uznane za nieważne w odpowiednich postępowaniach.
Jednocześnie podkreślić też należało, że odmowa wpisania statutu przez Sąd Rejonowy Katowice-Wschód w Katowicach, w części w której obligował osoby, którym przysługuje spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego, a także odrębna własność lokali do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego lub budowlanego w wypadku poniesienia nakładów zwiększających wartość budynku podyktowana była stwierdzeniem niezgodności tych zapisów z art. 10 ust 1, 2, 3 i 4 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, a nie stwierdzeniem nieważności umów w przedmiocie zobowiązania do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji budynków mieszkalnych położonych w B. przy ul. (…).
Mając powyższe na względzie wskazać należy, iż mimo że członkowie grupy nie byli z mocy przepisów prawa zobowiązani do uzupełnienia wkładów, nie powoduje nieważności umów o uzupełnienie wkładów przez nich zawartych. Umowy takie mogły być bowiem zawarte w ramach swobody umów. Nie sposób się tutaj bowiem doszukiwać sprzeczności umów z prawem, obejścia prawa lub sprzeczności z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 1 i 2 k.c.). Pamiętać bowiem że członkowie grupy byli beneficjentami termomodernizacji budynków, w których nabyli lokale. Nabyli więc lokale o większej wartości. Środki na tą termomodernizację pochodziły zaś z funduszu na który środki wpłacali również członkowie spółdzielni, którzy nie zamieszkują lokale w budynkach które nie podlegały jeszcze termomodernizacji.
Nadto w ocenie Sądu w okolicznościach sprawy samodzielną podstawą oddalenia powództwa jest przepis art. 411 pkt 2 k.c. Zgodnie z tym przepisem nie można żądać zwrotu świadczenia nienależnego jeżeli spełnienie świadczenia czyni zadość zasadom współżycia społecznego. Przepis art. 411 pkt 2 k.c. traktuje o wyłączeniu obowiązku zwrotu spełnionego świadczenia, jeśli świadczenie to znajdowało podstawę w zasadach współżycia społecznego, czy nawet zasadach słuszności. W orzecznictwie powszechnie przyjmuje się, że uregulowanie to ma zastosowanie w odniesieniu do tego, kto spełnił świadczenie nie będąc do tego prawnie zobowiązanym, ale można mu przypisać moralny obowiązek względem przyjmującego świadczenie, jak w odniesieniu do świadczeń quasi – alimentacyjnych, czy związanych ze stosunkiem pracy (por. np. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2011 roku, I CSK 286/10, Lex nr 784897 oraz orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 18 sierpnia 1937 r., I C 2368/36, OSN(C) 1938/6/279). Również w literaturze (por. A. Ohanowicz w System Prawa Cywilnego pod red. Z. Radwańskiego, tom III, cz. 1 str. 503, Ossolinemum 1981) jako przykład, kiedy zobowiązanie do zwrotu świadczenia nie powstaje z powodu dokonania świadczenia celem uczynienia zadość zasadom współżycia społecznego, wskazuje się na świadczenie alimentacyjne na rzecz osoby, wobec której świadczący nie jest zobowiązany do utrzymania. O tym, czy świadczenie czyni zadość zasadom współżycia społecznego decyduje każdorazowo całokształt okoliczności konkretnego przypadku (por. wyrok SN z dnia 17 lutego 2000 r., I PKN 537/99, niepubl.). Przesłanka zgodności z zasadami współżycia społecznego i czynieniu im zadość odwołuje się do systemu wartości i ocen, dlatego powinna być ona dokładnie badana w każdej sytuacji faktycznej związanej z jej podniesieniem. Nie będzie więc można żądać zwrotu świadczenia, gdy odpowiada ono obowiązkom akceptowanym przez społeczeństwo lub też przyjętym zwyczajom postępowania (B. Paul, Koncepcje rozliczeń majątkowych między konkubentami, PS 2003, nr 3, s. 16; A. Rzetecka-Gil, Komentarz do art. 411 k.c., teza 22, op. system prawny LEX). Istotne jest bowiem to, że pozwana przekazanych jej środków nie roztrwoniła, ale zużyła je na termomodernizację kolejnych budynków. Zgodnie z art. 1 § 1 ustawy prawo spółdzielcze spółdzielnia jest dobrowolnym zrzeszeniem nieograniczonej liczby osób, o zmiennym składzie osobowym i zmiennym funduszu udziałowym, które w interesie swoich członków prowadzi wspólną działalność gospodarczą. W ocenie Sądu celowość przeprowadzenia ocieplenia budynków pozwanej spółdzielni jest oczywista, ponieważ poprawia to stan techniczny budynku, co bez wątpienia wpłynie na poprawę jakości i bezpieczeństwa życia mieszkańców, obniżenie kosztów utrzymania poszczególnych lokali a pośrednio wpływa na zwiększenie wartości poszczególnych lokali. Pamiętać przy tym należy o przyjętym u pozwanej sposobie finansowania robót termomodernizacyjnych. Finansowanie to było oparte o zasadę samopomocy członków spółdzielni. Wszyscy członkowie spółdzielni, którym przysługiwały prawa do lokali dokonywali bowiem wpłat na fundusz termomodernizacyjny. Z zebranych środków były po kolei termomodernizowanie poszczególne bloki. Obowiązkiem spółdzielców było zaś dalej dokonywanie wpłat na wskazany fundusz, mimo że „ich blok” podlegał już termomodernizacji, aż do zakończenia procesu termomodernizacji wszystkich budynków. Dalej wpłacane kwoty służyły bowiem pozyskaniu środków na dokonanie termomodernizacji kolejnych bloków. Członkowie grupy nabyli odrębną własność lokali w budynkach, które już podlegały termomodernizacji. Koszt tej termomodernizacji został pokryty w części przez członków grupy, ale w części także przez innych członków spółdzielni, którym przysługują lokale w blokach, które nie zostały jeszcze ocieplone. Członkowie grupy funkcjonowali w takim systemie finansowania termomodernizacji i na aprobatę nie zasługuje chęć jego opuszczenia w momencie gdy stali się jego beneficjentami. Uwzględnienie roszczeń zgłoszonych w pozwie prowadziłoby bowiem do tego, iż powodowie staliby się beneficjentami termomodernizacji, w części na koszt pozostałych spółdzielców. Ci pozostali spółdzielcy partycypowali bowiem w kosztach termomodernizacji budynków gdzie znajdują się lokale członków grupy, zaś członkowie grupy nie chcą już ponieść kosztów termomodernizacji innych budynków. Powyższe jest sprzeczne z ideą spółdzielczości i musi być ocenione jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego – zasadą sprawiedliwości i solidaryzmu. Pamiętać przy tym należy, iż faktycznie spółdzielnia mieszkaniowa działa jako podmiot typu non profit, a tym samym koszty jej działalności ponoszą faktycznie sami spółdzielcy. Co więcej w momencie stworzenia u pozwanej funduszu celowego i rozpoczęcia procesu termomodernizacji istniała prawna podstawa do domagania się od wszystkich członków spółdzielni wpłat na ten fundusz.
Dopiero zmiany wprowadzone przez ustawodawcę do ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych później zmieniły stan prawny.
Mając na uwadze powyżej Sąd w oparciu o art. 410 k.c. a contrario i art. 411pkt 2 k.c. oddalił powództwo o zapłatę.
Powódka domagała się nadto stwierdzenia nieważności umów zawartych przez członków grupy z pozwaną, a dotyczących uzupełniania wkładów. Powództwo o ustalenie zostało wytoczone w postępowaniu grupowym, zatem analizy wymagał przepis art. 2 ust 3 u.d.p.g. który stanowi, że w sprawach o roszczenia pieniężne powództwo może ograniczać się do żądania ustalenia odpowiedzialności pozwanego. W takim przypadku powód nie jest obowiązany wykazywać interesu prawnego w ustaleniu. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 28 stycznia 2015 r. (I CSK 533/14 opubl. OSNC 2015, nr 7-8, poz. 97 ) wskazał, że powództwo, o którym mowa w art. 2 ust. 3 u.d.p.g., wnoszone jest wtedy, gdy każdy członek grupy w istocie kieruje przeciwko pozwanemu roszczenie pieniężne i jedynie dlatego, że roszczeń tych nie można ujednolicić zgodnie z wymaganiami art. 2 ust. 1, wnosi o ustalenia odpowiedzialności pozwanego, ograniczając pozew do żądania ustalenia wybranych okoliczności istotnych dla dochodzenia roszczenia pieniężnego. Dochodzenie roszczenia pieniężnego ulega wtedy rozbiciu na dwa etapy: pierwszy następuje w ramach postępowania grupowego o ustalenie, a drugi w ramach indywidualnych powództw o zapłatę. Należy podkreślić, że żądając ustalenia jedynie odpowiedzialności pozwanego na podstawie art. 2 ust. 3 u.d.p.g., powód musi jednak sformułować także roszczenie pieniężne, którego dochodzeniu w późniejszych postępowaniach indywidualnych ma służyć żądanie ustalenia odpowiedzialności pozwanego i ustalenie tej odpowiedzialności w postępowaniu grupowym musi nastąpić w nawiązaniu do roszczenia pieniężnego, którego spełnienia domagają się od pozwanego członkowie grupy. Ustalenie odpowiedzialności pozwanego na podstawie art. 2 ust. 3 u.d.p.g. nie może następować w oderwaniu od stosunku prawnego, będącego źródłem tej odpowiedzialności, ani od wypływającego z niego roszczenia, którego spełnienia domagają się członkowie grupy, a które – zgodnie z art. 1 ust. 1 u.d.p.g. – musi być jednego rodzaju i oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Decydujące znaczenie dla dopuszczalności postępowania grupowego oraz zakresu kognicji sądu w tym postępowaniu, także w razie dochodzenia ustalenia odpowiedzialności pozwanego, mają zatem elementy wspólne członkom grupy, sąd bowiem ma w tym postępowaniu ustalić okoliczności wspólne dla wszystkich członków grupy, które stanowią przesłankę dochodzonego roszczenia. Pojęcie odpowiedzialności pozwanego na gruncie art. 2 ust. 3 ma autonomiczne znaczenie, odmienne od rozumienia tego terminu w klasycznej cywilistyce, która przyjmuje, że odpowiedzialność należy rozumieć jako powinność spełnienia świadczenia (P. Machnikowski, w: System Prawa Prywatnego. Prawo zobowiązań – część ogólna, t. 5, red. E. Łętowska, Warszawa 2006, s. 158). Kierowanie się tradycyjnym rozumieniem tego terminu oznaczałoby, że sąd w wyroku ustalającym odpowiedzialność także ustala istnienie szkod mowa w art. 2 ust. 3, chodzi o ustalenie odpowiedzialności pozwanego za określone zdarzenie. Natomiast to, czy określona osoba (były członek grupy) poniosła szkodę na skutek tego zdarzenia, będzie przedmiotem indywidualnego postępowania, wytoczonego przez byłego członka grupy. Zatem orzeczenie wydane w postępowaniu grupowym, ustalające odpowiedzialność pozwanego, będzie miało prejudycjalny wpływ na kolejne postępowania cywilne, których przedmiotem będą powództwa zawierające żądania zasądzenia na rzecz konkretnych osób (byłych członków grupy) określonych świadczeń pieniężnych. Powództwo o ustalenie odpowiedzialności pozwanego nie zmierza do zasądzenia na rzecz grupy określonej kwoty pieniężnej, ale do ustalenia odpowiedzialności pozwanego. Powód nie będzie przecież – tak jak jest w przypadku spraw o roszczenia pieniężne – w pozwie wskazywał wysokości dochodzonych kwot pieniężnych. To dopiero indywidualne wszczęte sprawy przez byłych członków grupy, na rzecz której jej reprezentant żądał ustalenia odpowiedzialności pozwanego, można określić jako sprawy o roszczenia pieniężne. Jednakże sama możliwość wszczęcia indywidualnych postępowań, w których dochodzone byłyby roszczenia pieniężne, nie może nadawać sprawie o ustalenie odpowiedzialności pozwanego charakteru sprawy pieniężnej. Sprawa ta ma charakter majątkowy, gdyż wyrok przesądzający odpowiedzialność pozwanego może wpłynąć na sytuację majątkową członków grupy dochodzącej swoich roszczeń, i tym samym także na pozwanego. Zgodnie z art. 2 ust. 3, powód (reprezentant grupy) nie jest obowiązany wykazywać interesu prawnego w żądaniu ustalania odpowiedzialności pozwanego, ale jedynie gdy domaga się samego ustalenia. Powódka domagając się ustalenia nieważności umów w przedmiocie zobowiązania do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji budynku mieszkalnego położonego w B. przy ul. (…) jednocześnie wniosła zaś żądanie zasądzenie na rzecz konkretnych członków, a zatem nie zachowała wymogu z art. 2 ust 3 u.d.p.g, co powoduje, że roszczenie o ustalenie na podstawie art. 2 ust 3 u.d.p.g, nie mogło być uwzględnione, ze względu na brak interesu prawnego. Nie będzie tutaj bowiem wyłączenia przesłanki interesu prawnego z art. 189 k.p.c. Niezależnie od powyższego zauważyć przyjdzie, że w postępowaniu grupowym można także wystąpić z powództwem ustalającym na zasadach ogólnych tj. na podstawie art. 189 k.p.c. Wówczas jednak należy wykazać posiadanie interesu prawnego w ustaleniu istnienia lub nieistnienia prawa lub stosunku prawnego. Jak wielokrotnie wskazywał Sąd Najwyższy interes prawny, o którym mowa w tym przepisie, należy rozumieć, jako obiektywnie występującą potrzebę ochrony sfery prawnej powoda, którego prawa zostały lub mogą zostać zagrożone, bądź też występuje stan niepewności co do istnienia lub treści tych praw. Interes prawny powinien być pojmowany szeroko, jako potrzeba wprowadzenia pewności co do istnienia określonego stosunku prawnego lub prawa, w celu zapewnienia powodowi pełnej ochrony prawnej w zakresie wszystkich możliwych skutków prawnych, jakie występują obecnie oraz jakie obiektywnie rzecz biorąc mogą wystąpić w przyszłości, jako następstwa spornego stosunku prawnego lub prawa. Ocena istnienia interesu prawnego wymaga zindywidualizowanych, elastycznych kryteriów, uwzględniających celowościowe podstawy powództwa wytoczonego w oparciu o art. 189 k.p.c., a jednym z tych kryteriów jest znaczenie, jakie wyrok ustalający wywarłby na sytuację prawną powoda obecnie i w przyszłości. O występowaniu interesu prawnego świadczy możliwość stanowczego zakończenia tym wyrokiem sporu obecnie występującego, jak i sporów, które mogą z kwestionowanego stosunku prawnego wystąpić w przyszłości, zaś przeciwko istnieniu interesu prawnego przemawia możliwość uzyskania pełniejszej ochrony praw powoda w drodze innego powództwa (porównaj między innymi wyroki z 19 lutego 2002 r., IV CKN 769/00, OSNC 2003/1/13, z 30 listopada 2005 r. III CK 277/05, z 29 marca 2012 r. I CSK 325/11 i z 15 maja 2013 r. III CSK 254/12, niepubl.).Jeżeli zaś stronie przysługuje roszczenie dalej idące (w tym wypadku o zapłatę) to nie ma ona interesu w żądaniu ustalenia nieważności umowy. Stanowisko takie jest powszechnie akceptowane w orzecznictwie (por. wyrok SN z 2 lipca 2015 r. V CSK 640/14, wyrok SA w Lublinie z dnia 4 marca 2015 r. I ACa 762/14, wyrok SA w Gdańsku z dnia 27 lutego 2015 r. I ACa 842/14).Transponując powyższe na grunt przedmiotowej sprawy wskazać trzeba, że powódce przysługuje dalej idące powództwo o świadczenie (o zapłatę), niż tylko powództwo o ustalenie. Powództwo o zapłatę powódka zresztą złożyła równolegle. Poza tym uwzględnienie powództwa o ustalenie nie zakończyłoby definitywnie sporu między stronami, albowiem jak wynika z treści pozwu fakt uznania umów za nieważne jest dla powódki asumptem do zwrotu kwot pobranych przez pozwaną na podstawie tychże umów. W konkluzji tej części rozważań dojść należało do przekonania, że powództwo o ustalenie nie mogło zostać uwzględnione z uwagi na brak interesu prawnego powoda w rozumieniu art. 189 k.p.c.
Podsumowując, z powołaniem na powyższe na podstawi 189 k.p.c. a contrario Sąd oddalił powództwo o ustalenie.
Ubocznie zauważyć przyjdzie, że zgodnie z art. 21 ust. 1 u.d.r.p.g, w sentencji wyroku należy wymienić wszystkich członków grupy lub podgrupy. Jak wskazano wyżej niewymienienie w sentencji osoby M. N. podyktowane było faktem, że nie został on objęty postanowieniem tut. Sądu z dnia 17 maja 2016 roku ustalającym skład grupy.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 102 k.p.c., zgodnie z którym, w wypadkach szczególnie uzasadnionych, sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Sposób skorzystania z art. 102 k.p.c., jest suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym sądu i do jego oceny należy przesądzenie, czy wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek, który uzasadnia odstąpienie, a jeśli tak, to w jakim zakresie, od generalnej zasady obciążania kosztami procesu strony przegrywającej spór (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 03 lutego 2010r., II PK 192/09, Lex nr 584735 oraz z dnia 27 maja 2010r., II PK 359/09, Lex nr 603828 ). Przepis art. 102 k.p.c. nie konkretyzuje w żaden sposób pojęcia wypadków szczególnie uzasadnionych. Wskazanie w tym przepisie na dopuszczalność odstąpienia od zasady odpowiedzialności za wynik procesu jedynie w wypadkach wyjątkowych („szczególnie uzasadnionych”) wyłącza możliwość stosowania wykładni rozszerzającej. Ocena, czy taki wypadek rzeczywiście zachodzi, pozostawiona została uznaniu sądu. Musi ona mieć na względzie całokształt okoliczności sprawy. Okoliczności te powinny być oceniane przede wszystkim z punktu widzenia zasad współżycia społecznego. Kryteria pomocne przy rozstrzyganiu o istnieniu, czy też nieistnieniu przesłanek zastosowania zasady słuszności, wskazane zostały w licznych orzeczeniach Sądu Najwyższego. Do wypadków „szczególnie uzasadnionych” należą zarówno okoliczności związane z przebiegiem procesu, do których zalicza się sytuacje wynikające z charakteru żądania, jego znaczenia dla strony, subiektywne przekonanie strony o zasadności żądania itp., jak również leżące poza procesem. Wchodzi tu w grę sytuacja majątkowa i rodzinna strony (tak: Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z dnia 23 sierpnia 2012r., sygn. akt II CZ 93/12 , Lex nr 1219500). Stosując przepis art. 102 k.p.c. Sąd wziął pod uwagę subiektywne przekonanie strony powodowej o słuszności swoich racji, poparte zresztą deklaracjami Prezes zarządu pozwanej Walnym Zgromadzeniu oraz treścią przeczenia sądu rejestrowego. Powyższe skutkowało tym, że obciążenie powódki dalszymi kosztami procesu w postaci kosztów zastępstwa strony pozwanej byłoby niesprawiedliwe. W tym stanie rzeczy nie obciążył strony powodowej obowiązkiem zwrotu kosztów procesu, o czym orzeczono w pkt. 2 wyroku.