Sąd Apelacyjny w Warszawie Wydział I Cywilny w składzie:
Przewodniczący: SSA Joanna Wiśniewska-Sadomska (spr.)
Sędziowie: SSA Beata Byszewska,
SSO Agnieszka Wachowicz-Mazur (del.)
po rozpoznaniu w dniu 9 października 2018 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa Powiatowego Rzecznika Konsumentów w Powiecie (…) reprezentanta grupy w skład której wchodzą [165 osób] przeciwko (…) Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. z siedzibą w W. o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 10 maja 2017 r., sygn. akt XXIV C 554/14
Wyrokiem z dnia 10 maja 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie:
I. umorzył postępowanie w zakresie kwoty 30.758,34 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 31 lipca 2015 r. do dnia zapłaty;
II . zasądził od (…) Towarzystwa Ubezpieczeń S.A. w W. na rzecz:
III. oddalił powództwo w pozostałej części;
IV. ustalił opłatę od pozwu na kwotę 49.852 zł;
V. ustalił, że koszty procesu ponosi w całości (…) Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. z siedzibą w W., pozostawiając szczegółowe wyliczenie tych kosztów referendarzowi sądowemu.
Powyższy wyrok zapadł po dokonaniu przez sąd okręgowy następujących ustaleń faktycznych i rozważań prawnych:
(…) Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. w W. jest wpisane do rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego. Przedmiotem działalności pozwanego są ubezpieczenia na życie i działalność pomocnicza związana z ubezpieczeniami i funduszami emerytalno-rentowymi.
W ramach prowadzonej działalności ubezpieczeniowej (…) oferowało produkty w postaci umów ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi o nazwach: (…),(…) ze składką regularną (…) ze składką regularną oraz „(…)”. Umowy te były zawierane na czas nieokreślony.
Ogólne warunki ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (…) ((…),(…);(…)) dalej OWU 1, wskazywały, że na podstawie umów ubezpieczenia zawartych na ich podstawie, (…) Towarzystwo Ubezpieczeń zobowiązywało się do wypłaty świadczeń w przypadku zajścia w życiu ubezpieczonego zdarzenia przewidzianego w umowie, a ubezpieczający zobowiązywał się do terminowego opłacania składek. W artykule VI ust. 4, 5 ww. OWU przewidziano prawo ubezpieczającego do wypowiedzenia umowy w dowolnym terminie z zachowaniem 30 dniowego okresu wypowiedzenia, a umowa ulegała rozwiązaniu z upływem okresu wypowiedzenia. Umowa ulegała również rozwiązaniu w przypadku wypłacenia wartości wykupu – w dniu dokonania przez towarzystwo wypłaty wartości wykupu oraz w przypadku nieopłacenia przez ubezpieczającego składki regularnej. Wartość wykupu została w OWU 1 zdefiniowana jako kwota stanowiąca iloczyn liczby jednostek uczestnictwa znajdujących się na rachunku, nabytych za składkę regularną i składki dodatkowe i ceny sprzedaży jednostki uczestnictwa, pomniejszona o: opłatę za wypłatę wartości polisy ((…),(…)) lub opłatę za wykup wartości polisy ((…)) oraz o opłatę za wykup wartości dodatkowej. Zgodnie z art. IX ust. 3 OWU 1 po upływie 3 lat od dnia rozpoczęcia ochrony ubezpieczeniowej, pod warunkiem opłacenia wszystkich składek regularnych wymagalnych w tym okresie, polisa miała wartość wykupu równą sumie wartości polisy, pomniejszonej o opłatę za wykup wartości polisy i wartości dodatkowej, pomniejszonej o opłatę za całkowitą wypłatę wartości dodatkowej. Wysokości powyższych opłat określała tabela opłat i limitów stanowiąca integralną części OWU 1. Natomiast opłata za całkowitą wypłatę wartości dodatkowej była stała i wynosiła 7 zł.
Ogólne warunki ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (…) ((…),(…)) oraz (…) ze składką regularną ((…)) (łącznie OWU 2) wskazywały, że na mocy umów zawieranych na ich podstawie (…) zobowiązywało się do wypłaty świadczeń w przypadku zajścia w życiu ubezpieczonego zdarzenia przewidzianego w umowie, a ubezpieczający zobowiązywał się do terminowego opłacania składek. W art. VI ust. 4, 5 OWU 2 ubezpieczający miał prawo do wypowiedzenia umowy w dowolnym terminie z zachowaniem 30 dniowego okresu wypowiedzenia, a umowa ulegała rozwiązaniu z upływem okresu wypowiedzenia. Umowa ulegała również rozwiązaniu w przypadku wypłacenia wartości wykupu – w dniu dokonania przez towarzystwo wypłaty wartości wykupu oraz w przypadku nieopłacenia przez ubezpieczającego składki regularnej. W sytuacji wypowiedzenia umowy, czy też rozwiązania umowy wobec nieopłacenia składki pozwane towarzystwo miało dokonać wypłaty wartości wykupu. Wartość wykupu została zdefiniowana w OWU 2 jako kwota stanowiąca iloczyn liczby jednostek uczestnictwa znajdujących się na rachunku, nabytych za składki regularne i składki dodatkowe, i ceny sprzedaży jednostki uczestnictwa, pomniejszona o: w (…) o opłatę za wypłatę wartości polisy i opłatę za wypłatę wartości dodatkowej, zaś w (…) oraz (…) o opłatę za całkowity wykup wartości polisy oraz o opłatę za całkowity wykup wartości dodatkowej. (…) w art. IX ust. 2 wskazywało, że wartość wykupu jest równa sumie: wartości polisy pomniejszonej o opłatę za wykup wartości polisy i wartości dodatkowej pomniejszonej o opłatę za całkowitą wypłatę wartości dodatkowej. Natomiast (…) i (…) w art. IX ust. 5 wskazywały, że opłata z tytułu całkowitego lub częściowego wykupu wartości polisy określona jest jako procent wypłacanej wartości polisy powstałej ze składek regularnych należnych w pierwszych pięciu latach polisy. Wysokości powyższych opłat we wszystkich wersjach OWU 2 określała tabela opłat i limitów. Tabela ta w pkt 4 określała wysokość opłaty za wykup wartości polisy ((…)) i za całkowity wykup wartości polisy (pozostałe OWU). Opłata za całkowity wykup wartości dodatkowej była natomiast stała i wynosiła 9 zł Przy czym (…),(…) przewidywały dodatkowo opłatę za częściowy wykup wartości polisy, która związana była z wartością częściowego wykupu i również ustalana procentowo w tabeli opłat i limitów.
Ogólne warunki ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (…) ze składką regularną ((…),(…), aneks z 16 lutego 2011 r.) – dalej łącznie OWU 3 wskazywały, że na podstawie umów ubezpieczenia zawartych na ich podstawie (…) zobowiązywało się do wypłaty świadczeń w przypadku zajścia w życiu ubezpieczonego zdarzenia przewidzianego w umowie, a ubezpieczający zobowiązywał się do terminowego opłacania składek. W art. VI ust. 4, 5 OWU 3 ubezpieczający miał prawo do wypowiedzenia umowy w dowolnym terminie z zachowaniem 30 dniowego okresu wypowiedzenia, a umowa ulegała rozwiązaniu z upływem okresu wypowiedzenia. Umowa ulegała również rozwiązaniu w przypadku wypłacenia wartości wykupu – w dniu dokonania przez pozwanego wypłaty wartości wykupu oraz w przypadku nieopłacenia przez ubezpieczającego składki regularnej. W sytuacji wypowiedzenia umowy, czy też rozwiązania umowy wobec nieopłacenia składki, pozwane towarzystwo miało dokonać wypłaty wartości wykupu. Wartość wykupu w OWU 3 została zdefiniowana jako kwota stanowiąca iloczyn liczby jednostek uczestnictwa znajdujących się na rachunku, nabytych za składki regularne i składki dodatkowe, i ceny sprzedaży jednostki uczestnictwa, pomniejszonej o opłatę za całkowity wykup wartości polisy oraz o opłatę za całkowity wykup wartości dodatkowej. W myśl art. IX ust. 2 i 3 (…) opłata z tytułu całkowitego lub częściowego wykupu wartości polisy, której wysokość podana została w tabeli opłat i limitów, określana była jako procent wypłacanej wartości polisy, utworzonej ze składki regularnej należnej w pierwszych pięciu latach polisy. Zaś w art. IX ust. 5 (…) opłata z tytułu całkowitego lub częściowego wykupu wartości polisy określona została jako procent wypłacanej wartości polisy powstałej ze składek regularnych należnych w pierwszych pięciu latach polisy. Integralną częścią OWU 3 była tabela opłat i limitów, która w pkt 5 określała wysokość opłaty za całkowity wykup wartości polisy. Opłata za całkowity wykup wartości dodatkowej była natomiast stała i wynosiła 9 zł. Przy czym w OWU 3 przewidziano dodatkowo opłatę za częściowy wykup wartości polisy, która związana była z wartością częściowego wykupu, a jej wysokości określona była w tabeli opłat i limitów.
Ogólne warunki ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi „(…)” – dalej OWU 4 w artykule VIII ust. 1 i 3 i 5 wskazywały, że ubezpieczający miał prawo do wypowiedzenia umowy w dowolnym terminie, z zachowaniem 30 dniowego okresu wypowiedzenia, a umowa ulegała rozwiązaniu z upływem okresu wypowiedzenia. Umowa ulegała również rozwiązaniu w przypadku wypłacenia wartości wykupu – w dniu dokonania przez towarzystwo wypłaty wartości wykupu oraz w przypadku nieopłacenia przez ubezpieczającego składki regularnej. W sytuacji wypowiedzenia umowy, czy też jej rozwiązania pozwane towarzystwo miało dokonać wypłaty wartości wykupu. Wartość wykupu została natomiast zdefiniowana jako kwota stanowiąca iloczyn liczby jednostek uczestnictwa zarejestrowanych na rachunku składek regularnych i rachunku składek dodatkowych, i ceny sprzedaży, pomniejszona o opłatę za całkowity wykup wartości polisy oraz o opłatę za całkowity wykup wartości dodatkowej. W myśl art. XIII ust. 5 OWU 4 opłata z tytułu całkowitego lub częściowego wykupu wartości polisy określona była przez towarzystwo w tabeli opłat i limitów, jako procent wartości polisy powstałej ze składek regularnych należnych w pierwszych pięciu latach trwania umowy ubezpieczenia. Integralną częścią OWU 4 była tabela opłat i limitów, która w pkt 4 określała wysokość opłaty za całkowity wykup wartości polisy. Opłata za całkowity wykup wartości dodatkowej była stała i wynosiła 10,89 zł. Przy czym w OWU 4 przewidziano dodatkowo opłatę za częściowy wykup wartości polisy, która związana była z wartością częściowego wykupu, a jej wysokości określona była również w tabeli opłat i limitów.
Umowy ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, do których zastosowanie miały ogólne warunki ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (…) zawarli: [dane 34 członków grupy].
Umowy ubezpieczenia na życie, do których zastosowanie znalazły ogólne warunki ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (…) ze składką regularną zawarli: [dane 23 członków grupy].
Umowy, do których zastosowanie znalazły ogólne warunki ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (…) ze składką regularną zawarli: [105 członków grupy].
Umowy ubezpieczenia na życie, do których zastosowanie znalazły ogólne warunki ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi „(…)” zawarli: [3 członków grupy].
Wszystkie ww. osoby zawarły umowy z pozwanym w okresie od 6 lipca 2007 r. do 21 czerwca 2013 r.
W dacie zawarcia umów [dane 6 członków grupy] byli współpracownikami pozwanego, jego agentami lub pracownikami, a już po zawarciu umowy agentami pozwanego zostali [dane 2 członków grupy].
W okresie od 28 stycznia 2009 r. do 15 lipca 2015 r. ww. osoby albo wypowiedziały pozwanemu umowę, albo została ona rozwiązana przez pozwanego z uwagi na brak spłaty wymagalnych składek. W przypadku każdego z członków grupy umowa została rozwiązana przed upływem 10 lat jej trwania. W związku z rozwiązaniem umów pozwany dokonał całkowitej wypłaty wartości wykupu w stosunku do osób posiadających ubezpieczenia (…) ((…) i (…)),(…) lub „(…)” lub wartości wykupu w stosunku do osób posiadających ubezpieczenia (…) i (…)(…), pomniejszając wartość umorzonych jednostek odpowiednio o opłatę za całkowity wykup wartości polisy lub opłatę za wykup wartości polisy, wyliczoną indywidualnie dla każdego z członków grupy.
Przed przystąpieniem do niniejszej sprawy członkowie grupy, z wyłączeniem [dane 53 członków grupy] wezwali pozwanego do zapłaty należności pobranych tytułem opłaty za wykup/opłaty za całkowity wykup wartości polisy. Pozwany nie zadośćuczynił jednak żądaniu tych osób.
Sąd okręgowy oddalił wnioski dowodowe pozwanego o dopuszczenie dowodu z przesłuchania członków grupy posiadających wiadomości specjalne, o przesłuchanie wszystkich członków grupy, dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, gdyż w okolicznościach niniejszej sprawy dowody te były zbędne z punktu widzenia jej rozstrzygnięcia, a zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwalał na jej merytoryczne rozpoznanie.
W związku z częściowym cofnięciem powództwa sąd okręgowy na podstawie art. 355 § 1 i § 2 k.p.c. umorzył postępowanie w zakresie kwoty 30.758,34 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 31 lipca 2015 r. do dnia zapłaty.
W niniejszej sprawie Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Powiecie (…), jako reprezentant grupy liczącej 165 osób dochodził zapłaty na rzecz członków grupy kwot pobranych od nich tytułem opłaty za wykup/opłaty za całkowity wykup, w związku z rozwiązaniem umów zawartych z (…) Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. w W..
Ponieważ pozew został wniesiony w oparciu o przepisy ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, w toku postępowania wydano postanowienie o dopuszczeniu rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym oraz postanowienie o składzie grupy. Sąd okręgowy podkreślił ponadto, że kwestia legitymacji do wystąpienia z powództwem w sprawie oraz przesłanki do odrzucenia pozwu zostały zbadane w toku postępowania i oddalone prawomocnymi postanowieniami sądu, co wyklucza ich ponowną ocenie.
Zdaniem sądu pierwszej instancji stan faktyczny w niniejszej sprawie był w znacznej części bezsporny. Wszyscy ze 165 członków grupy zawarli z pozwanym umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi. Umowy te były zawarte na czas nieokreślony i uległy rozwiązaniu przed upływem okresu 10 lat ich trwania. Pozwany nie kwestionował również, że dokonał na rzecz wszystkich osób całkowitej wypłaty wartości wykupu lub wypłaty wartości wykupu i w związku z tym pobrał od członków grupy opłaty nazywane w zależności od rodzaju ubezpieczenia opłatą za wykup polis lub opłatą za całkowity wykup wartości polisy. Nie negował też wysokości kwot pobranych z tego tytułu.
Okres trwania umów poszczególnych członków grupy, kwota pobranych opłat oraz wysokość dochodzonego w sprawie roszczenia z tego tytułu przedstawia się następująco:
Imię i nazwisko | Data rozwiązania umowy | Data zawarcia umowy | Okres obowiązywania umowy
l.-lata, m.-miesiące, d/dz-dni, r-rok |
Wysokość pobranej opłaty za wykup w zł | Dochodzona kwota w zł | |
1. | A.R. | 2010-10-15 | 2012-12-11 | 2l.,1m. i 26d. | 3.176,37 | 3.176,37 |
2. | M.S. | 2009-05-26 | 2013-06-14 | 4l. i 19d. | 3.216,19 | 3.176,37 |
3. | M.N. | 2010-10-26 | 2012-02-23 | 1r.,3m. i 28d. | 3.348,58 | 3.348,58 |
4. | M.N. | 2012-03-29 | 2013-02-26 | 10m. i 28d. | 3.427,71 | 3.348,58 |
5. | M.R. | 2008-08-22 | 2013-08-08 | 4l.,11m.i 17d. | 6.626,48 | 6.626,48 |
6. | M.J. | 2010-07-10 | 2012-03-05 | 1r.,7m. i 24d. | 6.662,28 | 6.626,48 |
7. | P.Ś. | 2012-02-23 | 2013-06-24 | 1r.,4m. i 1dz. | 6.651,71 | 6.626,48 |
8. | A.S. | 2010-05-06 | 2013-05-06 | 3l. | 7.121,12 | 7.121,12 |
9. | A.K. | 2012-04-19 | 2013-03-19 | 11m. | 7.574,95 | 7.121,12 |
10. | T.M. | 2012-02-16 | 2013-10-15 | 1r.,7m. i 29d. | 7.873,50 | 7.873,50 |
11. | K.S. | 2008-01-08 | 2013-11-13 | 5l.,10m. i 5d. | 8.650,85 | 7.873,50 |
12. | W.L. | 2008-07-22 | 2013-07-30 | 5l. i 8d. | 9.272,71 | 9.272,71 |
13. | M.J. | 2011-06-29 | 2014-02-03 | 2l.,7m. i 5d. | 9.274,90 | 9.272,71 |
14. | W.B. | 2010-12-03 | 2013-03-13 | 2l.,3m. i 10d. | 9.889,61 | 9.889,61 |
15. | B.S. | 2012-02-23 | 2013-06-24 | 1r.,4m. i 1dz. | 10.115,72 | 9.889,61 |
16. | G.H. | 2012-03-20 | 2014-09-17 | 2l.,5m. i 28d. | 10.351,65 | 9.889,61 |
17. | D.F. | 2010-11-23 | 2012-03-22 | 1r.,3m. i 28d. | 11.567,22 | 11.567,22 |
18. | J.R. | 2011-12-21 | 2013-04-22 | 1r.,4m. i 1dz. | 12.437,86 | 11.567,22 |
19. | M.B. | 2010-10-27
2010-11-29 |
2013-12-27
2013-12-27 |
3l. i 2m.
3l. i 28d. |
5.511,00
7.455,95 |
12.966,95 |
20. | A.P. | 2009-05-28 | 2013-09-25 | 4l.,3m. i 28d. | 14.173,18 | 12.966,95 |
21. | R.B. | 2010-10-29 | 2013-09-23 | 2l.,10m. i 25d. | 14.268,54 | 12.966,95 |
22. | M.O. | 2011-12-28 | 2015-04-27 | 3l.,3m. i 30d. | 13.315,19 | 12.966,95 |
23. | J.K. | 2011-11-15 | 2013-03-15 | 1r. i 4m. | 17.968,30 | 17.968,30 |
24. | K.R. | 2011-01-31 | 2013-04-30 | 2l.,2m. i 30d. | 20.057,42 | 17.968,30 |
25. | Z.J. | 2007-11-13 | 2012-02-07 | 4l.,2m. i 25d. | 21.407,59 | 17.968,30 |
26. | M.M. | 2012-04-11 | 2013-08-09 | 1r.,3m. i 29d. | 28.152,64 | 28.152,64 |
27. | P.J. | 2010-05-13 | 2013-09-09 | 3l.,3m. i 27d. | 31.697,58 | 28.152,64 |
28. | I.T. | 2010-05-18 | 2011-09-15 | 1r.,3m. i 28d. | 46.749,17 | 46.749,17 |
29. | D.J. | 2011-05-11 | 2013-09-09 | 2l.,3m. i 29d. | 52.106,23 | 46.749,17 |
30. | B.B. | 2009-07-23 | 2012-11-12 | 3l.,3m. i 20d. | 49.538,57 | 46.749,17 |
31. | T.B. | 2011-03-30 | 2012-07-30 | 1r. i 4m. | 55.037,57 | 55.037,57 |
32. | A.L. | 2008-12-10 | 2010-04-13 | 1r.,4m. i 3d. | 57.490,79 | 55.037,57 |
33. | E.I. | 2013-03-28 | 2014-07-28 | 1r. i 4m. | 3.284,94 | 3.284,94 |
34. | M.S. | 2011-10-12 | 2013-02-11 | 1r.,3m. i 30d. | 3.308,59 | 3.284,94 |
35. | J.L. | 2013-04-24 | 2014-08-22 | 1r.,3m. i 29d. | 3.321,53 | 3.321,53 |
36. | K.G. | 2012-04-17 | 2013-07-11 | 1r.,2m. i 24d. | 3.325,34 | 3.321,53 |
37. | R.B.(I.) | 2009-10-12 | 2015-03-17 | 5l.,5m. i 5d. | 3.356,33 | 3.321,53 |
38. | P.S. | 2009-11-24 | 2011-03-24 | 1r. i 4m. | 3.385,91 | 3.385,91 |
39. | A.H. | 2013-03-20 | 2014-02-19 | 10m. i 30d. | 3.426,41 | 3.385,91 |
40. | I.M. | 2008-01-21 | 2014-06-10 | 6l.,4m. i 20d. | 3.464,12 | 3.464,12 |
41. | R.O. | 2010-09-28 | 2012-11-26 | 2l.,1m. i 29d. | 3.517,99 | 3.464,12 |
42. | R.S. | 2009-09-07 | 2015-03-24 | 5l.,6m. i 17d. | 3.620,15 | 3.464,12 |
43. | J.B. | 2008-08-26 | 2012-05-18 | 3l.,8m. i 22d. | 3.897,26 | 3.464,12 |
44. | P.P. | 2009-12-08 | 2015-04-16 | 5l.,4m. i 8d. | 3.487,07 | 3.464,12 |
45. | J.S. | 2011-02-12 | 2015-04-09 | 4l.,1m. i 28d. | 3.946,16 | 3.946,16 |
46. | E.T. | 2010-03-29 | 2013-09-19 | 3l.,5m. i 21d. | 3.989,14 | 3.946,16 |
47. | R.B. | 2008-01-27 | 2015-06-03 | 7l.,4m. i 7d. | 4.128,04 | 3.946,16 |
48. | A.K. | 2013-01-16 | 2015-02-13 | 2l. i 28d. | 4.126,65 | 4.126,65 |
49. | B.H. | 2013-03-14 | 2014-02-19 | 11m. i 5d. | 4.211,79 | 4.126,65 |
50. | M.B. | 2008-07-30 | 2014-04-04 | 5l.,8m. i 5d. | 4.203,68 | 4.126,65 |
51. | L.P. | 2012-01-30 | 2014-04-25 | 2l.,2m. i 26d. | 4.507,98 | 4.507,98 |
52. | P.K. | 2009-09-24 | 2014-10-22 | 5l. i 28d. | 4.557,43 | 4.507,98 |
53. | B.R. | 2010-05-05 | 2015-06-25 | 5l.,1m. i 20d. | 4.906,90 | 4.507,98 |
54. | M.K. | 2009-11-27 | 2013-10-21 | 3l.,10m. i 24d. | 4.692,75 | 4.507,98 |
55. | K.S. | 2010-05-27 | 2014-06-06 | 4l. i 10d. | 4.916,13 | 4.916,13 |
56. | A.C. | 2011-08-23 | 2012-05-22 | 8m. i 29d. | 4.957,26 | 4.916,13 |
57. | K.R. | 2011-04-26 | 2014-03-14 | 2l.,10m. i 16d. | 4.991,91 | 4.991,91 |
58. | B.K. | 2013-06-21 | 2015-03-05 | 1r.,8m. i 12d. | 5.024,86 | 4.991,91 |
59. | P.J. | 2009-04-15 | 2012-08-08 | 3l.,3m. i 24d. | 5.096,72 | 4.991,91 |
60. | R.S. | 2011-01-12 | 2012-05-11 | 1r.,3m. i 29d. | 5.018,12 | 4.991,91 |
61. | B.O. | 2011-04-15 | 2014-11-03 | 3l.,6m. i 19d. | 5.168,82 | 5.168,82 |
62. | M.G. | 2009-11-27 | 2014-12-11 | 5l. i 14d. | 5.180,76 | 5.168,82 |
63. | S.P. | 2011-07-12 | 2014-10-06 | 3l.,2m. i 24d. | 5.209,46 | 5.168,82 |
64. | A.K. | 2007-07-06 | 2014-02-14 | 6l.,7m. i 8d. | 5.351,36 | 5.351,36 |
65. | P.W. | 2010-01-13 | 2014-01-07 | 3l.11m. i 25d. | 5.404,71 | 5.351,36 |
66. | M.K. | 2013-02-25 | 2014-06-25 | 1r. i 4m. | 5.605,34 | 5.351,36 |
67. | P.H. | 2012-02-28 | 2013-06-28 | 1r. i 4m. | 5.424,37 | 5.351,36 |
68. | A.G. | 2010-02-16 | 2015-05-11 | 5l.,2m. i 25d. | 5.492,02 | 5.351,36 |
69. | P.D. | 2012-12-12 | 2014-04-11 | 1r.,3m. i 30d. | 5.562,40 | 5.351,36 |
70. | W.T. | 2010-12-16 | 2014-02-04 | 3l.,1m. i 19d. | 5.757,96 | 5.757,96 |
71. | M.K. | 2010-12-22 | 2015-01-20 | 4l. i 29d. | 5.859,30 | 5.757,96 |
72. | K.M. | 2013-04-05 | 2014-05-29 | 1r.,1m. i 24d. | 6.117,64 | 6.117,64 |
73. | A.W. | 2010-10-18 | 2015-03-26 | 4l.,5m. i 8d. | 6.211,62 | 6117,64 |
74. | A.K. | 2013-04-24 | 2015-03-05 | 1r.,10m. i 9d. | 6.802,65 | 6.802,65 |
75. | T.G. | 2009-07-21 | 2013-11-19 | 4l.,3m. i 29d. | 6.922,00 | 6.802,65 |
76. | M.A. | 2012-09-25 | 2014-01-23 | 1r.,3m. i 29d. | 6.881,37 | 6.802,65 |
77. | C.M. | 2013-03-19 | 2014-07-17 | 1r.,3m. i 28d. | 7.199,82 | 7.199,82 |
78. | A.K. | 2007-10-15 | 2011-10-13 | 3l.,11m. i 28d. | 7.231,83 | 7.199,82 |
79. | B.P. | 2011-12-29 | 2014-03-25 | 2l.,2m. i 24d. | 7.337,11 | 7.337,11 |
80. | K.J. | 2013-02-18 | 2014-09-09 | 1r.,6m. i 22d. | 7.636,90 | 7.337,11 |
81. | R.D. | 2010-03-02 | 2014-03-03 | 4l. i 1dz. | 7.456,08 | 7.337,11 |
82. | J.O. | 2007-10-31 | 2014-12-05 | 7l.,1m. i 4d. | 7.358,67 | 7.337,11 |
83. | J.T. | 2011-01-11 | 2014-05-31 | 3l.,4m. i 20d. | 7.927,96 | 7.927,96 |
84. | M.K. | 2013-05-02 | 2015-03-02 | 1r. i 10m. | 8.202,84 | 7.927,96 |
85. | E.J. | 2011-08-29 | 2014-06-10 | 2l.,9m. i 12d. | 8.573,17 | 8.573,17 |
86. | T.P. | 2008-12-11 | 2010-12-15 | 2l. i 4d. | 8.626,67 | 8.573,17 |
87. | P.I. | 2013-03-28
2013-03-28 |
2014-07-28
2014-07-28 |
1r. i 4m.
1r. i 4m. |
3.293,53
5.574,50 |
8.868,03 |
88. | S.S. | 2011-10-06
2011-11-07 |
2013-02-04
2013-03-07 |
1r.,3m. i 29d.
1r. i 4m. |
5.552,81
3.346,70 |
8.868,03 |
89. | M.W. | 2012-04-24 | 2013-08-22 | 1r.,3m. i 29d. | 8.886,15 | 8.868,03 |
90. | R.O. | 2011-04-15
2011-04-15 |
2014-11-03
2014-11-03 |
3l.,6m. i 19d.
3l.,6m. i 19d. |
3.843,34
5.168,83 |
9.012,17 |
91. | P.B. | 2013-02-08 | 2014-08-29 | 1r.,6m. i 21d. | 9.021,59 | 9.012,17 |
92. | S.W. | 2012-04-27 | 2014-02-24 | 1r.,9m. i 28d. | 9.098,66 | 9.012,17 |
93. | T.S. | 2010-07-09 | 2011-11-07 | 1r.,3m. i 29d. | 10.444,65 | 10.444,65 |
94. | T.P. | 2008-12-02 | 2014-10-29 | 5l.10m. i 27d. | 10.665,58 | 10.444,65 |
95. | A.T. | 2010-12-23 | 2014-04-01 | 3l.,3m. i 9d. | 10.835,62 | 10.444,65 |
96. | R.K. | 2010-02-25 | 2011-06-27 | 1r.,4m. i 2d. | 11.381,06 | 11.381,06 |
97. | M.H.
(S.) |
2008-10-31
2011-01-13 |
2014-06-06
2014-06-06 |
5l.,7m. i 6d.
3l.,4m. i 24d. |
4.011,34
7.520,63 |
11.381,06 |
98. | T.M. | 2011-08-19 | 2013-11-12 | 2l.,2m. i 24d. | 11.566,86 | 11.381,06 |
99. | D.P. | 2013-03-28 | 2014-07-28 | 1r. i 4m. | 11.884,23 | 11.884,23 |
100. | R.L. | 2007-09-17 | 2015-01-23 | 7l.,4m. i 6d. | 12.038,45 | 11.884,23 |
101. | P.B. | 2008-10-31 | 2014-07-14 | 5l.,8m. i 13d. | 12.342,50 | 11.884,23 |
102. | J.C. | 2009-11-02 | 2015-01-28 | 5l.,2m. i 26d. | 12.373,60 | 12.373,60 |
103. | A.R. | 2013-04-30 | 2014-10-28 | 1r.,5m. i 28d. | 12.566,06 | 12.373,60 |
104. | M.D. | 2008-07-30
2008-07-30 2008-07-30 |
2009-11-27
2009-11-27 2009-12-04 |
1r.,3m. i 28d.
1r.,3m. i 28d. 1r.,4m. i 4d. |
6.804,41
3.689,84 3.745,76 |
12.373,60 |
105. | M.P. Polisa nr (…) | 2011-01-17 | 2014-01-16 | 2l.11m. i 30d. | 12.790,29 | 12.790,29 |
106. | B.K. | 2010-08-31 | 2014-07-29 | 3l.10m. i 28d. | 13.168,95 | 12.790,29 |
107. | Z.K. | 2010-03-08 | 2015-03-23 | 5l. i 15d. | 12.903,04 | 12.790,29 |
108. | M.P. | 2013-04-12 | 2015-02-20 | 1r.,10m. i 8d. | 13.494,94 | 13.494,94 |
109. | K.L. | 2011-10-26 | 2015-02-23 | 3l.,3m. i 28d. | 14.594,17 | 13.494,94 |
110. | B.K. | 2010-12-21 | 2015-01-20 | 4l. i 30d. | 15.107,73 | 15.107,73 |
111. | R.K. | 2011-03-31 | 2014-12-11 | 3l.,8m. i 10d. | 15.420,85 | 15.107,73 |
112. | P.W. | 2012-02-07 | 2015-04-27 | 3l.,2m. i 20d. | 15.807,31 | 15.107,73 |
113. | A.B. | 2008-08-01
2008-07-30 2008-07-30 |
2011-01-28
2010-09-27 2010-09-29 |
2l.,5m. i 27d.
2l.,1m. i 28d. 2l.,1m. i 30d. |
7.148,02
5.741,71 5.721,66 |
15.107,73 |
114. | W.M. | 2013-01-31
2013-01-31 2013-01-31 |
2014-10-28
2014-10-28 2014-10-28 |
1r.,8m. i 27d.
1r.,8m. i 27d. 1r.,8m. i 27d. |
7.280,20
4.289,53 4.284,04 |
15.853,77 |
115. | G.N.
(cesja 1) |
2011-11-22
2008-02-12 |
2014-07-29
2014-06-27 |
2l.,8m. i 7d.
6l.,4m. i 15d. |
13.183,91
2.751,73 |
15.853,77 |
116. | K.M. | 2012-09-05 | 2014-06-05 | 1r.i 9m. | 17.026,85 | 17.026,85 |
117. | M.G. | 2009-11-24 | 2014-11-18 | 4l.,11m. i 25d. | 17.748,14 | 17.026,85 |
118. | T.B. | 2008-06-30 | 2014-07-08 | 6l. i 8d. | 17.743,52 | 17.026,85 |
119. | M.D. | 2010-08-17 | 2014-03-10 | 3l.,6m. i 21d. | 18.263,25 | 18.263,25 |
120. | A.P. | 2011-07-08 | 2015-04-23 | 3l.,9m. i 15d. | 19.120,30 | 18.263,25 |
121. | M.S. | 2009-05-26 | 2013-11-25 | 4l.,5m. i 30d. | 20.556,10 | 20.556,10 |
122. | R.S. | 2012-08-24
2012-08-30 |
2014-04-23
2014-03-31 |
1r.,7m. i 30d.
1r.,7m. i 1dz. |
15.231,64
5.747,87 |
20.556,10 |
123. | M.D. | 2010-05-26 | 2014-10-01 | 4l.,4m. i 5d. | 21.503,84 | 21.503,84 |
124. | P.B. | 2010-12-20 | 2012-12-11 | 1r.11m. i 21d. | 22.765,25 | 21.503,84 |
125. | M.R. | 2011-11-23 | 2014-04-01 | 2l.,4m. i 9d. | 23.121,11 | 23.121,11 |
126. | A.W. | 2013-04-11 | 2014-05-12 | 1r.,1m. i 1dz. | 23.609,51 | 23.121,11 |
127. | A.Ł. | 2007-11-07 | 2012-11-28 | 5l. i 21d. | 27.549,33 | 27.549,33 |
128. | B.Ż. | 2007-07-06 | 2013-09-11 | 6l.,2m. i 5d. | 27.609,66 | 27.549,33 |
129. | W.B. | 2012-12-28 | 2014-04-28 | 1r. i 4m. | 27.577,45 | 27.549,33 |
130. | A.M. | 2010-12-21 | 2014-05-21 | 3l. i 5m. | 27.665,49 | 27.665,49 |
131. | B.K. | 2013-03-28 | 2014-07-28 | 1r. i 4m | 27.784,49 | 27.665,49 |
132. | B.S. | 2009-10-28 | 2014-01-27 | 4l.,2m. i 30d. | 27.913,62 | 27.665,49 |
133. | A.W. | 2010-04-29 | 2014-05-13 | 4l. i 14d. | 28.767,91 | 28.767,91 |
134. | W.M. | 2012-04-20 | 2013-08-19 | 1r.,3m. i 30d. | 29.187,91 | 28.767,91 |
135. | W.R. | 2012-01-04
2012-01-04 2012-01-04 |
2015-07-10
2015-07-15 2015-07-10 |
3l.,6m. i 6d.
3l.,6m. i 11d. 3l.,6m. i 6d. |
13.633,97
8.164,37 8.008,85 |
28.767,91 |
136. | J.C.(C.) | 2007-09-04 | 2009-01-28 | 1r.,4m. i 24d. | 32.633,64 | 28.767,91 |
137. | M.P. | 2012-11-22 | 2015-02-16 | 2l.,2m. i 25d. | 38.141,83 | 38.141,83 |
138. | K.K. | 2012-01-18 | 2015-02-16 | 3l. i 29d. | 42.603,57 | 38.141,83 |
139. | S.C. | 2012-07-19
2012-07-19 |
2015-06-24
2015-06-24 |
2l.,11m. i 5d.
2l.,11m. i 5d. |
21.582,34
21.112,68 |
38.141,83 |
140. | K.B. | 2010-07-28 | 2011-11-01 | 1r.,3m. i 4d. | 56.273,96 | 56.273,96 |
141. | Z.L. | 2012-11-30 | 2014-03-31 | 1r.,4m. i 1dz. | 58.677,37 | 56.273,96 |
142. | L.S. | 2011-02-28 | 2014-04-24 | 3l.,1m. i 27d. | 74.112,76 | 74.112,76 |
143. | M.C. | 2010-01-19 | 2012-10-11 | 2l.,8m. i 22d. | 76.936,90 | 74.112,76 |
144. | R.G. | 2011-02-25 | 2015-05-04 | 4l.,2m. i 9d. | 2.939,81 | 2.938,79 |
145. | M.G. | 2011-02-25 | 2015-05-05 | 4l.,2m. i 10d. | 2.938,79 | 2.938,79 |
146. | M.D. | 2011-05-09 | 2015-05-20 | 4l. i 11d. | 5.914,01 | 5.914,01 |
147. | K.N. | 2013-06-03 | 2015-03-03 | 1r. i 9m. | 6.065,66 | 5.914,01 |
148. | R.P. | 2012-04-03 | 2015-05-14 | 3l.,1m. i 11d. | 6.622,50 | 6.622,50 |
149. | M.D. | 2013-02-21 | 2015-05-19 | 2l.,2m. i 28d. | 6.872,03 | 6.622,50 |
150. | K.B. | 2011-12-22 | 2015-04-21 | 3l.,3m. i 30d. | 7.656,47 | 7.656,47 |
151. | B.J. | 2012-05-29 | 2015-06-30 | 3l.,1m. i 1dz. | 7.779,35 | 7.656,47 |
152. | M.C. | 2011-04-04 | 2015-05-15 | 4l.,1m. i 11d. | 8.508,.85 | 8.458,85 |
153. | A.A. | 2011-07-29
2011-06-22 |
2013-10-22
2014-09-15 |
2l.,2m. i 23d.
3l.,2m. i 24d. |
4.040,60.
4.418,25 |
8.458,85 |
154. | A.K. | 2011-11-10 | 2012-12-20 | 1r.,1m. i 10d. | 8.909,39 | 8.909,39 |
155. | M.K. | 2009-12-31 | 2013-07-29 | 3l.,6m. i 28d. | 9.126,14 | 8.909,39 |
156. | B.D. | 2010-06-10 | 2014-02-03 | 3l.,7m. i 24d. | 9.690,45 | 9.370,30 |
157. | J.D. | 2013-01-28 | 2015-01-28 | 2l. | 9.370,30 | 9.370,30 |
158. | A.H. | 2012-04-04 | 2014-08-04 | 2l. i 4m. | 9.542,12 | 9.370,30 |
159. | R.K. | 2012-02-10
2009-12-10 |
2014-09-03
2014-09-03 |
2l.,6m. i 24d.
4l.,8m. i 24d. |
5.435,08
4.102,44 |
9.370,30 |
160. | H.S. | 2010-09-09 | 2012-12-31 | 2l.,3m. i 22d. | 19.676,26 | 18.486,11 |
161. | P.G. | 2013-04-25 | 2015-06-05 | 2l.,1m. i 11d. | 18.486,11 | 18.486,11 |
162. | A.W. | 2012-04-30 | 2014-11-27 | 2l.,6m. i 28d. | 119.858,80 | 119.858,80 |
163. | W.K. | 2010-07-28 | 2013-11-25 | 3l.,3m. i 28d. | 129.150,46 | 119.858,80 |
164. | M.G. | 2009-06-24 | 2014-07-03 | 5l. i 9d. | 7.751,18 | 7.751,18 |
165. |
M.G. | 2009-06-24 | 2014-07-03 | 5l. i 9d. | 7.807,08 | 7.751,18 |
Sąd okręgowy podkreślił, że w niniejszej sprawie spór dotyczył oceny postanowień ogólnych warunków umów stosowanych przez pozwanego, na podstawie których pobrano od członków grupy opłaty za wykup/opłaty za całkowity wykup, przez pryzmat przepisów chroniących konsumentów, a zakazujących stosowania klauzul abuzywnych we wzorcach umownych stosowanych przez przedsiębiorców tj. art. 385(1) § 1 k.c. W dalszych wywodach wymienił przesłanki abuzywności określone w art. 385(1) § 1 k.c. i art. 385(2) k.c. Wskazał, że aby postanowienie mogło zostać uznane za niedozwolone muszą zostać spełnione łącznie cztery przesłanki: umowa musi być zawarta z konsumentem, postanowienie umowy nie może być uzgodnione indywidualnie, postanowienie powinno kształtować prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, postanowienie nie może dotyczyć głównych świadczeń stron określonych w sposób jednoznaczny.
Zdaniem sądu charakter umów na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym wskazuje, że jest to umowa co najmniej jednostronnie profesjonalna po stronie ubezpieczającego. Nie ulega przy tym wątpliwości, że w realiach niniejszej sprawy pozwany jest przedsiębiorcą w rozumieniu art. 431 k.c.
Zgodnie zaś z art. 221 k.c. za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Jak wynika ze zgromadzonych w aktach sprawy dokumentów wszyscy członkowie grupy zawarli umowy ubezpieczenia jako osoby fizyczne, brak bowiem okoliczności świadczących o prowadzeniu przez członków grupy działalności gospodarczej. W tym zakresie pomiędzy stronami nie było sporu, wobec tego członkom grupy w niniejszej sprawie należało nadać status konsumentów. Zdaniem sądu nie mają przy tym znaczenia okoliczności podnoszone przez stronę pozwaną dotyczące specjalistycznej wiedzy części członków grupy o charakterze umów, jakie zawarli z pozwanym. Takiego wyłączenia nie ma bowiem w przytoczonym przepisie.
W ocenie sądu w sprawie nie ulegało wątpliwości, że członkowie grupy zawierali umowy na podstawie czterech różnych dokumentów OWU, z których każdy posiadał kilka wersji uchwalanych pomiędzy 2007 r. a 2013 r. Ich treść w zakresie ukształtowania opłaty za wykup wartości polisy zwanej również opłatą za całkowity wykup wartości polisy, jak też sposób określenia jej wysokość i samej możliwości pobrania w ramach poszczególnych czterech rodzajów umów była tożsama. Wysokość tej opłaty była określana procentowo od 100 % do 5 % wartości polisy w każdym z tych dokumentów OWU 1- 4 i zależna od roku trwania polisy. W swej treści OWU 1-4 przewidywały również, że opłata ta jest związana z wcześniejszym rozwiązaniem zawartych umów, czy to w przypadku wypowiedzenia ich przez ubezpieczających czy też w sytuacji zajścia przesłanek do rozwiązania ich przez ubezpieczyciela. Pobranie opłaty było związane w każdym przypadku z wypłatą wartości wykupu.
Sąd okręgowy wskazał, że OWU 1-4 stanowią wzorzec umowy stosowany przez pozwanego przy zawieraniu nieoznaczonej ilości umów. Już z samej nazwy dokumentów „ogólne warunki ubezpieczenia” wynika zdaniem sądu, że postanowienia, które dokumenty te zawierają, nie były uzgadniane z każdym kolejnym konsumentem oddzielnie. Potwierdza to również fakt, że członków grupy, którzy zawierali umowy w tożsamych okresach, łączyły jednakowe postanowienia OWU. Za uznaniem, że warunki umowy były indywidualnie uzgadniane z członkami grupy z całą pewnością, nie przemawiała także okoliczność, że przed zawarciem umów członkowie grupy zapoznawali się z tymi dokumentami, w tym także z kwestionowanymi postanowieniami oraz, że mieli prawo odstąpić od zawartych umów w terminie 30 dni od daty podpisania. Zdaniem sądu świadczy to jedynie o tym, że członkowie grupy mogli zapoznać się z treścią kwestionowanych postanowień, natomiast nie wskazuje, by mieli jakąkolwiek możliwość negocjacji czy też modyfikacji warunków umowy. Możliwość zapoznania się z umową (w tym wypadku z wzorcem umowy) nie przesądza w ocenie sądu o możliwości pertraktacji co do jej postanowień. To samo dotyczy umożliwienia konsumentowi odstąpienia od umowy i uświadomienia mu jej treści.
Z powyższych względów sąd uznał, że postanowienia dotyczące wysokości opłaty za wykup/opłaty za całkowity wykup wartości polisy nie były postanowieniami uzgodnionymi indywidualnie, tak zresztą jak i inne zapisy OWU 1-4. Członkowie grup nie mieli na ich treść rzeczywistego wpływu. Sam fakt zawarcia umowy stanowił jedynie akceptację postanowień umowy wynikających z wzorca zaproponowanego przez pozwanego.
Sąd okręgowy nie podzielił stanowiska pozwanego, że zakwestionowane postanowienia dotyczące wartości wykupu określają główne świadczenia stron umowy i jako takie nie mogą zostać uznane za klauzule niedozwolone. Wskazał, że OWU 1-4 nie zawierają definicji opłaty za wykup/opłaty za całkowity wykup wartości polisy. Określają ją jednak pośrednio poprzez odniesienie się do wartości wykupu/wartości całkowitego wykupu, jak również poprzez wskazanie jej wysokości. Zgodnie z treścią (tożsamą co do zasady w odniesieniu do wszystkich czterech rodzajów umów i ich poszczególnych wersji) wartość wykupu (ewentualnie wartość całkowitego wykupu) to kwota stanowiąca iloczyn liczby jednostek uczestnictwa znajdujących się na rachunku, nabytych za składki regularne i składki dodatkowe, i ceny sprzedaży jednostki uczestnictwa, pomniejszona o opłatę za wykup/opłatę za całkowity wykup wartości polisy oraz opłatę za całkowity wykup wartości dodatkowej. W umowach (…) i (…) wskazane zostało dodatkowo, że opłata z tytułu całkowitego lub częściowego wykupu wartości polisy określona jest jako procent wypłacanej wartości polisy powstałej ze składek regularnych należnych w pierwszych pięciu latach polisy i określona kwotowo w wysokości określonej w tabeli opłat i limitów. Natomiast w celu ustalenia wysokości opłaty wszystkie OWU odsyłały do tabel opłat i limitów, które stanowiły integralne części ww. dokumentów. Z tabel tych zdaniem sądu wynika, że opłata za wykup zależna jest od roku polisy i wynosi odpowiednio od 100% lub 98% wartości polisy i stopniowo maleje z kolejnym rokiem, by w jedenastym i kolejnych latach umowy osiągnąć stawkę 0%.
Zdaniem sądu okręgowego literalne brzmienie ww. postanowienia umowy dotyczącego wartości wykupu/wartości całkowitego wykupu wskazuje, że pojęcie opłaty za wykup/opłaty za całkowity wykup wartości polisy jest postanowieniem odrębnym od samej wartości wykupu. Jest wprawdzie z nią związane, stanowi bowiem element ustalenia wartości wykupu lub wartości całkowitego wykupu, ale nie jest pojęciem tożsamym. Powód w niniejszej sprawie nie dochodził uznania za abuzywne postanowień dotyczących wartości wykupu/wartości całkowitego wykupu, ale postanowień regulujących opłaty za wykup/opłaty za całkowity wykup wartości polisy. Z powyższych względów ustalenia wymagało, czy postanowienia określające opłaty za wykup/opłaty za całkowity wykup wartości polisy, a nie postanowienia dotyczące wartości wykupu czy też wartości całkowitego wykupu, określają świadczenia główne stron umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi.
Sąd pierwszej instancji przywołał poglądy doktryny, wskazując, że pojęcie „główne świadczenia stron” należy interpretować raczej wąsko, w nawiązaniu do pojęcia elementów umowy przedmiotowo istotnych (essentialia negotii). Dla oceny charakteru postanowień określających opłaty za wykup/opłaty za całkowity wykup wartości polisy istotne było zatem w sprawie ustalenie charakteru prawnego umów zawartych przez członków grupy z pozwanym. W tym zakresie sąd podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 18 grudnia 2013 r. (I CSK 149/13), w którym Sąd Najwyższy stwierdził, że analizowana umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym jest umową mieszaną z elementami klasycznego modelu umowy ubezpieczenia na życie z postanowieniami charakterystyczni dla umów, których celem jest inwestowanie kapitału. Główną ideą takiego produktu i jego celem ekonomicznym nie jest uzyskanie świadczenia w przypadku wypadku ubezpieczeniowego, ale zarabianie na posiadanym kapitale. Zdaniem sądu z samej treści OWU 1-3 wynika, że obowiązkiem ubezpieczającego jest zapłata składki, a obowiązkiem ubezpieczyciela udzielenie ochrony ubezpieczeniowej. Głównym świadczeniem ubezpieczonego była zatem opłata składki, a nie ponoszenie dodatkowych opłat w przypadku rozwiązania umowy.
Sąd podkreślił ponadto, że sama nazwa kwestionowanej opłaty przemawia za przyjęciem, że nie określa ona głównego świadczenia stron. Określenie „opłata za wykup/opłata za całkowity wykup wartości polisy” wskazuje bowiem na to, że jest to świadczenie uboczne, zastrzeżone na wypadek zakończenia stosunku ubezpieczenia przed upływem przewidzianego terminu. Ponadto zmniejszenie wypłaty środków zgromadzonych przez konsumenta poprzez naliczenie opłaty miało miejsce jedynie w wyjątkowym przypadku, w razie przedterminowego rozwiązania umowy. Natomiast po upływie dziesięciu lat trwania umowy opłata ta nie była już naliczana, wynosiła bowiem 0%.
W tych okolicznościach w ocenie sądu okręgowego nie ulega wątpliwości, że kwestionowane postanowienia regulujące opłatę za wykup/opłatę za całkowity wykup wartości polisy nie określają głównych świadczeń stron w zawartych przez strony umowach ubezpieczenia z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi. Postanowienia regulujące opłatę za wykup/opłatę za całkowity wykup wartości polisy nie wpływają bowiem na istotę samej czynności prawnej. Eliminacja postanowień dotyczących tej opłaty z treści umowy nie spowoduje jej niewykonalności. Jak wynika z samej treści OWU 1-3 głównym świadczeniem ubezpieczającego jest opłata składki, a zapłata opłaty za wykup /opłaty za całkowity wykup wartości polisy stanowi jedynie opłatę dodatkową związaną z przedwczesnym rozwiązaniem umowy.
Sąd okręgowy ocenił ponadto, czy zakwestionowane przez powoda postanowienia umowne kształtowały prawa i obowiązki konsumentów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz czy na skutek owej sprzeczności doszło do rażącego naruszenia ich interesów.
Sąd zważył, że wobec braku ustawowej definicji pojęcia dobrych obyczajów w doktrynie przyjmuje się, że są to normy moralne i zwyczajowe stosowane w działalności gospodarczej. Mówiąc o dobrych obyczajach podkreśla się przede wszystkim zasadę lojalności oraz szeroko rozumiany szacunek pomiędzy stronami stosunku prawnego. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami, uważa się takie działania, które zmierzają do niedoinformowania, dezinformacji, wykorzystania naiwności lub niewiedzy drugiej strony. Działanie wbrew „dobrym obyczajom” w rozumieniu art. 385(1) § 1 k.c., w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego, wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 13 września 2012 r., VI ACa 461/12).
Sąd okręgowy przytoczył pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 13 lipca 2005 r. (I CK 832/04), zgodnie z którym w rozumieniu art. 385(1) § 1 k.c. „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści takiego stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku. Rażące zdaniem sądu będą wszystkie te wypadki, w których dojdzie do szczególnie odczuwalnego odbiegania od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków stron. Za dobre obyczaje uznać zatem należy w ocenie sądu kształtowanie takich warunków umów, które nie będą uprzywilejowywały jednej strony umowy tj. przedsiębiorcy w sposób nadmierny obciążając drugiego z kontrahentów – konsumenta.
Zdaniem sądu meriti nie ulega wątpliwości, że opłata za wykup/opłata za całkowity wykup wartości polisy w przypadku rozwiązania umowy przed upływem 10 lat jej trwania była rażąco wysoka i pozbawiała ubezpieczających większości środków zgromadzonych na ich rachunkach.
Pozwany wskazywał, że wysokość opłaty za wykup/opłaty za całkowity wykup wartości polisy była usprawiedliwiona wysokimi kosztami, jakie ponosi w związku z zawarciem umowy, a które kompensowane są zyskami osiąganymi w kolejnych latach. Odnosząc się do tych twierdzeń sąd okręgowy wskazał, że z treści OWU 1-4 nie wynika, aby opłata za wykup miała związek z kosztami ponoszonymi przez pozwanego, w tym z wysokimi prowizjami agentów ubezpieczeniowych. Dokumenty te nie zawierają definicji opłaty za wykup/opłaty za całkowity wykup wartości polisy i nie wyjaśniają ich charakteru ani funkcji, nie wskazują z czym są one związane i za jakie czynności lub świadczenia członek grupy był zobowiązany je uiścić.
Zdaniem sądu okręgowego pozwany nadając świadczeniu nazwę „opłata za wykup/opłata za całkowity wykup wartości polisy” wprowadził kontrahentów w błąd. Wykładnia językowa pojęcia „opłata za wykup” jest wąska i dla typowego konsumenta oznacza, że będzie to koszt tylko i wyłącznie czynności związanych z wykupem polisy, a nie wszelkich działań pozwanej związanych z umową. W OWU 1-4 nie sposób zdaniem sądu doszukać się informacji, które wskazywałyby za co dokładnie pobierana jest przedmiotowa opłata. Powód dopiero na etapie sporu sądowego mógł dowiedzieć się, że opłata ta służyła m.in. pokryciu wynagrodzenia prowizyjnego agentów. Sąd podkreślił, że koszty związane z działalnością akwizycyjną nie są kosztami ponoszonymi bezpośrednio w związku z umową i nie mogą być traktowane jako konieczny składnik świadczeń ubezpieczonego. Są to ogólne koszty działalności strony pozwanej, objęte jej ryzykiem gospodarczym i przenoszenie obowiązku ich ponoszenia na klientów następuje poprzez pobieranie od nich określonych świadczeń o charakterze marży, wynagrodzenia, prowizji czy opłat za zarządzanie, a nie zaś za pomocą „kar” czy „odszkodowań” za rozwiązanie umowy.
Sąd zwrócił też uwagę na możliwość zawarcia umowy bez pośrednictwa agenta ubezpieczeniowego, podkreślając, że obciążenie konsumenta w takim przypadku opłatą stanowi niewątpliwie przerzucenie na konsumenta całości ekonomicznego ryzyka przedsiębiorcy i potwierdza, że opłata ta nie pozostaje w związku z kosztami powstałymi na skutek skorzystania z prawa do wypowiedzenia umowy. OWU 1-4 nie przewidywały bowiem odmiennej wysokości kwestionowanej opłaty w stosunku do konsumentów, którzy nie skorzystali z pośrednictwa agentów ubezpieczeniowych, mimo, że jak podnosił pozwany, to prowizje agentów stanowiły główny składnik ponoszonych kosztów. Nałożenie zatem takiej opłaty stanowiło w ocenie sądu obciążanie kontrahentów kosztem, który de facto nie powstał w związku z zawartą przez nich umową.
Sąd okręgowy zauważył ponadto, że gdyby twierdzenie pozwanego o rekompensacie kosztów było prawdziwe, to koszty, które kompensowane są poprzez ograniczenie wysokości wartości wykupu poprzez pobranie opłaty i zatrzymania tej części środków, powinny maleć wraz z każdym kolejnym rokiem trwania umowy. Byłyby one bowiem stopniowo spłacane z wypracowywanych przez pozwanego zysków czy też innych pobieranych opłat. Z ustalonego stanu faktycznego wynika natomiast, że powyższa okoliczność wcale nie wpływa na zmniejszenie wysokości pobieranej przez pozwanego opłaty. Odnosząc się do sytuacji członków grupy sąd wskazał, że gdyby umowa uległa rozwiązaniu w pierwszym roku trwania polisy, to biorąc pod uwagę kwotę zgromadzonych składek pobrana przez pozwanego kwota byłaby niższa, niż gdyby umowa uległa rozwiązaniu w kolejnym roku jej trwania. Oczywistym jest bowiem, że przy uwzględnieniu regularnych wpływów ze składek i ich alokowania na rachunku inwestycyjnym, pobierana przez (…) kwota w pierwszym roku trwania polisy byłaby niższa od kwoty, która zostałaby pobrana w drugim roku jej trwania i mogłaby być wyższa nawet w kolejnych latach, kiedy procentowe wyliczenie opłaty za wykup zgodnie z wzorem malało, ale wysokość opłaty zależała od wartości środków na polisie. Sąd stwierdził, że wskutek nietrafionych inwestycji / złej koniunktury wartość rachunku w kolejnych latach mogła się zmniejszać, ale okoliczność ta wynikałaby z czynników związanych z ryzykiem inwestycyjnym, a nie sposobem uregulowania opłaty za wykup w umowie. Świadczy to w ocenie sądu okręgowego o całkowitej arbitralności ustalonej przez pozwanego opłaty i braku jej powiązania z realnie poniesionymi kosztami. Wysokość opłaty za wykup/opłaty za całkowity wykup wartości polisy zdaniem sądu była ustalana w oderwaniu od wysokości rzeczywiście poniesionych kosztów przez ubezpieczyciela.
Sąd okręgowy wskazał, że nie jest wykluczona możliwość pobierania przez ubezpieczyciela opłat od konsumentów za świadczenie im usług, jednakże opłaty te nie mogą być ukrywane w opłacie za wykup. Pozwany był uprawniony do pobierania od członków grupy także innych opłat związanych z umową, takich jak chociażby opłacana co miesiąc opłata administracyjna, opłata za ryzyko, czy też opłata za zarządzanie. Członkowie grupy mieli zatem prawo oczekiwać, że koszty związane z ich polisami są pokryte tymi dodatkowymi opłatami. Pozwany otrzymywał wynagrodzenie za szereg swoich działań i nie było podstaw zdaniem sądu, by obciążać kontrahentów kosztami działalności także poprzez pobieranie od nich wygórowanej opłaty za wykup polisy.
Sąd zwrócił też uwagę, że konsumenci nie mieli rzeczywistego wpływu na wysokość prowizji przyznawanych agentom, nie łączyły ich z nimi żadne umowy, które nakładałyby na nich obowiązek pokrycia kosztów prowizji agentów. Nie mieli również możliwości ustalenia czy ich świadczenie jest ekwiwalentne i uzasadnione okolicznościami. Nie posiadali w ogóle wiedzy na temat wysokości kosztów akwizycji, które docelowo mieli ponieść. Pozwany nie informował bowiem o przyjętym sposobie rozliczenia kosztów. Postanowienia OWU 1-4 wskazujące na opłatę za wykup/opłatę za całkowity wykup wartości polisy nie odwołują się do przedmiotowych kosztów i nie zobowiązują wprost konsumentów do ich poniesienia.
W ocenie sądu pierwszej instancji strona pozwana poprzez wprowadzenie wysokich opłat za wykup w praktyce przerzuciła na kontrahentów całość obciążeń i ryzyka związanego z zawartymi umowami, narzucając im świadczenie o niejasnym charakterze (w praktyce bardziej zbliżone do kary umownej, choć określone jako „opłata za wykup”) i o niezrozumiałym dla konsumentów celu. Strona określiła to świadczenie jako „opłata za wykup/opłata za całkowity wykup wartości polisy”, mając pełną świadomość, że wykładnia językowa prowadzi do wniosku, że sensem i celem tego świadczenia ma być pokrycie kosztów („opłacenie”) czynności likwidacyjnych, mimo że w rzeczywistości zamiarem strony było zagwarantowanie sobie, że niezależnie od czasu trwania umowy klient skompensuje jej wszelkie koszty prowadzonej działalności również i te, które nie są związane bezpośrednio z wykonywaniem samej umowy i które wynikały z procedur marketingowych i akwizycyjnych, związanych z pozyskaniem klienta.
Sąd podkreślił, że pozwany jest przedsiębiorcą i ryzyko straty jest wpisane w prowadzoną przez niego działalność ubezpieczeniową. Długoterminowość nie jest naturą umów ubezpieczenia z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi i zdaniem sądu wynika jedynie z rozłożenia na raty wysokich kosztów początkowych. Umowy były zawierane na czas nieokreślony i przewidywały możliwość rozwiązania ich w każdym czasie, już sama ta konstrukcja stoi w opozycji z twierdzeniami pozwanego o długoterminowym charakterze umów.
Sąd zwrócił też uwagę, że zarówno z treści umów, jak i art. 830 § 1 k.c. wynika prawo członków grupy do wypowiadania umowy w każdym czasie bez związania terminami ani koniecznością uzyskania zgody pozwanego. Zdaniem sądu prawo to zostało przez pozwanego skutecznie ograniczone. Członkowie grupy nie mogli bowiem skorzystać z możliwości rozwiązania umowy bez ryzyka utraty wszystkich lub większości zgromadzonych na rachunkach środków. Nawet w przypadku niewłaściwego wykonywania umowy przez pozwanego konsumenci nie posiadali zatem możliwości rozwiązania umów bez ponoszenia strat finansowych.
W ocenie sądu okręgowego taki sposób ukształtowania obowiązków i uprawnień stron nie zabezpiecza konsumentów, jako słabszej strony umowy. Poprzez pobranie wysokiej opłaty pozwany ma bowiem możliwość otrzymania zdecydowanej części świadczenia, sam będąc przy tym zwolnionym od spełnienia własnego świadczenia. Narusza to równorzędność stron stosunku obligacyjnego.
Sąd zwrócił uwagę, że umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym jest produktem złożonym i skomplikowanym, a zatem wiedza konsumenta jest w tym przypadku zdecydowanie mniejsza niż w odniesieniu do zwykłych umów ubezpieczenia. Zdaniem sądu nie sposób uznać, że konsument zawierając taką umowę posiada fachową wiedzę na temat tego rodzaju ubezpieczeń, jak też charakteru opłat. Przeciętny konsument ma jednak zaufanie do towarzystwa ubezpieczeń, jako przedsiębiorcy. W ocenie sądu w przypadku zawierania tego typu umów można się spodziewać pewnego ryzyka finansowego, jednakże dotyczy ono sytuacji na rynku, a nie pozbawienia przez ubezpieczyciela znacznej części środków zgromadzonych na rachunku w przypadku skorzystania z przyznanej w umowie możliwości rozwiązania umowy.
Sąd okręgowy stwierdził ponadto, że główne świadczenia stron w OWU 1-4 zostały precyzyjnie wskazane w przeciwieństwie do wysokości opłaty za wykup/opłaty za całkowity wykup wartości polisy, która określona została w sposób niejednoznaczny i niepozwalający ubezpieczającemu na samodzielne i dokładne ustalenie jej wysokości. Analiza postanowień OWU 1-4 dotyczących sposobu naliczania tych opłat wskazuje w ocenie sądu, że zostały one sformułowane w taki sposób, że wymagają niemal specjalistycznej wiedzy w zakresie instrumentów finansowych. Pojęcia i sformułowania opisujące sposób naliczania opłaty za wykup nie są zwrotami, których konsument używa w życiu codziennym i które funkcjonują w słownictwie potocznym. Ponadto indywidualne ustalenie przez konsumenta wysokości opłaty za wykup jest właściwie niemożliwe, gdyż kwota ta jest uzależniona od wartości jednostek wynikających z wycen związanych z funkcjonowaniem rynku inwestycyjnego.
Fakt oderwania wysokości opłaty za wykup od rzeczywiście poniesionych kosztów oraz mechanizm naliczania opłaty przemawiają zdaniem sądu okręgowego za przyjęciem, że celem wprowadzenia opłaty za wykup było wywarcie na konsumencie presji w celu dalszego trwania w stosunku umownym, a nie zabezpieczenie własnych interesów poprzez minimalizację strat związanych z tym, że strona poniosła koszty, licząc na długoletnie trwanie stosunku umownego. Opłata nie miała zatem charakteru kompensacyjnego, ale represyjny.
W ocenie sądu okoliczność, że członkowie grupy [dane 8 członków grupy] byli współpracownikami czy też agentami pozwanego, jest bez znaczenia. Sam fakt posiadania specjalistycznej wiedzy nie dawał bowiem ww. członkom grupy wpływu na treść postanowień OWU 1-4 i nie umożliwiał innego ukształtowania wysokości spornej opłaty. Ww. osoby również pozbawione były możliwości rozwiązania umowy bez ryzyka utraty zgromadzonych środków.
Biorąc pod uwagę powyższe rozważania oraz ustalony stan faktyczny sąd okręgowy doszedł do przekonania, że postanowienia OWU 1-4 dotyczące opłaty za wykup/opłaty za całkowity wykup wartości polisy ukształtowały prawa i obowiązki członków grupy w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Wysokość pobranych przez pozwanego opłat była uregulowana z góry, w sposób sztywny i automatyczny. Wobec powyższego sąd uznał, że strona pozwana postąpiła niezgodnie z dobrymi obyczajami, nielojalnie wobec członków grupy, wprowadzając ich w błąd użytą nazwą świadczenia. Ponadto rażąco naruszyła interesy członków grup pozbawiając ich większości ze zgromadzonych przez nich na rachunku ubezpieczeniowym środków, stosując opłatę automatycznie, bez powiązania z rzeczywiście poniesionymi kosztami.
W konsekwencji, na podstawie art. 385(1) k.c. sąd okręgowy stwierdził że kwestionowane przez powoda postanowienia OWU 1-4 regulujące opłatę za wykup/opłatę za całkowity wykup wartości polisy miały charakter niedozwolonych klauzul umownych.
W dalszych wywodach sąd wskazał, że konsekwencją stwierdzenia, że dane postanowienie umowy jest „niedozwolonym postanowieniem” w rozumieniu art. 385(1) k.c., jest brak związania tym postanowieniem w stosunku nawiązanym przez strony, przy czym pozostała część umowy nadal pozostaje w mocy. W sprawie ani ogólne warunki ubezpieczenia, ani ogólne przepisy o zobowiązaniach nie dawały podstaw do przyjęcia, że w miejsce zakwestionowanych postanowień wchodzą inne, kształtujące wysokość spornej opłaty. Pobrane od członków grupy kwoty opłaty za wykup/opłaty za całkowity wykup wartości polisy powinny być zdaniem sądu w całości wypłacone członkom grupy.
Sąd okręgowy przytoczył art. 405 k.c., art. 410 § 1 k.c. i stwierdził, że bezpodstawnie potrącone kwoty z tytułu opłat za wykup, podlegają zwrotowi na rzecz członków grupy według konstrukcji zwrotu nienależnego świadczenia w rozumieniu art. 410 k.c.
Sąd okręgowy nie podzielił zarzutu przedawnienia roszczeń części członków grupy tj.[dane 13 członków grupy]. Wskazał, że żądanie pozwu nie stanowi „roszczenia z umowy ubezpieczenia”, o jakim mowa w art. 819 § 1 k.c. ani roszczenia o świadczenia okresowe. Dochodzone w sprawie kwoty mają swoje źródło w bezpodstawnym wzbogaceniu się pozwanego kosztem członków grupy na skutek nienależnie pobranych od nich opłat za wykup/opłat za całkowity wykup wartości polisy, którą w konsekwencji uznano za świadczenie nienależne. Pozwany uzyskał korzyść majątkową (w postaci ww. opłat) bez podstawy prawnej (podstawa ta okazała się bowiem niewiążąca, z uwagi na jej abuzywność) kosztem innej osoby (tj. członków grupy). W konsekwencji zdaniem sądu powodom przysługiwało przeciwko pozwanemu roszczenie o zwrot nienależnie pobranych kwot pieniężnych.
Sąd podkreślił, że roszczenia członków grupy nie były związane z prowadzoną przez nich działalnością gospodarczą, a zatem w sprawie zastosowanie winien znaleźć 10-letni termin przedawnienia roszczeń, zgodnie z art. 118 k.c. Mając na względzie datę wymagalności roszczeń związaną z datą rozwiązania umów łączących członków grupy z pozwanym, jak też datę wniesienia powództwa w niniejszej sprawie, nie ulega zdaniem sądu wątpliwości, że termin ten w stosunku zarówno do ww. członków grupy, jak też wobec pozostałych osób jeszcze nie upłynął. Żadne z dochodzonych w sprawie roszczeń nie jest zatem przedawnione.
Odnosząc się do zarzutu przyczynienia się członków grupy do powstałej szkody sąd przytoczył art. 362 k.c. i podkreślił, że w niniejszej sprawie przedmiotem powództwa nie było naprawienie szkody wyrządzonej przez pozwanego członkom grupy, lecz żądanie oparte na bezpodstawnym wzbogaceniu. W związku z powyższym przepis ten nie mógł znaleźć zastosowania w okolicznościach niniejszej sprawy.
Wobec twierdzeń pozwanego, że w zakresie kwoty 1.613.887,36 zł nie jest już wzbogacony, gdyż taką kwotę wypłacił tytułem prowizji swoim agentom, sąd stwierdził, że nie można mówić o utracie wzbogacenia, jeśli wzbogacony zużył korzyść w taki sposób, że zaoszczędził sobie wydatku (wyrok Sądu Najwyższego z 24 marca 1964 r. I CR 211/63, uchwała z 25 kwietnia 1996 r. III CZP 153/95). Sąd podkreślił, że zapłata prowizji agentom stanowi rodzaj zobowiązania pozwanego, które wynika z prowadzonej działalności gospodarczej, przeznaczenie środków pochodzących z pobranych opłat na ten cel nie stanowi zużycia czy też utraty wzbogacenia w myśl art. 409 k.c. Poprzez zapłatę prowizji z tych opłat pozwany zwolnił się bowiem z obowiązku zapłaty, jaki na nim ciążył jako na przedsiębiorcy. Nie można uznać w ocenie sądu, że nie jest już w tym zakresie wzbogacony.
Z powyższych względów sąd uznał, że powództwo o zasądzenie na rzecz 165 członków grupy dochodzonych przez nich kwot w ujednoliconej wysokości, jako związanych z nienależnie pobranymi opłatami za wykup/opłatami za całkowity wykup wartości polisy w całości zasługiwało na uwzględnienie.
O odsetkach sąd okręgowy orzekł na podstawie art. 481 k.c. W stosunku do 28 osób, które przed wniesieniem pozwu w niniejszej sprawie wezwały pozwanego do zapłaty pobranych nienależnie kwot i zgłosiły swoje roszczenia w pozwie wniesionym w dniu 8 maja 2014 r. odsetki należne są zgodnie z żądaniem od dnia wniesienia pozwu w sprawie. Już bowiem w dacie wystąpienia z pozwem pozwany pozostawał w opóźnieniu z zapłatą tych kwot. Członek grupy – A. R. przed wniesieniem pozwu wezwał pozwanego do zapłat kwoty 3.140 zł, zaś w niniejszej sprawie dochodził zapłaty kwoty 3.176,37 zł. W związku z powyższym sąd zasądził odsetki od kwoty 3.140 zł od 8 maja 2014 r., zaś od pozostałej kwoty tj. 36,37 zł od dnia 15 lipca 2014 r. tj. po upływie okresu 7 dni od dnia doręczenia odpisu pozwu pozwanemu. Sąd zważył przy tym, że po ukazaniu się ogłoszenia w prasie o wszczęciu niniejszego postępowania do grupy przystąpiło ostatecznie 137 osób, które zgłosiły swoje roszczenia w piśmie wniesionym 31 lipca 2015 r. Część z tych osób przed przystąpieniem do grupy wzywała (…) do zapłaty pobranych nienależnie kwot, a zatem w przypadku tych osób sąd zasądził odsetki zgodnie z ich żądaniem tj. od dnia złożenia pisma zawierającego zgłoszenie roszczeń tj. od 31 lipca 2015 r. Natomiast w przypadku członków grupy, którzy wezwali pozwanego do zapłaty już po wniesieniu pisma z 31 lipca 2015 r. sąd zasądził odsetki od dnia 16 września 2015 r. Pozwany otrzymał bowiem pismo zawierające zgłoszenie roszczeń tych członków w dniu 8 września 2015 r. i winien niezwłocznie zaspokoić ich roszczenia, czego nie uczynił. Zdaniem sądu pozwany pozostawał zatem w opóźnieniu z zapłatą od 16 września 2015 r. tj. po upływie 7 dni od doręczenia pisma z 31 lipca 2015 r.
W pozostałym zakresie sąd okręgowy oddalił roszczenie odsetkowe strony powodowej jako niezasadne.
O kosztach procesu sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c., obciążając nimi w całości pozwanego. Wskazał, że wprawdzie postępowanie w sprawie zostało częściowo umorzone, a żądanie częściowo oddalone, jednak zakres, w jakim powód uległ w swoich żądaniach, stanowił niewielką część całej dochodzonej pozwem kwoty. W odniesieniu do umorzonej części sąd podkreślił, że pozwany nie kwestionował wysokości dochodzonych przez członków grupy roszczeń i nie wskazywał na ich nieprawidłowe wyliczenia. Sąd na podstawie art. 108 § 1 k.p.c. rozstrzygnął jedynie o zasadach ponoszenia kosztów procesu, pozostawiając szczegółowe wyliczenia w tym zakresie referendarzowi sądowemu. Opłatę od pozwu, od poniesienia której powód był zwolniony sąd ustalił na podstawie art. 13 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych, biorąc pod uwagę wartość przedmiotu sporu w niniejszej sprawie.
Pozwany zaskarżył wyrok w całości, podnosząc następujące zarzuty:
1) art. 199 § 1 pkt 3 k.p.c. w zw. z art. 24 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym („u.d.p.g.”) w zw. z art. 4 ust. 2 u.d.p.g.;
2) art. 1 ust. 1 u.d.p.g. oraz art. 10 ust. 1 u.d.p.g.;
3) art. 233 § 1 k.p.c.;
4) art. 227 k.p.c. w zw. z art. 217 § 1 k.p.c.
5) art. 227 k.p.c. w zw. z art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c.
6) art. 328 § 2 k.p.c.
Wskazując na powyższe zarzuty pozwany wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości, odrzucenie pozwu i zasądzenie kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje. Ewentualnie, w razie stwierdzenia przez sąd apelacyjny, że nie zachodzi podstawa do odrzucenia pozwu, wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku częściowo, tj. przez jego zmianę w pkt. II i V i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje.
Pozwany wniósł ponadto o rozpoznanie przez sąd drugiej instancji postanowienia sądu okręgowego z dnia 19 kwietnia 2017 r. oddalającego wszystkie zgłoszone wnioski dowodowe pozwanej poza dowodami z dokumentów złożonych do akt sprawy.
Powodowie wnieśli o oddalenie apelacji oraz wniosków pozwanego zawartych w apelacji, a także o zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd apelacyjny w pełni podziela ustalenia faktyczne sądu pierwszej instancji, zgadza się także z przedstawionymi przez ten sąd rozważaniami prawnymi.
Zdaniem sądu odwoławczego w niniejszej sprawie nie zaistniały przesłanki uzasadniające odrzucenie pozwu, co czyni niezasadnym zarzut naruszenia art. 199 § 1 pkt 3 k.p.c. w zw. z art. 24 ust. 1 u.d.p.g. w zw. z art. 4 ust. 2 u.d.p.g. Wskazać należy, że w toku postępowania przed sądem pierwszej instancji kwestia spełnienia przesłanek dopuszczalności pozwu grupowego, istnienia jednakowej podstawy faktycznej, a także ustalenia składu grupy, została przesądzona prawomocnymi postanowieniami sądu okręgowego (z dnia 17 września 2014 r., 29 października 2015 r. oraz 20 kwietnia 2016 r.). Każde z tych postanowień było przedmiotem kontroli instancyjnej Sądu Apelacyjnego w Warszawie, a wniesione na nie zażalenia zostały oddalone (odpowiednio I ACz 43/15, I ACz 260/16, I ACz 1187/16). Zarówno w doktrynie, jak i w judykaturze utrwalony jest pogląd, zgodnie z którym „przepis art. 380 k.p.c. nie pozwala na ponowne rozpoznanie przez sąd drugiej instancji postanowienia oddalającego zarzuty, których uwzględnienie uzasadniałoby odrzucenie pozwu, ponieważ jako postanowienie o odmowie odrzucenia pozwu podlega ono zaskarżeniu odrębnym zażaleniem na podstawie art. 394 § 1 pkt 1 k.p.c. W konsekwencji strona, która w ustawowym terminie nie wnosiła zażalenia na postanowienie oddalające zarzuty, których uwzględnienie uzasadniałoby odrzucenie pozwu, ostatecznie i nieodwołalne traci prawo uchylenia się od skutków postanowienia (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 września 2002 r., III CZP 51/02). W ocenie sądu apelacyjnego w przepisie art. 380 k.p.c. chodzi wyłącznie o postanowienia niezaskarżalne z mocy ustawy. Nie mogą być zatem objęte kontrolą sądu drugiej instancji prawomocne postanowienia oddalające zarzuty powodujące ewentualnie odrzucenie pozwu (T. Ereciński – Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom II. Postępowanie rozpoznawcze pod red. T. Erecińskiego, Wydawnictwo (…) 2012, teza 2 do art. 380 k.p.c.). Wykluczona jest zatem możliwość ponownego powoływania się przez pozwaną na te okoliczności i argumenty jurydyczne, które poddane zostały już negatywnej ocenie w ramach prawomocnego postanowienia sądu pierwszej instancji o odmowie odrzucenia pozwu. Postanowienia sądu także korzystają z mocy wiążącej na podstawie art. 365 k.p.c., co oznacza, że orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby.
W ocenie sądu apelacyjnego w sprawie nie zachodzą zatem przesłanki do odrzucenia pozwu z powodu braku zdolności sądowej i legitymacji procesowej reprezentanta grupy do wytoczenia powództwa na rzecz członków grupy, którzy nie zamieszkują w obszarze właściwości miejscowej Powiatowego Rzecznika Konsumentów w Powiecie (…), a tym samym na uwzględnienie nie zasługuje zarzut nieważności postępowania. Zgodnie z art. 4 ust. 2 u.d.p.g. reprezentantem grupy może być powiatowy (miejski) rzecznik praw konsumentów w zakresie przysługujących mu uprawnień. Stosownie zaś do art. 633 k.p.c. w sprawach o ochronę konsumentów powiatowy (miejski) rzecznik konsumentów może wytaczać powództwa na rzecz obywateli, a także wstępować, za zgodą powoda, do postępowania w tych sprawach w każdym jego stadium. W orzecznictwie sądowym przyjmuje się, że zdolność sądowa przysługuje albo nie przysługuje danemu podmiotowi i nie ma charakteru podzielnego, zaś posiadanie zdolności sądowej nie jest uzależnione, czy powiązane z terytorialnym zakresem kompetencji określonego podmiotu (postanowienie Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 28 września 2011 r., I ACz 836/11). Zdolności sądowej nie może zatem ograniczać obszar terytorialny. Powiatowemu (miejskiemu) rzecznikowi konsumentów przysługuje zdolność sądowa również wówczas, gdy przystąpią do grupy osoby spoza terenu jego działania.
Zdaniem sądu apelacyjnego nie budzi zatem wątpliwości, że Powiatowy Rzecznik Konsumentów Powiatu (…) posiada zdolność sądową i procesową do występowania jako reprezentant grupy, gdyż niniejsza sprawa dotyczy roszczeń o ochronę konsumentów. Roszczenia członków grupy opierają się bowiem na umowach zawartych pomiędzy osobami fizycznymi będącymi konsumentami, a przedsiębiorcą, z którym zawarli umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami inwestycyjnymi. Bez znaczenia pozostaje zatem okoliczność, że tylko część członków grupy zamieszkuje na obszarze powiatu pruszkowskiego.
Na uwzględnienie nie zasługiwał także zarzut naruszenia art. 1 ust. 1 u.d.p.g. oraz art. 10 ust. 1 u.d.p.g. poprzez dopuszczenie do rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym, podczas gdy pomiędzy poszczególnymi członkami grupy zachodzą istotne różnice wykluczające jednakowość okoliczności faktycznych leżących u podstaw powództwa. Również ta kwestia była przedmiotem kontroli instancyjnej dokonanej przez Sąd Apelacyjny w Warszawie w postanowieniach z dnia 6 lutego 2015 r. (I ACz 43/15) i z dnia 29 marca 2016 r. (I ACz 260/16). Ustalono wówczas, że roszczenia wszystkich członków grupy są jednorodzajowe i oparte są na tej samej podstawie faktycznej. Wszystkie dotyczą umów ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi. Zawierane były z tym samym podmiotem ma czas nieoznaczony. Każdy z członków grupy opłacał składki regularne. Obowiązujący członków grupy wzorzec umowny zakładał możliwość pobrania przez pozwanego tzw. opłaty za wykup, która stanowiła określony procent i w związku z rozwiązaniem umowy stanowiła całość lub znaczną część środków zgromadzonych na rachunku polisy. Sąd apelacyjny uznał także, że odmienność warunków umów i wzorców łączących członków grupy z pozwanym, tryb zawieranych umów – bezpośrednio z ubezpieczycielem albo z pośrednikiem, wykonywanie obowiązku informacyjnego w różny sposób, nie stanowi okoliczności uzasadniających przyjęcie, że roszczenia nie mogą być uznane za oparte na jednakowej podstawie faktycznej. Oceny tej nie zmienia również różna wysokość składek i częstotliwość ich wpłat, czy wysokość opłat wykupu obowiązująca poszczególnych członków grupy. Także wątpliwości związane z ograniczeniem powództwa i cofnięciem roszczenia ewentualnego zostały przesądzone postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 29 marca 2016 r. (I ACz 260/16).
Zdaniem sądu apelacyjnego nie zasługują także na uwzględnienie zarzuty naruszenia art. 11 ust. 2 i 3 u.d.p.g. poprzez dokonanie ogłoszenia o treści stojącej w sprzeczności z przywołanym przepisem, w brzmieniu nie odpowiadającemu treści pozwu. Rację ma strona powodowa, wskazując, że zarzut ten jest niedopuszczalny na tym etapie postępowania, pozostaje on ponadto bez znaczenia dla wyniku sprawy. Dokonanie ogłoszenia o wszczęciu postępowania grupowego zmierza do umożliwienia jak największej liczbie osób przystąpienie do postępowania. Natomiast skład grupy został w chwili obecnej prawomocnie ustalony na podstawie postanowienia sądu okręgowego. Ewentualne nieprawidłowości w sformułowaniu ogłoszenia zostały zweryfikowane na etapie ustalania składu grupy i kontroli instancyjnej tego postanowienia. Na tym etapie postępowania nie ma zatem możliwości jego zmiany, a tym samym zarzuty dotyczące treści zamieszczonego ogłoszenia nie mają wpływu na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy.
Odnosząc się w dalszej kolejności do zarzutów naruszenia prawa procesowego wskazać należy, że zdaniem sądu odwoławczego nie zasługuje na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. Uzasadnienie sądu okręgowego odpowiada standardom wynikającym z art. 328 § 2 k.p.c., nie można zatem uznać, że zaskarżony wyrok nie poddaje się kontroli odwoławczej, zwłaszcza, iż sąd drugiej instancji jako sąd nie tylko odwoławczy, lecz także merytoryczny, nie może poprzestać na zbadaniu zarzutów apelacyjnych, lecz powinien poczynić własne ustalenia i samodzielnie ocenić je z punktu widzenia prawa materialnego. Zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. może być usprawiedliwiony tylko w tych wyjątkowych okolicznościach, w których treść uzasadnienia orzeczenia sądu pierwszej instancji uniemożliwia całkowicie dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia lub w przypadku zastosowania prawa materialnego do niedostatecznie jasno ustalonego stanu faktycznego (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 10 stycznia 2013 r. III APa 63/12). Zgodnie z utrwalonym w orzecznictwie poglądem art. 328 § 2 k.p.c. określa jedynie wymagania konstrukcyjne uzasadnienia orzeczenia. Nie stanowi on natomiast właściwej płaszczyzny do krytyki trafności przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku ustaleń faktycznych, ani ich oceny prawnej (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2008 r., III CSK 383/07). Podobnie nie stanowi naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. pominięcie w wyroku twierdzeń pozwanej i wskazanie przyczyn, dla których sąd odmówił im wiarygodności.
Co do zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., to należy zaaprobować utrwalony w orzecznictwie pogląd, że do naruszenia tego przepisu może dojść wówczas, gdy zostanie wykazane uchybienie podstawowym kryteriom oceny, tj. zasadom doświadczenia życiowego, źródłom wiedzy, regułom poprawności logicznej, właściwemu kojarzeniu faktów i prawdopodobieństwu przedstawionej wersji (tak min. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 maja 2005 r., III CK 314/05). Przeprowadzona ocena dowodów może być zatem podważona tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego nie uwzględnia oczywistych związków przyczynowo – skutkowych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00).
W niniejszej sprawie natomiast powód podnosząc zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w żaden sposób nie uzasadnił go na płaszczyźnie związanej z oceną dowodów. Pozwany zarzucał sądowi okręgowemu nie tyle wadliwą, sprzeczną z zasadami z art. 233 § 1 k.p.c. ocenę dowodów, ile nieuwzględnienie przy rozważaniu zasadności żądania pozwu niektórych okoliczności. Zarzut dotyczący uznania, że pobieranie opłaty za wykup wartości polisy w wysokości przewidzianej w OWU oraz tabeli opłat i limitów nie jest uzasadniona faktem ponoszenia przez pozwanego kosztów związanych ze sprzedażą i obsługą produktu, dotyczy, na co słusznie zwrócił uwagę powód w odpowiedzi na apelację, nie tyle sprzeczności ustaleń faktycznych, ile ich oceny prawnej. Podobny charakter mają zastrzeżenia pozwanego dotyczące kwestii długoterminowego charakteru umów. Wbrew zarzutom pozwanego sąd okręgowy prawidłowo ustalił, że powodowie zawierali te umowy na czas nieoznaczony, natomiast znaczenie tego ustalenia dla rentowności prowadzonej przez pozwanego działalności gospodarczej pozostaje kwestią oceny prawnej.
Sąd apelacyjny nie podzielił także zastrzeżeń skarżącego dotyczących braku ustalenia, czy członkowie grupy mieli wpływ i możliwość negocjacji wzorca umownego. W sprawie bezsporne było, że sporne klauzule określające wysokość oraz sposób obliczania opłaty za wykup zostały ustalone przez pozwanego w treści wzorca umownego (odpowiednio analizowane przez sąd cztery dokumenty OWU), który nie był indywidualnie ustalany z członkami grupy. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynika przy tym, aby ogólne warunki ubezpieczenia stanowiące wzorzec umowny podlegały jakimkolwiek ustaleniom faktycznym. Nie było to zresztą przedmiotem twierdzeń pozwanego w toku postępowania.
Zgodzić się należy ponadto ze stanowiskiem powoda przedstawionym w odpowiedzi na apelację, że zarzucanie członkom grupy lokowania środków pieniężnych tytułem składki podstawowej w kwotach większych niż określona w tabeli opłat i limitów stawka minimalna, co zdaniem skarżącego stanowiło przyczynienie się do wysokości pobranej od nich opłaty za wykup wartości polisy, pozostaje bez znaczenia. Podzielając powyższe zarzuty można byłoby uznać, że sam fakt zawarcia umów z pozwanym stanowił przyczynienie się członków grupy do powstania szkody, co dodatkowo potwierdza niezasadność tego zarzutu.
Zdaniem sądu apelacyjnego skarżący w swej apelacji nie wskazał, jakie kryteria oceny w odniesieniu do konkretnych dowodów naruszył sąd pierwszej instancji, ani nie wyjaśniono, dlaczego zarzucane uchybienie mogło mieć wpływ na ostateczne rozstrzygnięcie. Tylko zaś w takim wypadku zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. mógłby okazać się skuteczny (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 2005 r., III CK 3/05). Z tego też względu zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie zasługuje na uwzględnienie.
Na marginesie można zauważyć, że z uzasadnienia zarzutów apelacyjnych wynika, że pozwanemu nie tyle chodziło o wadliwość uzasadnienia, czy błędną ocenę poszczególnych dowodów, ile o pominięcie przy wyrokowaniu niektórych okoliczności faktycznych. W tego rodzaju wypadkach, jak zauważa się w judykaturze, uchybienia powinny się konkretyzować na zarzucie sprzeczności ustaleń faktycznych z materiałem dowodowym, a nie naruszeniu art. 328 § 2 k.p.c. czy zasad oceny określonych w art. 233 § 1 k.p.c. (tak Sąd Najwyższy w wyrokach: z dnia 25 listopada 2003 r., II CK 293/02 i z dnia 25 września 2014 r., II CSK 727/13).
Sąd apelacyjny nie podzielił także szeregu zarzutów dotyczących naruszenia art. 227 k.p.c. w zw. z art. 217 § 1 k.p.c., a w konsekwencji nie znalazł podstaw do uzupełnienia postępowania dowodowego i rozpoznania w trybie art. 380 k.p.c. oddalonych przez sąd pierwszej instancji wniosków dowodowych. Uznać należy, że sąd okręgowy prawidłowo oddalił zgłoszone przez pozwanego wnioski dowodowe. Wysokość faktycznie poniesionych kosztów, sposób ich księgowania i rozliczania były nieistotne dla rozstrzygnięcia. Podobnie w sprawie spór dotyczył nie tyle sposobu skalkulowania poszczególnych poniesionych przez pozwanego kosztów, ile zasadności obciążenia tymi kosztami powodów. W szczególności nie było podstaw do słuchania świadka [dane świadka] na okoliczność wysokości prowizji pośredników ubezpieczeniowych i [dane świadka] na okoliczność dokonania zapłaty agentom, skoro kwestią sporną w sprawie była ocena, czy istnieją podstawy prawne do przerzucenia tych kosztów na konsumenta, a fakt wypłacania prowizji nie był kwestionowany. Podobnie bez znaczenia były okoliczności, na jakie mieli być słuchani świadkowie [dane dwóch świadków]. Ekonomiczne założenia przyjmowane przez pozwanego, jak trafnie wskazywał powód w odpowiedzi na apelację, nie miały przełożenia na ocenę abuzywności kwestionowanych postanowień.
Dowód z przesłuchania świadków wykonującymi czynności agencyjne (wymienionymi w pkt. I ppkt 8 zarzutów apelacyjnych) został zgłoszony na okoliczność wykazania przebiegu i ilości spotkań z członkami grupy, udzielanych im informacji. Zdaniem sądu apelacyjnego sąd okręgowy słusznie oddalił ten wniosek dowodowy. Zgodzić się należy z powodem, że na abuzywność poszczególnych postanowień umownych nie ma wpływu fakt, czy konsument został poinformowany o treści spornego wzorca umownego. Nawet udzielenie szczegółowych informacji nie wpływa na ocenę, czy dana regulacja stanowi niedozwolone postanowienie umowne i nie sanuje abuzywności konkretnych postanowień.
Sąd apelacyjny nie dopatrzył się także nieprawidłowości w oddaleniu wniosku o dopuszczenie dowodu z przesłuchania stron, ograniczonego do przesłuchania powodów. Podkreślić należy, ze dowód z przesłuchania stron ma charakter posiłkowy, a zgodnie z art. 299 k.p.c. przeprowadzenie tego dowodu dopuszczalne jest jedynie w wyjątkowych, uzasadnionych okolicznościami danej sprawy sytuacjach. Zarówno w orzecznictwie, jak i w doktrynie podkreśla się, że taki dowód powinien być przeprowadzony jedynie wówczas, gdy za pomocą innych środków dowodowych nie zostały dostatecznie wyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Nie ma potrzeby, aby dopuszczać dowód z przesłuchania stron, jeżeli sąd za pomocą innych środków dowodowych wyrobi sobie przekonanie co do stanu faktycznego i zgłoszonych przez strony żądań. Co więcej, zgodnie z poglądami Sądu Najwyższego wyrażonymi przykładowo w orzeczeniu z dnia 17 listopada 1946 r. (C III 719/45), które sąd odwoławczy w pełni podziela, ewentualne przeprowadzenie dowodu w takiej sytuacji miałoby charakter uchybienia procesowego. W ocenie sądu odwoławczego zgromadzony w sprawie materiał dowodowy był wystarczający dla rozstrzygnięcia, a przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron, ograniczonego z uwagi na osobę pozwanego (ubezpieczyciel) do przesłuchania wszystkich powodów niecelowe. Okoliczności zawarcia poszczególnych umów nie mają wpływu na abuzywność kwestionowanego postanowienia umownego. Irrelewantne dla rozstrzygnięcia są także przyczyny rozwiązania umów ubezpieczenia. Całkowicie niezrozumiałe są także wywody dotyczące ewentualnego przyczynienia się powodów do powstania szkody, zwłaszcza w kontekście żądania pozwu wynikające z zastosowania przez pozwanego klauzul abuzywnych. Zgodnie z art. 385(1) § 1 k.c. bezskuteczność niedozwolonych postanowień umownych nie zależy od wiedzy konsumenta, ani od skutecznego doręczenia mu OWU. Nieistotne jest także, jak poszczególni członkowie grupy rozumieli kwestionowane postanowienia umowne, stopień świadomości konsumenta nie ma bowiem przełożenia na abuzywność postanowień. Jak trafnie zauważył powód w odpowiedzi na apelację, klauzula pozostaje abuzywna niezależnie od tego, czy konsument na etapie zawierania umowy zdawał sobie sprawę z jej niedozwolonego charakteru.
Z powyższych względów nie było także podstaw do przesłuchania w charakterze strony wybranych członków grupy. Według pozwanego osoby te jako pracownicy lub współpracownicy (…) posiadały specjalistyczną wiedzę z zakresu ubezpieczeń, a zwłaszcza produktów oferowanych przez pozwanego, co w jego ocenie niezasadnym czyniło potraktowanie ich w niniejszym postępowaniu jako konsumentów. Sąd okręgowy w sposób szczegółowy odniósł się do tej kwestii, wyjaśniając, dlaczego w jego ocenie fakt zatrudnienia w pozwanej spółce, czy też współpracy z nią w charakterze agenta, nie miał przełożenia na ustalenie, że osoby te były konsumentami w rozumieniu art. 385(1) § 1 k.c. Trafnie wskazał sąd pierwszej instancji, że fakt posiadania specjalistycznej wiedzy nie dawał powyższym osobom wpływu na treść postanowień, ani nie umożliwiał indywidualnego kształtowania postanowień umownych. Nie budzi też wątpliwości, że zawarte przez nich umowy opierały się na takich samych jak w przypadku pozostałych członków grupy ogólnych warunkach ubezpieczenia. Także stopień świadomości i zrozumienia przez konsumenta klauzuli nie wpływa na zniwelowanie jej abuzywnego charakteru. Należy ponadto zauważyć – na co słusznie zwrócił uwagę powód w odpowiedzi na apelację, że w niniejszej sprawie zastosowanie znajduje kodeksowa definicja konsumenta. Konsumentem jest, w świetle art. 221 k.c., osoba fizyczna dokonująca z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Niezależnie od powyższego należy zauważyć, że ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że część wymienionych w pkt. I ppkt 11 osób zawierała umowy jeszcze przed nabyciem uprawnień agenta [dane 2 członków grupy], a inne nigdy agentem nie były.
Na uwzględnienie nie zasługiwały także zarzuty naruszenia art. 227 k.p.c. w zw. z art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez niedopuszczenie i nieprzeprowadzenie zgłoszonego przez pozwanego w odpowiedzi na pozew dowodu z opinii biegłego z zakresu wiedzy aktuarialnej. W ocenie sądu okoliczności, na jakie wnioskowano o dopuszczenie tego dowodu, nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Przedmiotem sporu nie była bowiem wysokość poniesionych przez pozwanego kosztów, ani konieczność ich weryfikacji zgodnie z przepisami o rachunkowości. Takich zarzutów powód nie podnosił, nie wywodził także swoich roszczeń z ewentualnych nieprawidłowości związanych z dokonaną przez pozwanego kalkulacją kosztów. Bezsprzecznie brak było natomiast podstawy do obciążenia konsumenta obowiązkiem zapłaty poniesionych przez pozwanego kosztów w sytuacji, gdy taki obowiązek nie wynikał z treści zawartej między stronami umowy. Takie działanie pozwanego pozostaje sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Ponadto, co wymaga podkreślenia, konsument nie miał żadnego wpływu na wysokość poniesionych przez pozwaną kosztów, choćby z tytułu zapłaconej agentowi prowizji. Należy ponadto zauważyć, że pozwany kalkulując wysokość ponoszonych kosztów nie bierze pod uwagę pojedynczej umowy, lecz cały ich portfel. Tymczasem sankcja za wcześniejsze rozwiązanie umowy obciąża konkretną osobę, prowadząc tym samym do przerzucenia całego ciężaru strat przedsiębiorstwa na podmiot, który nie może ponosić ryzyka związanego z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Za bezzasadne uznać należy także zarzuty naruszenia prawa materialnego. Wbrew zarzutom skarżącego sąd okręgowy prawidłowo przyjął, że kwestionowane postanowienia OWU oraz tabeli opłat i limitów nie stanowią głównych świadczeń stron, związany z tym zarzut naruszenia art. 385(1) § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię nie zasługuje na uwzględnienie.
Sąd apelacyjny w pełni podziela pogląd sądu pierwszej instancji, że opłata za wykup nie stanowi głównego świadczenia z umowy ubezpieczenia na życie z UFK. Kwestia ta była zresztą przedmiotem rozważań sądów powszechnych i w chwili obecnej można uznać za utrwalony w judykaturze pogląd, że stanowi ona świadczenie uboczne. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 czerwca 2004 r. (I CK 635/03) wyjaśnił dodatkowo, powołując się na poglądy doktryny, że pojęcie „głównych świadczeń stron” należy traktować wąsko, w nawiązaniu do elementów przedmiotowo istotnych umowy (essentialia negotii). Zdaniem sądu przemawia za tym także posłużenie się przez ustawodawcę terminem „postanowienia określające główne świadczenia stron” zamiast „dotyczące” takiego świadczenia. Taki sam pogląd przedstawił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 1 marca 2017 r. (IV CSK 285/16), podkreślając, że zakres pojęcia „postanowień określających główne świadczenia stron”, którym ustawodawca posłużył się w art. 385(1) § 1 k.c., w przeważającej mierze oznaczać będzie oświadczenia należące do kategorii przedmiotowo istotnych w ramach stosunku cywilnego.
W analizowanych przez sąd okręgowy umowach główne świadczenia stron ograniczały się zatem do obowiązku zapłaty składki przez ubezpieczonego i świadczenia usług ubezpieczeniowych przez pozwaną, w szczególności spełnienia świadczenia związanego z wystąpieniem zdarzenia ubezpieczeniowego (świadczenie z tytułu śmierci i świadczenie z tytułu dożycia), a w zakresie elementu inwestycyjnego umowy na lokowaniu środków w produkty inwestycyjne. Opłata za wykup stanowiła natomiast świadczenie uboczne zastrzeżone na wypadek zakończenia stosunku prawnego przed uzgodnionym między stronami terminem. Warto przytoczyć w tym miejscu tezy wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 26 czerwca 2012 r. (VI ACa 87/12), w którym zdefiniowano charakter prawny, tzw. „opłaty likwidacyjnej”, stosowanej przez innego ubezpieczyciela, a konstrukcyjnie zbliżonej do opłaty za wykup. Według sądu apelacyjnego „opłata likwidacyjna” stanowi świadczenie konsumenta, niebędące świadczeniem głównym, za bliżej nieokreślone czynności przedsiębiorcy, pobierane w razie wygaśnięcia umowy w sytuacji niedopełnienia obowiązków kontraktowych przez konsumenta, bądź wypowiedzenia przez niego umowy. Zatem jest to sankcja za rezygnację z dalszego kontynuowania umowy bez powiązania jej z realnie poniesionymi wydatkami i ma charakter uniwersalny, tj. całkowicie niezależny od wartości posiadanych przez ubezpieczonego jednostek. Zakwestionowane postanowienie narusza dobre obyczaje, gdyż sankcjonuje przejęcie przez ubezpieczyciela w pierwszych latach trwania umowy niemal całości wpłaconych środków – w postaci opłaty likwidacyjnej, niezależnie od tego, czy zakwalifikuje się ją jako swojego rodzaju „odstępne” czy też po prostu sankcję finansową – w całkowitym oderwaniu od skali poniesionych przez ten podmiot wydatków.
Konsekwencją uznania, że zakwestionowane postanowienia umowne nie odnoszą się do świadczeń głównych stron, jest uznanie, że spełniła się przewidziana w art. 385(1) § 1 k.c. przesłanka warunkująca dopuszczalność przeprowadzenia kontroli spornego postanowienia pod kątem abuzywności.
Na uwzględnienie nie zasługuje także zarzut naruszenia art. 385(1) § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że stosowanie przez pozwanego spornych postanowień jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumentów. Sąd okręgowy trafnie wskazał, że istota niedozwolonego charakteru spornych klauzul polega na przyznaniu pozwanemu prawa do pobrania opłaty za wykup, co prowadziło do wypłacenia konsumentowi jedynie części środków pochodzących z wykupu jego polisy lub niewypłacenia ich wcale. Należy podzielić pogląd, że przejęcie przez ubezpieczyciela całości lub znacznej części tych środków w oderwaniu od rozmiaru uiszczonych przez ubezpieczającego składek rażąco narusza interes konsumenta, a nadto jest wyrazem nierówności stron tego stosunku zobowiązaniowego, kształtując prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami. Pogląd taki utrwalony jest obecnie w orzecznictwie. Przykładowo w wyroku z dnia 18 grudnia 2013 r. (I CSK 149/13) Sąd Najwyższy stwierdził, że postanowienie ogólnych warunków umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, przewidujące, że w razie wypowiedzenia umowy przez ubezpieczającego przed upływem 10 lat od daty zawarcia umowy, ubezpieczyciel pobiera opłatę likwidacyjną powodującą utratę wszystkich lub znacznej części zgromadzonych na rachunku ubezpieczającego środków finansowych, rażąco narusza interesy konsumenta i stanowi niedozwolone postanowienie umowne w świetle art. 385(1) zd. 1 k.c.
Wyjaśnienia pozwanego, że pobranie opłaty za wykup było usprawiedliwione poniesieniem kosztów początkowych związanych z zawarciem umów nie zasługują na uwzględnienie. Pozwany nie przedstawił rozliczenia tych kosztów, ani nie wskazał, na podstawie jakich postanowień umowy obciążył obowiązkiem ich zwrotu powodów. Nie ma tym samym podstaw, aby koszty wynagrodzenia agentów przerzucać na konsumentów, zaś przyjęte przez pozwanego rozwiązania w sposób nieuzasadniony przerzucają na konsumenta ekonomiczne ryzyko przedsiębiorcy. Zgodzić się należy z sądem pierwszej instancji że ustalona wysokość opłat za wykup pozostaje bez żadnego związku z kosztami powstałymi na skutek skorzystania przez konsumenta z prawa do wypowiedzenia.
Sprzeczność z dobrymi obyczajami i rażące naruszenie interesów konsumenta przejawia się ponadto w utrudnieniu konsumentowi skorzystania z ustawowego prawa wypowiedzenia umowy ubezpieczenia, w czym przejawiał się ich represyjny charakter. Przywołać należy ponadto utrwalony w orzecznictwie pogląd, że ubezpieczyciel nie ma prawa pobierać od ubezpieczającego jakichkolwiek kosztów, jeżeli wyraźnie nie wskazał tego w umowie ubezpieczenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 grudnia 2013 r, I CSK 149/13).
Zgodzić się także należy z wnioskiem sądu pierwszej instancji, ze opłata za wykup miała charakter represyjny. Słusznie sąd zwrócił uwagę na niewyjaśnienie w treści OWU celu opłaty za wykup, ani niepodanie kosztów, które opłata ta miała pokryć. Bezsprzecznie celem wprowadzenia tak wysokich opłat było faktyczne ograniczenie ustawowego prawa ubezpieczającego do wypowiedzenia umowy, co naruszało art. 830 §1 k.c. zgodnie z którym konsument może wypowiedzieć umowę ubezpieczenia osobowego w każdym czasie, a skuteczność tego wypowiedzenia nie wymaga spełnienia dodatkowych warunków.
Należy przy tym pamiętać, że przepis art. 385(3) k.c. wymienia tylko przykładowo niedozwolone postanowienia umowne. Niezależnie od wymienionych w tym przepisie, każde postanowienie umowne sprzeczne z dobrymi obyczajami jest niedozwolone. Nie ulega wątpliwości, że niedozwolone są także postanowienia umowne uszczuplające ustawowe uprawnienia konsumenta; nałożenie we wzorcu umowy na konsumenta obowiązku zapłaty kwoty pieniężnej i to w znacznej wysokości, w razie skorzystania przez niego z prawa przyznanego mu w ustawie, jest sprzeczne zarówno z ustawą, jak i dobrymi obyczajami, gdyż zmierza do ograniczenia ustawowego prawa konsumenta, czyniąc ekonomicznie nieopłacalnym korzystanie z tego prawa (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2005 r., I CK 586/04).
Na uwzględnienie nie zasługuje także zarzut naruszenia art. 362 k.c. Zgodzić się należy ze stanowiskiem sądu okręgowego, że norma ta nie ma zastosowania w niniejszej sprawie, przedmiotem powództwa nie było bowiem roszczenie odszkodowawcze, a tym samym nie ma podstaw, aby rozważać przyczynienie się powodów do powstania szkody. W niniejszej sprawie powodowie dochodzili roszczeń o zwrot nienależnego świadczenia na skutek zastosowania abuzywnych klauzul umownych. Trudno natomiast obarczać powodów odpowiedzialnością za sam fakt zawarcia umowy z pozwanym.
W ocenie sądu apelacyjnego nie jest także zasadny zarzut naruszenia art. 409 k.c. Twierdzenia pozwanego o rzekomym wyzbyciu się znacznej części uzyskanych środków na pokrycie bieżących kosztów prowadzonej działalności, w związku z czym nie jest już wzbogacony zgodnie z art. 405 k.c., są bezpodstawne. Bezsporne jest, że pozwany najpierw wypłacił wynagrodzenie pośrednikom, dopiero potem pobrał opłaty od członków grupy. Sąd apelacyjny podziela także przytoczony przez sąd okręgowy pogląd Sądu Najwyższego, zgodnie z którym nie można mówić o utracie wzbogacenia, w sytuacji, gdy wzbogacony zużył korzyść w ten sposób, że zaoszczędził sobie wydatku (wyrok z dnia 24 marca 1964 r., I CR 211/63). Także w doktrynie akcentuje się że nie każde zużycie bezpodstawnie uzyskanego świadczenia powoduje wygaśnięcie obowiązku jego zwrotu. Następuje to tylko w tych sytuacjach, gdy zużycie korzyści nastąpiło w sposób bezproduktywny.
Należy ponadto zauważyć, że pozwany zawierając z konsumentami umowy ubezpieczenia oparte o wzorce zawierające niedozwolone klauzule umowne powinien liczyć się z obowiązkiem zwrotu nienależnie pobranych z tego tytułu kwot.
Nie sposób podzielić także zarzutu naruszenia art. 18 ust. 2 ustawy o działalności ubezpieczeniowej. Przepis ten dotyczy ustalania wysokości składek ubezpieczeniowych w sposób uwzględniający wymóg opłacalności działalności. Jest to przepis skierowany wyłącznie do zakładu ubezpieczeń. To jego obowiązkiem jest takie skonstruowanie składki, aby wymóg rentowności spełnić. Z przepisu tego nie wynika jednak, że określenie wysokości składki może być dokonane w sposób naruszający prawa konsumenta, który nie ma wpływu na racjonalność wydatków związanych z dystrybuowaniem produktu. Oczywistym jest też, że przepis ten dotyczy składek, a nie możliwości potrącania ze środków zgromadzonych na koncie konsumenta kosztów własnej działalności, które nota bene przy rozumieniu tego przepisu przez skarżącego zwalniają go od obowiązku minimalizacji tych kosztów (w sytuacji gdy zakłada się, że koszty poniesie konsument, wyłączone są mechanizmy rynkowe pomiędzy twórcą produktu a jego dystrybutorem). Przepis ten nie stanowi zatem podstawy do obciążania pozwanych całością kosztów prowadzonej działalności gospodarczej. Z faktu, że ustalając składkę ubezpieczyciel w sposób nieprawidłowy skalkulował jej wysokość, nie wynika, że może obciążać negatywnymi konsekwencjami powodów. Ustawodawca w art. 18 ustawy o działalności ubezpieczeniowej stanowi o obowiązku dokonania takiej kalkulacji składki, aby umożliwiła ona wykonanie wszystkich zobowiązań i pokrycie kosztów działalności ubezpieczeniowej. Stanowi zatem o wysokości składki, podczas gdy świadczenie wykupu nie jest składką, którą strona umowy reguluje w okresie jej trwania.
Na uwzględnienie nie zasługiwał także zarzut naruszenia art. 819 k.c. Sąd okręgowy prawidłowo przyjął, że roszczenia dochodzone przez członków grupy tj: [dane 13 członków grupy] nie uległy przedawnieniu, nie upłynął bowiem 10-letni termin przedawnienia. Kwestia ta była zresztą przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego, który w uchwale z dnia 10 sierpnia 2018 r. (III CZP 13/18) stwierdził, że „w umowie ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym roszczenie o wypłatę wartości wykupu ubezpieczenia, nie stanowiącej kosztów udzielonej ochrony ubezpieczonej, przedawnia się w terminie określonym w art. 118 k.c.” W uzasadnieniu tej uchwały podkreślono, że powyższe umowy mają charakter mieszany w tym sensie, że przy wykorzystaniu konstrukcji umowy ubezpieczenia mogą realizować – także w dominującym stopniu – cel inwestycyjny. Z powyższych względów do wypłaty wartości wykupu nie mogą znaleźć zastosowania przepisy zakładające zaistnienie wypadku ubezpieczeniowego. Wyłączenie to dotyczy również art. 819 § 2 k.c., zgodnie z którym bieg przedawnienia roszczenia o świadczenie do zakładu ubezpieczeń rozpoczyna się w dniu, w którym nastąpiło zdarzenie objęte ubezpieczeniem. Zdaniem Sądu Najwyższego wypowiedzenie umowy UUFK albo jej rozwiązanie wskutek niezapłacenia składki nie może być natomiast uznane za „zdarzenie objęte ubezpieczeniem”. Na wniosek ten nie ma wpływu nowelizacja k.c. i skreślenie § 2 art. 819 k.c. Z uzasadnienia projektu noweli wynika bowiem, że zmiana brzmienia art. 819 k.c. miała na celu zapobieżenie sytuacji, w której roszczenie o świadczenie ubezpieczeniowe rozpoczyna bieg zanim stanie się wymagalne i zanim osoba uprawniona mogła dowiedzieć się o zajściu wypadku objętego ubezpieczeniem, co naruszałoby jej uzasadniony interes. Niedopuszczalne jest zatem wnioskowanie, które powyższej nowelizacji – w założeniu korzystnej dla ubezpieczonych – przypisuje skutek w postaci istotnego pogorszenia położenia prawnego ubezpieczonych w ramach umów UUFK.
W ocenie Sądu Najwyższego przeciwko zastosowaniu art. 819 § 1 k.c. do roszczenia o wypłatę wartości wykupu – z wyłączeniem części odpowiadającej nadpłaconym kosztom udzielonej ochrony ubezpieczeniowej (tradycyjny wykup ubezpieczenia) – przemawia także jego ścisły związek z inwestycyjną częścią umowy UUFK. Wypłata wartości wykupu nie jest bowiem świadczeniem ubezpieczeniowym, o którym mowa w art. 805 § 1 k.c., gdyż obowiązek jej dokonania nie powstaje w razie zajścia określonego w umowie wypadku ubezpieczeniowego, lecz w razie ziszczenia się innych zdarzeń, a w szczególności wypowiedzenia umowy albo jej rozwiązania wskutek nieopłacenia składki. Pozwala to stwierdzić – z uwzględnieniem mieszanego charakteru umowy UUFK – że w istocie nie chodzi tu o roszczenie z umowy ubezpieczenia w rozumieniu art. 819 § 1 k.c.
Za stanowiskiem takim przemawiają zdaniem Sądu Najwyższego także względy funkcjonalne. Sąd zwrócił uwagę na tożsamość celów inwestycyjnych umowy UUFK i innych instrumentów inwestycyjnych, wskazując, że przyjmowanie w odniesieniu do roszczeń o wypłatę wartości wykupu krótszych terminów przedawnienia niż w przypadku tych instrumentów (przykładowo podlegającego przedawnieniu na zasadach ogólnych roszczenia o odkupienie jednostek uczestnictwa funduszu inwestycyjnego na podstawie art. 89 ust. 1 ustawy o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi), nie byłoby uzasadnione.
Sąd Najwyższy przywołał ponadto art. 731 k.c., wyłączający zastosowanie krótkiego, dwuletniego terminu przedawnienia roszczeń wynikających ze stosunku rachunku bankowego do roszczeń o zwrot wkładów oszczędnościowych. Wskazuje on bowiem na dążenie ustawodawcy do wzmożonej ochrony prawa do wypłaty oszczędzanych środków, a racja ta jest w pełni aktualna w przypadku roszczenia o wykup wartości ubezpieczenia UFK, realizującego cele oszczędnościowo-inwestycyjne.
Z tych wszystkich względów sąd apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił wniesioną w tej sprawie apelację jako bezzasadną.
O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 i art. 391 § 1 k.p.c. oraz art. 108 § 1 k.p.c. Zważywszy, że apelacja strony pozwanej została w całości oddalona, pozwany zobowiązany został do zwrotu stronie powodowej poniesionych kosztów zastępstwa procesowego przed sądem okręgowym. Zgodnie bowiem z art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony, czyli koszty procesu.
Sąd apelacyjny na podstawie art. 108 § 1 k.p.c. rozstrzygnął jedynie o zasadach ponoszenia kosztów procesu, pozostawiając szczegółowe wyliczenia w tym zakresie referendarzowi sądowemu.