Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie Wydział VI Cywilny z dnia 16 czerwca 2016 r.
VI ACz 573/16

  1. Nie jest wyłączona możliwość prowadzenia przez polski związek sportowy działalności gospodarczej, pod warunkiem, że uzyskany dochód będzie służył realizacji celów statutowych i nie zostanie przeznaczony do podziału między członków stowarzyszenia.
  2. O uznaniu podmiotu za przedsiębiorcę w rozumieniu ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów decyduje nie wpis do rejestru przedsiębiorców, ale spełnianie odpowiednich kryteriów określonych w definicji przedsiębiorcy, zawartej w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej.
  3. Istotą postępowania grupowego jest skumulowanie roszczeń wielu osób (podmiotów) w jednym postępowaniu. Taka kumulacja jest uzasadniona z uwagi na ekonomikę postępowania oraz niecelowość prowadzenia wielu podobnych spraw. Dlatego zdaniem Sądu Apelacyjnego orzekającego w niniejszej sprawie celowe jest dokonywanie interpretacji jednorodzajowości roszczeń właśnie przy uwzględnieniu celów postępowania grupowego. Zbyt wąskie, czy też ścisłe interpretowanie przesłanki jednorodzajowości roszczeń w praktyce wpłynęłaby na ograniczenie dopuszczalności postępowania grupowego.
  4. Zgodnie z art. 8 ust. 1 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym na żądanie pozwanego sąd może zobowiązać powoda do złożenia kaucji na zabezpieczenie kosztów procesu. Z treści przedmiotowego przepisu wynika zatem, że ma on charakter fakultatywny, a jego zastosowanie zależy w istocie od uznania sądu.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:     SSA Agata Zając

Sędziowie:               SSA Irena Piotrowska, SSA Aleksandra Kempczyńska (spr.)

po rozpoznaniu w dniu 16 czerwca 2016 r. w Warszawie na posiedzeniu niejawnym sprawy z powództwa A. R. przeciwko (…) w W. o zapłatę na skutek zażalenia pozwanego od postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 2 lutego 2016 r., sygn. akt III C 603/15 postanawia:

  1. oddalić zażalenie,
  2. rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów postępowania zażaleniowego pozostawić Sądowi Okręgowemu w Warszawie w orzeczeniu kończącym postępowanie.

 

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 2 lutego 2016 r. Sąd Okręgowy w Warszawie w punkcie 1. sentencji dopuścił rozpoznanie w postępowaniu grupowym sprawy, skierowanej przeciwko „(…)” w W, wytoczonej przez A. R., jako reprezentanta grupy, składającej się łącznie z 58 członków. Jednocześnie w punkcie 2. sentencji zaskarżonego postanowienia Sąd Okręgowy oddalił wniosek pozwanego o zobowiązanie powoda do złożenia kaucji na zabezpieczenie kosztów procesu.

W ocenie Sądu I instancji zostały spełnione wszystkie przesłanki dopuszczalności rozpoznania pozwu w postępowaniu grupowym, sformułowane w ustawie z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz.U. 2010, nr 7, poz. 44, dalej: „u.d.p.g.”). W kwestii zaś wniosku pozwanego o zobowiązanie powoda do złożenia kaucji na zabezpieczenie kosztów procesu, Sąd Okręgowy uznał, iż biorąc pod uwagę treść żądania i zgłoszone wnioski dowodowe – nie będą one wygórowane, co zdaniem Sądu Okręgowego uzasadniało twierdzenie, że ewentualne koszty procesu zostaną w pełni zaspokojone. Tym samym zdaniem Sądu I instancji wniosek w tym zakresie nie zasługiwał na uwzględnienie.

Pozwany od powyższego postanowienia wniósł zażalenie, zaskarżając je w całości.

Przedmiotowemu orzeczeniu skarżący zarzucił:

  1. sprzeczność istotnych ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd I instancji ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym (błąd w ustaleniach faktycznych), polegający na bezpodstawnym ustaleniu, że organizując odbywające się dnia (…).2015 r. na (…) wW. zawody „(…)” (dalej: „Zawody”) prowadził działalność gospodarczą w celu osiągnięcia zysku, 2. a w konsekwencji – naruszenie art. 10 ust. 1 w zw. z art. 1 ust. 1 i 2 u.d.p.g., polegające na bezpodstawnym zakwalifikowaniu niniejszej sprawy jako sprawy o ochronę konsumentów, która może być rozpoznawana na podstawie przepisów u.d.p.g. i przyjęciu jej do rozpoznania w tym trybie, w sytuacji, gdy okoliczności faktyczne niniejszej sprawy, a nade wszystko status prawny pozwanego, będącego szczególnego rodzaju stowarzyszeniem – polskim związkiem sportowym, nieprowadzącym działalności gospodarczej i niebędącym przedsiębiorcą, nie pozwala uznać umów dotyczących uczestnictwa w Zawodach, zawartych przez członków grupy z pozwanym, za umowy zawarte przez konsumentów w rozumieniu art. 221 k.c.

Wskazując na powyższe, skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia i odrzucenie pozwu z uwagi na fakt, że niniejsza sprawa nie podlega rozpoznaniu w postępowaniu grupowym. Na wypadek zaś nieuwzględnienia powyższego wniosku, skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji.

Jednocześnie pozwany wniósł o zasądzenie na swoją rzecz kosztów postępowania zażaleniowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na zażalenie powód wniósł o jego oddalenie i zasądzenie od Pozwanego na swoją rzecz kosztów postępowania zażaleniowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Zażalenie nie zasługiwało na uwzględnienie.

Odnosząc się na wstępie do zakresu przedmiotowego dochodzonych pozwem grupowym roszczeń wskazać należy, iż w niniejszej sprawie powód wniósł o zasądzenie od 2015 r. do dnia zapłaty. Roszczenie objęte pozwem grupowym, a wywodzone przez wszystkich członków grupy, wiązało się z niewykonaniem przez pozwanego zobowiązania z tytułu umów sprzedaży biletów na ww. imprezę masową. Powód wywodził przy tym, że członkowie grupy są konsumentami w rozumieniu ustawowym, a sprawa dotyczy roszczeń o ochronę konsumentów.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny w pełni podziela stanowisko Sądu Okręgowego, który uznał, że dochodzone roszczenie mieści się w przedmiotowym zakresie postępowania grupowego i należy do spraw o ochronę konsumentów w rozumieniu art. 1 ust. 2 u.d.p.g. Bezspornym jest bowiem, że członkom grupy przysługuje status konsumenta.

Za chybione należy przy tym uznać zarzuty, że pozwany nie jest przedsiębiorcą. Co prawda rację należy przyznać skarżącemu, iż zgodne z art. 7 ust. 3 ustawy z dnia 25 czerwca 2010 r. o sporcie (Dz. U. nr 127, poz. 857 ze zm., dalej: „u.s.”) w sprawach nieuregulowanych w ustawie do polskiego związku sportowego stosuje się odpowiednio przepisy ustawy z dnia 7 kwietnia 1989 r. – Prawo o stowarzyszeniach. Słusznie jednak Sąd Okręgowy podnosi, że stowarzyszenia mogą prowadzić dwojakiego rodzaju działalność: statutową i gospodarczą. Gospodarczego celu działalności nie niweczy przy tym to, że dochód z jej prowadzenia jest przeznaczony na działalność statutową. Ograniczenie to bowiem wynika z regulacji ustawowej i jest jednym z warunków dopuszczalności prowadzenia działalności gospodarczej (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z dnia 6 października 2009 r., sygn. akt III SA/Wr 333/09).

Tym samym – wbrew zarzutom skarżącego – nie jest wyłączona możliwość prowadzenia przez polski związek sportowy działalności gospodarczej, pod warunkiem, że uzyskany dochód będzie służył realizacji celów statutowych i nie zostanie przeznaczony do podziału między członków stowarzyszenia (art. 34 pr. stow.). Polskie związki sportowe mają zatem możliwość realizowania celów o komercyjnym (zarobkowym) charakterze, w szczególności w sytuacjach wyraźnie przewidzianych w ustawie (por. też Ustawa o sporcie. Komentarz. M. Badura, Warszawa 2011, s. 92).

Powyższe znajduje również uzasadnienie w treści samego Statutu (tekst ujednolicony z dnia (…).2012 r.). Zgodnie bowiem z § 55 ust. 1 i 2, związek może prowadzić działalność gospodarczą według zasad ogólnych, określonych w odrębnych przepisach – w interesie Związku i jego członków, przy czym dochody z działalności gospodarczej służą realizacji celów statutowych i umacnianiu Związku. Nie mogą być one przeznaczone bezpośrednio do podziału między jego członków.

Ustawa z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz.U. nr 50, poz. 331) zawiera z kolei w art. 4 pkt 1 definicję ustawową pojęcia przedsiębiorcy, tzw. rozszerzoną. W myśl tego przepisu, przedsiębiorcą jest nie tylko przedsiębiorca w rozumieniu przepisów o swobodzie działalności gospodarczej, ale także m. in. także osoba fizyczna, osoba prawna, a także jednostka organizacyjna niemająca osobowości prawnej, organizująca lub świadcząca usługi o charakterze użyteczności publicznej, które nie są działalnością gospodarczą w rozumieniu przepisów o działalności gospodarczej (lit. a).

Wskazać jednocześnie należy, iż w orzecznictwie (zob. wyrok SOKiK z dnia 14 lutego 2007 r., sygn. akt XVII Arna 98/06) przyjęto, że polski związek sportowy może zostać uznany za podmiot prowadzący w sposób zorganizowany i ciągły zarobkową działalność usługową w zakresie sprzedaży praw do transmisji wydarzeń sportowych. W uzasadnieniu przywołanego orzeczenia wskazano, że w zakresie organizacji i prowadzenia współzawodnictwa sportowego (a więc i sprzedaży biletów na takie zawody – dop. Sądu) polski związek sportowy wykonuje zlecone zadania o charakterze publicznym. Organizator takich usług odpowiada definicji, zawartej w art. 4 pkt 1 lit. a ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. nr 50, poz. 331 ze zm.). W doktrynie przyjmuje się, że pogląd ten zachowuje aktualność również pod rządami obecnie obowiązującej ustawy o sporcie. W konsekwencji, zgodnie z poglądami doktryny, polski związek sportowy w określonej sytuacji może być adresatem zakazów związanych z uregulowaniami w zakresie ochrony konkurencji i konsumentów, jak np. zakazów dotyczących praktyk ograniczających konkurencję, koncentracji przedsiębiorców, czy też praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów (por. też Ustawa o sporcie. Komentarz. M. Badura, Warszawa 2011, s. 93).

Wbrew również twierdzeniom skarżącego, w orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, zgodnie z którym o uznaniu podmiotu za przedsiębiorcę w rozumieniu ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów decyduje nie wpis do rejestru przedsiębiorców, ale spełnianie odpowiednich kryteriów określonych w definicji przedsiębiorcy, zawartej w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej. Przedsiębiorcą jest zatem osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną – wykonująca we własnym imieniu działalność gospodarczą, tzn. zarobkową działalność wytwórczą, budowlaną, handlową, usługową oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodową wykonywaną w sposób zorganizowany i ciągły. Zarobkowy charakter odnosi się zatem do prowadzonej konkretnej działalności, a nie celu samego podmiotu (por. wyrok z dnia 14 lutego 2007 r. Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, sygn. akt XVII Arna 98/06 […].

Należy jednocześnie podzielić stanowisko Sądu Okręgowego, iż organizując Zawody pozwany osiągnął zysk z tytułu sprzedaży biletów i w tym znaczeniu jego działalność miała charakter zarobkowy. O powyższym przekonuje okoliczność, że impreza ta (co jest bezsporne) miała charakter odpłatny i jej uczestnicy celem wstępu na nią musieli uprzednio nabyć bilety.

Pozwany w uzasadnieniu zażalenia kwestionował, by organizując ww. imprezę działał „w celu osiągnięcia zysku”. Niemniej jednak w istocie nie przedstawił żadnych argumentów, mogących powyższą ocenę skutecznie podważyć. Zresztą podkreślenia wymaga, że w uzasadnieniu zażalenia pozwany ostatecznie nie zaprzeczył, by takowy zysk ze sprzedaży biletów uzyskał. Skarżący stwierdził bowiem jedynie, że w niniejszej sprawie brak jest dowodów, wskazujących na osiągnięcie przez pozwanego w związku z Zawodami konkretnego „zysku” rozumianego jako dochód przeznaczony do podziału, bowiem – jak zaznaczył – w przypadku stowarzyszenia jedynym dopuszczalnym przeznaczeniem dochodu jest wykorzystanie go dla celów statutowych.

W świetle powyższego, zdaniem Sądu Apelacyjnego na obecnym etapie postępowania (tj. postępowania w przedmiocie dopuszczalności postępowania grupowego – tzw. certyfikacji pozwu grupowego) istnieją podstawy do zakwalifikowania umów dotyczących nabycia biletów uczestnictwa w Zawodach zawartych przez członków grupy z pozwanym, za umowy zawarte przez konsumentów w stosunku z przedsiębiorcą.

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny podziela ocenę Sądu Okręgowego co do możliwości dochodzenia roszczenia, objętego niniejszym pozwem w ramach postępowania grupowego.

W konsekwencji jako niezasadny należało uznać zarzut pozwanego, dotyczący naruszenia przepisów postępowania, tj. art. 1 ust. 2 w zw. z art. 10 ust. 1 u.d.p.g.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego jako trafne należało przy tym ocenić stanowisko Sądu I instancji co do tego, że w niniejszej sprawie zostały spełnione wszystkie ustawowe warunki dopuszczalności powództwa grupowego, a dotyczące: liczebności grupy (1.), jednorodzajowości roszczeń członków grupy (2.), tożsamości podstawy faktycznej roszczeń członków grupy (3.) oraz zdolności przedmiotowej roszczeń do rozpoznania w postępowaniu grupowym (4.). Bezspornym jest bowiem, że w chwili składania pozwu w niniejszej sprawie członkostwo w grupie zadeklarowało łącznie 58 członków podmiotów. Pozwany nie kwestionował również w zażaleniu, że dochodzone roszczenia w niniejszej sprawie nie są jednego rodzaju i nie zostały oparte na jednakowej podstawie faktycznej w rozumieniu art. 1 ust. 1 u.d.p.g. Nie sformułował bowiem w tym zakresie żadnych konkretnych zarzutów.

Wskazać w tym miejscu również należy, iż istotą postępowania grupowego jest skumulowanie roszczeń wielu osób (podmiotów) w jednym postępowaniu. Taka kumulacja jest uzasadniona z uwagi na ekonomikę postępowania oraz niecelowość prowadzenia wielu podobnych spraw. Dlatego zdaniem Sądu Apelacyjnego orzekającego w niniejszej sprawie celowe jest dokonywanie interpretacji jednorodzajowości roszczeń właśnie przy uwzględnieniu celów postępowania grupowego. Zbyt wąskie, czy też ścisłe interpretowanie przesłanki jednorodzajowości roszczeń w praktyce wpłynęłaby na ograniczenie dopuszczalności postępowania grupowego (tak też M. Sieradzka, Dochodzenie roszczeń w postępowaniu grupowym. Komentarz, wyd. 2, Warszawa, 2015, s. 69).

Zaznaczyć jednocześnie w tym miejscu należy, iż kwestia ewentualnej zasadności przedmiotowego roszczenia będzie dopiero przedmiotem dalszego postępowania dowodowego, w ramach już samego merytorycznego rozpoznania sprawy w toku postępowania grupowego.

Sąd Apelacyjny podziela również rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego w zakresie oddalenia wniosku o ustanowieniu kaucji na zabezpieczenie kosztów procesu.

Analizując ten aspekt niniejszej sprawy w pierwszej kolejności wskazać należy, iż zgodnie z art. 8 ust. 1 u.d.p.g. na żądanie pozwanego sąd może zobowiązać powoda do złożenia kaucji na zabezpieczenie kosztów procesu. Z treści przedmiotowego przepisu wynika zatem, że ma on charakter fakultatywny, a jego zastosowanie zależy w istocie od uznania Sądu. Sąd Apelacyjny podziela przy tym stanowisko Sądu Okręgowego, iż wartość przedmiotu sporu (tj. łącznie kwota 31.952,00 zł – k. 4) przy uwzględnieniu liczny członków grupy (58) nie rodzi realnej obawy, iż w niniejszej sprawie istnieje ryzyko nieuzyskania przez pozwanego ewentualnych kosztów procesu w wypadku jego wygranej. O niecelowości ustanowienia kaucji w niniejszej sprawie przekonuje fakt, że niewątpliwie w przypadku oddalenia pozwu – przy uwzględnieniu wartości przedmiotu sporu – koszty zastępstwa procesowego po stronie pozwanej będą relatywnie niskie (łącznie 2.417,00 zł.), a zatem – jak słusznie wskazał Sąd Okręgowy – procentowy w nich udział w odniesieniu do pojedynczego członka grupy będzie miał w tym przypadku wymiar wręcz symboliczny.

Uwzględniając powyższe, wobec niezasadności sformułowanych przez pozwanego zarzutów, stanowiących jedynie polemikę z prawidłowym rozstrzygnięciem Sądu I instancji, Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c., orzekł jak w sentencji.

O kosztach postępowania zażaleniowego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 108