Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie Wydział VI Cywilny z dnia 23 września 2015 r.

  1. Kwestii przyczynienia się poszkodowanych do powstania szkody nie można zaliczyć do okoliczności faktycznych mających uzasadniać istnienie przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego.
  2. Nawet jeśli rozpoznawanie zarzutu przyczynienia się na dalszym etapie postępowania może prowadzić do ustalania i oceny okoliczności faktycznych zindywidualizowanych, odmiennych dla każdego z członków grupy, to nie może to świadczyć o niewykazaniu przez powoda przesłanki z art. 1 ust. 1 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym. Skoro podstawą oceny dopuszczalności postępowania grupowego na początku postępowania jest treść pozwu, to nie można poglądu o niedopuszczalności takiego postępowania oprzeć na braku tożsamości okoliczności nieobjętych pozwem z tego powodu, że nie stanowią one podstawy dochodzonego roszczenia a podstawę obrony strony przeciwnej przed tym roszczeniem.
  3. Wymóg takiej samej podstawy faktycznej roszczeń nie oznacza, że wszystkie okoliczności faktyczne sprawy muszą być identyczne w przypadku każdego z członków grupy, gdyż zawsze – nawet w przypadku tej samej podstawy roszczenia – będą występowały okoliczności indywidualne, odnoszące się do poszczególnych członków grupy. Warunek jednakowej podstawy faktycznej spełniony zostaje wówczas, gdy fakty uzasadniające istnienie określonego stosunku prawnego, który jest podstawą roszczeń, są jednakowe w odniesieniu do wszystkich członków grupy.
  4. Ocena, czy na podstawie okoliczności wskazywanych przez powoda można obciążyć stronę pozwaną odpowiedzialnością odszkodowawczą, nie mieści się w ramach badania dopuszczalności postępowania grupowego, ale stanowi rezultat rozpoznania sprawy co do istoty. Brak w określonym stanie faktycznym podstaw do przypisania pozwanemu odpowiedzialności, winien prowadzić do oddalenia powództwa.
  5. Rozpoznawanie sprawy w postępowaniu grupowym nie oznacza, że jej rozstrzygnięcie w stosunku do wszystkich członków grupy będzie jednakowe.
  6. Jedynym kryterium przynależności do konkretnej podgrupy jest wysokość roszczenia pieniężnego dochodzonego w postępowaniu grupowym, ustalona na podstawie wspólnych okoliczności faktycznych. Z uwagi na to, że szkodą, jakiej rekompensaty dochodzą członkowie grupy, jest utrata zainwestowanych środków finansowych, nie ma przeszkód, by za wspólne okoliczności sprawy, o których mowa w art. 2 ust. 1 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, uznać rozmiar szkody t.j. wysokość utraconej kwoty i według tego kryterium dokonać ujednolicenia roszczeń w podgrupach.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:    SSA Irena Piotrowska

Sędziowie:              SSA Krzysztof Tucharz, SSO (del.) Grażyna Kramarska (spr.)

po rozpoznaniu w dniu 23 września 2015 r. w Warszawie na posiedzeniu niejawnym sprawy z powództwa reprezentanta grupy J. K. przeciwko Bankowi (…) S.A. w W. o zapłatę, na skutek zażalenia pozwanego na postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 2 kwietnia 2015 r., sygn. akt XXV C 148/14

postanawia:

oddalić zażalenie.

 

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 2 kwietnia 2015 r. Sąd Okręgowy w Warszawie postanowił rozpoznać sprawę w postępowaniu grupowym. Sąd Okręgowy uznał, że spełnione zostały przesłanki dopuszczalności pozwu w postępowaniu grupowym z art. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, dochodzone bowiem przez stronę powodową w niniejszej sprawie roszczenia mają charakter jednorodzajowy, są oparte na takiej samej podstawie faktycznej oraz są roszczeniami z tytułu czynów niedozwolonych, co uzasadniało uznanie, iż sprawa może być rozpoznana w postępowaniu grupowym.

Zażalenie na powyższe rozstrzygnięcie wniósł pozwany, wnosząc o zmianę zaskarżonego postanowienia w całości poprzez odrzucenie pozwu, jak również o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania w zakresie wniosku pozwanego o odrzucenie pozwu. Pozwany sformułował zarzuty:

  • naruszenia art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz. U. z 2010 r. Nr 7, poz. 44, dalej zwana ustawą) w zw. z art. 1 ust. 1 tej ustawy poprzez błędne przyjęcie, że w postępowaniu grupowym o zapłatę sąd może ograniczyć badanie przesłanki dopuszczalności postępowania grupowego, tj. przesłanki oparcia dochodzonych roszczeń na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej, do badania wspólnych dla wszystkich członków grupy okoliczności sprawy „bez wnikania w okoliczności indywidualizujące i charakterystyczne tylko dla pojedynczych lub niektórych członków grupy” mimo, że – w ocenie skarżącego – wyłączają one możliwość przyjęcia tożsamości podstawy faktycznej roszczeń w zakresie niezbędnych przesłanek odpowiedzialności deliktowej, w tym przede wszystkim przesłanki adekwatnego związku przyczynowego oraz kwestii przyczynienia się poszkodowanych czy motywów podjętej przez nich decyzji o lokowaniu środków finansowych, a także błędne przyjęcie, że nie mają znaczenia różne (wewnętrznie sprzeczne) podstawy prawne roszczeń członków grupy wyraźnie określone przez profesjonalnych pełnomocników powoda, pośrednio określające także okoliczności faktyczne uzasadniające żądanie (podstawę faktyczną roszczenia);
  • naruszenia art. 10 ust. 1 ustawy w zw. z art. 6 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 1 ust. 1 ustawy poprzez nieuzasadnione przyjęcie, że powód wykazał taką samą podstawę faktyczną roszczeń wszystkich członków grupy;
  • naruszenia art. 10 ust. 1 ustawy w zw. z art. 2 ust. 1 ustawy poprzez bezpodstawne uznanie, że roszczenia członków grupy zostały prawidłowo ujednolicone w podgrupach, podczas gdy zostały one ujednolicone w sposób sztuczny, bez odwołania się – wbrew wymogom ustawy – do jakichkolwiek „wspólnych okoliczności sprawy” w ramach konkretnych podgrup;
  • naruszenia art. 10 ust. 1 ustawy w zw. z art. 1 ust. 1 ustawy w zw. z art. 24 ust. 1 ustawy w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez zaniechanie oceny znajdującego się w aktach sprawy materiału dowodowego na okoliczność tego, że niektórzy członkowie grupy ponownie inwestowali zyski uzyskane z depozytu towarowego oferowanego przez (…), zawierając z (…) kolejne umowy na depozyty towarowe oraz pominięcie tego, że materiał dowodowy przedstawiony przez powoda na poparcie roszczeń poszczególnych członków grupy wykazuje istotne różnice (w szczególności co do braku w przypadku niektórych członków grupy takich dokumentów jak certyfikaty potwierdzające zawarcie depozytu towarowego czy potwierdzenia przelewu zainwestowanych przez nich kwot), a w konsekwencji pominięcie istotnych różnic zachodzących w podstawie faktycznej roszczeń członków grupy.

W odpowiedzi na zażalenie strona powodowa wniosła o oddalenie zażalenia i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów zastępstwa procesowego według norm przewidzianych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie.

Badanie dopuszczalności postępowania grupowego następuje na podstawie przesłanek opisanych w art. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym. Należą do nich: a) liczebność grupy – co najmniej dziesięć osób (art. 1 ust. 1 ustawy), b) jednorodzajowość roszczeń (art. 1 ust. 1 ustawy), c) tożsamość podstawy faktycznej – roszczenia są oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej (art. 1 ust. 1 ustawy), d) rodzaj spraw – sprawy o roszczenia o ochronę konsumenta, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych (art. 1 ust. 2 ustawy) oraz przesłanka specyficzna dla dopuszczalności postępowania grupowego w sprawach o roszczenia pieniężne t.j. e) ujednolicenie wysokości roszczeń każdego członka grupy (art. 2 ust. 1 ustawy). Aby sprawa mogła być rozpoznana w postępowaniu grupowym, przesłanki te muszą być spełnione łącznie.

W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy prawidłowo ocenił, że niniejsza sprawa podlega rozpoznaniu w postępowaniu grupowym, zgodnie z żądaniem powoda, odmawiając tym samym odrzucenia pozwu. Niezasadne są zarzuty strony pozwanej skierowane na podważenie oceny tego Sądu w zakresie istnienia przesłanki rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym w postaci takiej samej podstawy faktycznej dochodzenia roszczeń poszczególnych członków grupy. Należy zauważyć przede wszystkim, że nie mogą być w pełni wykorzystane w niniejszej sprawie cytowane wielokrotnie przez pozwanego poglądy innych sądów, wyrażone w innych sprawach nawet, jeśli dochodzone w nich roszczenia także miały pośredni związek z działalnością spółki (…). Poglądy te bowiem odnosiły się do sposobu określenia żądań, w tym ich podstawy faktycznej, w konkretnym pozwie, o treści innej niż treść sformułowana w niniejszej sprawie. Sam pozwany wskazuje także na to, że zacytowany pogląd Sądu Najwyższego ze sprawy I CSK 533/14 został wyrażony na gruncie sprawy, która jest zasadniczo odmienna od sprawy niniejszej (sprawa o ustalenie a nie o zapłatę), w związku z czym nie jest dopuszczalne „automatyczne” przenoszenie poglądów tego Sądu na grunt niniejszej sprawy. W sprawie I CSK 533/14 Sąd Najwyższy wypowiadał się w kwestii dopuszczalności postępowania grupowego w sprawie o ustalenie odpowiedzialności pozwanego w zakresie roszczenia pieniężnego wynikającego z czynu niedozwolonego oraz na temat przedmiotu postępowania grupowego przy żądaniu ustalenia (okoliczności wspólne wszystkim członkom grupy, a nie okoliczności indywidualne dotyczące poszczególnych członków), nie formułował zatem stanowczych poglądów na temat przedmiotu postępowania grupowego w sprawie o zapłatę, w szczególności w zakresie oceny tożsamości podstawy faktycznej roszczeń i wpływu na tę ocenę okoliczności indywidualnych dla każdego z członków grupy.

Na wstępie należy zauważyć, że – jak wskazał sam pozwany w uzasadnieniu zażalenia – „badanie dopuszczalności postępowania grupowego musi opierać się na – wymaganych przez przepisy procedury cywilnej – twierdzeniach powoda co do podstawy faktycznej roszczeń członków grupy”. Oznacza to, że decydująca dla stwierdzenia na wstępnym etapie postępowania istnienia przesłanki z art. 1 ust. 1 ustawy jest analiza treści pozwu, w którym – zgodnie z art. 187 § 1 pkt 2 k.p.c. – powód ma obowiązek przedstawić okoliczności faktyczne uzasadniające – jego zdaniem – wystąpienie z żądaniem pozwu. Z oczywistych względów powód nie ma obowiązku wskazywania w uzasadnieniu pozwu okoliczności, które mają przemawiać za oddaleniem (lub ograniczeniem) jego żądań. Okoliczności takie winien podnieść pozwany w formie zarzutów skierowanych przeciwko żądaniom powoda. Jednym z takich zarzutów w przypadku roszczeń odszkodowawczych może być zarzut przyczynienia się poszkodowanych do powstania szkody. Na takie przyczynienie się wskazywała strona pozwana w niniejszej sprawie (przy czym nie sprecyzowała tego zarzutu poprzez wskazanie konkretnych okoliczności faktycznych dotyczących członków grupy, mających świadczyć o ich przyczynieniu się), jednak nawet, jeśli rozpoznawanie zarzutu przyczynienia się na dalszym etapie postępowania może prowadzić do ustalania i oceny okoliczności faktycznych zindywidualizowanych, odmiennych dla każdego z członków grupy, to nie może to świadczyć o niewykazaniu obecnie przez powoda przesłanki z art. 1 ust. 1 ustawy. Skoro podstawą oceny dopuszczalności prowadzenia postępowania grupowego na początku postępowania jest treść pozwu, to nie można poglądu o niedopuszczalności takiego postępowania oprzeć na braku tożsamości okoliczności nieobjętych pozwem z tego powodu, że nie stanowią one podstawy dochodzonego roszczenia a podstawę obrony strony przeciwnej przed tym roszczeniem.

Wbrew twierdzeniom pozwanego strona powodowa w uzasadnieniu pozwu wskazała jednakowe dla wszystkich członków grupy okoliczności faktyczne mające uzasadniać istnienie wszystkich przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego, w tym powstania szkody i związku przyczynowego (do których, jak wcześniej wskazano, nie można jednak zaliczyć przyczynienia się poszkodowanych do powstania szkody). Powołała się na zawarcie ze spółką (…) takich samych umów, na uwiarygodnienie działalności tej spółki w oczach członków grupy współpracą z pozwanym Bankiem o określonej renomie, w tym na wpłacenie środków na rachunek spółki w tym Banku, na świadomość Banku co do bezprawności działalności spółki (…) i na zaniechanie przez niego dokonania czynności denuncjacyjnych oraz na nieodzyskanie zainwestowanych środków jako przyczynę poniesienia szkody. Okoliczności świadczące o istnieniu związku przyczynowego między działaniem (zaniechaniem) pozwanego wywołującym szkodę a powstaniem szkody, zostały opisane jednakowo dla wszystkich członków grupy na stronie 137-138 pozwu.

Wymóg takiej samej podstawy faktycznej roszczeń nie oznacza, że wszystkie okoliczności faktyczne sprawy muszą być identyczne w przypadku każdego z członków grupy, gdyż zawsze – nawet w przypadku tej samej podstawy roszczenia – będą występowały okoliczności indywidualne, odnoszące się do poszczególnych członków grupy. Warunek jednakowej podstawy faktycznej spełniony zostaje wówczas, gdy fakty uzasadniające istnienie określonego stosunku prawnego, który jest podstawą roszczeń, są jednakowe w odniesieniu do wszystkich członków grupy. „Nie stoi temu na przeszkodzie istnienie innych jeszcze faktów, mieszczących się w podstawie faktycznej powództwa (jak charakter indywidualnych roszczeń, ich wymagalność czy wysokość). Przykładowo, w wypadku odpowiedzialności z tytułu czynu niedozwolonego, jednakowość podstawy faktycznej będzie zachowana, jeśli wobec wszystkich członków grupy zachodzić będą wszystkie okoliczności faktyczne składające się na podstawę odpowiedzialności pozwanego (np. odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną ruchem przedsiębiorstwa)” (vide Ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym. Komentarz A. Jaworski Legalis). W ocenie Sądu Apelacyjnego wskazane przez powoda okoliczności faktyczne, mające uzasadniać odpowiedzialność odszkodowawczą pozwanego, składają się na jednakową dla wszystkich członków grupy podstawę faktyczną roszczeń, przy czym do takich okoliczności nie można zaliczyć akcentowanych przez stronę pozwaną motywów podjętej przez poszczególnych członków grupy decyzji o lokowaniu środków finansowych, czy też ponownego inwestowania zysków przez niektórych z nich.

Nie mogą odnieść skutku także zarzuty pozwanego, że wskazywane przez stronę powodową dla uzasadnienia żądań pozwu okoliczności faktyczne nie były wystarczające dla przyjęcia odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego. Ocena, czy na podstawie tych okoliczności można obciążyć stronę pozwaną odpowiedzialnością odszkodowawczą deliktową, nie mieści się w ramach badania dopuszczalności postępowania grupowego, ale stanowi rezultat rozpoznania sprawy co do istoty, a brak w określonym stanie faktycznym podstaw do przypisania pozwanemu odpowiedzialności, winien prowadzić do oddalenia powództwa. Z podobnym skutkiem wiązać się będzie nieprzedstawienie przez poszczególnych członków grupy dowodów na potwierdzenie ich żądań. Rozpoznawanie sprawy w postępowaniu grupowym nie oznacza bowiem, że rozstrzygnięcie w stosunku do wszystkich członków grupy będzie jednakowe. Występujące różnice w materiale dowodowym dotyczącym poszczególnych członków (na które wskazuje pozwany w zarzutach zażalenia) nie mogą jednak świadczyć o tym, że podstawy faktyczne roszczeń tych członków są różne a nie takie same.

Niezasadne były również zarzuty pozwanego, w których wskazywał on na to, że zgodnie z treścią pozwu podstawy prawne roszczeń (a tym samym pośrednio ich podstawy faktyczne) w stosunku do poszczególnych członków grupy miały być różne. Rzeczywiście w uzasadnieniu pozwu strona powodowa wskazała trzy alternatywne podstawy prawne swoich roszczeń (art. 415 k.c. i art. 422 k.c. jako podstawa odpowiedzialności za pomocnictwo oraz za skorzystanie ze szkody wyrządzonej innej osobie), jednak w żadnym razie nie określiła, że podstawy te mają być różne w przypadku poszczególnych członków grupy (podgrup). W ocenie strony powodowej każda ze wskazanych przez nią podstaw prawnych miała uzasadniać uwzględnienie żądań wszystkich członków grupy (podgrup).

Nie można podzielić także zarzutów dotyczących nieprawidłowego ujednolicenia wysokości roszczeń w podgrupach. Jedynym kryterium przynależności do konkretnej podgrupy jest wysokość roszczenia pieniężnego dochodzonego w postępowaniu grupowym, ustalona na podstawie wspólnych okoliczności faktycznych. Do okoliczności faktycznych sprawy o zapłatę odszkodowania należy zaś także zakres i wymiar doznanej szkody. Wskazuje się na możliwość podziału na grupy osób poszkodowanych wypadkiem komunikacyjnym, w zależności od rodzaju uszkodzeń ciała, jakich doznały (obrażenia powierzchowne oraz przeciwstawione im poważniejsze uszkodzenia w postaci np. złamania kończyn), wpływającego na wysokość dochodzonego odszkodowania czy zadośćuczynienia. Z uwagi na to, że szkodą, jakiej rekompensaty w niniejszej sprawie dochodzą członkowie grupy, jest utrata zainwestowanych środków finansowych, nie ma zdaniem Sądu Apelacyjnego przeszkód, by za wspólne okoliczności sprawy, o których mowa w art. 2 ust. 1 ustawy, uznać rozmiar szkody t.j. wysokość utraconej kwoty i według tego kryterium dokonać ujednolicenia roszczeń w podgrupach.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. z zw. z art. 397 § 2 k.p.c. orzekł jak w sentencji.


Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie Wydział I Cywilny z dnia 21 września 2015 r.

  1. Bezpodstawne jest utożsamienie podstawy faktycznej roszczenia w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym ze wszystkimi okolicznościami, które wymagają ustalenia na potrzeby rozstrzygnięcia w wyroku o zasadności roszczenia, jak też wadliwe jest uznanie, że podstawę powództwa stanowią fakty podniesione przez pozwaną w toku postępowania.
  2. W fazie dotyczącej badania samej dopuszczalności postępowania grupowego nie może dochodzić do antycypowania znaczenia pewnych okoliczności faktycznych istotnych dla oceny zasadności powództwa.
  3. Do kategorii roszczeń o ochronę konsumentów w rozumieniu art. 1 ust. 2 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym niewątpliwie należą roszczenia pieniężne dochodzone w związku z zastosowaniem przez przedsiębiorcę w stosunku do konsumentów niedozwolonego wzorca.
  4. Zarzut udziału w sprawie osób niemających statusu konsumentów nie ma znaczenia na etapie oceny dopuszczalności postępowania grupowego. Rozstrzygnięcie, czy dane osoby były konsumentami przy zawieraniu umów kredytu hipotecznego powinno nastąpić na etapie ustalania składu grupy, zgodnie z art. 17 ust. 1 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, nie zaś na etapie dopuszczalności postępowania grupowego, które może zostać wdrożone już z udziałem 10 członków grupy spełniających warunki ich udziału w takim postępowaniu.
  5. Nawet w sprawach, w których żądanie dotyczy zasądzenia należności ujednoliconych dla członków grupy (podgrupy), przy ocenie oparcia roszczenia na takiej samej postawie faktycznej nie wymaga się, aby wszystkie bez wyjątku okoliczności faktyczne uzasadniające roszczenia dochodzone przez każdego członka grupy, w tym dotyczące zakresu szkody, były takie same. Nie można więc ograniczać zastosowania trybu grupowego do wypadków dochodzenia przez członków grupy takich samych roszczeń, dokładnie z takich samych okoliczności. Za wystarczające przyjmuje się, że podstawowe okoliczności, które mogą przesądzić o samej zasadzie odpowiedzialności strony pozwanej, są takie same dla członków grupy.
  6. Wyrok rozstrzygający o zasadności żądania o ustalenie odpowiedzialności pozwanej, opartego tylko na twierdzeniach wspólnych dla wszystkich członków grupy, nie stanowi wyroku wstępnego z art. 318 k.p.c. Rozstrzyga bowiem o zasadzie roszczenia sformułowanego z pominięciem okoliczności indywidualnych, które nie podlegają badaniu w postępowaniu grupowym, lecz w osobnych procesach wnoszonych przez poszczególnych członków grupy po uwzględnieniu żądania o ustalenie, rozpoznanego w postępowaniu grupowym, ze skutkiem dla których takich wyrok został wydany.
  7. Moc wiążąca wyroku ustalającego odpowiedzialność pozwanej wobec członków grupy, oparta tylko na okolicznościach wspólnych, jest ograniczona do tych okoliczności. Wydanie takiego wyroku nie musi przesądzać o wszystkich przesłankach odpowiedzialności pozwanej.

Sąd Apelacyjny w Warszawie Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący:   SSA Robert Obrębski (spr.)

Sędziowie:            SSA Hanna Muras, SSA Katarzyna Polańska-Farion

po rozpoznaniu w dniu 21 września 2015 r. w Warszawie na posiedzeniu niejawnym sprawy z powództwa (…) Rzecznika Konsumentów w O. przeciwko Bankowi (…) spółce akcyjnej z siedzibą w W. o ustalenie, na skutek zażalenia powoda na postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 28 maja 2015 r., w sprawie I C 691/14

postanawia:

zmienić zaskarżone postanowienie w ten sposób, że odmówić odrzucenia pozwu.

 

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 13 czerwca 2014 r., skierowanym przeciwko Bankowi (…) S.A. na podstawie ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (dalej: u.d.p.g.) (…) Rzecznik Konsumentów w O. żądał ustalenia odpowiedzialności pozwanej w stosunku do członków grupy wymienionych w załączniku nr 8 z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia pozwanej kosztem każdego członka grupy, wynikającego z pobrania, tytułem spłaty kredytów hipotecznych udzielonych przez pozwaną członkom grupy, nadmiernie wysokich rat kredytowych, wysokość których była wyliczana przez pozwaną zgodnie z postanowieniami umów zawartych na podstawie wzorca zawierającego niedozwolone klauzule dotyczące indeksacji kwoty kredytu i rat jego spłaty do kursu franka szwajcarskiego ustalanego według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w pozwanym banku, w efekcie czego przenosiła raty, które należało ustalić z pominięciem tej indeksacji. W uzasadnieniu wniosku o rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym, powód powoływał się na ograniczenie roszczenia tylko do żądania dotyczącego ustalenia odpowiedzialności pozwanej wobec członków grupy i twierdził, że podstawy takiego roszczenia są jednakowe dla wszystkich członków grupy wymienionych w załączniku nr 8 – każdy z nich zawarł bowiem z pozwaną umowę kredytu hipotecznego, w której indeksacja kwoty kredytu i rat jego spłaty została oparta na Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w pozwanym banku, czyli na wykorzystaniu takiej samej klauzuli indeksacyjnej zawartej w jednakowych wzorcach umownych stosowanych przez pozwaną, których niedopuszczalność została stwierdzona wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z 14 grudnia 2010 r., XVII Amc 426/09, zwłaszcza, że apelacja pozwanej od tego wyroku została oddalona wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 21 października 2011 r., VI ACa 420/11, zaś wzorce dotyczące indeksacji kwoty kredytu i rat jego spłaty zgodnie z Tabelą Kursów Walut Obcych ustalaną przez pozwaną zostały wpisane do rejestru niedopuszczalnych postanowień umownych. Odwołując się do znaczenia powołanych orzeczeń, powód podnosił, że zastosowanie wskazanych klauzul w umowach zawartych z członkami grupy nie było skuteczne wobec nich, uzasadniało uznanie, że żadna z tych umów nie zawierała klauzuli waloryzacyjnej oraz że wysokość spłacanego kredytu i regulowanych rat należało ustalić bez jej stosowania, czyli że pozwany bank się bezpodstawnie wzbogacił kosztem członków grupy wskutek pobierania nadmiernie wysokich należności tytułem spłaty zawyżonych rat kredytowych.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że członkowie grupy zawierali umowy o różnych nazwach, o zróżnicowanej wysokości kredytu i odmiennych zasadach jego spłaty, jak też że część z nich podpisywała aneksy i nawet spłaciła swoje zobowiązania wobec pozwanej. Powód podnosił jednak, że przy ograniczeniu żądania do ustalenia odpowiedzialności pozwanej z podanego tytułu, różnice w indywidualnym wymiarze zobowiązań pozwanej wobec członków grupy mogą podlegać badaniu w sprawach o ewentualne zasądzenie konkretnych należności, nie stanowią natomiast przeszkody do rozpoznania tej sprawy w postępowaniu grupowym, wynik którego będzie mieć wiążące znaczenie dla przyszłych spraw o zapłatę. Nie wymaga więc ustalania różnych okoliczności dla poszczególnych członków grupy, ani też badania okoliczności związanych z ustalaniem treści każdej umowy w sposób indywidualny w sytuacji, gdy abstrakcyjna kontrola, przeprowadzona w powołanym postępowaniu, wykazała, że klauzule stosowane przez pozwaną były niedozwolone oraz zostały przejęte z wzorca uznanego za abuzywny, stosownie do art. 3851 § 3 k.c.

Pozwana wnosiła w pierwszej kolejności o odrzucenie pozwu zgodnie z art. 10 ust. 1 u.d.p.g. z powodu niedopuszczalności zastosowania w tej sprawie postępowania grupowego, wynikającej z tego, że w stosunku do wszystkich członków grupy roszczenie nie zostało oparte na tej samej, ani też takiej samej podstawie faktycznej w rozumieniu przyjętym w art. 1 ust. 1 u.d.p.g.. Pozwana podnosiła, że na etapie merytorycznego rozpoznania tej sprawy zachodzić będzie konieczność indywidualnego zbadania zasadności roszczenia w stosunku do każdego członka grupy poprzez ustalenie indywidualnych okoliczności, które nie są takie same dla każdego z nich, w tym wykazania, że każda umowa nie była indywidualnie negocjowana oraz że naruszała interesy każdego członka grupy. Pozwana także podnosiła, że zawierane umowy były różnego rodzaju, podpisywane były w różnych okresach zmian kursowych, dokonywanych przy wykorzystaniu Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w pozwanym banku, dokładniejsze prześledzenie których uzasadniałoby ustalenie, że w niektórych okresach indeksacja była korzystniejsza dla klientów w porównaniu do rynkowych notowań franka szwajcarskiego wobec złotego. Nie mogła więc prowadzić do bezpodstawnego wzbogacenia pozwanej kosztem członków grupy. Pozwana też zaprzeczała, aby stosowanie niedozwolonych klauzul, wykazane w ramach kontroli abstrakcyjnej i potwierdzone wyrokami powołanymi w pozwie, przesądzało o bezskuteczności ich zastosowania w konkretnych umowach zawartych przez członków grupy bez indywidualnego wykazania przesłanek określonych w art. 3851 § 1 k.c. wobec każdej z tych osób, wymagającego przeprowadzenia obszernego postępowania dowodowego w odniesieniu do różnych podstaw roszczenia objętego pozwem w stosunku do każdej z tych osób. Podnosiła ponadto, że część z nich zawierała umowy kredytowe w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej. Nie miała więc w tym zakresie statusu konsumenta, którego wykazanie stanowi konieczny warunek udziału tych osób w postępowaniu grupowym.

Postanowieniem z dnia 28 maja 2015 r. Sąd Okręgowy odrzucił pozew i zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 7.217,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Ograniczając rozważania do dopuszczalności rozpoznania tej sprawy w postępowaniu grupowym, Sąd Okręgowy uznał, że nie został spełniony warunek oparcia jednorodzajowego roszczenia na takiej samej podstawie faktycznej w stosunku do wszystkich członków grupy, wymagany w art. 1 ust. 1 u.d.p.g.. Uznając, że wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z 14 grudnia 2010 r., XVII Amc 426/09 – na stronę pozwaną został nałożony zakaz posługiwania się wzorcami umownymi, które zawierają klauzulę indeksacyjną kredytu i spłacanej raty opartą na zastosowaniu Tabeli Kursów Walut Obcych przyjętej przez pozwany bank, Sąd Okręgowy nie doszukał się podstaw do uznania na tej podstawie, że postanowienia umów zawartych przez poszczególnych członków grupy nie były dla nich wiążące z racji abuzywności tych klauzul, bez indywidualnego zbadania przesłanek z art. 3851 § 1 k.c. oraz bez ustalenia ogólnych przesłanek odpowiedzialności z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, w tym uzyskania przez pozwaną korzyści, zubożenia po stronie każdego członka grupy, braku podstawy prawnej korzyści pozwanej oraz związku przyczynowego pomiędzy tym wzbogaceniem banku a zubożeniem każdego członka grupy. Według Sądu Okręgowego, dokonanie tych ustaleń wymagałoby przeprowadzenia obszernego postępowania dowodowego, w tym przesłuchania wszystkich członków grupy, w celu ustalenia okoliczności, które w istotnym zakresie nie były takie same dla poszczególnych członków grupy. Z twierdzeń podanych przez pozwaną w odpowiedzi na pozew, które Sąd Okręgowy zaliczył do podstawy faktycznej powództwa, wynikało bowiem wiele różnic w zakresie okoliczności dotyczących poszczególnych członków grupy, zwłaszcza w zakresie rodzaju umowy, kwoty kredytu i sposobu jego spłaty, jak też okresów, w których umowy były realizowane na podstawie indeksacji, która była oparta na Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w pozwanym banku w różnych okresach zmiennego kursu franka szwajcarskiego wobec złotego. W ocenie Sądu Okręgowego, uwzględnieniu w ramach czynności dowodowych, jak też w końcowych ustaleniach, podlegałyby również okoliczności związane z indywidualnym negocjowaniem umów zawartych przez pozwaną z członkami grupy, jak również znaczenie ich późniejszego aneksowania dla ustalenia, czy po stronie pozwanej mogło wystąpić bezpodstawne wzbogacenie na niekorzyść każdego członka grupy. Wyrok uwzględniający powództwo musiałby bowiem, zdaniem Sądu Okręgowego, rozstrzygać o odpowiedzialności pozwanej wobec każdej z tych osób w zakresie wszystkich okoliczności mogących mieć wpływ na zasadność roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia. Uwzględnienie natomiast indywidualnych okoliczności, odmiennych dla poszczególnych osób, mogłoby prowadzić do uznania, że pozwana nie ponosi takiej odpowiedzialności ze względu na niewykazanie którejkolwiek z przesłanek decydujących o tym, że pobrane świadczenia z tytułu spłaty kredytu były nienależne w rozumieniu art. 410 k.c. Uznając w konsekwencji, że dominujące znaczenie w tej sprawie mają indywidualne elementy częściowo tylko jednakowych podstaw faktycznych, różne dla poszczególnych członków grupy, Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, że zastosowanie w tej sprawie postępowania grupowego jest niedopuszczalne, nie odpowiada ponadto charakterowi i celowi tego postępowania.

Zażalenie na postanowienie Sądu Okręgowego wniósł powód. W całości zaskarżając to orzeczenie, powód zarzucił Sądowi Okręgowemu naruszenie art. 1 ust. 1 w zw. z art. 2 ust. 3 w zw. z art. 10 u.d.p.g. poprzez wadliwe uznanie, że jednakowe roszczenia, ograniczone do ustalenia odpowiedzialności pozwanej wobec wszystkich członków grupy z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, nie zostały oparte na takiej samej postawie faktycznej, wynikające z nietrafnego uznania, że wszystkie okoliczności składające się na podstawę roszczeń, których członkowie grupy mogą dochodzić od strony pozwanej, muszą być jednakowe i wykazane na etapie oceny dopuszczalności postępowania grupowego, które nie obejmuje badania przesłanek zasadności powództwa, zwłaszcza ograniczonego do ustalenia odpowiedzialności pozwanej w granicach wskazanej w pozwie jego podstawy, która została ograniczona do okoliczności wspólnych i takich samych dla każdego członka grupy, związanych z zastosowaniem takich samych klauzul niedozwolonych. Zażalenie zostało także oparte na zarzutach naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 227 w zw. z art. 217 § 1, 2 i 3 w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 1 ust. 1 w zw. z art. 24 ust. 1 u.d.p.g., jak też art. 229, art. 230 i art. 231 w zw. z art. 233 § 1 i w zw. z art. 24 ust. 1 u.d.p.g., poprzez wadliwe przyjęcie, że powód apriorycznie założył wystąpienie bezpodstawnego wzbogacenia po stronie pozwanej kosztem członków grupy, wynikające także z wadliwego uznania, że powód nie uzasadnił i nie wykazał, by wzbogacenie to wynikało z tej samej albo takiej samej podstawy faktycznej dla każdej z tych osób w sytuacji, gdy stosowne dowody na stosowanie przez pozwaną Tabeli Kursów Walut Obcych, obowiązującej w pozwanym banku, zostały zgłoszone w pozwie, a pozwana nie podważała tych okoliczności. Następny zarzut dotyczył naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 1 ust. 1 w zw. z art. 2 ust. 3 i art. 10 ust. 1 u.d.p.g. poprzez bezpodstawne przyjęcie, że niedopuszczalność tego postępowania wynika z konieczności dokonania oceny abuzywności umów zawartych z członkami grupy w ramach kontroli indywidualnej, wymagającej przeprowadzenia rozbudowanego postępowania dowodowego, czyli pominięcie, że ocena dopuszczalności postępowania grupowego nie wymaga postępowania dowodowego co do zasadności żądania, kontrola indywidualna mieści się też w granicach oparcia roszczenia na takiej samej podstawie faktycznej, a dochodzenie przez konsumentów roszczeń opartych na stosowaniu niedozwolonych wzorców, które zostały wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych, stanowi modelowy wręcz przykład dopuszczalnego zastosowania postępowania grupowego. W następnej kolejności powód zarzucił Sądowi Okręgowemu naruszenie art. 47943 w zw. z art. 365 § 1 k.p.c. poprzez bezpodstawne uznanie, że prawomocny wyrok stwierdzający abuzywność wzorca umownego nie jest wiążący w postępowaniu dotyczącym indywidualnej kontroli umowy zawartej przez przedsiębiorcę z udziałem konsumenta, w której taki wzorzec został zastosowany. Ostatni zarzut dotyczył natomiast naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 3851 § 2 i 3 k.c. przez bezpodstawne przyjęcie, że postanowienie umowy zawartej z konsumentem, które zostało zaczerpnięte z wzorca wprost bez jego modyfikacji, może zostać uznane za postanowienie indywidualnie uzgodnione w rozumieniu przyjętym w art. 3851 § 1 i 3 k.c. Na podstawie podanych zarzutów, powód wnosił o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez orzeczenie o rozpoznaniu tej sprawy w postępowaniu grupowym, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy, w zakresie dotyczącym oceny dopuszczalności tego postępowania, do ponownego jej rozpoznania.

W odpowiedzi na zażalenie pozwany bank wnosił o jego oddalenie oraz obciążenie powoda poniesionymi kosztami postępowania zażaleniowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie zasługiwało na uwzględnienie. Zarzuty naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 1 ust. 1 w zw. z art. 2 ust. 3 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym były uzasadnione. Podana w pozwie podstawa faktyczna jednorodzajowego roszczenia o ustalenie była taka sama dla wystarczającej liczby członków grupy do uznania, że określona w tym przepisie przesłanka dopuszczalności zastosowania tego postępowania została wykazana. Nie było więc powodów do odrzucenia pozwu na podstawie art. 10 ust. 1 u.d.p.g.. Wydając zaskarżone postanowienie, Sąd Okręgowy naruszył więc powołany przepis. Wskazane uchybienia były wystarczające do zmiany zaskarżonego postanowienia poprzez odmówienie odrzucenia pozwu. Nie było natomiast dopuszczalne wydanie orzeczenia o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym. Wydając zaskarżone postanowienie, Sąd Okręgowy uwzględnił bowiem wniosek pozwanej o odrzucenie pozwu z powodu podanego w odpowiedzi na pozew. Nie orzekł natomiast o rozpoznaniu sprawy w tym postępowaniu.

Główną przyczyną wadliwego uwzględnienia wniosku strony pozwanej było bezpodstawne utożsamienie przez Sąd Okręgowy podstawy faktycznej roszczenia ze wszystkimi okolicznościami, które wymagają ustalenia na potrzeby rozstrzygnięcia w wyroku o zasadności roszczenia, jak też wadliwe uznanie, że podstawę powództwa stanowią fakty podniesione przez pozwaną w toku postępowania i nazbyt szerokie określenie zakresu okoliczności podanych w pozwie na uzasadnienie roszczenia ograniczonego do żądania ustalającego. Za podstawę faktyczną roszczenia Sąd Okręgowy uznał więc przewidywaną na tym etapie podstawę faktyczną wyroku orzekającego o zasadności roszczenia z art. 410 k.c., w tym okoliczności indywidualne, które zostały tylko zasygnalizowane w pozwie w sposób zmierzający do wykazania, że nie stanowiły jego podstawy faktycznej. Nie mogły więc, zwłaszcza na etapie dopuszczalności rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym, zostać uznane za okoliczności stanowiące przewidywany zakres podstawy faktycznej wyroku. Przeoczony przez Sąd Okręgowy został więc rzeczywisty zakres podstawy faktycznej roszczenia, która była jednakowa dla wszystkich członków grupy. Została bowiem nawet w taki sposób opisana w pozwie, który nie zezwalał na jej różnicowanie na okoliczności indywidualne, a tym bardziej na bezpodstawne antycypowanie ich znaczenia dla oceny zasadności powództwa, do której nie może dochodzić w fazie dotyczącej zbadania samej dopuszczalności postępowania grupowego. Wtórne znaczenie miały więc zarzuty dotyczące oceny znaczenia wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 14 grudnia 2010 r., XVII Amc 426/09, a tym bardziej analiza znaczenia indywidualnej oceny abuzywności klauzul indeksacyjnych, na które powód powoływał się w pozwie ze skutkiem ujednoliconym w stosunku do wszystkich członków grupy, jak też zastosowania w umowach zawartych przez członków grupy klauzul przejętych z wzorca, postanowienia którego zostały już uznane za niedozwolone w ramach abstrakcyjnej kontroli przeprowadzonej w powołanej sprawie. Wskazane oceny mogą się okazać istotne przy określaniu składu grupy, stosownie do art. 17 u.d.p.g., jak też na etapie rozstrzygania o zasadności żądania. Nie mogą zaś przesądzać o dopuszczalności zastosowania w tej sprawie postępowania grupowego.

Pierwsza faza postępowania regulowanego przepisami u.d.p.g., poza sprawdzeniem, czy pozew nie zawiera braków formalnych, w tym z art. 6 ust. 1 u.d.p.g., polega na ocenie dopuszczalności postępowania grupowego, które zostało przewidziane także dla roszczeń o ochronę konsumentów, zgodnie z art. 1 ust. 2 u.d.p.g., do których niewątpliwie należą roszczenia pieniężne dochodzone w związku z zastosowaniem przez przedsiębiorcę w stosunku do konsumentów niedozwolonego wzorca (por. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 8 sierpnia 2013 r., VI ACz 1639/13). Nie ulega wątpliwości, że na takie roszczenia powód powoływał się w pozwie wobec wszystkich członków grupy. Zaprzeczał bowiem stanowczo, aby wśród członków grupy występowały także osoby niebędące konsumentami w stosunku do pozwanego banku. Na tym etapie postępowania istotnego znaczenia nie miały więc twierdzenia pozwanej, podniesione w odpowiedzi na pozew, jak też w odpowiedzi na zażalenie, że dla części osób należących do grupy zawarcie umowy zawierającej wskazane w pozwie klauzule indeksacyjne związane było z prowadzeniem działalności ściśle gospodarczej, w zakresie której takie osoby nie były konsumentami. Ocena tych twierdzeń nie miała wpływu na samą decyzję o dopuszczalności postępowania grupowego. Chodziło bowiem o zarzuty pozwanej w stosunku do udziału tych osób jako członków grupy, nie zaś o istotny element podstawy faktycznej pozwu wniesionego zgodnie z przepisami u.d.p.g.. Rozstrzygnięcie, czy dane osoby były konsumentami przy zawieraniu umów kredytu hipotecznego, co zostało wskazane jako istotny element podstawy faktycznej żądania o ustalenie, powinno nastąpić na etapie ustalania składu grupy, zgodnie z art. 17 ust. 1 u.d.p.g. , nie zaś na etapie dopuszczalności postępowania grupowego, które może zostać wdrożone już z udziałem 10 członków grupy spełniających warunki ich udziału w takim postępowaniu. Stanowisko to zostało przyjęte w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 stycznia 2015 r., I CSK 533/14. W sprawie niniejszej Sąd Apelacyjny podzielił ten pogląd i uznał, że zarzut udziału w tej sprawie osób niemających statusu konsumentów nie miał znaczenia na etapie oceny dopuszczalności postępowania grupowego. W żadnym ze złożonych pism procesowych pozwana nawet nie twierdziła, aby wśród członków bardzo licznej grupy nie było nawet dziesięciu osób, które jako konsumenci zawierały umowy wyposażone w podważane w pozwie klauzule indeksacyjne. W pozwie zostało zaś zaprezentowane przeciwne twierdzenie. Konsumencki charakter roszczenia objętego żądaniem pozwu wynikał więc z jego treści i został potwierdzony w tej sprawie powołaniem się w pozwie na wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 14 grudnia 2010 r., XVII Amc 426/09, który dotyczy umów zawieranych przez pozwaną z udziałem konsumentów.

Wbrew stanowisku Sądu Okręgowego, zachodziły ponadto podstawy do uznania, że roszczenie zostało oparte na takiej samej podstawie faktycznej w stosunku do wszystkich członków grupy. Nawet w sprawach, w których żądanie dotyczy zasądzenia należności ujednoliconych dla członków grupy (podgrupy), przy ocenie oparcia roszczenia na takiej samej postawie faktycznej nie wymaga się, aby wszystkie bez wyjątku okoliczności faktyczne uzasadniające roszczenia dochodzone przez każdego członka grupy, w tym dotyczące zakresu szkody, były takie same (por. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 6 lutego 2015 r., I ACz 43/15). Nie można więc ograniczać zastosowania trybu grupowego do wypadków dochodzenia przez członków grupy takich samych roszczeń, dokładnie z takich samych okoliczności. Za wystarczające przyjmuje się więc, że podstawowe okoliczności, które mogą przesądzić o samej zasadzie odpowiedzialności strony pozwanej, są takie same dla członków grupy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 30 kwietnia 2014 r., I ACa 1209/13).

Wykazanie oparcia roszczenia na takiej samej podstawie faktycznej dla wszystkich członków grupy jest tym bardziej możliwe w wypadku ograniczenia roszczenia do ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej wobec wszystkich członków grupy, czyli skorzystania z dyspozycji zawartej w art. 2 ust. 3 u.d.p.g., z której wynika ponadto, że uwzględnienie takiego powództwa nie wymaga wykazywania interesu prawnego w uzyskaniu takiego rozstrzygnięcia. Mało tego, jak zasadnie wskazał Sąd Najwyższy w powołanym wyroku z dnia 28 stycznia 2015 r., I CSK 533/14, ograniczenie roszczenia do żądania ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej, wynikać może ze zróżnicowania sytuacji faktycznej poszczególnych członków grupy, indywidualne ustalanie której nie byłoby uzasadnione, ani też dopuszczalne w postępowaniu grupowym, którego celem jest wyłącznie przesądzenie o odpowiedzialności strony pozwanej tylko w granicach tych elementów podstawy faktycznej żądania, które są wspólne w stosunku do wszystkich członków grupy. W ocenie Sądu Apelacyjnego, taka też sytuacja wystąpiła w rozpoznawanej sprawie. Dodatkowo należy tylko wskazać, że w powołanym postanowieniu Sąd Najwyższy zwracał ponadto uwagę na to, że jeżeli roszczenie jest ograniczone do ustalenia odpowiedzialności pozwanej, ocena dopuszczalności postępowania grupowego wymaga również przesądzenia dopuszczalności dochodzenia w tym postępowaniu roszczeń majątkowych, dla oceny których, w osobnych sprawach, wyrok wydany w procesie grupowym będzie spełniać funkcję rozstrzygnięcia prejudycjalnego. Wdrożenie procesu grupowego o ustalenie jest więc dopuszczalne tylko wówczas, gdy roszczenie majątkowe, późniejsze dochodzenie którego może być efektem uwzględnienia roszczenia o ustalenie w postępowaniu grupowym, też dotyczy ochrony praw konsumentów.

Konieczność uznania, że roszczenie zgłoszone w rozpoznawanej sprawie zostało oparte na takiej samej podstawie faktycznej w stosunku do wszystkich członków grupy, wynika wprost z uzasadnienia pozwu, w treści którego została podana jedna w istocie podstawa faktyczna dla wszystkich członków grupy. Siłą rzeczy nie może być więc ona różna dla poszczególnych członków grupy. Nie zostały bowiem w uzasadnieniu pozwu podane osobne podstawy faktyczne dla jednostkowych członków grupy. Nie zostały podane daty zawarcia umów o kredyty hipoteczne. Nie zostały podane okoliczności zawarcia każdej z nich, także w zakresie negocjacji albo posłużenia się przez pozwaną wzorcem umowy. Nie zostały podane kwoty kredytów, konkretne zasady ich spłaty, ani szczegóły realizacji umów, w tym zakres i skutek ich aneksowania. W spisach członków grupy, stanowiących załącznik nr 8 do pozwu, zostały podane tylko nazwy umów i ich numery. Odnotowane zostały okoliczności ich aneksowania bez jakichkolwiek szczegółów. Okoliczności indywidualne, które mogłyby mieć znaczenie nawet dla oceny zasadności żądania o zapłatę konkretnych kwot, a przede wszystkim dla ustalenia wysokości ewentualnych roszczeń z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, zostały bowiem w sposób celowy pominięte w pozwie wśród okoliczności stanowiących jedną w istocie podstawę faktyczną jednorodzajowego żądania dla wszystkich członków grupy. Wielość stosunków stanowiących przedmiot sporu, odpowiadająca liczbie członków grupy, daje tym samym pełną podstawę do przyjęcia, że w stosunku do każdej z tych osób w pozwie została podana taka sama podstawa faktyczna roszczenia. Żądając w tej sprawie wydania wyroku ustalającego odpowiedzialność pozwanej wobec tych osób, w stosunku do każdej z nich został podany podstawowy schemat faktów, wśród których znalazło się twierdzenie, że: każda z tych osób zawarła umowę o kredyt hipoteczny, mimo różnego ich nazewnictwa; w każdej z tych umów na potrzeby określenia zasad ustalenia wysokości kredytu podlegającego spłaceniu oraz wysokości poszczególnych rat została zastosowana klauzula indeksacyjna oparta na Tabeli Kursów Walut Obcych ustalanej przez zarząd pozwanej według zasad, które nie zostały podane w umowach i na które żaden członek grupy nie miał wpływu; niedozwolony charakter stosowania tych klauzul został orzeczony powołanym wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 14 grudnia 2010 r., XVII Amc 426/09; stosowanie niedozwolonych klauzul zawyżało wysokość rat i samego kredytu oraz powodowało, że pozwany bank został bezpodstawnie wzbogacony kosztem członków grupy o różnicę pomiędzy należnościami, które zostały pobrane przy zastosowaniu tych klauzul, a zobowiązaniami tych osób, które należało wyliczyć przy założeniu, że kredyty nie podlegały tej indeksacji, lecz spłaceniu w walucie polskiej, mimo zastosowania waloryzacji opartej na kursie franka szwajcarskiego wobec złotego, zasady które nie zostały określone w inny sposób. Podany schemat faktyczny był wystarczający do uznania, że w stosunku do wszystkich członków grupy podane zostały okoliczności wskazane w art. 1 ust. 1 u.d.p.g., czyli że żądanie ustalenia odpowiedzialności pozwanej z podanego tytułu zostało wystarczająco uzasadnione. Nie było więc podstaw do uznania, że roszczenie nie zostało oparte na takiej samej podstawie dla każdego członka grupy. Nie było tym samym podstaw do odrzucenia pozwu z powodu wskazanego przez Sąd Okręgowy, który bezpodstawnie uznał, że elementy o charakterze indywidualnym, które w zasadzie w ogóle nie zostały podane w pozwie, ani też w załączniku nr 8, ponad nazwę i numer umowy oraz wzmiankę o jej późniejszym aneksowaniu w konkretnych wypadkach, podlegają w tej sprawie zbadaniu w postępowaniu dowodowym oraz ustaleniu na etapie wyroku rozstrzygającego o zasadności roszczenia opartego na podanym schemacie i art. 410 k.c. Podnoszenie przez pozwaną okoliczności indywidualnych, dotyczących poszczególnych członków grupy, w tym odnoszących się do sposobu zawarcia umowy, jej daty, wysokości kredytu, szczegółowych zasad jego spłacania, jak też ich zmiany w wyniku podpisania aneksów, a nawet spłacenia tych należności przez niektórych członków grupy, nie mogło uzasadniać uznania tych twierdzeń za wchodzące w skład podanej w pozwie podstawy faktycznej roszczenia o ustalenie. Nie było tym samym podstaw do uznania, że poczynienie w tym zakresie ustaleń i przeprowadzenie obszernego postępowania dowodowego, jest niezbędne do ustalenia podstawy wyroku rozstrzygającego o zasadności takiego żądania. Ograniczenie jego podstawy, takiej samej dla każdego członka grupy, do podanego schematu faktycznego było w pełni wystarczające do wykazania dopuszczalności zastosowania w tej sprawie postępowania grupowego. Na tym etapie postępowania nie można jednak oceniać, a tym bardziej przesądzać, czy bez uwzględnienia wskazanych okoliczności indywidualnych, także związanych z okresem stosowania przez pozwaną ustalanej we własnym zakresie Tabeli Kursów Walut Obcych oraz jej porównania z rynkowymi notowaniami franka szwajcarskiego do złotego, możliwe będzie rozstrzygnięcie o zasadności żądania ograniczonego do ustalenia odpowiedzialności pozwanej wobec członków grupy z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia i opartego na twierdzeniu, że stosowanie klauzuli opartej na wskazanej tabeli równoznaczne było z zawarciem umów bez waloryzacji wysokości kredytu oraz poszczególnych rat. Na etapie decydowania o dopuszczalności postępowania grupowego, nie można ocenić znaczenia tych okoliczności, które miały charakter indywidualny i nie zostały objęte podaną w pozwie podstawą faktyczną jednolitego roszczenia o ustalenie. Konieczność ich pominięcia przy wyrokowaniu w rozpoznawanej sprawie wykazuje tylko, że w stosunku do wszystkich członków grupy roszczenie to zostało oparte na takiej samej podstawie faktycznej. Odmienne stanowisko Sądu Okręgowego nie było uzasadnione.

Na uwzględnienie nie zasługiwały ponadto argumenty, także podnoszone przez pozwaną w odpowiedzi na zażalenie, jakoby wyrok wydany w tej sprawie musiał przesądzać o wszystkich ewentualnych przesłankach odpowiedzialności pozwanej wobec każdego członka grupy, czyli by musiał uwzględniać wszystkie indywidualne okoliczności mogące mieć wpływ na odpowiedzialność pozwanej z art. 410 k.c. Niezależnie od rozbieżności doktrynalnych, w wyroku z dnia 28 stycznia 2015 r., I CSK 533/14, Sąd Najwyższy przekonująco przyjął, że wyrok rozstrzygający o zasadności żądania o ustalenie odpowiedzialności pozwanej, opartego tylko na twierdzeniach wspólnych dla wszystkich członków grupy, nie stanowi wyroku wstępnego z art. 318 k.p.c. Rozstrzyga bowiem o zasadzie roszczenia sformułowanego z pominięciem okoliczności indywidualnych, które nie podlegają badaniu w postępowaniu grupowym, lecz w osobnych procesach wnoszonych przez poszczególnych członków grupy po uwzględnieniu żądania o ustalenie, rozpoznanego w postępowaniu grupowym, jeżeli po jego zakończeniu nie dojdzie do zawarcia pozasądowej ugody pomiędzy pozwanym a członkami grupy, ze skutkiem dla których takich wyrok został wydany. Sąd Apelacyjny w pełni podzielił to stanowisko i uznał, że znajduje ono bezpośrednie uzasadnienie w rozpoznawanej sprawie. Na etapie ustalania składu grupy, do której nie muszą zostać zaliczone wszystkie osoby, które na etapie przygotowania pozwu złożyły oświadczenia o przystąpieniu do grupy reprezentowanej przez rzecznika, Sąd Okręgowy, przy uwzględnieniu zebranego materiału i rozważeniu zarzutów, na które może się powoływać pozwana w odniesieniu do konkretnych osób, które złożyły wskazane oświadczenia przed wniesieniem pozwu lub w toku procesu, będzie musiał określić zakres podmiotowy, do którego odnosi się podany na uzasadnienie żądania schemat faktyczny, z pominięciem indywidualnych faktów związanych z przedmiotem sprawy, dotyczących poszczególnych członków grupy. Ustalenie składu grupy będzie więc wymagać oceny szerokiego materiału złożonego przez obie strony i ustalenia, które osoby zawarły umowy o kredyt hipoteczny na warunkach indeksacji wysokości kredytu i rat dokonywanej przez zastosowanie Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w pozwanym banku przy zastosowaniu wzorca, który został uznany za niedozwolony w ramach jego kontroli abstrakcyjnej. Osoby, które nie będą spełniać tych warunków, powinny zostać pominięte przy ustalaniu składu grupy. Decyzja Sądu Okręgowego będzie ponadto podlegać kontroli instancyjnej. Takie postanowienie podlega bowiem osobnemu zaskarżeniu. Po ostatecznym określeniu składu grupy, merytorycznej ocenie podlegać będą okoliczności wspólne, na których zostało oparte żądanie o ustalenie. W zakresie tych okoliczności przeprowadzić należy też postępowanie dowodowe, na bazie którego konieczne będzie ustalenie, w granicach twierdzeń stanowiących jedną podstawę faktyczną żądania o ustalenie, podstawy wyroku orzekającego o zasadności powództwa, ale z pominięciem faktów dotyczących poszczególnych członków grupy, przekraczających podany schemat faktyczny. Wyrok korzystny dla osób wchodzących w skład grupy będzie mieć znaczenie prejudycjalne przy ocenie konkretnych świadczeń, ale nie musi przesądzać o zasadności powództw o ich zasądzenie na rzecz poszczególnych członków grupy w osobnych sprawach. Uwzględnienie okoliczności, które dotyczą danej osoby, może bowiem wykazywać nawet bezzasadność takiego powództwa. Moc wiążąca wyroku ustalającego odpowiedzialność pozwanej wobec członków grupy, opartą tylko na okolicznościach wspólnych, jest ograniczona tylko do tych okoliczności. Wydanie takiego wyroku nie musi przesądzać o wszystkich przesłankach odpowiedzialności pozwanej, jak zasadnie uznał Sąd Najwyższy w powołanym wyroku z dnia 28 stycznia 2015 r., I CSK 533/14. Tym bardziej nie może wykazywać kwotowego wymiaru tej odpowiedzialności. W postępowaniu grupowym o ustalenie odpowiedzialności strony pozwanej chodzi bowiem o przesądzenie zasady roszczenia w granicach takiej samej podstawy faktycznej wobec wszystkich członków grupy. Ustalenie okoliczności indywidualnych, które zazwyczaj są odmienne dla poszczególnych członków grupy w sprawach o ochronę praw konsumentów, wynikających z zawarcia i wykonywania osobnych umów, nie jest konieczne do rozstrzygnięcia o zasadności takiego powództwa. Okoliczności indywidualne, dotyczące konkretnych członków grupy, nie muszą bowiem decydować o zasadności roszczenia o ustalenie. Nie można jednak wykluczyć, że ich pominięcie wśród twierdzeń podniesionych na uzasadnienie takiego żądania, a tym samym wyłączenie dopuszczalności ich badania oraz ustalania na etapie wydania wyroku, może przesądzić o jego bezzasadności. Nie można wykluczyć, że niedopuszczalność badania okoliczności indywidualnych, dla których właściwe powinno być zwykłe postępowanie procesowe, stanowić będzie przeszkodę przy ocenie zasadności roszczenia ustalającego, które zostało oparte wyłącznie na okolicznościach wspólnych, dotyczących każdego członka grupy.

Trafność zarzutów dotyczących naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 1 ust. 1 w zw. z art. 2 ust. 3 i art. 10 ust. 1 u.d.p.g. przemawiała za zasadnością zażalenia i powodowała, że pozostałe zarzuty nie wymagały zbadania, zwłaszcza że dotyczyły kwestii merytorycznych, ocenianie których nie było dopuszczalne na obecnym etapie sprawy. Zgodzić się natomiast należy ze stroną skarżącą, że przyjęcie stanowiska prezentowanego przez Sąd Okręgowy radykalnie mogłoby ograniczyć zakres dopuszczalnego zastosowania postępowania grupowego, a nawet mogłoby doprowadzić do sytuacji, w której ochrona praw konsumentów, zaspokajających swoje interesy przede wszystkim poprzez korzystanie z usług powszechnie dostępnych, również oferowanych przez banki, nie mogłaby się w ogóle odbywać poprzez zastosowanie postępowania grupowego. Przyjęcie tak restrykcyjnej wykładni art. 1 ust. 1 w zw. z art. 2 ust. 3 u.d.p.g. nie odpowiada ani jej ratio legis, ani potrzebom praktyki i standardom ochrony tych praw na drodze sądowej. W rozpoznawanej sprawie znacznym utrudnieniem jest duża liczba członków grupy, mimo składania przez niektóre osoby oświadczeń o rezygnacji z dalszego w niej udziału. Merytorycznego wysiłku ze strony Sądu Okręgowego będzie więc wymagać prawidłowe ustalenie składu grupy. Nie jest to jednak powód przeciwko rozpoznaniu tej sprawy w postępowaniu grupowym w sytuacji, gdy w jednej sprawie prowadzonej na podstawie przepisów ustawy można będzie przesądzić podstawowe, mimo że nie wszystkie, przesłanki, które mogą świadczyć o odpowiedzialności pozwanej albo też nie będą pozwalać na jej wykazanie. Zamiast prowadzić wiele procesów, w jednym postępowaniu można będzie przesądzić podstawowe elementy sporu powstałego w tej sprawie. Jego prawidłowe rozstrzygnięcie będzie też mogło uchronić sądy i wszystkie osoby zainteresowane przed żmudnym prowadzeniem bardzo wielu osobnych postępowań sądowych.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie powołanych przepisów i art. 386 § 1 w zw. z art. 397 § 2 i art. 24 ust. 1 u.d.p.g., Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.


Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 września 2015 r.

  1. Zainteresowane podmioty mogą wyrazić wolę wzięcia udziału w postępowaniu grupowym w dwojaki sposób. Po pierwsze – mogą wejść w skład tak zwanej grupy inicjującej, na rzecz której reprezentant grupy wnosi pozew z wnioskiem o jego rozpoznanie w postępowaniu grupowym. Po drugie – mogą przystąpić do postępowania grupowego już po wydaniu przez sąd postanowienia o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym i zarządzeniu publicznego ogłoszenia o jego wszczęciu.
  2. Oświadczenia członków grupy, o których mowa w art. 6 ust. 2 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, nie są samodzielną i niezależną od pozwu podstawą ustalenia przez sąd przedmiotu i dopuszczalności postępowania grupowego.
  3. Wszelkie skutki materialnoprawne i procesowe wytoczenia powództwa grupowego powstają w dacie wniesienia pozwu z załącznikami, stąd nie ma znaczenia data widniejąca na oświadczeniu członków grupy o przystąpieniu do grupy i wyrażeniu zgody co do osoby reprezentanta grupy, dołączonym następnie do pozwu.
  4. Z usytuowania art. 12 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym wynika, że oświadczenie określone w tym przepisie składają osoby, które nie uczestniczyły w przygotowaniu pozwu zbiorowego, lecz po powzięciu o nim wiedzy z ogłoszenia lub innych źródeł chcą przyłączyć się do grupy i uzyskać ochronę prawną swojego roszczenia w ramach postępowania grupowego.
  5. Oświadczenie o przystąpieniu do grupy po wydaniu przez sąd postanowienia o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym i zarządzeniu publicznego ogłoszenia o jego wszczęciu stanowi autonomiczny i niezależny od pozwu grupowego wyraz woli uczestniczenia określonej osoby w postępowaniu grupowym, stąd musi zawierać elementy składowe, pozwalające na dokonanie oceny, czy roszczenie pretendenta do uczestnictwa w grupie może być objęte tym postępowaniem. Oświadczenie to jest składane nie sądowi, lecz powodowi (reprezentantowi grupy).
  6. Procesowe skutki oświadczenia o przystąpieniu do grupy, o którym mowa w art. 12 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym , następują więc w innym momencie niż skutki wniesienia pozwu grupowego. Z chwilą przedstawienia przez powoda sądowi oświadczeń i wykazu osób, które przystąpiły do grupy, powstaje stan sprawy w toku między tymi osobami a pozwanym co do roszczenia objętego postępowaniem, a nadto w tej chwili dochodzi do przerwy biegu przedawnienia roszczeń osób przystępujących do grupy (art. 123 § 1 pkt 1 k.c.).
  7. Oświadczenia dołączone do pozwu, pochodzące od członków grupy inicjatywnej, nie muszą zawierać wszystkich obligatoryjnych elementów pozwu oraz oświadczenia o istnieniu okoliczności uzasadniających rozpoznanie zgłoszonego żądania w postępowaniu grupowym. Oświadczenia te nie mają samodzielnego bytu i nie kształtują przedmiotu postępowania grupowego, lecz mają na celu identyfikację członków grupy inicjatywnej poprzez zademonstrowaną w nich wolę uczestniczenia w grupie reprezentowanej przez uzgodnioną osobę wnoszącą pozew.

Sąd Najwyższy w składzie:

Przewodniczący:    SSN Agnieszka Piotrowska (spr.)

Sędziowie:             SSN Krzysztof Pietrzykowski, SSN Marta Romańska

w sprawie z powództwa W. sp. z o.o. w W. przeciwko (…) . w N. (Cypr) o ochronę praw autorskich i pokrewnych w postępowaniu grupowym po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 18 września 2015 r. skargi kasacyjnej strony powodowej od postanowienia Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 27 listopada 2013 r. wydanego w sprawie do sygn. akt VI ACz 3170/13

uchyla zaskarżone postanowienie i sprawę przekazuje Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania, pozostawiając rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego w orzeczeniu kończącemu postępowanie w sprawie.

 

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w W. wydał w dniu 24 lipca 2013 roku postanowienie o rozpoznaniu w postępowaniu grupowym sprawy wytoczonej przez W. sp. z o.o., jako reprezentanta grupy składającej się z następujących podmiotów: (…)oraz W. sp. z o.o. Powództwo skierowane przeciwko (…) w N. (Cypr), administratorowi serwisu (…).pl, obejmowało żądania zaniechania naruszania majątkowych praw autorskich członków grupy przez zakazanie stronie pozwanej stosowania, w ramach serwisu (…).pl, systemu wymiany plików zdefiniowanego bliżej w pozwie, który powoduje lub prowadzi do naruszenia majątkowych praw autorskich członków grupy do utworów wskazanych w załączniku do pozwu oraz nakazanie pozwanej spółce działań wskazanych w punkcie 2 i 3 petitum pozwu. Sąd Okręgowy oddalił wniosek pozwanego o zobowiązanie powoda do złożenia kaucji na zabezpieczenie kosztów procesu.

W ocenie Sądu pierwszej instancji zostały spełnione wszystkie przesłanki dopuszczalności rozpoznania pozwu w postępowaniu grupowym sformułowane w kodeksie postępowania cywilnego oraz w ustawie z dnia 17 grudnia 2009 roku o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz. U. 2010, nr 7, poz. 44 – dalej u.d.p.g.).

Po rozpoznaniu zażalenia strony pozwanej, Sąd Apelacyjny postanowieniem z dnia 27 listopada 2013 r. uchylił punkt I postanowienia Sądu Okręgowego i odrzucił pozew. Uchylił także punkt II i umorzył postępowanie w przedmiocie wniosku pozwanego o zobowiązanie powoda do złożenia kaucji na zabezpieczenie kosztów procesu.

Sąd drugiej instancji wskazał, że stosownie do art. 6 ust. 2 u.d.p.g., do pozwu, który powinien odpowiadać warunkom opisanym w ustępie pierwszym tego przepisu, należy dołączyć oświadczenia członków grupy o przystąpieniu do grupy i wyrażeniu zgody co do osoby reprezentanta grupy oraz umowę reprezentanta grupy z pełnomocnikiem, określającą sposób wynagrodzenia pełnomocnika. Oświadczenie to powinno, zdaniem Sądu, zawierać wszystkie obligatoryjne elementy pozwu, a nadto okoliczności świadczące o tym, że zgłoszone roszczenie jest roszczeniem, o którym mowa w art. 1 u.d.p.g., wykazującym związek faktyczny z roszczeniami pozostałych członków grupy. Zgodnie z art. 12 u.d.p.g., w oświadczeniu o przystąpieniu do grupy uprawniony powinien określić swoje żądanie, wskazać okoliczności uzasadniające żądanie, a także przynależność do grupy oraz przedstawić dowody. Tych wymogów nie spełniają oświadczenia członków grupy dołączone do pozwu, albowiem zawierają jedynie sformułowanie, iż żądania poszczególnych osób są takie, jak roszczenia powoda wskazane w pozwie, a okoliczności uzasadniające żądanie członka grupy, okoliczności uzasadniające przynależność do grupy oraz dowody zostały przedstawione w pozwie. Sąd Apelacyjny podniósł, że oświadczenia te są datowane na październik 2012 r., zaś pozew został złożony w dniu 15 listopada 2012 r., co oznacza, że nie istniał w dacie składania przez członków grupy oświadczeń dołączonych do pozwu. Oświadczenia członków grupy mają więc charakter blankietowy. Brak wskazanych przez Sąd elementów, wynikających z art. 12 u.d.p.g., dyskwalifikował te oświadczenia, oznaczał niedopuszczalność rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym i prowadził do odrzucenia pozwu na podstawie art. 10 ust. 1 u.d.p.g.

W skardze kasacyjnej powód zarzucił naruszenie art. 12, art. 6 ust. 1 i 2, art. 10 ust. 1 w zw. z art. 6 ust. 1 i 2 oraz art. 1 ust. 1 u.d.p.g. oraz naruszenie art. 10 ust. 1 u.d.p.g. w zw. z art. 130 § 1 k.p.c. w zw. z art. 6 ust. 2 w zw. z art. 24 ust. 1 u.d.p.g. Wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia Sądu Apelacyjnego w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Zgodnie z unormowaniami u.d.p.g., objęcie określonej osoby fizycznej lub prawnej skutkami postępowania grupowego wymaga jednoznacznego wyrażenia przez tę osobę woli przystąpienia do grupy, co pozostaje w zgodzie z podstawową dla postępowania cywilnego zasadą dyspozycyjności. Zainteresowane podmioty mogą wyrazić wolę wzięcia udziału w postępowaniu grupowym w dwojaki sposób.

Po pierwsze – mogą wejść w skład tak zwanej grupy inicjującej, na rzecz której reprezentant grupy wnosi pozew z wnioskiem o jego rozpoznanie w postępowaniu grupowym. Liczebność tej grupy, charakter dochodzonych przez członków grupy inicjatywnej roszczeń, okoliczności faktyczne i wnioski dowodowe uzasadniające te roszczenia, a także – w przypadku dochodzenia roszczeń pieniężnych – ich ujednolicenie, ma znaczenie dla oceny przez sąd dopuszczalności postępowania grupowego (art. 1 ust. 1 w zw. z art. 2 ust. 1 w zw. z art. 10 ust. 1 u.d.p.g.).

Po drugie – osoby zainteresowane mogą przystąpić do postępowania grupowego już po wydaniu przez sąd, na podstawie art. 10 ust. 1, postanowienia o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym i zarządzeniu publicznego ogłoszenia o jego wszczęciu (art. 11 u.d.p.g.).

Przedstawiony mechanizm uczestnictwa w grupie odpowiada dwuetapowej strukturze postępowania grupowego, na którą składa się postępowanie w przedmiocie dopuszczalności postępowania grupowego, zakończone wydaniem przez sąd postanowienia o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym (art. 10 ust. 1 u.d.p.g.) oraz „właściwe” postępowanie grupowe, obejmujące ostateczne ustalenie składu grupy (art. 17 u.d.p.g.) i merytoryczne orzekanie o zasadności powództwa.

W każdej ze wskazanych wyżej sytuacji istnieje obowiązek złożenia przez członka grupy pisemnego oświadczenia o przystąpieniu do niej, ale znaczenie procesowe tych oświadczeń jest odmienne.

W pierwszej sytuacji skład grupy inicjującej postępowanie grupowe, na rzecz których reprezentant składa pozew i wszczyna postępowanie grupowe, kształtuje się poza postępowaniem sądowym. Kwestie dotyczące wewnętrznej organizacji tego zespołu osób nie są regulowane przepisami u.d.p.g. Podmioty te, współdziałając ze sobą, samodzielnie ustalają treść pozwu, w tym treść zgłoszonych roszczeń, okoliczności je uzasadniających oraz wniosków dowodowych, a także dokonują wyboru reprezentanta grupy.

Wniesiony przez reprezentanta grupy pozew powinien zawierać sprecyzowane żądanie, uzasadniające je okoliczności faktyczne (art. 187 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 6 ust. 1 u.d.p.g.), dowody na ich poparcie (art. 126 § 1 pkt 3 k.p.c. w zw. z art. 24 ust. 1 u.d.p.g.), a także twierdzenia wskazujące na jednorodzajowość dochodzonych roszczeń, tożsamość podstawy faktycznej oraz wymaganą liczebność grupy (art. 6 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 1 ust. 1 u.d.p.g.).

Art. 6 ust. 2 u.d.p.g. przewiduje, że do pozwu należy dołączyć oświadczenia członków grupy o przystąpieniu do grupy i wyrażeniu zgody co do osoby reprezentanta grupy. Oświadczenia te stanowią wyraz woli sądowego dochodzenia roszczeń wskazanych w pozwie w drodze postępowania grupowego, identyfikują członków grupy inicjującej postępowanie wobec sądu oraz umożliwiają ocenę, czy został spełniony warunek dostatecznej liczby podmiotów tworzących grupę (minimum 10 – por. art.1 ust. 1 u.d.p.g.). Oświadczenia te nie są – samodzielną i niezależną od pozwu – podstawą ustalenia przez sąd przedmiotu i dopuszczalności postępowania grupowego, albowiem z treści art. 6 ust. 1 u.d.p.g. wynika, że dane dotyczące roszczenia, jego podstawy faktycznej i dowodów oraz informacje niezbędne w świetle art.1 ust. 1 i 2 u.d.p.g. muszą znaleźć się w pozwie, uzgodnionym wspólnie przez wszystkich członków grupy inicjującej, składających następnie oświadczenia dołączone do pozwu na podstawie art. 6 ust. 2. Wszelkie skutki materialnoprawne i procesowe wytoczenia powództwa grupowego powstają w dacie wniesienia pozwu z załącznikami, stąd nie ma znaczenia, wbrew stanowisku Sądu drugiej instancji, data widniejąca na oświadczeniu, dołączonym następnie do pozwu.

Odmiennie kształtuje się natomiast kwestia znaczenia, funkcji i skutków procesowych oświadczenia składanego przez zainteresowane podmioty po wydaniu przez sąd na podstawie art. 10 ust. 1 u.d.p.g, postanowienia o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym i zarządzeniu publicznego ogłoszenia o jego wszczęciu (art. 11 u.d.p.g.).

W ogłoszeniu tym zamieszcza się, między innymi, informacje o możliwości przystąpienia do grupy przez osoby, których roszczenia mogą być objęte powództwem grupowym, poprzez złożenie reprezentantowi grupy, w oznaczonym przez sąd terminie, nie krótszym niż jeden, a nie dłuższym niż trzy miesiące od daty ogłoszenia, pisemnego oświadczenia o przystąpieniu do grupy (por. art. 11 ust. 2 pkt 3 u.d.p.g.). Następujący po tym przepisie ustawy art. 12 u.d.p.g. przewiduje w zdaniu pierwszym, że w oświadczeniu o przystąpieniu do grupy uprawniony powinien określić swe żądanie, wskazać okoliczności uzasadniające to żądanie, okoliczności uzasadniające przynależność do grupy oraz przedstawić dowody. Z usytuowania art. 12 wynika, że oświadczenia te składają osoby, które nie uczestniczyły w przygotowaniu pozwu zbiorowego, lecz po powzięciu o nim wiedzy z ogłoszenia lub innych źródeł, chcą przyłączyć się do grupy i uzyskać ochronę prawną swojego roszczenia w ramach postępowania grupowego. Oświadczenie to stanowi autonomiczny i niezależny od pozwu grupowego wyraz woli uczestniczenia określonej osoby w postępowaniu grupowym, stąd musi zawierać wskazane w art. 12 u.d.p.g. elementy składowe, pozwalające na dokonanie oceny, czy roszczenie pretendenta do uczestnictwa w grupie, może być objęte tym postępowaniem. Oświadczenie to jest składane nie sądowi, lecz powodowi (reprezentantowi grupy). Reprezentant grupy sporządza i przedstawia sądowi wykaz tych osób, z dołączonymi oświadczeniami. Sąd doręcza następnie ten wykaz pozwanemu (art. 12 zd. 2 i 3 u.d.p.g.).

Procesowe skutki oświadczenia o przystąpieniu do grupy, o którym mowa w art. 12, następują więc w innym momencie niż skutki wniesienia pozwu grupowego. Z chwilą przedstawienia przez powoda sądowi oświadczeń i wykazu osób, które przystąpiły do grupy, powstaje stan sprawy w toku między tymi osobami a pozwanym co do roszczenia objętego postępowaniem grupowym (art. 13 ust. 1 w zw. z art. 12 zd. 2 u.d.p.g.), a nadto w tej chwili dochodzi do przerwy biegu przedawnienia roszczeń osób przystępujących do grupy (art. 123 § 1 pkt 1 k.c.).

Przeprowadzone wyżej rozważania prowadzą do konkluzji, że w świetle art. 6 ust. 1 i 2 u.d.p.g., w dołączonych do pozwu oświadczeniach członków grupy inicjującej postępowanie, nie jest konieczne zamieszczenie elementów, o których mowa w art. 12 zd. 1 u.d.p.g. Treść oświadczeń dołączonych do pozwu w powiązaniu z treścią pozwu musi jednak jednoznacznie wyrażać wolę przystąpienia członka grupy inicjatywnej do grupy i zgodę na osobę jej reprezentanta wnoszącego pozew, identyfikować członków grupy i treść oraz podstawę roszczeń. Jest dopuszczalne posłużenie się w tych oświadczeniach odesłaniem do pozwu w zakresie wskazania żądań, okoliczności uzasadniających żądanie, okoliczności uzasadniających przynależność do grupy, a także środków dowodowych, byleby tylko treść pozwu wraz z treścią oświadczeń dołączonych do pozwu umożliwiała sądowi ocenę dopuszczalności rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym. Sformułowany w skardze kasacyjnej zarzut naruszenia art. 12 u.d.p.g. przez jego błędną wykładnię i w rezultacie niewłaściwe zastosowanie przy ocenie prawidłowości oświadczeń dołączonych do pozwu jest więc uzasadniony.

Nie jest także trafny pogląd Sądu Apelacyjnego, że oświadczenia dołączone do pozwu, pochodzące od członków grupy inicjatywnej, muszą zawierać wszystkie obligatoryjne elementy pozwu oraz dodatkowo oświadczenie o istnieniu okoliczności uzasadniających rozpoznanie zgłoszonego żądania w postępowaniu grupowym. Zasadny jest z tej przyczyny zarzut naruszenia art. 6 ust. 1 i 2 u.d.p.g. przez jego błędną wykładnię, ponieważ z treści tych unormowań wynika, że to pozew, a nie dołączone do niego oświadczenia członków grupy inicjatywnej, powinien czynić zadość warunkom określonym w k.p.c., a nadto wskazywać okoliczności pozwalające na rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym. Jak to już akcentowano, oświadczenia dołączone do pozwu nie mają samodzielnego bytu i nie kształtują przedmiotu postępowania grupowego, lecz mają na celu identyfikację członków grupy inicjatywnej poprzez zademonstrowaną w nich wolę uczestniczenia w grupie reprezentowanej przez uzgodnioną osobę wnoszącą pozew. Trafny jest więc zarzut naruszenia art. 10 ust. 1 u.d.p.g. przez odrzucenie pozwu z przyczyn wskazanych przez Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia.

Zanegowanie prawidłowości przeprowadzonej przez Sąd Apelacyjny wykładni art. 6 ust. 1 i 2 oraz art. 12 u.d.p.g. stanowi wystarczającą podstawę do uchylenia zaskarżonego postanowienia i przekazania sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania.

Skoro Sąd Najwyższy nie podzielił poglądu Sądu drugiej instancji, że oświadczenia dołączone do pozwu miały treść niezgodną z przepisami u.d.p.g., a ponadto braki te skutkowały odrzuceniem pozwu, nie jest konieczne odniesienie się do zarzutu naruszenia art. 10 ust. 1 u.d.p.g. w zw. z art. 130 §1 k.p.c. w zw. z art. 6 ust. 2 w zw. z art. 24 ust. 1 u.d.p.g. przez zaniechanie uprzedniego wezwania powoda, na podstawie art. 130 § 1 k.p.c., do poprawienia lub uzupełnienia treści oświadczeń dołączonych do pozwu, jeśli Sąd Apelacyjny uznał je za niekompletne.

Niemniej jednak można wskazać, że niedołączenie do pozwu grupowego oświadczeń członków grupy inicjatywnej o przystąpieniu do grupy (art. 6 ust. 2 u.d.p.g.) stanowi brak formalny pozwu, uniemożliwiający nadanie sprawie dalszego biegu i podlegający usunięciu na podstawie art. 130 § 1 k.p.c. w zw. z art. 24 ust. 1 u.d.p.g.; uchybienie to nie stanowi natomiast bezpośredniej podstawy do odrzucenia pozwu; stanowisko to odnosi się także do uchybień w zakresie koniecznych elementów treści oświadczeń, jeżeli ich rzeczywiście występujący brak – przy uwzględnieniu treści pozwu – uniemożliwia nadanie sprawie biegu.

W tym stanie rzeczy orzeczono jak w sentencji.


Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie Wydział VI Cywilny z dnia 7 września 2015 r.

  1. Roszczenia oparte na jednakowej podstawie faktycznej to roszczenia, których podstawę stanowi taka sama podstawa faktyczna (przesłanka sensu stricto) lub roszczenia, których istotne okoliczności faktyczne są wspólne (przesłanka sensu largo). Oczywiście mogą istnieć nieznaczne różnice pomiędzy indywidualnymi podstawami faktycznymi poszczególnych roszczeń, jednak niezbędne jest, aby istotne okoliczności faktyczne pozostawały wspólne dla wszystkich roszczeń.
  2. Kluczowym elementem determinującym dopuszczalność postępowania grupowego mogą być istniejące w umowach członków grupy klauzule abuzywne, wprowadzające identyczny mechanizm, polegający na dowolności banku w ustalaniu wysokości zadłużenia kredytobiorcy.
  3. Ocena dopuszczalności rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym zależy od okoliczności faktycznych przytoczonych przez powoda jako podstawa roszczenia, a nie jest ona warunkowana wykazaniem istnienia roszczenia. Nie jest także uzależniona od zarzutów pozwanego ani zastosowanego przez niego sposobu obrony.
  4. Dla potrzeb wstępnej oceny dopuszczalności pozwu sąd związany jest okolicznościami podanymi przez powoda. Ocena charakteru sprawy następuje w ramach wskazanego przez powoda roszczenia i podanych przez niego okoliczności faktycznych, które to elementy konkretyzują stosunek prawny zachodzący pomiędzy stronami i kształtują charakter sprawy. Podstawy odrzucenia pozwu nie mogą stanowić okoliczności dotyczące interesu prawnego, czy też legitymacji procesowej (współuczestnictwa koniecznego) po stronie powodowej, których ocena w fazie badania dopuszczalności postępowania grupowego jest przedwczesna.
  5. Sformułowanie żądania ewentualnego, przy zachowaniu przede wszystkim przesłanek z art. 1 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, co do zasady, nie wyłącza rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym. Żądanie ewentualne zgłoszone w postępowaniu grupowym musi spełniać kryterium jednorodzajowości. Innymi słowy, także wszystkie żądania ewentualne muszą być roszczeniami jednego rodzaju, opartymi na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. W postępowaniu grupowym nie jest możliwe wydanie wyroku zawierającego rozstrzygnięcia o roszczeniach różnego rodzaju w stosunku do poszczególnych członków grupy.
  6. Jeżeli sposób sformułowania żądania pozwu grupowego uniemożliwia nadanie pozwowi dalszego biegu, sąd powinien zastosować środki przewidziane w art. 130 § 1 k.p.c., a po doręczeniu odpisu pozwu – w art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c.
  7. W sprawie o ochronę konsumentów w przypadku, gdy okaże się, że jeden lub więcej członków grupy nie jest konsumentem możliwe jest odrzucenie pozwu jedynie co do osób niebędących konsumentami i rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym co do pozostałych członków grupy, pod warunkiem, że osób tych będzie co najmniej 10.
  8. Nawet jeśli niektórzy członkowie grupy prowadzą działalność gospodarczą, to i tak konieczna jest ocena charakteru, w jakim zawierali oni umowy z pozwanym. Ten tylko bowiem stosunek jest oceniany przy badaniu dopuszczalności rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym i tylko w relacji z pozwanym członek grupy musi mieć status konsumenta.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:     SSA Aldona Wapińska

Sędziowie:              SSA Ewa Stefańska, SSO (del.) Marcin Łochowski (spr.)

po rozpoznaniu w dniu 7 września 2015 r. na posiedzeniu niejawnym sprawy z powództwa (…) Rzecznika Konsumentów w P., działającego jako reprezentant grupy przeciwko (…) Bank S.A. w W. o ustalenie, ewentualnie o ukształtowanie, na skutek zażalenia powoda na postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 9 marca 2015 r., w sprawie XXV C 531/14,

postanawia:

uchylić zaskarżone postanowienie w części, tj. w pkt 1 i 4, i w tej części przekazać sprawę Sądowi Okręgowemu w Warszawie do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zażaleniowego.

 

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił pozwy (pkt 1), oddalił wniosek o złożenie kaucji na zabezpieczenie kosztów procesu (pkt 2), przejął na rzecz Skarbu Państwa nieuiszczone koszty sądowe (pkt 3) oraz zasądził od (…) Rzecznika Konsumentów w P. na rzecz (…) Bank S.A. w W. kwotę 14.502,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 4). Sąd I instancji uznał, że sformułowane w pozwie roszczenia nie nadają się do rozpoznania w postępowaniu grupowym.

Sąd Okręgowy wskazał, że aby rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym mogło nastąpić konieczne jest spełnienie równoważnych przesłanek, a mianowicie: dochodzenie jednego rodzaju roszczenia przez co najmniej 10 osób, opartego na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej oraz zaliczenie przedmiotu postępowania grupowego alternatywnie do roszczeń: o ochronę konsumentów lub do roszczeń z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny lub do roszczeń z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych (art. 1 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, Dz. U. nr 7 z 2010 r., poz. 44 – dalej: „ u.d.p.g.”). Zdaniem Sądu I instancji, w niniejszej sprawie nie mamy do czynienia ani z tą samą, ani z taką samą sytuacją faktyczną członków grupy inicjujących każdą z dwóch połączonych spraw. Istotą postępowania grupowego jest wspólność przejawiająca się w żądaniu, które musi być typowe (wspólne) dla wszystkich roszczeń, a jest wywodzone z jednakowej sytuacji prawnej lub faktycznej członków grupy. Z jednej strony ustawodawca nie wymaga identyczności wszystkich elementów faktycznych, gdyż znacznie zawężałoby to zakres zastosowania ustawy, jednakże z drugiej strony postępowanie grupowe nie spełniłoby swojego celu – poprawy efektywności postępowania w sprawach cechujących się znacznym stopniem indywidualizacji faktów i właściwości poszczególnych członków grupy. Postępowanie grupowe spełnia swoją rolę, gdy mamy do czynienia z „typowością” bądź „reprezentatywnością” roszczenia wobec wszystkich członków grupy. Warunek „typowości” zostaje spełniony, gdy sytuacja prawna lub faktyczna członków jest jednakowa. Oczywiście mogą istnieć nieznaczne różnice pomiędzy indywidualnymi podstawami roszczeń, lecz niezbędne jest, aby istotne okoliczności faktyczne uzasadniały żądanie wspólne dla wszystkich roszczeń. Sytuacja członków grup jest przede wszystkim zróżnicowana w zależności od tego, czy doszło do podpisania przez nich aneksu do umowy, czy też nie. Każdy ze złożonych aneksów wykazuje, że z umowy, z momentem jego podpisania, został wyeliminowany element dowolności ustalania kursu CHF. Żądania pozwu, za wyjątkiem ewentualnie ustalenia odpowiedzialności odszkodowawczej, nie odnoszą się zatem do tych członków grupy, którzy podpisali aneksy, bowiem te osoby już mają taką sytuację jakiej dotyczy żądanie pozwu.

Roszczenia pozwu są skonstruowane jako roszczenia ewentualne, co prowadzi do zajmowania się nimi według kolejności ich zgłoszenia, czyli w sytuacji uwzględnienia pierwszego ze zgłoszonych roszczeń ewentualnych sąd nie zajmuje się oceną kolejnych. W sytuacji braku podstaw do uwzględnienia pierwszego ze zgłoszonych roszczeń ewentualnych sąd zajmuje się drugim, w sytuacji braku podstaw do jego uwzględnienia sąd zajmuje się kolejnym itd. Zgłoszenie roszczeń ewentualnych w postępowaniu grupowym prowadzi do tego, że sąd ustala, czy każde ze zgłoszonych roszczeń ewentualnych jest wspólne dla wszystkich członków grupy, w przeciwnym bowiem wypadku cel przyświecający postępowaniu grupowemu byłby zaprzepaszczony, a postępowanie to sprowadzałoby się do rozstrzygnięcia różnych roszczeń 10 osób (członków grupy) przeciwko jednemu pozwanemu. W sytuacji niniejszej sprawy musi dojść do określenia jednego wspólnego roszczenia dla wszystkich członków grupy, a z uwagi na podpisane aneksy wspólnym roszczeniem jest roszczenie o ustalenie odpowiedzialności odszkodowawczej, które zostało zgłoszone jako ostatnie z roszczeń ewentualnych. Aneksy części osób (przeliczenie kwoty kredytu na CHF i ustalenie spłaty w CHF, czy zawarcie z pozwanym porozumienia, które wyeliminowało z umów element dowolności wierzyciela w ustalaniu zobowiązań dłużnika przez konkretyzację zasady przeliczeń walutowych kwoty kredytu) należy uznać za nowację (art. 506 k.c.) i w tej sytuacji roszczenie pierwotne wygasło i nie ma umowy, do której mogą odnosić się zgłoszone roszczenia o ustalenie, ewentualnie o ukształtowanie stosunku prawnego. Według Sądu I instancji, nie ma możliwości, aby co do członków grupy którzy podpisali aneksy zajmować się jednym ze zgłoszonych roszczeń ewentualnych, a wobec tych członków grupy którzy nie podpisali aneksów do umowy zajmować się pozostałymi roszczeniami ewentualnymi w kolejności ich zgłoszenia.

Nadto, zdaniem Sądu Okręgowego, część członków grupy w zakresie umów będących podstawą żądania pozwów nie ma cechy konsumenta. Zgodnie z art. 221 k.c. za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Niektórzy z członków grup lub współkredytobiorcy niewystępujący w niniejszym procesie, zaciągali kredyty z przeznaczeniem na dowolny cel gospodarczy lub wprost na zakup nieruchomości na potrzeby prowadzenia działalności gospodarczej. Zakup nieruchomości w celu prowadzenia w niej działalności gospodarczej jest czynnością związaną z prowadzoną działalnością gospodarczą, tym bardziej, gdy koszty kredytowania tego zakupu czy koszty utrzymania tej nieruchomości są kosztami prowadzonej działalności gospodarczej. Chwilą decydującą o uznaniu określonej osoby fizycznej za konsumenta jest chwila dokonywania czynności prawnej. Skoro z wniosków kredytowych niektórych członków grupy wprost wynika, że są przedsiębiorcami (prowadzą działalność gospodarczą) i wnoszą o udzielenie kredytu na cel gospodarczy, a z niektórych z umów wprost wynika, że część kredytu zaciągnięto z przeznaczeniem na dowolny cel gospodarczy, to osób tych nie można zakwalifikować, w okolicznościach niniejszej sprawy, jako konsumentów.

Zgłoszone żądania dotyczą ustalenia treści umowy lub ukształtowania treści umowy, czego konsekwencją jest współuczestnictwo konieczne współkredytobiorców, a część osób występujących jako członkowie grupy występuje samodzielnie, bez pozostałych współkredytobiorców. Natomiast, zgodnie z art. 24 u.d.p.g. w tym postępowaniu przekształcenia podmiotowe są niedopuszczalne.

Co więcej, według Sądu Okręgowego, okoliczności warunkujące zasadność zgłoszonych roszczeń ewentualnych w odniesieniu do członków grupy jako całości pozostają w sposób oczywisty zróżnicowane w stopniu uniemożliwiającym ich łączną ocenę. Co do każdego z członków grupy należałoby poczynić oddzielne ustalenia co do istnienia klauzuli abuzywnej, wskazania, czy doszło czy też nie do jej wyeliminowania z umowy łączącej strony, czy w odniesieniu do członka grupy istnieje współuczestnictwo z innym kredytobiorcą będącym stroną umowy, której treści ma dotyczyć wyrok i czy dany członek grupy ma status konsumenta, czy też nie ma statusu konsumenta w zakresie kwestionowanej umowy. Tym samym, doszłoby do sytuacji, że w jednym postępowaniu trzeba byłoby badać sytuację każdego z członków grupy z uwagi na brak jej jednolitości, co prowadziłoby do obejścia celu postępowania grupowego i de facto prowadziłoby do prowadzenia kilkudziesięciu oddzielnych postępowań.

Z tych przyczyn Sąd I instancji uznał, że roszczenia poszczególnych członków grupy nie są oparte na takiej samej podstawie faktycznej, czyli nie został spełniony warunek dopuszczalności postępowania grupowego. Zindywidualizowane okoliczności dotyczące poszczególnych członków grupy przemawiają przeciwko rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym. Nie ma znaczenia, czy po usunięciu członków grupy niespełniających ww. wymagań rozpoznania ich pozwu, w postępowaniu grupowym jest 10 osób, których roszczenia opierałyby się na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej, bowiem w postępowaniu grupowym pozew traktowany jest jako całość i nie może mieć miejsca sytuacja odrzucenia pozwu co do niektórych członków grupy i jednoczesnego prowadzenia co do innych. W tym zakresie Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w uzasadnieniu postanowienia z dnia 28 stycznia 2015 r., I CSK 533/14.

Sąd Okręgowy wskazał także, że Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 marca 2015 r., IV CSK 362/14, uznał, że w sytuacji rat kredytu, które zostały spłacone, kredytobiorcy nie mają interesu prawnego w żądaniu ustalenia treści umowy powołując się na klauzule abuzywne. Przysługuje im jedynie roszczenie o zapłatę różnicy pomiędzy kwotą spłaconą, a kwotą, jaką kredytobiorca uważa, że powinna być spłacana przy zsumowaniu różnicy spłaconych rat. Powyższe czyni złożone powództwo nieuzasadnionym już na wstępie.

W zażaleniu na to postanowienie reprezentant grupy zaskarżył je w części, tj. w zakresie pkt 1 i 4, zarzucając temu orzeczeniu naruszenie:

  • 1 ust. 1 w zw. z art. 1 ust. 2 u.d.p.g. przez uznanie, że nie zachodzą przesłanki do rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym z uwagi na brak takiej samej podstawy faktycznej dochodzonych roszczeń, podczas gdy roszczenia członków grupy oparte są na tej samej podstawie faktycznej;
  • 1 ust. 1 w zw. z art. 506 § 1 i 2 k.c. przez przyjęcie, że aneksy zmieniające zasady indeksacji kredytów stanowią nowację, podczas gdy aneksy nie obejmują wszystkich kwestii regulowanych przez umowy, a nowacja nieistniejącego zobowiązania nie jest dopuszczalna;
  • 1 ust. 1 w zw. z art. 4 ust. 3 u.d.p.g. w zw. z art. 72 § 2 k.p.c. przez uznanie, że część członków grupy nie ma legitymacji procesowej czynnej z uwagi na brak uczestnictwa w grupie ich współkredytobiorców, podczas gdy członkowie grupy, których zarzut ten może dotyczyć, nie są objęci współuczestnictwem koniecznym zarówno z uwagi na to, że ani solidarność czynna, ani solidarność bierna nie jest przesłanką pozytywną współuczestnictwa koniecznego, jak i z uwagi na to, że pojęcie współuczestnictwa dotyczy stron procesu, a stroną procesu nie jest każdy z członków grupy, lecz reprezentant grupy;
  • 1 ust. 2 u.d.p.g. w zw. z art. 221 k.c. przez uznanie, że część członków grupy nie ma cech konsumenta z uwagi na ujęcie w ich umowach kredytowych „celu gospodarczego” kredytu, podczas gdy kilku członków grupy, których zarzut ten może dotyczyć, miało wpisane w umowach kilka celów, z których każdorazowo przynajmniej jeden z pewnością nie był związany z działalnością gospodarczą lub zawodową kredytobiorcy;
  • 10 ust. 11 w zw. z art. 17 ust. 1 i art. 1 ust. 1 u.d.p.g. przez uznanie, że sprawa nie podlega rozpoznaniu w postępowaniu grupowym i wydanie postanowienia o odrzuceniu pozwu z uwagi na brak co najmniej u jednego członka grupy cech wspólnych z pozostałymi w grupie, podczas gdy Sąd Okręgowy winien wydać postanowienie o rozpoznaniu sprawy w postepowaniu grupowym, jeżeli sytuacja faktyczna i prawna co najmniej 10 członków grupy jest taka sama;
  • 10 ust. 1 u.d.p.g. w zw. z art. 2 ust. 3 u.d.p.g. przez odrzucenie pozwu z uwagi na brak interesu prawnego powoda w żądaniu ustalenia treści umowy, podczas gdy wykazanie interesu prawnego nie należy do przesłanek odrzucenia pozwu w postępowaniu grupowym;
  • 98 § 3 k.p.c. przez zasądzenie na rzecz pozwanego zwrotu opłat skarbowych od pełnomocnictw w wysokości 3 x 17,00 zł i to jeszcze dwukrotnie, podczas gdy w razie wygrania sprawy powodowi należałby się co najwyżej z tego tytułu zwrot kwoty 2 x 17,00 zł, gdyż koszty wynikające z równoczesnego korzystania z pomocy kilku adwokatów (radców prawnych) z reguły powinno uznawać się za niezbędne tylko w granicach kosztów jednego adwokata (radcy prawnego).

W związku z powyższym skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia i wydanie postanowienia o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie reprezentanta grupy jest zasadne, o ile zmierza do uchylenia zaskarżonego postanowienia.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy błędnie uznał, iż niniejsza sprawa nie nadaje się do rozpoznania w postępowaniu grupowym, co skutkowało nieuprawnionym odrzuceniem pozwu. Zgodnie bowiem z art. 1 ust. 1 u.d.p.g. postępowanie grupowe to postępowanie cywilne w sprawach, w których dochodzone są roszczenia jednego rodzaju, co najmniej 10 osób, oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Przesłankami dopuszczalności postępowania grupowego są: określona minimalna liczba osób, które dochodzą sądowej ochrony swoich roszczeń, jednorodzajowe roszczenia oraz ta sama lub taka sama podstawa faktyczna dochodzonych roszczeń. Zgodnie z art. 1 ust. 2 u.d.p.g. postępowanie grupowe może się toczyć wyłącznie w sprawach o roszczenia konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych.

Ma rację skarżący, gdy zarzuca Sądowi Okręgowemu naruszenie art. 10 ust. 1 u.d.p.g. w zw. z art. 1 ust. 1 i 2 u.d.p.g. i wydanie rozstrzygnięcia w przedmiocie odrzucenia pozwu, opartego na nieuprawnionym stwierdzeniu, że nie została spełniona przesłanka formalna tożsamości podstawy faktycznej roszczenia, a ponadto przedwczesne badanie przesłanek materialnoprawnych powództwa. W ocenie Sądu Apelacyjnego, ponieważ w przepisie art. 1 ust. 1 u.d.p.g. ustawodawca użył terminów: „jednorodzajowość roszczeń” oraz „ta sama lub taka sama podstawa faktyczna”, przy wykładni tych pojęć należy odwołać się do orzecznictwa oraz poglądów wypracowanych przez doktrynę na gruncie art. 72 § 1 k.p.c. Przepis ten w stosunku do współuczestników materialnych mówi o „oparciu praw i obowiązków na tej samej podstawie faktycznej”, zaś w stosunku do współuczestników formalnych – dochodzeniu w procesie roszczeń jednego rodzaju, opartych na jednakowej podstawie faktycznej.

Nie powinno budzić wątpliwości, że roszczenia zgłoszone w sprawie niniejszej mają charakter jednorodzajowy. Z uzasadnienia pozwu wynika, że z każdym z członków grupy, pozwany bank (lub jego poprzednik prawny) zawarł umowę zawierającą postanowienie, którego skutek – mimo różnic w sformułowaniach – wobec każdego z członków grupy jest identyczny – daleko idąca dowolność pozwanego w ustalaniu wysokości zadłużenia z tytułu zaciągniętego kredytu. Zatem wszystkie roszczenia oparte są na takiej samej podstawie prawnej i wywodzone są z zamieszczenia w umowach klauzul abuzywnych, co – według twierdzeń pozwu – ma prowadzić do nieważności zawartych umów.

Na potrzeby wykładni art. 1 ust. 1 u.d.p.g. uznać należy, że roszczenia oparte na jednakowej podstawie faktycznej to roszczenia, których podstawę stanowi taka sama podstawa faktyczna (przesłanka sensu stricto) lub roszczenia, których istotne okoliczności faktyczne są wspólne (przesłanka sensu largo). Oczywiście mogą istnieć nieznaczne różnice pomiędzy indywidualnymi podstawami faktycznymi poszczególnych roszczeń, jednak niezbędne jest, aby istotne okoliczności faktyczne pozostawały wspólne dla wszystkich roszczeń (por. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 14 maja 2013 r., I ACz 464/13, LEX nr 1324836).

Chybione jest zatem stanowisko Sądu Okręgowego, że objęte pozwem roszczenia nie spełniają kryterium jednorodzajowości, z uwagi na odmienność sytuacji faktycznej poszczególnych członków grupy. Sąd I instancji błędnie skupił się na poszukiwaniu różnic w sytuacji faktycznej członków grupy, zamiast poddać analizie te elementy stanu faktycznego, które – ze względu na treść żądania – są dla wszystkich członków wspólne. Nie ulega wątpliwości, że tym kluczowym elementem determinującym dopuszczalność postępowania grupowego są istniejące w umowach członków grupy klauzule abuzywne, wprowadzające identyczny mechanizm, polegający na dowolności banku w ustalaniu wysokości zadłużenia kredytobiorcy, skutkujące – według twierdzeń pozwu – nieważnością tychże umów. Elementy indywidualizujące stan faktyczny w odniesieniu do poszczególnych członków grupy mają znaczenie drugorzędne i nie powinny mieć wpływu na treść rozstrzygnięcia.

Roszczenia te zatem spełniają wszystkie wymagania „jednorodzajowości” w rozumieniu art. 1 ust. 1 u.d.p.g., a okoliczność, że indywidualne roszczenia będą być może wymagały badania indywidualnych okoliczności faktycznych właściwych poszczególnym członkom grupy, nie ma znaczenia dla oceny przesłanki tożsamości czy jednorodzajowości roszczenia przewidzianej w art. 1 ust. 1 u.d.p.g. Przyjęcie tak restrykcyjnego, jak uczynił to Sąd Okręgowy, rozumienia jednorodzajowości podstawy faktycznej nie tylko nie znajduje uzasadnienia w treści przepisów u.d.p.g., lecz przede wszystkim jest sprzeczne z istotą, założeniami i celem tej ustawy.

Co więcej, należy przyznać rację skarżącemu w zakresie zarzutu zbyt daleko idącej oceny Sądu Okręgowego na płaszczyźnie zasadności wytoczonego powództwa. Wymaga podkreślenia, że ocena dopuszczalności rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym zależy od okoliczności faktycznych przytoczonych przez powoda, jako podstawa roszczenia, a nie jest ona warunkowana wykazaniem istnienia roszczenia. Nie jest także uzależniona od zarzutów pozwanego ani zastosowanego przez niego sposobu obrony. Postępowanie przed sądem ma dopiero wykazać, czy twierdzenia zawarte w pozwie znajdują podstawę w przepisach prawa materialnego.

Na obecnym etapie postępowania zadaniem Sądu Okręgowego nie było bez wątpienia merytoryczne rozstrzyganie o zasadności dochodzonego roszczenia. Dla potrzeb wstępnej oceny dopuszczalności pozwu sąd związany jest okolicznościami podanymi przez powoda. Przyjmuje się bowiem, że ocena charakteru sprawy następuje w ramach wskazanego przez powoda roszczenia i podanych przez niego okoliczności faktycznych, które to elementy konkretyzują stosunek prawny zachodzący pomiędzy stronami i kształtują charakter sprawy. Tym samym, wywody Sądu Okręgowego dotyczące interesu prawnego, czy też legitymacji procesowej (współuczestnictwa koniecznego) po stronie powodowej są zdecydowanie przedwczesne. Okoliczności te nie mogą stanowić podstawy odrzucenia pozwu.

Nie można również zgodzić się ze stanowiskiem Sądu I instancji dotyczącym sposobu sformułowania żądania pozwu, w szczególności zawarcia w nim żądania ewentualnego.

Po pierwsze, przepisy u.d.p.g. nie wykluczają takiego sposobu sformułowania żądania w postępowaniu grupowym. Oczywiście takie żądanie również musi spełniać kryterium jednorodzajowości przewidziane w art. 1 ust. 1 u.d.p.g. Innymi słowy, również wszystkie żądania ewentualne muszą być roszczeniami jednego rodzaju, opartymi na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. W konsekwencji, taka konstrukcja żądania nie może – wbrew stanowisku Sądu I instancji – doprowadzić do obejścia przepisów u.d.p.g. i rozpoznawania w postępowaniu grupowym odmiennych rodzajowo roszczeń poszczególnych członków grupy. Wymaga podkreślenia, że pozew również w zakresie żądania ewentualnego na każdym etapie postępowania podlega ocenie przez pryzmat art. 1 ust. 1 i 2 u.d.p.g. Zatem stwierdzenie przez sąd, że przedmiotem postępowania nie są roszczenia jednorodzajowe skutkowało będzie zawsze odrzuceniem pozwu (art. 10 ust. 1 u.d.p.g.). Inaczej rzecz ujmując, w postępowaniu grupowym nie jest możliwe wydanie wyroku zawierającego rozstrzygnięcia o roszczeniach różnego rodzaju w stosunku do poszczególnych członków grupy.

Po drugie, jeżeli, zdaniem Sądu Okręgowego, sposób sformułowania żądania pozwu uniemożliwia nadanie pozwowi dalszego biegu, to należało zastosować środki przewidziane w art. 130 § 1 k.p.c., a po doręczeniu odpisu pozwu – w art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c.

Po trzecie, abstrahując od oceny charakteru czynności dokonanych przez niektórych członków grupy, polegających na podpisaniu aneksów do umów kredytowych, nie wyklucza to ustalenia nieważności umów w pierwotnej wersji. Inaczej rzecz ujmując, nawet daleko idąca zmiana treści umów, nowacja, czy ugoda nie uniemożliwiają dokonania oceny ważności umowy o poprzednio obowiązującej treści. Kwestią wtórną – podlegającą ocenie już na etapie wyrokowania – będzie oczywiście istnienie interesu prawnego w takim ustaleniu (art. 189 k.p.c.).

Tym samym, sformułowanie żądania ewentualnego, przy zachowaniu przede wszystkim przesłanek z art. 1 u.d.p.g., co do zasady, nie wyłącza rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym.

Nie można również podzielić poglądu Sądu Okręgowego, że nie jest dopuszczalne częściowe odrzucenie pozwu z uwagi na to, iż jedynie część członków grupy nie jest konsumentami. Sąd Apelacyjny przychyla się do stanowiska, że w sprawie o ochronę konsumentów w przypadku, gdy okaże się, że jeden lub więcej członków grupy nie jest konsumentem możliwe jest odrzucenie pozwu jedynie co do osób niebędących konsumentami i rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym co do pozostałych członków grupy, oczywiście pod warunkiem, że osób tych będzie co najmniej 10 (art. 1 ust. 1 u.d.p.g.).

Przyjęcie, iż w sytuacji, kiedy tylko jedna osoba, których oświadczenia o przystąpieniu do grupy dołączono do pozwu, nie ma cech właściwych grupie określonej w pozwie, sąd wydaje postanowienie o odrzuceniu pozwu byłoby rozwiązaniem nieracjonalnym. Zakładając, że w postępowaniu grupowym chodzi o ochronę interesu grupy, to „wyeliminowanie” z postępowania osób, które nie powinny być członkami grupy nie pozostaje w sprzeczności z celami u.d.p.g. Takie rozwiązanie umożliwia bowiem rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym, a trudno przyjąć, aby przepisy u.d.p.g. zostały skonstruowane w sposób nadmiernie utrudniający rozpoznawanie spraw w tym postępowaniu. W szczególności z uwagi na to, że u.d.p.g. nie daje sądowi żadnych narzędzi do „zarządzania” składem grupy.

Należy przy tym zauważyć, iż pogląd przeciwny prowadziłby do tego, że nawet po przeprowadzeniu całego, niejednokrotnie skomplikowanego postępowania, gdyby na etapie wyrokowania okazało się, ze jeden z członków grupy nie spełnia kryteriów podmiotowych konieczne byłoby odrzucenie pozwu (art. 10 ust. 1 u.d.p.g.). Trudno byłoby uznać takie rozwiązanie za racjonalne, efektywne i zgodne z celami u.d.p.g.

Trzeba jednak zwrócić uwagę, że Sąd Okręgowy nie wskazał, którzy z członków grup występujących w obu połączonych do łącznego rozpoznania sprawach nie są konsumentami. Nie jest zatem możliwa weryfikacja tego ustalenia przez Sąd Apelacyjny. Z tego też względu konieczne jest uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania (art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 397 § 1 k.p.c.).

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy przede wszystkim rozważy, czy sposób sformułowania żądania pozwu jest w świetle treści art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c. dostatecznie precyzyjny. Jeżeli nie – konieczne będzie zastosowanie odpowiednich środków (zob. art. 130 § 1 k.p.c., art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c.). Wymagało będzie również oceny, czy wszystkie żądania ewentualne spełniają przesłanki określone w art. 1 ust. 1 i 2 u.d.p.g.

Następnie, niezbędne będzie ustalenie, czy wszyscy członkowie obu grup są konsumentami, a jeżeli nie – Sąd I instancji rozważy odrzucenie pozwu w całości (jeżeli na skutek wyłączenia osób niebędących konsumentami liczebność jednej z grup spadłaby poniżej 10 osób) lub w części – co do osób niebędących konsumentami.

Sąd Okręgowy weźmie przy tym pod rozwagę, że zgodnie z art. 221 k.c. za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Nie chodzi zatem o cechę własną osoby fizycznej, a analizę istniejącego stosunku zobowiązaniowego. Za utrwalone przy tym należy uznać stanowisko, że działalność gospodarczą wyróżniają pewne specyficzne właściwości, do których należy zaliczyć zawodowy (a więc stały) charakter, związaną z nim powtarzalność podejmowanych działań, podporządkowanie zasadzie racjonalnego gospodarowania oraz uczestnictwo w obrocie gospodarczym. Nawet zatem, gdyby niektórzy członkowie grupy prowadzili działalność gospodarczą, to i tak konieczna jest ocena charakteru, w jakim zawierali oni umowy z pozwanym. Ten tylko bowiem stosunek jest oceniany przy badaniu dopuszczalności rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym i tylko w relacji z pozwanym członek grupy musi mieć status konsumenta.

Dlatego też, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 397 § 1 k.p.c. uchylił zaskarżone postanowienie w części, tj. w pkt 1 i 4, i w tej części przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Warszawie do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi na podstawie art. 108 § 2 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zażaleniowego.

Wobec powyższego Sąd Apelacyjny orzekł, jak w sentencji.


Postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie Wydział XXV Cywilny z dnia 7 września 2015 r.

Orzeczenie zostało zmienione postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Warszawie Wydział VI Cywilny z 23 marca 2016 r., I ACz 2269/15.

  1. Podstawa faktyczna powództwa w postępowaniu grupowym to zespół twierdzeń wskazanych przez reprezentanta grupy w uzasadnieniu pozwu, z których wywodzone jest roszczenie każdego z jej członków wyrażone w tymże pozwie.
  2. Z tą samą podstawą faktyczną powództwa (tożsamością okoliczności faktycznych) mamy do czynienia wtedy, gdy pomiędzy członkami grupy występuje więź oparta na jedności zdarzenia wywołującego szkodę. Przykładowo, ta sama podstawa faktyczna powództwa będzie występować, gdy członkami grupy będą konsumenci, którzy zawarli swoje indywidualne umowy z konkretnym przedsiębiorcą na podstawie tego samego wzorca umowy.
  3. Z taką samą podstawą faktyczną roszczeń mamy do czynienia w sytuacji wystąpienia wielu podobnych zdarzeń faktycznych, np. zawarcia z jednym pozwanym przedsiębiorcą wielu podobnych kontraktów (podobieństwo zdarzeń). Przy czym, co istotne, sąd zawsze powinien badać to, czy i w jakim stopniu części wspólne dla całej grupy przeważają nad częściami ściśle indywidualnymi.
  4. Odnośnie roszczeń deliktowych za oparte na jednakowej podstawie faktycznej mogą być uznane roszczenia wynikające z tego samego rodzaju zdarzenia (w rzeczonym przypadku – czynu niedozwolonego).

Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny w składzie

Przewodniczący:        SSO Tomasz Gal (spr.)

Sędziowie:                  SSO Anna Błażejczyk, SSO Monika Włodarczyk

po rozpoznaniu w dniu 7 września 2015 r. w Warszawie na rozprawie w postępowaniu grupowym sprawy powództwa R. D. – reprezentanta grupy przeciwko Skarbowi Państwa – Prokuratorowi Generalnemu, Prokuratorowi Okręgowemu w G., Prokuratorowi Rejonowemu w G.-W. w G. o zapłatę

postanawia:

  1. odrzucić pozew,
  2. zasądzić od R. – reprezentanta grupy na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 7.200,00 zł (siedem tysięcy dwieście złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 26 marca 2015 r. (k. 2 i n., t. I) R.D. działający jako reprezentant grupy, w składzie: [dane 177 osób] (załącznik nr 3 k. 50-57, t. I), wniósł o:

  1. zasądzenie, na podstawie z art 417 § 1 k.c. w zw. z 415 k.c., od S. P. reprezentowanego przez Prokuratora Generalnego, Prokuratora Okręgowego w G. oraz Prokuratora Rejonowego G.-W. w G. na rzecz wymienionych Członków Grupy – solidarnie w przypadku, gdy na liście Członków Grupy tak wskazano, następujących kwot:
Nazwisko i imię P. Wysokość roszczenia Roszczenie solidarne
(…) (…) (…) (….)

 

z odsetkami ustawowymi od 25 marca 2015 r. do dnia zapłaty, tytułem naprawienia szkody powstałej w majątku Członków Grupy, wskutek bezprawnego zaniechania przez Prokuratora Rejonowego G.-W. w G., Prokuratora Okręgowego w G. oraz przez Prokuratora Generalnego postawienia w okresie od 22 stycznia 2010 r. do 17 sierpnia 2012 r. zarzutów członkom zarządu spółki pod firmą (…) Sp. z o.o. z siedzibą w G. ((…) lub Spółka), które to zaniechanie skutkowało zawarciem przez członków grupy umów ze Spółką i przelanie na jej rzecz środków pieniężnych, które następnie zostały utracone wskutek niewypłacalności Spółki;

  1. rozpoznanie niniejszej sprawy w postępowaniu grupowym;
  2. zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wniesionego powództwa (k. 3-43, t. I), a także w dalszym piśmie procesowym (pismo k. 5684 i n., t. XXVI) powód podał, że domaga się od pozwanego na rzecz członków grupy naprawienia szkody powstałej w wyniku bezprawnego zaniechania przez Prokuraturę Rejonową G.-W. w G. („Prokuratura Rejonowa”), Prokuraturę Okręgową w G. („Prokuratura Okręgowa”) oraz Prokuratora Generalnego (łącznie: „Jednostki Prokuratury”) wykonania przez nich ich ustawowych obowiązków w okresie od 22 stycznia 2010 r. do 17 sierpnia 2012 r.

Strona powodowa podała, że u podstaw sformułowanego żądania leży konstatacja, że Prokuratura Rejonowa i Prokuratura Okręgowa, pomimo dysponowania już od 22 stycznia 2010 r. wystarczającym materiałem dowodowym, aby stwierdzić, iż w związku z działalnością Spółki doszło do popełnienia przestępstwa, a także, aby postawić zarzuty jej Prezesowi Zarządu, z naruszeniem przepisów prawa, w postaci art. 303 i 313 § 1 k.p.k., zaniechały postawienia zarzutów aż do 17 sierpnia 2012 r., a Prokurator Generalny zaniechał w tym okresie podjęcia stosownych działań nadzorczych, które zdyscyplinowałyby Prokuraturę Okręgową i Prokuraturę Rejonową, prowadzące postępowanie w tej sprawie, umożliwiając im wykonanie ustawowego obowiązku postawienia zarzutów.

Zdaniem strony powodowej działalność (…) G. od początku była bowiem przestępcza, ustalenie czego – w przypadku wyspecjalizowanych jednostek państwowych, jakimi są Jednostki Prokuratury – nie wymagało żadnych nadzwyczajnych nakładów, a Prokuratura Rejonowa została już w grudniu 2009 r. poinformowana o tym przez kompetentny organ – Komisję Nadzoru Finansowego ((…)). Przy tym dowody dołączone do zawiadomienia KNF były wystarczające do uznania, że doszło do popełnia przestępstwa z art. 171 § 1 Prawa bankowego, a przeprowadzenie w minimalnym choćby zakresie czynności wyjaśniających pozwalałoby postawić również zarzut oszustwa (art. 286 § 1 k.k.). W wyniku tego bezprawnego zaniechania jednostek prokuratury, krąg osób poszkodowanych sprzeczną z prawem działalnością (…) G. powiększył się o osoby, które dokonały wpłat w okresie od 22 stycznia 2010 r. do 17 sierpnia 2012 r., w tym o osoby (w liczbie 164), które są obecnie członkami grupy. Wpłacone przez nich kwoty (główne, tj. bez zastrzeżonych umowami ze Spółką odsetek) są już bezpowrotnie przez członków grupy utracone, przez co stanowią ich szkodę.

Tym samym strona powodowa wskazała, że jak wynika z powyższego, istotą i celem niniejszego powództwa jest wykazanie, że trzy instytucje – Prokuratura Rejonowa, Prokuratura Okręgowa i Prokurator Generalny – nie wykonały ciążących na nich obowiązków i w ten sposób doprowadziły do poniesienia przez członków grupy szkody, natomiast, gdyby obowiązek ów w terminie wykonały, to Spółka zakończyłaby działalność wcześniej, przez co członkowie grupy nie mieliby możliwości zawarcia z nią umów i wpłacenia środków, w wyniku czego nie ponieśliby szkody.

Uzasadniając wniosek o rozpoznanie niniejszego powództwa w postępowaniu grupowym strona powodowa podała, że działa jako reprezentant grupy, złożonej ze 164 osób, dochodząc zasądzenia od pozwanego w imieniu własnym, lecz na rzecz tychże osób, będących członkami grupy, odszkodowania za szkodę powstałą w ich majątku na skutek bezprawnego zaniechania jednostek prokuratury.

Z uwagi na tak przyjętą konstrukcję pozwu, opartą na zbiorowym dochodzeniu wielu podobnych roszczeń indywidualnych, powód wnosi o rozpoznanie niniejszej sprawy w postępowaniu grupowym na podstawie ustawy.

Strona powodowa wskazała, że wniosek ten jest zasadny, ponieważ członków grupy łączy ścisła więź podmiotowa i przedmiotowa, uzasadniająca wspólne dochodzenie przez nich roszczeń. Więź ta przejawia się tym, że wszyscy członkowie grupy dochodzą od pozwanego roszczenia odszkodowawczego z tytułu deliktu, wynikającego ze sprzecznej z prawem działalności spółki (…), które było możliwe wskutek zaniechania tego samego prokuratora w ramach tego samego śledztwa. Szkodę, wywołaną tym zaniechaniem dla każdego z członków grupy stanowi wpłacona przez niego na podstawie umowy z (…) G. kwota główna, której wysokość została następnie ujednolicona w ramach 59 podgrup.

Dalej powód podał, że dochodzenie przez członków grupy roszczeń w trybie postępowania grupowego jest także zgodne z celem i funkcjami tegoż postępowania, którymi są „ułatwienie i usprawnienie rozwiązywania konfliktów, w które zaangażowana jest dużo osób” (tak postanowienie SN z 28 stycznia 2015 r., sygn. I CSK 533/14). Liczba osób pokrzywdzonych „sprawą (…) G.” oraz waga zarzutów stawianych organom państwa w związku z działalnością spółki niewątpliwie powoduje zaliczenie niniejszej sprawy do konfliktów, o których mowa w uzasadnieniu powołanego wyżej postanowienia Sądu Najwyższego.

Zdaniem powoda w sprawie niniejszej spełnione zostały wszystkie przesłanki, których spełnienia wymaga w art. 1 i art. 2 ustawa z dnia 17 grudnia 2009 r.o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz.U. 2010 Nr 7, poz. 44, dalej: „u.d.p.g.”).

Powód wskazał, że dochodząc zasądzenia na rzecz każdego z członków grupy określonej sumy pieniędzy tytułem odszkodowania z tytułu czynu niedozwolonego, za który odpowiada pozwany, które to dochodzone roszczenie jest roszczeniem pieniężnym, mającym swoje źródło w jednym typie stosunku prawnego, spełnił pierwszą przesłankę z art. 1 u.d.p.g., tj. przesłankę jednorodzajowości roszczenia.

Dalej powód wskazał, że powództwo będące przedmiotem tego postępowania zostało wytoczone przez reprezentanta grupy na rzecz 164 osób, których oświadczenia o przystąpieniu do grupy zostały, zgodnie z art. 6 ust 2 u.d.p.g., dołączone do niniejszego pozwu. Z uwagi na to, że ustawa uzależnia możliwość prowadzenia postępowania grupowego od członkostwa w grupie co najmniej 10 osób (art. 1 § 1 u.d.p.g.), a liczba członków grupy wynosi 164, również i przesłanka minimalnej liczebności grupy jest spełniona.

Kolejna przesłanka wymagana przez art. 1 u.d.p.g. to oparcie roszczeń na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Powód wskazał, że roszczenia dochodzone niniejszym pozwem wypełniają przesłankę ustawową w tym zakresie, bowiem oparte są na tej samej podstawie faktycznej w zakresie źródła szkody oraz charakteryzują się taką samą podstawą faktyczną w zakresie szkody oraz związku przyczynowego.

Powód podał dalej, że zgodnie z art. 1 ust. 2 u.d.p.g., ma ona ograniczony zasięg przedmiotowy, gdyż znajduje zastosowanie tylko w sprawach cywilnych o roszczenia o ochronę konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych. Postępowanie w sprawie może być dochodzone w trybie grupowym, ponieważ przedmiotem żądania pozwu jest roszczenie z tytułu deliktu określonego w art. 417 § 1 w zw. z art. 415 k.c.

Wreszcie, zdaniem powoda, spełnił on również ostatnią – właściwą tylko dla roszczeń pieniężnych – przesłankę dopuszczalności postępowania grupowego jaką jest ujednolicenie (standaryzacja) dochodzonych roszczeń. W tym celu, zgodnie z art 2 u.d.p.g. powód ujednolicił roszczenia członków grupy w ramach 59 podgrup, liczących od 2 do 11 osób. Do danej podgrupy przypisane zostały osoby, których roszczenia mieszczą się w granicach wskazanych w podziale na podgrupy, a jako ujednoliconą wysokość roszczenia dla wszystkich członków danej podgrupy przyjęto najniższą kwotę roszczenia przysługującą członkowi takiej podgrupy. Podstawę ustalenia wysokości tych roszczeń stanowiła kwota główna wpłacona przez członka grupy na rzecz (…) G., z pominięciem odsetek z tytułu zawartej umowy lub jej przedłużenia, pomniejszona o wypłaty dokonane przez spółkę. W oświadczeniach o przystąpieniu do grupy każdy członek wyraził zgodę na takie ujednolicenie wysokości jego roszczenia, zgodnie z art. 2 ust. 2 u.d.p.g. Ponadto, także roszczenie w zakresie odsetek zostało ujednolicone dla wszystkich poprzez żądanie ich zapłaty od dnia wezwania do zapłaty do dnia zapłaty.

W odpowiedzi na pozew z dnia 5 czerwca 2015 r. (k. 5754 i n., t. XXVI) Skarb Państwa wniósł o:

a) odrzucenie pozwu,

b) zaś w przypadku nieuwzględnienia powyższego wniosku o oddalenie powództwa w całości;

c) zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

W ocenie pozwanego Skarbu Państwa rozpoznawana sprawa nie podlega rozpoznaniu w postępowaniu grupowym. Strona zakwestionowała istnienie przesłanek określonych w art. 1 u.d.p.g. Zdaniem pozwanej taka ocena jest możliwa już w oparciu o same twierdzenia przedstawione w pozwie. Skarb Państwa nie kwestionuje, co do zasady, jednorodzajowości dochodzonych roszczeń, sprzeciwił się natomiast poglądowi strony powodowej, jakoby dochodzone roszczenia były oparte na tej samej lub na takiej samej podstawie faktycznej, a także wskazał, iż należy odrzucić zaprezentowany w pozwie sposób ujednolicenia dochodzonych roszczeń. Ponadto oświadczył, że jako niewystarczającą należy ocenić więź istniejącą między poszczególnymi członkami grupy przejawiającą się w dochodzeniu roszczenia odszkodowawczego z tytułu tego samego domniemanego zdarzenia sprawczego. W tym kontekście kwestia, czy przesłanka liczebności grupy została spełniona, jest nie tylko niemożliwa do ustalenia na obecnym etapie postępowania, ale ponadto – pozbawiona znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

W ocenie Skarbu Państwa dochodzone roszczenia nie są oparte na tej samej, ani na takiej samej podstawie faktycznej. Dochodzone roszczenia są wywodzone z tego samego zdarzenia sprawczego, tj. domniemanego zaniechania tych samych organów prokuratury. Zdaniem pozwanej wskazana okoliczność jest jednak niewystarczająca dla rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym. Pozwana strona podała, że wymóg tej samej lub takiej samej podstawy faktycznej jest rozumiany jako wymóg „aby po ustaleniu składu grupy (…) możliwe było łączne orzekanie i rozstrzygnięcie o wszystkich roszczeniach objętych postępowaniem. Chodzi zatem o osiągnięcie w miarę możliwości takiego stanu rzeczy, w którym kwestie objęte kognicją sądu po ustaleniu składu grupy, z uwzględnieniem ewentualnych podgrup, będą jednakowe (wspólne) w odniesieniu do wszystkich jej członków”. Zdaniem strony pozwanej również z analizy orzecznictwa wynika, iż „cel powołanej ustawy jest taki, aby ewentualne orzeczenie dotyczyło tak samo wszystkich uczestników grupy, innymi słowy, nie może zaistnieć sytuacja uwzględnienia powództwa tylko w stosunku do części grupy i oddalenia powództwa w stosunku do pozostałej. Dopuszczalne jest jedynie rozróżnienie wysokości zasądzonego świadczenia. W ten sposób zdaniem pozwanej strony, wbrew odmiennym intencjom powoda, należy także rozumieć przytoczony w pozwie pogląd wyrażony przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu, zgodnie z którym „mogą istnieć nieznaczne różnice pomiędzy indywidualnymi podstawami roszczeń, jednak niezbędne jest, aby istotne okoliczności faktyczne uzasadniały żądanie wspólne dla wszystkich roszczeń” (zob. postanowienie z dnia 16 września 2014 r., sygn. akt I C 308/14). W ocenie Skarbu Państwa wspólne rozstrzygnięcie o żądaniu członków grupy nie jest możliwe, gdy jedynym elementem łączącym dochodzone roszczenia jest tożsamość domniemanego zdarzenia sprawczego.

Pozwany wskazał, że powód, na wypadek niepodzielenia stanowiska (iż wystarczająca jest tożsamość domniemanego zdarzenia sprawczego), wywodzi, że identyczność podstawy faktycznej w niniejszej sprawie polega także na istnieniu takiego samego mechanizmu powstania szkody i związku przyczynowego. Identyczne w stosunku do każdego z członków grupy mają być więc takie okoliczności faktyczne jak wpłata przez każdego z członków grupy na rzecz spółki (…) określonych kwot pieniężnych, zawarcie przez nich w określonym w pozwie okresie umów na obrót i przechowywanie metali szlachetnych, a także nieuzyskanie zwrotu wpłaconych sum.

Skarb Państwa wskazał, że nie posiada wiedzy co do powyższych okoliczności. Podkreślił jednocześnie, że w myśl art. 16 ust. 1 u.d.p.g. ciężar udowodnienia przynależności członka do grupy spoczywa na powodzie. Konsekwencją niepodołania przez powoda temu ciężarowi jest odrzucenie pozwu, bądź nieprzyznanie określonej osobie statusu członka grupy.

Niezależnie od powyższych wątpliwości, zdaniem strony pozwanej, pozew powinien zostać odrzucony z tych samych względów, dla których odrzucony został poprzedni pozew odnoszący się do działalności spółki (…). Pozwany zwrócił uwagę, że w rozpoznawanej sprawie podobnie jak w sprawie zakończonej postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 23 października 2014 r., sygn. akt I ACz 1689/14 (niepubl.) identyczne pozostają pierwsze i ostatnie ogniwo związku przyczynowego, tj. domniemane zaniechanie organów państwowych (ujęte wcześniej nieco szerzej niż obecnie) oraz szkoda polegająca na utracie środków gromadzonych przez członków grupy. Jedyna różnica przejawia się w abstrahowaniu w niniejszej sprawie od „sfery motywacyjnej” poszczególnych członków grupy. Powód twierdzi bowiem, że w niniejszej sprawie, odmiennie niż poprzednio, element ten jest bez znaczenia, gdyż istotne jest jedynie to, że członkowie grupy mieli faktyczną możliwość dokonywania wpłat i zawarcia umowy z (…) G. Zdaniem strony pozwanej wskazane zapatrywanie jest jednak błędne. Powód nie dostrzega, iż jednym z ogniw wieloczłonowego związku przyczynowego wciąż pozostaje zawarcie przez członków grupy umów ze spółką (…). Tym samym nadal konieczne pozostaje ustalenie, w jakim stopniu w stosunku do każdego z członków grupy zawarcie wskazanej umowy stanowiło „normalne następstwo” zaniechania organów państwowych. Należy przy tym zauważyć, że sam powód wywodzi, że działania spółki wprowadzały w błąd jej kontrahentów. W tym kontekście poprzestanie przez stronę powodową na stwierdzeniu, iż „decyzja o zawarciu umowy z (…) G. była całkowicie normalna, biorąc pod uwagę oferowane oprocentowanie oraz intensywną kampanię reklamową” nie może być uznane za wystarczające. Spełnienie przesłanki adekwatnego związku przyczynowego musi bowiem podlegać indywidualnej ocenie w odniesieniu do każdego z członków grupy, co czyni niedopuszczalnym rozpoznanie niniejszej sprawy w postępowaniu grupowym.

Pozwany wskazał, że fakt, iż powód nie przyznaje „sferze motywacyjnej” członków grupy istotnego znaczenia nie sprawia, że okoliczność ta jest pozbawiona znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Jak trafnie wskazano przy poprzednim rozpoznaniu sprawy klientów (…) G.: „Nieracjonalnym byłoby przyjęcie, że wszystkie osoby, które zawarły umowy z (…) G. w tym członkowie grupy, nie wiedzieli o istnieniu (…) i listy ostrzeżeń. Jeśli zaś ktoś z kontrahentów spółki wiedząc o wpisaniu (…) G. na listę ostrzeżeń, a zatem świadomy zagrożeń, zawarł umowę z tą spółką podejmując ryzyko utraty środków i działając w nadziei, że spółka zdąży jeszcze wypłacić nieoferowany przez inne instytucje zysk, nim przestanie działać, ten z pewnością nie może powoływać się na działanie w uzasadnionym przekonaniu, że powierzył środki wiarygodnemu podmiotowi. Kwestie te wymagają indywidualnej oceny każdego konkretnego przypadku. Tym samym nie można było przyjąć, że istniała jedna wspólna dla wszystkich członków grupy (…) podstawa odpowiedzialności za powstałą w ich majątkach szkodę” (postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 5 czerwca 2014 r., sygn. akt XXIV C 269/14). Powyższe stanowisko zostało podtrzymane przez Sąd Apelacyjny w Warszawie, który stwierdza: „nie można wykluczyć, że pewne elementy działań czy zaniechań władzy publicznej w odniesieniu do niektórych członków grupy w ogóle nie będą miały wpływu na ich świadomość i podejmowanie decyzji. Inne elementy powodować mogą z kolei, że stany faktyczne dla poszczególnych członków grupy będą podobne, nawet bardzo podobne, jednak nie będą oparte na takich samych faktach” (postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 23 października 2014 r., sygn. akt I ACz 1689/14). Powyższe twierdzenia znajdują odpowiednie zastosowanie do niniejszej sprawy, wykluczając przyjęcie identycznej podstawy faktycznej dla roszczeń dochodzonych przez poszczególnych członków grupy.

W ocenie Skarbu Państwa powód nie dokonał również skutecznego ujednolicenia dochodzonych roszczeń. Powód dokonał standaryzacji w istocie jedynie z punktu widzenia wysokości dochodzonych kwot. W ten sposób uniemożliwione zostało wydanie rozstrzygnięcia, które w jednorodny sposób, w odniesieniu do każdej z podgrup, przesądzałoby o zasadności bądź braku zasadności roszczenia.

Zdaniem strony pozwanej wszystkie przedstawione okoliczności sprawiają, że rozpoznanie niniejszej sprawy w postępowaniu grupowym należy ocenić jako niedopuszczalne.

W piśmie z dnia 14 sierpnia 2015 r. strona powodowa rozszerzyła powództwo w zakresie podmiotowym (k. 5807 i nast.).

Strony podtrzymały stanowiska na rozprawie w dniu 7 września 2015 r.

Sąd zważył, co następuje:

W ocenie Sądu pozew podlegał odrzuceniu, albowiem brak jest podstaw do jego rozpoznania w postępowaniu grupowym.

Do zasadniczych kwestii postępowania grupowego należą przesłanki jego dopuszczalności, ponieważ tylko ich kumulatywne spełnienie warunkuje możliwość prowadzenia konkretnej sprawy w postępowaniu grupowym. Ocena czy w konkretnym przypadku przesłanki postępowania grupowego są spełnione należy do sądu, który we wstępnej fazie postępowania, zwanej certyfikacją postępowania grupowego bada jego dopuszczalność w odniesieniu do danej sprawy. Wynika to z przepisu art. 10 ust. 1 u.d.p.g. Sąd po wpłynięciu pozwu wniesionego przez reprezentanta grupy, w pierwszej kolejności bada czy dopuszczalne jest rozpoznanie sprawy w trybie wymienionej ustawy. W sytuacji gdy przesłanki postępowania grupowego nie będą spełnione, sąd odmówi rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym wydając postanowienie o odrzuceniu pozwu (art. 10 u.d.p.g.).

Przepis art. 1 ust. 1 u.d.p.g., normuje sądowe postępowanie cywilne w sprawach, w których są dochodzone roszczenia jednego rodzaju, co najmniej 10 osób, oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej (postępowanie grupowe). Zgodnie z art. 1 ust. 2 u.d.p.g. ma zastosowanie w sprawach o roszczenia o ochronę konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych.

W myśl art. 2 ust. 1 u.d.p.g., postępowanie grupowe w sprawach o roszczenia pieniężne jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy wysokość roszczenia każdego członka grupy została ujednolicona przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy. Jednak w sprawach o roszczenia pieniężne powództwo może ograniczać się do żądania ustalenia odpowiedzialności pozwanego. W takim przypadku powód nie jest obowiązany wykazywać interesu prawnego w ustaleniu.

Przenosząc powyższe zasady do realiów niniejszej sprawy należy stwierdzić, że grupa, na rzecz której wystąpił reprezentant R. D., spełniała wymogi ustawy dotyczące jej liczebności, gdyż składa się z ponad 10 członków.

Reprezentant grupy domagając się świadczenia za szkodę wyrządzoną deliktem, w wyniku którego pokrzywdzeni zostali członkowie grupy i wskazując jako podstawę odpowiedzialności art. 417 k.c. w zw. z art. 415 k.c., sformułował roszczenie mieszczące się w kategorii spraw z tytułu czynów niedozwolonych (deliktów). Zdaniem Sądu również i ta przesłanka dopuszczalności rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym została spełniona.

Według Sądu strona pozwana dokonała także prawidłowego pogrupowania roszczeń.

Cytowana ustawa wymaga ponadto, aby roszczenia dochodzone w postępowaniu grupowym były:

  1. roszczeniami jednego rodzaju,
  2. roszczeniami opartymi na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej.

O roszczeniach jednego rodzaju można mówić, gdy wynikają one z jednego rodzaju stosunków prawnych. Dochodzone przez reprezentanta grupy roszczenia są roszczeniami odszkodowawczymi, wynikającymi z czynu niedozwolonego pozwanego, zatem są roszczeniami jednego rodzaju. Z powyższego wynika, że pierwsza z w/w konstytutywnych przesłanek warunkujących dopuszczalność postępowania grupowego została spełniona.

Zdaniem Sądu nie została natomiast spełniona przesłanka odnosząca się do wymogu istnienia roszczeń opartych na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. I z tego właśnie względu pozew podlegał odrzuceniu.

Podstawa faktyczna powództwa w postępowaniu grupowym, to zespół twierdzeń wskazanych przez reprezentanta grupy w uzasadnieniu pozwu, z których wywodzone jest roszczenie każdego z jej członków wyrażone w tymże pozwie. O takiej samej podstawie roszczeń pozwu można mówić, gdy podstawowe okoliczności faktyczne składające się na podstawę żądania pozwu są jednakowe. Z przepisów ustawy wprost wynika, że roszczenia zgłoszone w postępowaniu grupowym muszą być oparte na tej samej (identyczna podstawa faktyczna) lub takiej samej podstawie faktycznej (tożsamość podstawy faktycznej). Trzeba podkreślić, że to identyczna lub podobna podstawa faktyczna dochodzonych roszczeń de facto będzie eliminować spośród zgłoszonych roszczeń roszczenia różnego rodzaju. Dlatego też można mówić, że na określenie jednorodzajowych roszczeń wpływa istniejący pomiędzy nimi związek faktyczny. Podstawa faktyczna, czyli zespół faktów stanowiący podstawę zgłoszonych roszczeń, musi być ta sama lub taka sama.

Z tą samą podstawą faktyczną powództwa (tożsamością okoliczności faktycznych) mamy do czynienia wtedy, gdy pomiędzy członkami grupy występuje więź oparta na jedności zdarzenia wywołującego szkodę. Przykładowo, ta sama podstawa faktyczna powództwa będzie występować, gdy członkami grupy będą konsumenci, którzy zawarli swoje indywidualne umowy z konkretnym przedsiębiorcą na podstawie tego samego wzorca umowy. Jak wiadomo, co do zasady, na podstawie określonego wzorca umowy stosowanego przez przedsiębiorcę wszyscy jego konsumenci zawierają umowy. W sytuacji gdyby w postępowaniu grupowym konsumenci dochodzili swoich roszczeń, wynikających z umów zawartych na podstawie jednego wzorca umowy, to wszystkie żądania wysuwane w tych okolicznościach byłyby roszczeniami opartymi na tej samej podstawie faktycznej.

Z kolei z taką samą podstawą faktyczną roszczeń mamy do czynienia w sytuacji wystąpienia wielu podobnych zdarzeń faktycznych, np. zawarcia z jednym pozwanym przedsiębiorcą wielu podobnych kontraktów (podobieństwo zdarzeń).

Przy czym, co istotne, Sąd zawsze powinien badać to, czy i w jakim stopniu części wspólne dla całej grupy przeważają nad częściami ściśle indywidualnymi.

Jeśli chodzi o „odszkodowawcze postępowania grupowe”, to w ich wypadku konieczne jest, aby kwestie wspólne w zakresie podstawy faktycznej lub prawnej stanowiły istotną część każdego indywidualnego roszczenia poszczególnych członków grupy. Przeważanie kwestii wspólnych nie oznacza, że ma ich być dosłownie więcej, aniżeli kwestii indywidualnych (czyli takich, które różnią się w odniesieniu do każdego członka grupy lub mogą różnicować sytuację każdego członka grupy). Chodzi raczej o to, aby to kwestie wspólne miały centralne znaczenie z punktu widzenia twierdzeń stron postępowania, a także w rozumieniu sądu.

Tym samym Sąd wskazuje, że zarówno w przypadku dokonywania analizy, czy mamy do czynienia z tą samą podstawą faktyczną roszczenia, czy też z taką samą podstawą faktyczną roszczenia, koniecznym jest zbadanie, czy tzw. elementy indywidualne podstawy faktycznej dominują nad elementami grupowymi (ogólnymi) tejże podstawy, czy też nie. W przypadku przeważania elementów indywidulanych nad grupowymi postępowanie grupowe nie powinno się toczyć. Po pierwsze, byłoby ono niekorzystne z punktu widzenia Sądu, gdyż trudno jest prowadzić postępowanie dla całej grupy, kiedy kwestii odnoszących się do tej grupy jest mniej niż zagadnień dotyczących poszczególnych osób, bądź też nie jest ich per se mniej, lecz elementy indywidualne są takiego rodzaju, że w zasadzie ich badanie sprowadzałoby się do konieczności rozstrzygania spraw poszczególnych i konkretnych osób wraz z badaniem elementów stanów faktycznych im tylko właściwych, w ramach jednego zbiorczego postępowania. Tym samym powodowałoby to konieczność badania de facto wielu odmiennych elementów faktycznych w ramach jednego postępowania, a nie wielu tożsamych grupowo/zbiorowo – co bez wątpienia leżało u podstaw założeń ustawodawcy i było też jego celem. Po drugie, takie postępowanie także dla osób dochodzących swoich roszczeń byłoby niekorzystne, gdyż nie uzyskaliby oni pełnego zaspokojenia i uwzględnienia swoich roszczeń, właśnie na podstawie tych szczególnych, indywidualnych okoliczności faktycznych, dotyczących tylko ściśle określonej osoby.

W tym miejscu wskazać należy, że w przypadku odpowiedzialności z tytułu czynu niedozwolonego (art. 417 k.c.) jednakowość podstawy faktycznej będzie zachowana, gdy wobec wszystkich członków grupy zachodzić będą wszystkie okoliczności faktyczne składające się na podstawę odpowiedzialności pozwanego. Wspólne wszystkim członkom grupy muszą być zatem: zdarzenie wywołujące szkodę, adekwatny związek przyczynowy pomiędzy tym zdarzeniem i szkodą oraz sama szkoda.

Odnośnie roszczeń deliktowych za oparte na jednakowej podstawie faktycznej mogą być uznane roszczenia wynikające z tego samego rodzaju zdarzenia (w rzeczonym przypadku czynu niedozwolonego). Tym samym, zdaniem Sądu, podzielić należało stanowisko strony powodowej, że za przyjęciem istnienia jednakowej podstawy faktycznej roszczeń, których dotyczy pozew, przemawiało to, że wszystkie te roszczenia wynikały z tego samego rodzaju umów zawartych przez członków grupy z (…) G., a mianowicie z umów na obrót i przechowywanie metali szlachetnych oraz że źródłem szkody – wedle twierdzeń pozwu – były dla wszystkich członków grupy niektóre ze zdarzeń wynikające z działań lub zaniechań pozwanego Skarbu Państwa przy wykonywaniu władzy publicznej skutkujące umożliwieniem prowadzenia działalności przez spółkę (…). W tym zakresie fakty, na które w uzasadnieniu pozwu powołał się reprezentant grupy były jednakowe dla wszystkich jej członków.

Brak jednakowości podstawy faktycznej dotyczy innego elementu stanu faktycznego stanowiącego podstawę powództwa.

Otóż strona powodowa oparła przedmiotowe powództwo na twierdzeniu, iż członkowie grupy ponieśli szkodę na skutek bezprawnego zaniechania w/w organu ścigania polegającego na zaniechaniu postawienia w odpowiednim czasie zarzutów karnych członkom zarządu spółki (…), zdaniem powoda gdyby te zarzuty zostały postawione wcześniej niż stało to się w rzeczywistości, to spowodowałoby to wcześniejszą utratę płynności finansowej tej spółki i decyzję o zamknięciu biur spółki, a w rezultacie członkowie grupy nie mieliby możliwości dokonywania wpłat (k. 32-33).

W ocenie Sądu tak skonstruowana podstawa faktyczna powództwa wymagałaby w zakresie przesłanki roszczenia odszkodowawczego w postaci adekwatnego związku przyczynowego dokonania w niniejszej sprawie indywidualnej oceny w odniesieniu do każdego z członków grupy w obszarze zależności czasowej pomiędzy potencjalną utratą płynności finansowej przedmiotowej spółki a zawieraniem przez członków grupy umów z tym podmiotem. Należałoby zatem w sprawie dokonać ustaleń kiedy możliwie najwcześniej powinno zostać wydane postanowienie Prokuratury w przedmiocie postawienia zarzutów, przy uwzględnieniu prawidłowej organizacji pracy i stanu postępowania. Następnie ustalenie to należałoby odnieść do ustalenia, czy informacja o postawieniu zarzutów, która miałaby dotrzeć do opinii publicznej w czasie z założenia odmiennym od czasu, w którym w istocie dotarła, spowodowałaby utratę płynności finansowej i faktyczne zaprzestanie prowadzenia działalności gospodarczej przez spółkę oraz – co najistotniejsze – kiedy doszłoby do takiego zdarzenia. Następnie tak ustaloną potencjalną datę tego zdarzenia należałoby zestawić z datami umów zawieranych przez poszczególnych członków grupy ze spółką oraz datami wpłat zainwestowanych kwot. Według twierdzenia strony powodowej przedmiotem niniejszego sporu jest szkoda wyrażona w kwotach wpłacanych do spółki przez członków grupy w okresie od dnia 22 stycznia 2010 r. do 17 sierpnia 2012 r. (k. 31). W konsekwencji w sprawie należałoby dokonać indywidualnej oceny każdego z roszczeń członków grupy w zakresie przesłanki adekwatnego związku przyczynowego poprzez zestawienie w/w dat. Ustalenia w tym zakresie z natury rzeczy miałyby odmienny charakter co do każdego z członków grupy. Nie można wykluczyć ustalenia, iż część członków grupy dokonałby wpłaty środków jeszcze przed datą ustaloną w niniejszym procesie jako potencjalna data zaprzestania działalności przez w/w spółkę. Powyższe rozważania, choć poczynione wyłącznie hipotetycznie, wskazują w sposób jednoznaczny, iż okoliczności faktyczne, które zostały przedstawione jako podstawa powództwa grupowego nie są w wyżej wymienionym zakresie okolicznościami, które mogą zostać uznane za te same lub takie same. Zdaniem Sądu odmienność ta ma istotne i dominujące znaczenie w sprawie.

Niezależnie od powyższego, w omawianym aspekcie i przy uwzględnieniu realiów niniejszej sprawy nie można tracić także z pola widzenia kwestii sfery motywacyjnej członków grupy, która podlegałaby obligatoryjnej ocenie Sądu jako zasadniczy element decyzji w przedmiocie nawiązania stosunku prawnego z przedmiotowa spółką.

W ocenie Sądu rozważenia wymagało mianowicie czy ciąg działań i zaniechań pozwanego, które – według strony powodowej wywołały szkodę, stanowił dla wszystkich członków grupy podstawę oceny, że spółka (…) jest podmiotem wiarygodnym, działającym legalnie, posiadającym wymagane zezwolenia, koncesje i ma gwarancje analogiczne jak dla depozytów bankowych. Należało rozważyć czy okoliczność, że gdyby pozwany podjął działania znacznie wcześniej i sygnały o toczących się postępowaniach i ewentualnie postawionych zarzutach dotarłyby do osób, które zawierały umowy z (…) i czy osoby te nie podjęłyby ryzyka, jakie pomimo istnienia od 2008 r. ostrzeżeń ze strony KNF, w rzeczywistości podejmowały, pozwalała na uznanie, iż roszczenia członków grupy oparte są na tej samej podstawie. Jest to zagadnienie odnoszące się do motywacji i cech indywidualnych członków grupy – ich skłonności do podejmowania ryzyka i kierowania się chęcią osiągnięcia zysku. Zwrócenie uwagi na tą kwestię jest istotne z tego względu, że wspólne wszystkim członkom grupy muszą być: zdarzenie wywołujące szkodę, adekwatny związek przyczynowy pomiędzy tym zdarzeniem i szkodą oraz sama szkoda. Zdaniem Sądu w okolicznościach przedmiotowej sprawy właśnie adekwatny związek przyczynowy nie jest elementem wspólnym dla wszystkich członków grupy. Wymaga on indywidualnej oceny i ma dominujący charakter w sprawie.

Spełnienie przesłanki adekwatnego związku przyczynowego musi bowiem podlegać indywidualnej ocenie w odniesieniu do każdego z członków grupy, co czyni, zdaniem Sądu, niedopuszczalnym rozpoznanie niniejszej sprawy w postępowaniu grupowym. Z pewnością inaczej oceniał wiarygodność (…) G. członek grupy, który korzystał już z usług banków, zetknął się z produktami finansowymi przez nie oferowanymi, inwestował posiadane środki nabywając na przykład papiery wartościowe czy obligacje, a inaczej osoba, która wcześniej wykorzystywała posiadane środki finansowe tylko do zaspokojenia potrzeb konsumpcyjnych. Takich indywidualnych różnic w sytuacji faktycznej członków grupy nie można było pominąć, co próbował uczynić powód. Zdaniem Sądu nie można zatem uznać, że ten element podstawy faktycznej żądania pozwu jest jednakowy dla wszystkich członków grupy.

Wskazać należy, że samo tylko działanie członków grupy, a w razie dopuszczenia do rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym na podstawie art. 11 u.d.p.g., wszystkich klientów (…) G., którzy chcieliby przystąpić do sprawy, w przekonaniu o wiarygodności tejże spółki, o prowadzeniu interesów zgodnie z prawem, posiadaniu gwarancji wypłacalności, a także braku wiedzy i braku możliwości pozyskania informacji o nielegalnym i parabankowym charakterze działalności (…) G. – nawet przy potencjalnym przyjęciu zaniechań organów państwa w postawieniu zarzutów konkretnym osobom oraz wszczęcia odpowiednich postępowań – wskazuje, że okoliczności te wymagają indywidualnego badania oraz oceny i nie dają się ująć jako takie same w odniesieniu do grupy osób. Kwestia motywacji, posiadanej wiedzy i działania w dobrej wierze, jak również kierowanie się chęcią zysku oraz indywidualne skłonności do podejmowania ryzyka, są bowiem z natury rzeczy specyficzne i indywidualne dla każdego uczestnika obrotu.

Zagadnienie istnienia związku przyczynowego pomiędzy konkretnymi działaniami i zaniechaniami jednostek organizacyjnych Skarbu Państwa a powstaniem szkody indywidualnego klienta (…) G. należy niewątpliwie do sfery okoliczności faktycznych leżących u podstaw powództwa. Nie jest zatem możliwe rozpoznanie w postępowaniu grupowym sprawy, w której zagadnienie to kształtuje się odmiennie dla różnych członków grupy. Celem postępowania w sprawie o ustalenie odpowiedzialności deliktowej pozwanego jest ustalenie jednorodnej zasady odpowiedzialności pozwanego istniejącej wobec wszystkich członków grupy i osób, które mogą się nimi stać. Jak wynika wprost z ustawy (art. 2 ust. 3 u.d.p.g.) w sprawie o ustalenie, prowadzonej w postępowaniu grupowym, powód nie musi wykazywać istnienia interesu prawnego. Taka regulacja wynika właśnie z przyjęcia, że – w sprawach odpowiedzialności deliktowej – mechanizm powstania szkody jest dla wszystkich członków grupy jednakowy.

Mając powyższe na uwadze, Sąd ocenił, że okoliczności faktyczne przytoczone jako podstawa powództwa nie mogły być ocenione jako stwarzające taką samą dla wszystkich członków grupy podstawę faktyczną roszczeń dochodzonych pozwem. W tej sytuacji powództwo zgłoszone przez reprezentanta grupy należało uznać za niedopuszczalne, co skutkowało koniecznością jego odrzucenia. Z tego względu Sąd orzekł jak w punkcie 1 postanowienia.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Powód przegrał niniejszą sprawę w całości, a zatem na rzecz pozwanego należało zasądzić poniesione przez pozwanego koszty procesu, tj. koszty zastępstwa procesowego w wysokości 7.200,00 zł. Zasądzona od powoda na rzecz pozwanego kwota 7.200,00 zł stanowi wynagrodzenie Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa zastępującej pozwanego Skarb Państwa. Wysokość wynagrodzenia Sąd policzył w oparciu o § 2, § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. nr 163, poz. 1348 ze zm.). Zgodnie bowiem z art. 99 k.p.c. stronom reprezentowanym przez radcę prawnego lub rzecznika patentowego oraz Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa zwraca się koszty w wysokości należnej według przepisów o wynagrodzeniu adwokata. Stosownie zaś do § 6 pkt 7 rozporządzenia w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, w sprawach, w których wartość przedmiotu sporu przewyższa 200.000,00 zł, wynagrodzenie pełnomocnika wynosi 7.200,00 zł. Z tych względów należało orzec jak w punkcie 2 postanowienia.


Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 26 sierpnia 2015 r.

  1. Dla oceny, czy postępowanie grupowe jest dopuszczalne w rozumieniu art. 10 ust. 1 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, konieczne jest jedynie ustalenie, czy dochodzone są roszczenia jednego rodzaju, co najmniej 10 osób, oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Kolejna z przesłanek, zawarta w art. 1 ust. 2 ustawy, odnosząca się do rodzaju roszczeń, które mogą być w tym postępowaniu dochodzone, ma na wstępnym etapie sprawy jedynie znaczenie formalne. Tak więc, reprezentant grupy, który wytacza powództwo, winien wskazać, czy jest to roszczenie objęte możliwością dochodzenia go w postępowaniu grupowym (roszczenie wymienione w art. 1 ust. 2), zaś merytoryczna weryfikacja zasadności tak określonego roszczenia może nastąpić dopiero po uprawomocnieniu się postanowienia o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym.
  2. Nie można podzielić stanowiska, wedle którego rozstrzygnięcie o dopuszczalności postępowania grupowego wymaga od sądu ustalenia, czy roszczenia zgłoszone w pozwie zbiorowym mieszczą się w katalogu spraw wskazanych w art. 1 ust. 2 ustawy, w tym znaczeniu, że sąd merytorycznie ocenia zasadność roszczenia w świetle przepisu wskazanego jako podstawa prawna pozwu zbiorowego. Takie merytoryczne badanie sprawy jest wręcz niedopuszczalne na tym etapie sprawy, albowiem przesądza jej wynik, który może być dopiero efektem finalnym rozpoznania pozwu zbiorowego.
  3. Nieuprawnione jest stanowisko, które wyklucza możliwość odwoływania się do odpowiedzialności deliktowej w przypadku naruszenia przepisów o wynagradzaniu. Stoi ono w ewidentnej sprzeczności z przepisami kodeksu pracy i kodeksu cywilnego, które nie wykluczają możliwości dochodzenia odszkodowania w przypadku poniesienia szkody przez pracownika, w sytuacji wystąpienia deliktu po stronie pracodawcy.

Sąd Apelacyjny w Warszawie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący:    SSA Krystyna Sitkowska

Sędziowie:              SSA Ewa Jankowska, SSO (del.) Bożena Lasota (spr.)

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym sprawy (…) przeciwko Skarbowi Państwa – Ministrowi Sprawiedliwości w Warszawie o zapłatę, na skutek zażalenia powodów na postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie XXI Wydział Pracy z dnia 28 listopada 2014 r., sygn. akt XXI P 32/13

postanawia:

uchylić zaskarżone postanowienie pozostawiając Sądowi Okręgowemu XXI Wydział Pracy rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zażaleniowego.

 

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 28 listopada 2015 r., wydanym w sprawie o sygn. akt XXI P 32/13 Sąd Okręgowy w Warszawie, XXI Wydział Pracy w sprawie z powództwa (…) przeciwko Skarbowi Państwa – Ministrowi Sprawiedliwości w pkt. 1 odrzucił pozew w postępowaniu grupowym, zaś w pkt. 2 odstąpił od obciążenia powodów obowiązkiem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego pozwanego.

Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych oraz rozważaniach prawnych:

W pierwszej kolejności, Sąd Okręgowy wskazał, że postępowanie grupowe normuje ustawa z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz. U. Nr 7 z 2010 r., poz. 44). Zgodnie z art. 1 ust. 1 ustawy co najmniej 10 osób może dochodzić w postępowaniu grupowym roszczeń jednego rodzaju, gdy oparte są one na tej samej lub takiej samej podstawie. Ustęp 2 przywołanego przepisu doprecyzowuje, iż ustawa ma zastosowanie do roszczeń o ochronę konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych. Ponadto w sprawach o roszczenia pieniężne, na podstawie art. 2 ust. 3 ustawy, powództwo może być ograniczone do żądania ustalenia odpowiedzialności pozwanego. Powód zaś w takiej sytuacji nie jest obowiązany do wykazywania interesu prawnego w ustaleniu.

Następnie, Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że w pierwszej kolejności, zgodnie z treścią art. 10 ust. 1 ustawy, sąd rozstrzyga na rozprawie o dopuszczalności postępowania grupowego. W przypadku zaś stwierdzenia, iż sprawa nie podlega rozpoznaniu w jego ramach, odrzuca pozew.

Oceniając dopuszczalność postępowania grupowego sąd zobligowany jest zbadać, czy zachodzą wszystkie przesłanki wynikające z art. 1 ustawy. Należało zatem rozważyć, czy dochodzone pozwem zbiorowym roszczenia są faktycznie jednorodzajowe oraz czy są one oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. W dalszej kolejności Sąd musiał ustalić, czy roszczenia te mieszczą się w katalogu sprawy wskazanych w art. 1 ust. 2 ustawy. Dopiero bowiem spełnienie wszystkich tych przesłanek łącznie umożliwia rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym.

W ocenie Sądu Okręgowego, roszczenia objęte pozwem spełniają kryteria wskazane w art. 1 ust. 1 ustawy, albowiem są roszczeniami opartymi na tej samej podstawie faktycznej, związanymi z zarzucanym brakiem dokonania waloryzacji wynagrodzeń, do której to waloryzacji uprawniony był każdy z członków grupy, a strona powodowa dochodzi w niniejszej sprawie roszczeń pieniężnych, ujednoliconych w ramach podgrup.

Ustawa zawiera jednak ograniczenia o charakterze przedmiotowym objęte art. 1 ust. 2, który stanowi, że w postępowaniu grupowym mogą być dochodzone następujące roszczenia:

  • roszczenia o ochronę konsumentów,
  • roszczenia z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz
  • roszczenia z tytułu czynów niedozwolonych.

Roszczenia powodów określone zostały jako żądanie odszkodowania w oparciu o art. 417 § 1 k.c., który stanowi o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej. Powodowie ostatecznie nie wykazali, by w sprawie doszło do szczególnej sytuacji, tj. by szkoda została wyrządzona przez niewydanie aktu normatywnego i nie odwołali się w zakresie faktycznych podstaw roszczeń do art. 4171 § 4 k.c.

Oceniając dopuszczalność rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym Sąd Okręgowy uznał, że podnoszone przez pozwanego zarzuty w zakresie niedopuszczalności rozpoznania niniejszej sprawy w postępowaniu grupowym zasługują na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy zważył, że zasady i terminy podwyższania wynagrodzeń powodów jako funkcjonariuszy (…) określone zostały w ustawie z dnia 23 grudnia 1999 r. o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw.

Zgodnie z brzmieniem art. 4 tej ustawy, od 2010 r. kwoty bazowe waloryzowane są corocznie średniorocznym wskaźnikiem wzrostu wynagrodzeń, zaś w myśl art. 6 ustawy podstawę do określenia wynagrodzeń w roku budżetowym, m. in. dla funkcjonariuszy więziennictwa stanowią wynagrodzenia z roku poprzedniego, zwaloryzowane średniorocznym wskaźnikiem wzrostu wynagrodzeń ustalonym w ustawie budżetowej, oraz dodatkowe wynagrodzenie roczne, wypłacane na podstawie odrębnych przepisów.

Z kolei, w myśl art. 15 ust. 1 pkt 3 ustawy budżetowej na rok 2009 z dnia 9 stycznia 2009 r. (Dz. U. z 2009 r. Nr 10, poz. 58) średnioroczny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej ustalono w wysokości 103,9%.

Zgodnie z treścią art. 15 ust. 1 pkt 3 ustawy budżetowej na rok 2010 z dnia 22 stycznia 2010 r. (Dz. U. Nr 19, poz. 102) średnioroczny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej ustalono w wysokości 101,0%, jednak plan wydatków na rok 2010 określony w tej ustawie, we wszystkich częściach budżetowych, w tym również w części 37 „Sprawiedliwość”, nie zabezpieczał środków finansowych na waloryzację wynagrodzeń o ten wskaźnik. W 2010 r. nie dokonano zatem waloryzacji wynagrodzeń funkcjonariuszy (…) mimo przyjęcia średniorocznego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w wysokości 101,00% i nie wypłacono powodom wynagrodzeń podwyższonych o ten wskaźnik.

Sąd Okręgowy zważył nadto, że zgodnie ze stanowiskiem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 marca 2014 r. (III PK 7/13) w razie potencjalnego pokrzywdzenia danego pracownika nie ma potrzeby odwoływania się do odpowiedzialności deliktowej, gdy naruszenie przepisów o wynagradzaniu spowodowane jest niezgodnym z imperatywnymi przepisami zaniżeniem wysokości wynagrodzenia. Takie działanie może być naprawione poprzez wniesienie powództwa o zapłatę wynagrodzenia. Odwołując się do wywodu Sądu Najwyższego wskazanego w cyt. wyżej wyroku, Sąd Okręgowy stwierdził, że skoro wysokość wynagrodzenia określają przepisy prawa – podane przez powodów okoliczności wymagają zweryfikowania na gruncie przepisów o wynagrodzeniach funkcjonariuszy, bez potrzeby odwoływania się do odpowiedzialności deliktowej. Potencjalne zaniżenie wysokości wynagrodzeń związane z niedokonaniem w 2009 i 2010 r. waloryzacji winno być więc przedmiotem sporu o wynagrodzenie. Powodowie wskazują wprawdzie na zawiniony bezczynnością pozwanego brak zastosowania ustawowego mechanizmu waloryzacyjnego, jednak dochodzone roszczenia są roszczeniami o wysokość wynagrodzenia a nie o odszkodowanie. Kontrowersje dotyczą bowiem zarzucanego braku zastosowania wobec powodów ustawowego mechanizmu waloryzacyjnego w 2009 i 2010 r. – co usuwa w tym zakresie sprawę spod rozstrzygania w sporze grupowym. Kwestia możliwości sfinansowania waloryzacji ze środków budżetowych powierzonych pozwanemu jest wtórna, skoro Skarb Państwa zobligowany jest do podejmowania działań przeciwdziałających powstawaniu zobowiązań, zaś w tym kontekście odpowiedzialność pozwanego za ich ewentualne powstanie pozostaje faktycznie wyłącznie odpowiedzialnością polityczną osoby piastującej stanowisko ministra odpowiedzialnego za wykonanie budżetu w powierzonej mu części.

Natomiast przepisy ustawy budżetowej, według Sądu Okręgowego, na 2011 r. i 2012 r. określiły średnioroczne wskaźniki wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej na poziomie 100,00%. Wykluczyły one zatem waloryzację wynagrodzeń funkcjonariuszy (…), co związane było z koniecznością utrzymania równowagi budżetowej i zdolności państwa do wywiązywania się z obowiązków.

Sąd Okręgowy powołał się nadto na rozważania Trybunału Konstytucyjnego w przedmiocie zgodności z Konstytucją przepisów uniemożliwiających waloryzację wynagrodzeń sędziów w 2012 r., w sprawie K 1/12 (orzeczenie z 12 grudnia 2012 r.), w którym Trybunał Konstytucyjny wskazał, że dopuszcza w związku z tym zarówno ingerencję w sferę praw nabytych (wyrok o sygn. K 9/00 oraz wyroki z 9 kwietnia 2002 r., sygn. K 21/01, OTK ZU nr 2/A/2002, poz. 17 i 20 stycznia 2010 r., sygn. K 6/09, OTK ZU nr 1/A/2010, poz. 3), jak i ustanowienie przepisów niekorzystnie ingerujących w treść ukształtowanych stosunków prawnych (wyrok w sprawie K 22/96), a także mniej korzystne zasady waloryzacji świadczeń z ubezpieczeń społecznych (wyrok z 22 października 2001 r., sygn. SK 16/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 214 i wyrok w sprawie P 9/05). Trybunał Konstytucyjny przyznał zachowaniu równowagi budżetowej pierwszeństwo przed ochroną praw nabytych w odniesieniu do przejściowego zniesienia indeksacji i waloryzacji wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej (orzeczenie o sygn. K 18/92 i wyrok z 17 listopada 2003 r., sygn. K 32/02, OTK ZU nr 9/A/2003, poz. 93).

Rozważania Trybunału dotyczące powyższego zagadnienia uniemożliwiają zatem przypisanie Ministrowi Sprawiedliwości bezprawności w zakresie braku zwaloryzowania wynagrodzeń funkcjonariuszy (…) w 2011 i 2012 r., skoro pozwany związany był przepisami ustaw budżetowych, których zgodność z Konstytucją nie budzi wątpliwości Sądu w związku z w/w stanowiskiem Trybunału Konstytucyjnego.

Stanowisko pozwanego, zgodnie z którym możliwość wystąpienia z żądaniem naprawienia szkody powstałej w związku z wydaniem aktu normatywnego możliwa jest po stwierdzeniu we właściwym postępowaniu niezgodności tego aktu z Konstytucją pomija okoliczność, że sądy powszechne uprawnione są do samodzielnego badania zgodności z Konstytucją aktów wykonawczych, zaś powodowie nie kwestionowali zgodności konstytucyjnej ustaw budżetowych, lecz bezczynność Ministra Sprawiedliwości polegającą na braku złożenia wniosku o przeniesienie środków z rezerwy lub oszczędności na poczet wypłacenia im zwaloryzowanych uposażeń. W sprawie niniejszej brak było zatem podstaw do formułowania wniosku o kontrolę konstytucyjności przepisów regulujących zasady wypłacania powodom wynagrodzeń w latach 2009-2012.

Jakkolwiek jednak stanowisko pozwanego w powyższym zakresie jest niezasadne, pozostałe podniesione przez niego zarzuty dotyczące niedopuszczalności poddania sporu rozstrzygnięciu w postępowaniu grupowym Sąd Okręgowy podzielił co do zasady.

Sąd Okręgowy zważył też, że porównanie podstawy podanej w pozwie z ustawowym wzorcem zawartym w art. 1 ust. 2 ustawy z 17 grudnia 2009 r. doprowadziło tenże Sąd do przekonania, że jakkolwiek podane w pozwie okoliczności odpowiadają ustawowym podstawom do dopuszczalności pozwu w postępowaniu grupowym, jednak w rzeczywistości okoliczności te nie istnieją, przez co pozew podlegał odrzuceniu, o czym orzeczono jak na wstępie.

Sąd Okręgowy uznał za zbędne wyjaśnienia przyczyn braku przeprowadzenia waloryzacji w okresie objętym pozwem i oddalił wnioski dowodowe reprezentanta grupy ukierunkowane na te okoliczności (k. 408).

O kosztach Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 102 k.p.c. mając na uwadze, że powodowie formułując swoje roszczenia oparli je na ustawowych podstawach, zaś samo rozstrzygnięcie zaledwie połowicznie wskazuje na ich bezzasadność, z uwagi na otwartą nadal możliwość dochodzenia indywidualnych roszczeń za 2009 i 2010 r. oraz ewentualnego żądania wyrównania wynagrodzeń za 2011 i 2012 r. zaniżonych na skutek braku waloryzacji wynagrodzeń w 2009 i 2010 r. Brak możliwości dochodzenia tych roszczeń w postępowaniu grupowym nie przesądza bowiem o braku ich zasadności, co potwierdza zaistnienie szczególnie uzasadnionego wypadku, o jakim mowa w w/w przepisie i umożliwia skorzystanie przez powodów z dobrodziejstwa nieobciążania ich kosztami zastępstwa procesowego.

Od powyższego postanowienia Sądu Okręgowego zażalenie złożył Z. G., reprezentant grupy, zaskarżając je w całości i zarzucając mu:

  • obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 417 kodeksu cywilnego, poprzez kwestionowanie możliwości jego zastosowania pomimo zaistnienia wszystkich przesłanek oraz obrazę art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz. U. z 2010 r. Nr 7, poz. 44) poprzez błędne zastosowanie przepisów tego artykułu w postaci nieuprawnionego i dowolnego zawężenia zakresu jego zastosowania odnośnie roszczeń z tytułu czynów niedozwolonych, z powołaniem się jedynie na orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 27 marca 2014 r. (III PK 87/13) dotyczące odmiennego stanu faktycznego, gdyż Sąd Okręgowy we wskazanej sprawie (III PK 87/13) działał zgodnie z prawem (i dlatego nie można stosować przepisów o delikcie z art. 183d kodeksu pracy) oraz dotyczące zupełnie innych przepisów kształtujących wynagrodzenie, poza tym sprawa zawisła przed SN odnosiła się do jednego pracownika (porównującego swoje wynagrodzenie do wynagrodzeń innych pracowników pozwanego Sądu nieobjętych pozwem, będących w innej sytuacji faktycznej), w niniejszej sprawie 221 funkcjonariuszy (…) ma roszczenie oparte na tej samej podstawie faktycznej;
  • błąd w ustaleniach faktycznych mających wpływ na treść postanowienia polegający na przyjęciu, że przepisy ustawy budżetowej na 2011 r. i 2012 r. określiły średnioroczne wskaźniki wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej na poziomie 100,00%, a zatem wykluczyły waloryzację wynagrodzeń funkcjonariuszy (…), co było związane z koniecznością utrzymania równowagi budżetowej i zdolności państwa do wywiązywania się z obowiązków, a zatem choć podane w pozwie okoliczności odpowiadają podstawom do dopuszczalności pozwu w postępowaniu grupowym to w rzeczywistości okoliczności te zdaniem Sądu nie istnieją, podczas gdy strona powodowa nie kwestionuje przepisów dotyczących wynagrodzenia, w tym nie kwestionuje ustaw budżetowych i ujętych w nich średniorocznych wskaźników wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej, lecz jedynie brak przeprowadzenia waloryzacji na podstawie ustaw budżetowych, zaś prawidłowe obliczenie wynagrodzeń przy zastosowaniu wskaźnika 100,00% może spowodować wzrost wynagrodzeń z racji tego, że podstawą wyliczeń jest wynagrodzenie z poprzedniego roku (w 2009 r. jest to niezastosowany wskaźnik 103,9%), tym samym powoływanie się na konieczność utrzymania równowagi budżetowej państwa jest nieadekwatne.

W oparciu o powyższe zarzuty, skarżący wniósł o:

  • zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez orzeczenie o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym;

ewentualnie o:

  • uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu zażalenia skarżący podniósł między innymi, że istotą roszczenia jest brak zastosowania do uposażeń funkcjonariuszy średniorocznych wskaźników wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej, określonych w ustawie budżetowej w okresie objętym powództwem, tj. od 1 stycznia 2009 r. do 31 października 2012 r.

Skarżący zwrócił nadto uwagę, że roszczenia z tytułu czynów niedozwolonych znajdują się w katalogu spraw, przewidzianych przez ustawodawcę w art. 1 ust. 2 ustawy o dochodzeniu roszczeń grupowych.

W odpowiedzi na zażalenie, pozwany Skarb Państwa, reprezentowany przez Ministra Sprawiedliwości, zastępowany przez Prokuratorię Generalną wniósł o jego oddalenie i zasądzenie na jego rzecz kosztów zastępstwa procesowego wedle norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zważył, co następuje:

Zażalenie jest uzasadnione i prowadzi do uchylenia zaskarżonego postanowienia, aczkolwiek z nieco innych powodów, aniżeli w nim wskazane.

W pierwszej kolejności Sąd Apelacyjny zauważa, że o możliwości dochodzenia roszczeń w postępowaniu grupowym, decydują przesłanki określone w art. 1 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz. U. z 2010 r. Nr 7, poz. 44).

Do tych przesłanek ustawodawca zaliczył dochodzenie roszczeń jednego rodzaju, co najmniej 10 osób, oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej, zastrzegając, że ustawa ma zastosowanie do spraw o roszczenia o ochronę konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych. W ust. 3 art. 1, ustawodawca wyraźnie zastrzegł, że wszczęcie postępowania grupowego nie wyłącza możliwości dochodzenia swych roszczeń przez osoby, które nie przystąpiły do grupy lub z niej wystąpiły.

Pojęcie przesłanek postępowania grupowego nie jest jednak jednoznaczne z definicją „postępowania grupowego”, albowiem ta definicja zawarta jest jedynie w art. 1 ust. 1 ustawy, wedle której dla stwierdzenia, czy mamy do czynienia z postępowaniem grupowym, konieczne jest i jednocześnie wystarczające ustalenie, czy dochodzone roszczenia są jednego rodzaju, co najmniej 10 osób, oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Wskazuje na to wprost redakcja przepisu ust. 1 art. 1 ustawy.

Powyższe oznacza, że dla oceny, czy postępowanie grupowe jest dopuszczalne w rozumieniu art. 10 ust. 1 ustawy, konieczne jest jedynie ustalenie, czy jest to roszczenie jednego rodzaju, co najmniej 10 osób, oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Kolejna z przesłanek, o której mowa w ust. 2 art. 1 ustawy, a która odnosi się do rodzaju roszczeń, które mogą być w tym postępowaniu dochodzone, ma w ocenie Sądu Apelacyjnego na wstępnym etapie sprawy, jedynie znaczenie formalne. Tak więc, reprezentant grupy, który wytacza powództwo, winien wskazać, czy jest to roszczenie objęte możliwością dochodzenia go w postępowaniu grupowym (roszczenie wymienione w art. 1 ust. 2), zaś merytoryczna weryfikacja zasadności tak określonego roszczenia może nastąpić dopiero po spełnieniu przesłanek z art. 11 ustawy, czyli po uprawomocnieniu się postanowienia o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym. W innym bowiem przypadku, rozpoznawanie spraw w postępowaniu grupowym byłoby fikcją prawną, albowiem na etapie wstępnego badania sprawy, Sąd merytorycznie oceniałby zasadność roszczenia grupowego, czego nie przewiduje ani cytowana ustawa, ani przepisy kodeksu postępowania cywilnego, które z mocy art. 25 ustawy stosuje się w zakresie nieuregulowanym w ustawie.

Tak więc, nie można podzielić stanowiska Sądu Okręgowego, wedle którego rozstrzygnięcie o dopuszczalności postępowania grupowego, wymaga od Sądu ustalenia, czy roszczenia zgłoszone w pozwie zbiorowym mieszczą się w katalogu spraw wskazanych w art. 1 ust. 2 ustawy, w tym znaczeniu, że Sąd merytorycznie ocenia zasadność roszczenia po myśli art. 417 k.c., który to przepis został wskazany jako podstawa prawna pozwu zbiorowego.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, takie merytoryczne badanie sprawy jest wręcz niedopuszczalne na tym etapie sprawy, albowiem przesądza jej wynik, który to wynik może być dopiero efektem finalnym pozwu zbiorowego.

Słusznie więc, skarżący zarzuca, że roszczenia z tytułu czynów niedozwolonych znajdują się w katalogu spraw przewidzianych przez ustawodawcę w art. 1 ust. 2 ustawy, zaś wskazana w pozwie podstawa odpowiedzialności pozwanego – art. 417 k.c. – mieści się w tej kategorii spraw.

Słusznie także, skarżący zwrócił uwagę na wadliwy kontekst przywołanego przez Sąd Okręgowy wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 marca 2014 r., III PK 87/13, w którym tenże Sąd wykluczył wprawdzie stosowanie przepisów o delikcie z art. 183d kodeksu pracy, ale po merytorycznym ustaleniu, że postępowanie pozwanego nie nosiło cech dyskryminacji, czy nieprzestrzegania zasady równego traktowania wobec pracownika. Pominąwszy już zupełnie inny kontekst tej sprawy, nieuprawnione są te rozważania Sądu Okręgowego, które wykluczają możliwość odwoływania się do odpowiedzialności deliktowej w przypadku naruszenia przepisów o wynagradzaniu. Powyższe stanowisko stoi w ewidentnej sprzeczności z tymi przepisami kodeksu pracy i kodeksu cywilnego, który może mieć tu zastosowanie poprzez art. 300 k.p., a które nie wykluczają możliwości dochodzenia odszkodowania na wypadek poniesienia szkody przez pracownika, w sytuacji wystąpienia deliktu po stronie pracodawcy, ale przede wszystkim, na co zwraca uwagę Sąd Apelacyjny, jest całkowicie oderwane od realiów tej konkretnej sprawy. Powództwo zostało skierowane nie przeciwko pracodawcy, ale przeciwko Skarbowi Państwa, reprezentowanemu przez Ministra Sprawiedliwości, który według autora pozwu grupowego, reprezentanta grupy, ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez wydanie aktu normatywnego niezgodnego z art. 6 ust. 1 w zw. z art. 5 pkt. 1 lit. a i d oraz pkt. 2 ustawy z dnia 23 grudnia 1999 r. o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. z 2011 r. Nr 79, poz. 431).

Skoro więc merytoryczna ocena roszczenia zgłoszonego w pozwie grupowym nie wchodzi w zakres rozstrzygnięcia objętego dyspozycją art. 10 ust. 1 ustawy, to na obecnym etapie rozpoznania sprawy Sąd Apelacyjny jest zwolniony z obowiązku ustosunkowania się do tych zarzutów zażalenia, które odnoszą się do interpretacji przepisów ustaw budżetowych, czy też innych przepisów dotyczących sposobu waloryzacji wynagrodzenia powodów oraz do oceny, czy zgłoszone roszczenia wypełniają przesłanki z art. 417 k.c.

Z tych samych powodów, Sąd Apelacyjny nie podziela też stanowiska Skarbu Państwa, reprezentowanego przez Ministra Sprawiedliwości, a zastępowanego przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa, zwracając jednakże uwagę, że stanowisko to od początku oparte było na błędnym przekonaniu, iż powodowi oraz grupie reprezentowanych przez niego pracowników (…) przysługuje jedynie skonkretyzowane przepisami prawa roszczenie o zapłatę zwaloryzowanego wynagrodzenia, co czyni zbędnym odwoływanie się do odpowiedzialności deliktowej. Wskazywane przez Skarb Państwa przyczyny takiego stanu rzeczy (według pozwanego brak jest podstaw prawnych do waloryzacji, zaś osią sporu jest kwestia, czy mechanizm waloryzacji miał zastosowanie do funkcjonariuszy (…) w latach 2009-2010), stanowią jednoznaczne potwierdzenie wdania się w merytoryczny spór, który Sąd Apelacyjny na obecnym etapie sprawy uznał za przedwczesny.

W podsumowaniu swych rozważań, Sąd Apelacyjny stwierdza, że w sprawie nie może być sporne, że wszystkie dochodzone roszczenia są jednego rodzaju – żądanie zapłaty odszkodowania z tytułu zwaloryzowanych wynagrodzeń w latach 2009-2012 i, że oparte są na tej samej podstawie faktycznej – zarzut braku dokonania waloryzacji wynagrodzeń. Nadto wszyscy powodowie są osobami fizycznymi, zaś powództwo w ich imieniu wytoczył Z. G., reprezentant grupy.

Powyższe oznacza, że Sąd Okręgowy, odrzucając pozew w postępowaniu grupowym, dopuścił się naruszenia art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym.

Pomimo oceny, że w sprawie zostały spełnione przesłanki z art. 1 ust. 1 ustawy, merytoryczne rozstrzygnięcie w tym przedmiocie jest przedwczesne, albowiem, jak wynika z odpowiedzi na pozew, strona pozwana zarzuciła, że do pozwu nie dołączono oświadczeń o zgodzie członków grupy na ujednolicenie wysokości należnych im świadczeń. Kwestia ta, jak wynika z treści art. 6 ust. 1 ustawy winna być rozstrzygnięta na etapie wezwania do usunięcia ewentualnych braków formalnych pozwu i dlatego też wymaga dodatkowej oceny Sądu I instancji, przed wydaniem postanowienia stosownie do treści art. 10 ust. 1 ustawy.

Reasumując, Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. w związku z art. 397 § 2 k.p.c., orzekł jak w postanowieniu.


Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie Wydział VI Cywilny z dnia 3 czerwca 2015 r.

  1. Okoliczność, że indywidualne roszczenia o zasądzenie będą wymagały badania indywidualnych okoliczności faktycznych właściwych poszczególnym członkom grupy, nie ma znaczenia dla oceny przesłanki tożsamości czy jednorodzajowości roszczenia przewidzianej w art. 1 ust. 1 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym. Postępowanie grupowe jest dopuszczalne także wtedy, gdy przesłanka wystąpienia szkody i jej wysokości jest zależna od indywidualnych okoliczności faktycznych dotyczących poszczególnych członków grupy.
  2. Ocena dopuszczalności rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym zależy od okoliczności faktycznych przytoczonych przez powoda, jako podstawa roszczenia, a nie jest ona warunkowana wykazaniem istnienia roszczenia. Nie jest także uzależniona od zarzutów pozwanego ani zastosowanego przez niego sposobu obrony. Postępowanie przed sądem ma dopiero wykazać, czy twierdzenia zawarte w pozwie znajdują podstawę w przepisach prawa materialnego.
  3. Ustawodawca nie sprecyzował, jakimi kryteriami należy się kierować przy ujednolicaniu roszczeń w ramach podgrup oraz przy ocenie prawidłowości dokonanego ujednolicenia, ograniczając się jedynie do ogólnego wskazania, by ujednolicenie to zostało przeprowadzone przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy.
  4. Przy badaniu dopuszczalności rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym status konsumenta musi przysługiwać członkowi grupy jedynie w relacji ze stroną pozwaną.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:           SSA Beata Waś

Sędziowie:                    SSA Teresa Mróz, SSO (del.) Marcin Łochowski (spr.)

po rozpoznaniu w dniu 3 czerwca 2015 r. w Warszawie na posiedzeniu niejawnym sprawy z powództwa (…) działającego jako reprezentant grupy przeciwko (…) o zapłatę, na skutek zażalenia powoda na postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 19 listopada 2014 r., sygn. akt III C 376/13

postanawia:

zmienić zaskarżone postanowienie w pkt 1. w ten sposób, że rozpoznać sprawę w postępowaniu grupowym oraz uchylić pkt 2. tego postanowienia.

 

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Okręgowy odrzucił pozew uznając, że sformułowane w pozwie roszczenia nie nadają się do rozpoznania w postępowaniu grupowym. Nie zostały bowiem spełnione przesłanki, które warunkują rozpoznanie sprawy w tym trybie. Sąd Okręgowy wskazał, że dla zgłoszonych przez członków grupy roszczeń brak jest jedności podstawy faktycznej, bowiem szkoda, którą stanowi strata, a nie – jak wskazano w pozwie – utracone korzyści z tytułu najmu lokali, w odniesieniu do każdego z członków grupy kształtuje się odmiennie w zależności od indywidualnego przypadku (okres oczekiwania na lokal, suma wyższych odsetek od kredytu, koszty najmu lokalu, różnica w cenie sprzedawanego lokalu). Co więcej, Sąd Okręgowy uznał, że członkowie grupy nie mają statusu konsumentów, skoro zakupu lokali od pozwanej dokonywali z przeznaczeniem na wynajem. Tym samym, sprawa nie należy do kategorii spraw o ochronę konsumenta, a dochodzone wierzytelności mają charakter roszczeń odszkodowawczych związanych z nienależytym wykonaniem umowy.

Postanowienie to zostało zaskarżone w całości przez reprezentanta grupy, który wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia przez dopuszczenie do rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, a także o zasądzenie kosztów postępowania zażaleniowego. Zaskarżonemu postanowieniu powód zarzucił naruszenie:

  • – 221 k.c. w zw. z art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz. U. Nr 7 z 2010 r., poz. 44 – dalej, jako: „u.d.r.p.g.) przez ich błędną wykładnię i nieuprawnione przyjęcie, że członkowie grupy nie są konsumentami oraz że dochodzone roszczenia nie mają charakteru roszczeń o ochronę konsumentów;
  • – 2 ust. 1 i 2 w zw. z art. 6 ust. 1 pkt 2 u.d.r.p.g. oraz art. 322 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie i nieuwzględnienie ujednolicenia roszczeń;
  • – 10 ust. 1 w zw. z art. 1 ust. 1 i 2 u.d.r.p.g. przez jego niezastosowanie i uznanie, że niektórzy członkowie grupy nie są konsumentami, zaś sprawa nie dotyczy ochrony roszczeń konsumentów oraz, że nie spełniono przesłanki formalnej w zakresie tożsamości podstawy faktycznej roszczenia, a ponadto przez badanie przesłanek materialnoprawnych powództwa (kwestii szkody) na przedwczesnym etapie postępowania;
  • – 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 361 k.p.c. poprzez niedostateczne wyjaśnienie podstawy prawnej rozstrzygnięcia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zażalenie powoda jest zasadne.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy błędnie uznał, iż niniejsza sprawa nie nadaje się do rozpoznania w postępowaniu grupowym, co skutkowało nieuprawnionym odrzuceniem pozwu. Zgodnie bowiem z art. 1 ust. 1 u.d.r.p.g. postępowanie grupowe to postępowanie cywilne w sprawach, w których dochodzone są roszczenia jednego rodzaju, co najmniej 10 osób, oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Przesłankami dopuszczalności postępowania grupowego są: określona minimalna liczba osób, które dochodzą sądowej ochrony swoich roszczeń, jednorodzajowe roszczenia oraz ta sama lub taka sama podstawa faktyczna dochodzonych roszczeń. Roszczenia pieniężne dochodzone w postępowaniu grupowym muszą dodatkowo zostać ujednolicone w ramach grupy (art. 2 ust. 1 i 2 u.d.r.p.g.). Zgodnie z art. 1 ust. 2 u.d.r.p.g. postępowanie grupowe może się toczyć wyłącznie w sprawach o roszczenia konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych.

Ma rację skarżący, gdy zarzuca Sądowi Okręgowemu naruszenie art. 10 ust. 1 u.d.r.p.g. w zw. z art. 1 ust. 1 i 2 u.d.r.p.g. i wydanie rozstrzygnięcia w przedmiocie odrzucenia pozwu, opartego na nieuprawnionym stwierdzeniu, że nie została spełniona przesłanka formalna tożsamości podstawy faktycznej roszczenia, a ponadto przedwczesne badanie przesłanek materialnoprawnych powództwa. W ocenie Sądu Apelacyjnego, ponieważ w przepisie art. 1 ust. 1 u.d.r.p.g. ustawodawca użył terminów: „jednorodzajowość roszczeń” oraz „ta sama lub taka sama podstawa faktyczna”, przy wykładni tych pojęć należy odwołać się do orzecznictwa oraz poglądów wypracowanych przez doktrynę na gruncie art. 72 § 1 k.p.c. Przepis ten w stosunku do współuczestników materialnych odwołuje się do „oparcia praw i obowiązków na tej samej podstawie faktycznej”, zaś w stosunku do współuczestników formalnych – dochodzenia w procesie roszczeń jednego rodzaju, opartych na jednakowej podstawie faktycznej.

Nie powinno budzić wątpliwości, że roszczenia zgłoszone w sprawie niniejszej (o zapłatę z tytułu utraconych korzyści z uwagi na nienależyte wykonanie umowy) mają charakter jednorodzajowy. Z uzasadnienia pozwu wynika, że z każdym z członków grupy, pozwana spółdzielnia zawarła umowę zawierającą analogicznej treści postanowienie. Co więcej, względem każdego z powodów pozwana dopuściła się opóźnienia w wykonaniu umowy. Nadto, wszystkie roszczenia oparte są na takiej samej podstawie prawnej i wywodzone są z odpowiedzialności kontraktowej pozwanej (nienależytego wykonania umowy).

Na potrzeby wykładni art. 1 ust. 1 u.d.r.p.g. uznać należy, że roszczenia oparte na jednakowej podstawie faktycznej to roszczenia, których podstawę stanowi taka sama podstawa faktyczna (przesłanka sensu stricto) lub roszczenia, których istotne okoliczności faktyczne są wspólne (przesłanka sensu largo). Oczywiście mogą istnieć nieznaczne różnice pomiędzy indywidualnymi podstawami faktycznymi poszczególnych roszczeń, jednak niezbędne jest, aby istotne okoliczności faktyczne pozostawały wspólne dla wszystkich roszczeń (por. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 14 maja 2013 r., I ACz 464/13, LEX nr 1324836).

Chybione jest zatem stanowisko Sądu Okręgowego, że objęte pozwem roszczenia nie spełniają kryterium jednorodzajowości, ponieważ szkoda jest zróżnicowana w stosunku do poszczególnych członków grupy przez odmienne okoliczności faktyczne. Postępowaniem grupowym mogą być bowiem objęte także roszczenia odszkodowawcze przewidziane w art. 471 k.c., których źródłem jest takie samo zdarzenie faktyczne (nienależyte wykonanie umowy o wybudowanie lokali i miejsc postojowych w budynku położonym przy ul. (…) w W.), będące przyczyną uszczuplenia majątku powodów.

Roszczenia te zatem spełniają wszystkie wymagania „jednorodzajowości” w rozumieniu art. 1 ust. 1 u.d.r.p.g., a okoliczność, że indywidualne roszczenia o zasądzenie, będą wymagały badania indywidualnych okoliczności faktycznych właściwych poszczególnym członkom grupy, nie ma znaczenia dla oceny przesłanki tożsamości czy jednorodzajowości roszczenia przewidzianej w art. 1 ust. 1 u.d.r.p.g. Przyjęcie tak restrykcyjnego, jak uczynił to Sąd Okręgowy, rozumienia jednorodzajowości podstawy faktycznej nie tylko nie znajduje uzasadnienia w treści przepisów u.d.r.p.g., lecz przede wszystkim jest sprzeczne z istotą, założeniami i celem tej ustawy. Prowadziłoby przecież do faktycznego wyeliminowania możliwości rozpoznawania w postępowaniu grupowym spraw, w których ocena, czy szkoda wystąpiła oraz w jakiej wysokości wymagałaby badania zindywidualizowanych w odniesieniu do każdego z członków grupy okoliczności faktycznych. A jest to regułą w sprawach dotyczących roszczeń opartych na odpowiedzialności deliktowej, a więc roszczeń z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, dla dochodzenia których ustawę tę uchwalono. Wykładnia taka mogłaby też w niektórych sytuacjach w ogóle kolidować z sensem rozwiązania ustawowego umożliwiającego powodowi w sprawach o roszczenia pieniężne ograniczenie powództwa jedynie do żądania ustalenia odpowiedzialności pozwanego. Możliwość ta została przyjęta właśnie po to, by osoby poszkodowane w podobnych okolicznościach faktycznych mogły skorzystać z postępowania grupowego, mimo że fakty dotyczące poniesienia przez nie szkody są na tyle niejednorodne, że ujednolicenie roszczeń jest niemożliwe.

Sąd Apelacyjny podziela zatem pogląd, że postępowanie grupowe jest dopuszczalne także wtedy, gdy przesłanka wystąpienia szkody i jej wysokości jest zależna od indywidualnych okoliczności faktycznych dotyczących poszczególnych członków grupy (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 stycznia 2015 r., I CSK 533/14).

Co więcej, należy przyznać rację skarżącemu w zakresie zarzutu zbyt daleko idącej oceny Sądu Okręgowego na płaszczyźnie zasadności wytoczonego powództwa. Wymaga podkreślenia, że ocena dopuszczalności rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym zależy od okoliczności faktycznych przytoczonych przez powoda, jako podstawa roszczenia, a nie jest ona warunkowana wykazaniem istnienia roszczenia. Nie jest także uzależniona od zarzutów pozwanego ani zastosowanego przez niego sposobu obrony. Postępowanie przed sądem ma dopiero wykazać, czy twierdzenia zawarte w pozwie znajdują podstawę w przepisach prawa materialnego.

Na obecnym etapie postępowania zadaniem Sądu Okręgowego nie było merytoryczne rozstrzyganie o zasadności dochodzonego roszczenia. Dla potrzeb wstępnej oceny dopuszczalności pozwu sąd związany jest okolicznościami podanymi przez powoda. Przyjmuje się bowiem, że ocena charakteru sprawy następuje w ramach wskazanego przez powoda roszczenia i podanych przez niego okoliczności faktycznych, które to elementy konkretyzują stosunek prawny zachodzący pomiędzy stronami i kształtują charakter sprawy. Weryfikacja podanych w uzasadnieniu pozwu okoliczności, jako uzasadniających uwzględnienie powództwa, w szczególności ustalenie, czy powodowie ponieśli szkodę, z jakiego tytułu, co się na nią składa, jaka była przyczyna powstania szkody oraz jaka była wysokość szkody będzie natomiast przedmiotem postępowania dowodowego na etapie merytorycznego rozpoznania sprawy (por. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 8 sierpnia 2013 r., VI ACz 1639/13, LEX nr 1499167).

W szczególności, dopiero na etapie merytorycznego rozpoznania sprawy sąd meriti będzie władny rozstrzygnąć, czy niemożność dysponowania lokalem w określonym czasie mieści się w definicji szkody, zaś negatywna odpowiedź na powyższą kwestię może stanowić podstawę oddalenia powództwa. Tym samym, rozważania Sądu I instancji w tym zakresie należy uznać za przedwczesne. Z tego względu nie mogły stanowić podstawy odrzucenia pozwu.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, zasadny jest również zarzut naruszenia art. 2 ust. 1 i 2 u.d.r.p.g. w zw. z art. 6 ust. 1 pkt 2 u.d.r.p.g. w zw. z art. 322 k.p.c. przez ich niezastosowanie i nierozważenie prawidłowości dokonanego przez członków grupy ujednolicenia roszczeń w dwuosobowych podgrupach, co było następstwem zakwestionowania przez sąd pierwszej instancji jednorodzajowości podstawy faktycznej powództwa.

Postępowanie grupowe w sprawach o roszczenia pieniężne jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy wysokość roszczenia każdego członka grupy została ujednolicona przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy, przy czym w oparciu o art. 2 ust. 2 u.d.r.p.g. wysokości roszczeń może nastąpić w podgrupach, liczących co najmniej 2 osoby. Może to mieć miejsce szczególnie wówczas, gdy z uwagi na okoliczności sprawy ryczałtowe określenie wysokości odszkodowania należnego wszystkim członkom grupy jest niemożliwe.

Ustawodawca nie sprecyzował, jakimi kryteriami należy się kierować przy ujednolicaniu roszczeń w ramach podgrup oraz przy ocenie prawidłowości dokonanego ujednolicenia, ograniczając się jedynie do ogólnego wskazania, by ujednolicenie to zostało przeprowadzone „przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy” (art. 2 ust. 1 u.d.r.p.g.). Podgrupa obejmuje osoby, których roszczenia, z uwagi na zróżnicowane okoliczności dotyczące poszczególnych członków grupy, nie mogły zostać ujednolicone w ramach grupy. Przy czym, w każdym postępowaniu grupowym istnieje potencjalna możliwość, iż rozstrzygnięcie będzie odmienne w stosunku do różnych członków danej podgrupy. Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego, może się bowiem okazać, że dany członek podgrupy albo w ogóle nie poniósł szkody, albo w innym rozmiarze, niż to wynikało z uzasadnienia pozwu i podziału na podgrupy (zob. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 8 sierpnia 2013 r., VI ACz 1639/13).

Nie ma zatem prawnie uzasadnionych podstaw, aby kwestionować dokonane w niniejszej sprawie ujednolicenie roszczeń członków grupy w ramach 11 podgrup. Członkowie grupy, występując z roszczeniem pieniężnym zgodzili się na ograniczenie swoich roszczeń materialnoprawnych przez ich ryczałtowe określenie. Wysokość roszczenia każdego członka grupy została ujednolicona przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy, takich jak: zawarcie z pozwaną umowy, opóźnienie w wykonaniu umowy przez pozwaną i wiążąca się z tym niemożność korzystania z lokalu przez określony czas, co zostało potwierdzone opinią prywatną biegłego w zakresie uśrednienia czynszu, jaki mógłby zostać uzyskany przez członków grupy. Podzielenie powodów grupowych na 11 podgrup według wysokości tych kwot, z ujednoliceniem poprzez dopasowanie do siebie kwot najbardziej zbliżonych jest zatem uzasadnione, a zastosowane przez stronę powodową zasady ujednolicania roszczeń są przejrzyste i jasne. Wobec czego w sprawie został spełniony wymóg z art. 2 ust. 1 i 2 u.d.r.p.g.

Według Sądu Apelacyjnego, także zarzut naruszenia art. 221 k.c. w zw. z art. 1 ust. 2 u.d.r.p.g. w zw. z art. 10 ust. 1 u.d.r.p.g. zasługuje na uwzględnienie, bowiem Sąd Okręgowy bezzasadnie uznał, że zgłoszone przez członków grupy roszczenia nie są roszczeniami o ochronę konsumentów.

W pierwszej kolejności konieczne jest odwołanie się do definicji konsumenta zawartej w art. 221 k.c. Zgodnie z tym przepisem, za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarcza lub zawodową. Nie chodzi zatem o cechę własną osoby fizycznej, a analizę istniejącego stosunku zobowiązaniowego.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, charakter i podstawa faktyczna dochodzonych w niniejszej sprawie roszczeń uzasadnia przyjęcie, iż mają one charakter roszczeń o ochronę konsumentów w rozumieniu art. 1 ust. 2 u.d.r.p.g. Za zbędne uznać należy ustalenia Sądu Okręgowego co do rzekomego celu zakupu lokali – na wynajem. Doprowadziło to Sąd I instancji do błędnego wniosku, że zakup lokalu z przeznaczeniem na wynajem stanowi przejaw działalności gospodarczej i uniemożliwia przyznanie kupującemu statusu konsumenta. Nawet gdyby celem zakupu lokali był ich wynajem, to i tak nie można twierdzić, że stanowiłoby to przejaw prowadzenia działalności gospodarczej, a tym samym, że którykolwiek członek grupy wynajmując lokal uzyska status przedsiębiorcy. Za utrwalone należy uznać stanowisko, że działalność gospodarczą wyróżniają pewne specyficzne właściwości, do których należy zaliczyć zawodowy (a więc stały) charakter, związaną z nim powtarzalność podejmowanych działań, podporządkowanie zasadzie racjonalnego gospodarowania oraz uczestnictwo w obrocie gospodarczym. Brak podstaw do przyjęcia, że działalność któregokolwiek z członków grupy – związana z wynajmowaniem lokali – ma tego rodzaju charakter.

Co więcej, nawet gdyby członkowie grupy uzyskali w relacjach z najemcami lokali status przedsiębiorcy, to nie miałoby to wpływu na ocenę charakteru, w jakim zawierali oni umowy z pozwanym. Natomiast, tylko ten stosunek jest oceniany przy badaniu dopuszczalności rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym i tylko w relacji z pozwaną członek grupy musi mieć status konsumenta.

O tym, czy podmiot jest konsumentem, czy też nie decyduje także to, z kim wchodzi w relacje i jaki mają one charakter. Koniecznym było więc rozważenie, czy pozwana spółdzielnia, zawierając umowy z członkami grupy występowała w charakterze przedsiębiorcy. Zgodnie z art. 431 k.c. przedsiębiorcą jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna, o której mowa w art. 331 § 1 k.c., prowadząca we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową. Za utrwalone należy uznać stanowisko, że spółdzielnia mieszkaniowa prowadzi działalność gospodarczą i jest przedsiębiorcą w zakresie prowadzonej przez siebie działalności ukierunkowanej na szeroko pojęte zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych swoich członków (zob. np. uchwały Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 1991 r., III CZP 117/91 oraz z dnia 26 kwietnia 2002 r., III CZP 21/02, a także wyroki Sądu Najwyższego z dnia 12 marca 2004 r., II CK 53/03 i z dnia 26 września 2007 r., IV CSK 122/07).

Roszczenia członków grupy dochodzone w niniejszym postępowaniu są, zatem roszczeniami konsumentów w stosunku do przedsiębiorcy. Powód dochodzi więc roszczeń o ochronę konsumentów w rozumieniu art. 1 ust. 2 u.d.r.p.g. Przemawia za tym także to, że – jak słusznie wskazał Sąd Okręgowy – „roszczenie powodów, znajduje się we wzorcu umowy, który – może podlegać ocenie w zakresie abuzywności”.

Nie sposób przy tym zaakceptować stanowiska Sądu I instancji, że roszczenia członków grupy jako roszczenia odszkodowawcze z tytułu nienależytego wykonania umowy, nie są roszczeniami o ochronę konsumentów. W pojęciu sprawy o ochronę konsumentów mieści się także ustalenie odpowiedzialności kontraktowej, związane z kwestią niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania w rozumieniu art. 471 k.c. W tym wypadku chodzić będzie o nienależyte wykonanie zobowiązań wynikających z czynności prawnych w postaci umów konsumenckich.

Zasadność stanowiska powoda będzie przedmiotem oceny Sądu Okręgowego. Jednak na obecnym etapie postępowania, okoliczności faktyczne podane przez stronę powodową uzasadniały przyjęcie, iż roszczenia dochodzone przeciwko pozwanej mają charakter nie tylko jednorodzajowy i są oparte na takiej samej podstawie faktycznej, ale również są roszczeniami o ochronę konsumentów, co uzasadniało uznanie, iż sprawa może być rozpoznana w postępowaniu grupowym (art. 1 ust. 1 i 2 u.d.r.p.g.).

Zgodnie z art. 10 ust. 1 u.d.r.p.g. sąd rozstrzyga o dopuszczalności postępowania grupowego i odrzuca pozew, jeżeli sprawa nie podlega rozpoznaniu w postępowaniu grupowym. W przeciwnym razie sąd wydaje postanowienie o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym. Dlatego też, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. zmienił pkt 1. zaskarżonego postanowienia w ten sposób, że w oparciu o art. 10 ust. 1 zd. 2 u.d.r.p.g. w zw. z art. 1 ust. 1 i 2 u.d.r.p.g. postanowił rozpoznać sprawę w postępowaniu grupowym oraz uchylił pkt 2. zaskarżonego postanowienia.

Wobec powyższego Sąd Apelacyjny orzekł, jak w sentencji.


Postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie Wydział I Cywilny z dnia 28 maja 2015 r.

Orzeczenie zostało zmienione postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Warszawie Wydział I Cywilny z 21 września 2015 r., sygn. akt I ACz 1648/15.

  1. „Ta sama” podstawa faktyczna powództwa (tożsamość okoliczności faktycznych) występuje wtedy, gdy między członkami grupy występuje więź oparta na jedności zdarzenia wywołującego szkodę. Z kolei „taka sama” podstawa faktyczna roszczeń występuje w sytuacji wystąpienia wielu podobnych zdarzeń faktycznych. Z punktu widzenia postępowania grupowego rozróżnienie to jednak jest obojętne. Każda podstawa, która jest „ta sama” jest bowiem równocześnie podstawą „taką samą”, a więc wystarczające dla dopuszczalności postępowania grupowego jest spełnienie warunku jednakowości podstawy faktycznej („takiej samej”).
  2. Zatem, podstawą faktyczną postępowania grupowego jest zespół jednakowych w odniesieniu do wszystkich członków grupy okoliczności faktycznych, uzasadniających istnienie określonego stosunku prawnego.
  3. Gdy okoliczności indywidualne przeważają nad okolicznościami wspólnymi dla Członków Grupy, nie pozwala to na przyjęcie wystąpienia w sporze jednakowej podstawy faktycznej.
  4. Cele, jakie polski ustawodawca stawia przed postępowaniem grupowym, muszą stanowić główny punkt odniesienia do oceny wprowadzonych rozwiązań – środków do ich realizacji. Jako zasadnicze funkcje (cele) postępowania grupowego wymienia się powszechnie: ekonomikę wymiaru sprawiedliwości, ujednolicenie rozstrzygnięć w poszczególnych indywidualnych sprawach, rozszerzenie możliwości dostępu do sądu – bardziej efektywne i szybsze dochodzenie roszczeń.

Sąd Okręgowy w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSO Andrzej Kuryłek

Sędziowie:           SO Joanna Piwowarun – Kołakowska, SO Jacek Bajak

po rozpoznaniu w dniu 14 maja 2015 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa Miejskiego Rzecznika Konsumentów w O. przeciwko Bankowi (…) S.A. z siedzibą w W. o ustalenie

postanawia:

  1. odrzucić pozew,
  2. zasądzić od powoda Miejskiego Rzecznika Konsumentów w O. na rzecz pozwanego Banku (…) S.A. z siedzibą w W. kwotę 7.217,00 zł (siedem tysięcy dwieście siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

 

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 13 czerwca 2014 r. reprezentant grupy Miejski Rzecznik Konsumentów w O. wniósł o ustalenie, że pozwany (…) S.A. ponosi odpowiedzialność wobec Członków Grupy z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, wynikającą z zawartych z Członkami Grupy umów o kredyt hipoteczny, zawierających bezpośrednio, lub za pośrednictwem wzorca umownego znajdującego zastosowanie do tych umów (regulaminu, cennika, aneksu lub pełnomocnictwa), niedozwolone postanowienia umowne dotyczące indeksacji kwoty udzielonego kredytu do kursu franka szwajcarskiego według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w (…) S.A. oraz niedozwolone postanowienia umowne dotyczące indeksacji rat spłaty kredytu do kursu franka szwajcarskiego według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w (…) S.A., w których to umowach – oraz wzorcach umownych mających do nich zastosowanie – nie określono sposobu ustalania kursu franka szwajcarskiego w Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w (…) S.A.

Nienależne świadczenie polegało na tym, że pozwany pobierał od Członków Grupy wyższe kwoty tytułem spłaty kredytu, niż pobierałby, gdyby nie stosował opisanych wyżej niedozwolonych postanowień umownych dotyczących indeksacji walutowej, co doprowadziło do powstania bezpodstawnego wzbogacenia kosztem każdego z Członków Grupy, w części odpowiadającej różnicy między: pobranymi przez pozwanego od każdego z Członków Grupy kwotami, tytułem spłaty kredytu, wyliczonymi z zastosowaniem wymienionych wyżej niedozwolonych postanowień umownych dotyczących indeksacji wysokości świadczeń kredytobiorcy do waluty obcej, a należnymi pozwanemu od każdego Członka Grupy, tytułem spłaty kredytu, kwotami obliczonymi bez indeksacji wysokości świadczeń kredytobiorcy. Opisana wyżej odpowiedzialność pozwanego wobec Członków Grupy obejmuje kwoty pobierane przez pozwanego w okresie od zastosowania w poszczególnych umowach kredytowych z Członkami Grupy opisanych wyżej niedozwolonych postanowień umownych dotyczących indeksacji walutowej.

Jednocześnie, pełnomocnik powoda wniósł o rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym, zgodnie z ustawą z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, a także zasądzenie od pozwanego na rzecz Miejskiego Rzecznika Konsumentów w O. zwrotu kosztów procesu, wraz z kosztami zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych, o ile nie zostanie złożone zestawienie kosztów w końcowej fazie postępowania.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że domaga się ustalenia odpowiedzialności pozwanego za stosowanie w umowach kredytowych niedozwolonych postanowień umownych. Niedozwolone postanowienia umowne regulowały zasady indeksacji wysokości kredytów zaciągniętych przez Członków Grupy oraz wysokość rat spłaty w relacji do waluty obcej – franka szwajcarskiego. Wspólnym elementem dla wszystkich Członków Grupy są następujące okoliczności:

– każdy z Członków Grupy zawarł z pozwanym umowę kredytową jako konsument (przy czym w przypadku niektórych Członków Grupy związanie umową kredytową nastąpiło w drodze cesji);

– żaden z Członków Grupy nie uzgadniał z pozwanym indywidualnie warunków umowy kredytowej w zakresie zasad indeksacji walutowej;

– każdemu z Członków Grupy pozwany udzielił kredytu złotowego na podstawie umowy zgodnej z wzorcem umownym przedstawionym przez pozwanego;

– warunki umów kredytowych, wynikające ze stosowanych przez pozwanego wzorców umownych, a dotyczące zasad indeksacji walutowej, są takie same dla wszystkich Członków Grupy i opierają się na identycznym mechanizmie waloryzacji;

– dla każdego Członka Grupy wysokość pozostałego do spłaty kredytu oraz wysokość poszczególnych rat spłaty obliczono z zastosowaniem Klauzul Indeksacyjnych, tj. w odniesieniu do wartości franka szwajcarskiego, którego kurs był jednostronnie ustalany przez pozwanego.

Ponadto, wspólnym elementem dla wszystkich Członków Grupy jest okoliczność, że pozwany pobierał od nich raty spłaty zaciągniętych kredytów, stosując opisane Klauzule Indeksacyjne. W konsekwencji powyższego, pobierane przez pozwanego, na skutek stosowania Klauzul Indeksacyjnych, raty spłaty kredytu w części przewyższającej wysokość rat należnych stanowi świadczenie nienależne, które pozwany powinien zwrócić poszczególnym Członków Grupy.

W odpowiedzi na pozew z dnia 31 grudnia 2014 r. pozwany w pierwszej kolejności wniósł o odrzucenie pozwu w całości ze względu na to, że niniejsza sprawa nie podlega rozpoznaniu w postępowaniu grupowym, na wypadek nieuwzględnienia wniosku o odrzucenie pozwu, wniósł o oddalenie powództwa w całości. Jednocześnie, wniósł o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, według spisu kosztów, który zostanie złożony na rozprawie, a w razie niezłożenia takiego spisu, według norm przepisanych.

Na rozprawie z dnia 14 maja 2015 r., Reprezentant Grupy konsekwentnie popierał żądanie pozwu, pozwany wnosił zaś w pierwszej kolejności o odrzucenie pozwu w całości ze względu na to, że niniejsza sprawa nie podlega rozpoznaniu w postępowaniu grupowym, na wypadek nieuwzględnienia wniosku o odrzucenie pozwu, wnosił o oddalenie powództwa w całości.

Sąd ustalił i zważył, co następuje.

Ustawa z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym normuje sądowe postępowanie cywilne w sprawach, w których są dochodzone roszczenia jednego rodzaju, co najmniej 10 osób, oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej (art. 1 ust. 1). Ustawa ma zastosowanie w sprawach o roszczenia o ochronę konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych (art. 1 ust. 2). Zgodnie z normą art. 2 ust. 3 w/w ustawy, w sprawach o roszczenia pieniężne powództwo może ograniczać się do żądania ustalenia odpowiedzialności pozwanego. W takim przypadku powód nie jest obowiązany wykazywać interesu prawnego w ustaleniu. Z kolei zgodnie z normą art. 24 ust. 1 w/w ustawy, w zakresie nieuregulowanym w ustawie stosuje się przepisy ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego, z wyłączeniem art. 7, 8, 117-124, 194-196, 204, 205, art. 207 § 3 i art. 425-50514.

W ocenie Sądu, niniejsza sprawa nie podlega rozpoznaniu w postępowaniu grupowym, z uwagi na brak przesłanki „tej samej lub takiej samej podstawy faktycznej”, w rozumieniu art. 1 ust. 1 w/w ustawy.

„Ta sama” podstawa faktyczna powództwa (tożsamość okoliczności faktycznych) występuje wtedy, gdy między członkami grupy występuje więź oparta na jedności zdarzenia wywołującego szkodę. Z kolei „taka sama” podstawa faktyczna roszczeń występuje w sytuacji wystąpienia wielu podobnych zdarzeń faktycznych. Z punktu widzenia postępowania grupowego rozróżnienie to jednak jest obojętne. Każda podstawa, która jest „ta sama” jest bowiem równocześnie podstawą „taką samą”, a więc wystarczające dla dopuszczalności postępowania grupowego jest spełnienie warunku jednakowości podstawy faktycznej („takiej samej”).

Zatem, podstawą faktyczną postępowania grupowego jest zespół jednakowych w odniesieniu do wszystkich członków grupy okoliczności faktycznych, uzasadniających istnienie określonego stosunku prawnego (zob. T. Jaworski, P. Radzimierski, Ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym. Komentarz., Warszawa 2010 r., s. 42-52).

W okolicznościach niniejszej sprawy Reprezentant Grupy domaga się ustalenia odpowiedzialności pozwanego z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia wobec Członków Grupy. Stąd też, jednakowość podstawy faktycznej będzie zachowana, jeżeli wobec wszystkich Członków Grupy zachodzić będą wszystkie okoliczności faktyczne składające się na podstawę odpowiedzialności pozwanego wobec Członków Grupy z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, to jest następujące przesłanki (fakty istotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy):

1) uzyskanie korzyści majątkowej (wzbogacenie),

2) osiągnięcie korzyści z majątku innej osoby (zubożenie),

3) związek między wzbogaceniem a zubożeniem,

4) uzyskanie korzyści bez podstawy prawnej.

(zob. K. Pietrzykowski (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. T. 1, Warszawa 2015, System Informacji Prawnej Legalis)

Przy czym, warto wskazać, że wzbogacenie może polegać na: zwiększeniu aktywów wzbogaconego, tj. na bezpośrednim przesunięciu wartości majątkowych z majątku zubożonego do majątku wzbogaconego lub na uzyskaniu przez wzbogaconego takich korzyści, które powinny były wejść do majątku zubożonego, albo zmniejszeniu pasywów wzbogaconego, tj. na oszczędzeniu przez wzbogaconego wydatków, czyli na uniknięciu przez niego uszczuplenia własnego majątku. Z kolei zubożenie może polegać, odwrotnie niż wzbogacenie, na zmniejszeniu aktywów lub na zwiększeniu pasywów zubożonego (zob. K. Pietrzykowski (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. T. 1, Warszawa 2015, System Informacji Prawnej Legalis).

Przytoczenie powyższych okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie (causa petendi), a także przedstawienie dowodów na poparcie wskazanych okoliczności, jest obowiązkiem wnoszącego powództwo, co wynika z przepisów art. 126 § 1 pkt 3 k.p.c. w związku z art. 187 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c. Pośrednio zaś określa okoliczności faktyczne uzasadniające żądanie pozwu wskazanie przepisów prawa materialnego, mających stanowić podstawę prawną orzeczenia. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy strona jest reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika.

Uznając, że to powód inicjuje postępowanie i zmierza do przekonania sądu o swoich racjach, zrozumiały staje się nałożony na niego obowiązek pełnego ujawnienia okoliczności związanych z dochodzonym roszczeniem. Prawidłowe spełnienie tej powinności ma, co najmniej, dwojakie znaczenie. Po pierwsze, umożliwia pozwanemu podjęcie działań obronnych, po drugie, wyznacza zakres postępowania dowodowego, którego wynikiem będą wiążące ustalenia faktyczne poczynione przez sąd (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 2014 r., sygn. akt II BP 18/13; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 12 grudnia 2014 r., sygn. akt V ACa 436/14, System Informacji Prawnej Legalis).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy należy stwierdzić, że ustalenie w/w faktów istotnych dla rozstrzygnięcia odpowiedzialności pozwanego z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, implikuje niezbędność pełnego ujawnienia okoliczności i dowodów związanych z dochodzonym roszczeniem. Nie jest wystarczające w tym zakresie przytoczenie samego tylko stanowiska przez Reprezentanta Grupy.

Sąd zważył, że wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 14 grudnia 2010 r., wydany w sprawie o sygn. akt: XVII AmC 426/09, utrzymany w mocy przez wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 21 października 2011 r., sygn. akt VI ACa 420/11, nie podważył dopuszczalności indeksacji kwoty udzielonego kredytu oraz rat spłaty kredytu do kursu franka szwajcarskiego według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej u pozwanego, ale w istocie zakwestionował brak określenia we wzorcu umownym zasad ustalania kursu waluty obcej we wskazanej Tabeli. Sąd przy wydawaniu w/w wyroku w ogóle nie badał, czy wysokość kursu franka szwajcarskiego w w/w Tabeli odpowiada wysokości kursu rynkowego, kursu średniego, czy innym rozwiązaniom.

W realiach niniejszej sprawy pozwany zaś podniósł, że – po pierwsze – z dniem 1 października 2011 r. dokonał w stosunku do wszystkich Członków Grupy zmiany Regulaminu między innymi wprowadzając szczegółowe zasady ustalania kursów walut, w tym franka szwajcarskiego, dla potrzeb przeliczania rat spłaty kredytu. Po drugie, znaczna część Członków Grupy zawarła aneks dotyczący zasad ustalania kursów walut, który ponownie określał szczegółowe zasady ustalania kursu walut, w tym franka szwajcarskiego. Po trzecie, część członków Grupy dokonywała spłaty rat kredytu bezpośrednio w walucie, do której był kredyt indeksowany (według twierdzenia pozwanego aż 40% Członków Grupy).

Powyższe, niezaprzeczone twierdzenia pozwanego rzutują na zróżnicowanie okoliczności faktycznych, będących podstawą dochodzonego żądania, implikują konieczność wdrożenia rozbudowanego postępowania dowodowego, którego ustalenia przełożyłyby się na ewentualne wykazanie istnienia, lub nie, rzekomego wzbogacenia po stronie pozwanego (kosztem Członka Grupy).

W tym miejscu zwrócić należy uwagę, że istotnym problemem, pojawiającym się w kontekście podstawy faktycznej powództwa, rozumianej jako zespół okoliczności faktycznych będących podstawą żądania, jest fakt, że podstawa ta jest w toku postępowania cechą zmienną. Obejmuje ona bowiem nie tylko okoliczności faktyczne wskazane przez powoda w pozwie, ale także te, które są podnoszone w dalszym toku postępowania, i to nie tylko przez powoda, lecz również przez pozwanego, a nawet takie okoliczności, które sąd ma obowiązek wziąć pod rozwagę z urzędu. Ostatecznie, po rozpoznaniu sprawy, podstawę tę stanowić będą poczynione przez sąd przy wyrokowaniu ustalenia faktyczne.

Co więcej, w ocenie Sądu, choćby twierdzenie Reprezentanta Grupy o tym, że: „zastosowanie przez pozwanego Klauzul Indeksacyjnych w ramach umów kredytowych z Członkami Grupy doprowadziło do pobierania od nich rat spłaty kredytu w wyższej kwocie niż tej, która byłaby należna, gdyby nie stosowano Klauzul Indeksacyjnych” wymaga udowodnienia – nawet w przypadku, gdyby postanowienia tych Klauzul Indeksacyjnych, zgodnie z twierdzeniem powoda, stanowiły niedozwolone klauzule umowne.

Abstrahując od kwestii spornej pomiędzy stronami, czym jest „rata należna” w w/w sytuacji, w sposób bardzo ogólny należy zasygnalizować, z uwagi na odwoływanie się przez powoda do różnicy między stosowanym przez pozwanego kursem sprzedaży waluty obcej a kursem skupu tej waluty (tzw. spreadu), że mogło – a nie musiało – mieć miejsce spłacanie kredytu (rat spłaty kredytu) przez poszczególnych Członków Grupy w wyższej wysokości, niż kredyt (rata spłaty kredytu) ustalony przy zastosowaniu innych rozwiązań, zgodnych z wykładnią oświadczeń woli stron przedmiotowych umów. Sytuacja taka może (a nie musi) doprowadzić do tego, że w odniesieniu do spłaconych (wymagalnych) rat występować będzie nadpłata. Ustalenie, czy w/w nadpłata w istocie miała miejsce, zależy od przeprowadzenia w tym kierunku postępowania dowodowego, z uwzględnieniem w stosunku do każdego Członka Grupy z osobna różnych okoliczności, takich jak np. wysokość sumy kredytu, oprocentowanie i prowizje od udzielonego kredytu, okres trwania umowy, kurs waluty franka szwajcarskiego na przestrzeni lat 2004 – 2014.

Reasumując, fakt wzbogacenia pozwanego kosztem każdego Członka Grupy nie wynika wprost z przywołanego w pozwie twierdzenia o zastosowaniu w umowach zawieranych z Członkami Grupy przez pozwanego Klauzul Indeksacyjnych (nie istnieje w tym zakresie żadne domniemanie), dlatego też wymaga ten fakt badania indywidualnych okoliczności faktycznych w odniesieniu do każdego z Członków Grupy. Przy czym zaznaczyć trzeba, że okoliczności dotyczące wysokości lub wymagalności konkretnych, indywidualnych roszczeń nie powinny być brane w w/w zakresie pod uwagę, a jedynie sam fakt wzbogacenia pozwanego oraz fakt zubożenia Członka Grupy.

Niezależnie od powyższego, przechodząc do rozważenia elementu „tej samej podstawy faktycznej” niniejszego postępowania, to jest przesłanki braku podstawy prawnej ewentualnej korzyści uzyskanej przez pozwanego, Sąd zważył co następuje.

Brak podstawy prawnej oznacza, że uzyskanie korzyści majątkowej nie znajduje usprawiedliwienia w przepisie ustawy, ważnej czynności prawnej, prawomocnym orzeczeniu sądowym albo akcie administracyjnym. Szczególnym przypadkiem powstania zobowiązania z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia jest spełnienie świadczenia nienależnego (art. 410 k.c.). W takiej sytuacji brak podstawy prawnej oznacza nie tylko brak ważnej i skutecznej czynności prawnej, ale również wadliwość causae (zob. K. Pietrzykowski (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. T. 1, Warszawa 2015, System Informacji Prawnej Legalis).

W okolicznościach niniejszej sprawy Reprezentant Grupy domaga się ustalenia odpowiedzialności pozwanego z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, wynikającej z uznania za niedozwolone postanowień umownych dotyczących indeksacji kwoty udzielonego kredytu oraz rat spłaty kredytu do kursu franka szwajcarskiego według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej u pozwanego.

W uzasadnieniu pozwu, pełnomocnik Reprezentanta Grupy wskazał, że niżej przytoczone postanowienia umowne, znajdujące się w treści umów zawieranych przez pozwanego z poszczególnymi Członkami Grupy, stanowią niedozwolone klauzule umowne:

a. „Kredyt jest indeksowany do CHF, po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna CHF według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązujących w Banku (…) w dniu uruchomienia kredytu lub transzy”;

b. „Kredyt jest indeksowany do CHF, po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna CHF według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w Banku (…) w dniu uruchomienia kredytu lub transzy. Po uruchomieniu kredytu lub pierwszej transzy kredytu wypłacanego w transzach Bank wysyła do Kredytobiorcy pismo, informujące o wysokości pierwszej raty kredytu, kwocie kredytu w CHF oraz jego równowartości w PLN zgodnie z kursem kupna CHF według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w Banku (…) w dniu uruchomienia kredytu / transzy, przy czym zmiany kursów walut w trakcie okresu kredytowania mają wpływ na wysokość kwoty zaciągniętego kredytu oraz raty kapitałowo-odsetkowej”;

c. „Kredyt jest indeksowany do CHF, po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna CHF według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w Banku (…) w dniu uruchomienia kredytu lub transzy. Po uruchomieniu kredytu lub pierwszej transzy kredytu wypłacanego w transzach Bank wysyła do Kredytobiorcy pismo, informujące o wysokości pierwszej raty kredytu, kwocie kredytu w CHF oraz jego równowartości w PLN zgodnie z kursem kupna CHF według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w Banku (…) w dniu uruchomienia kredytu / transzy, przy czym zmiany kursów walut w trakcie okresu kredytowania mają wpływ na wysokość kwoty zaciągniętego kredytu”;

d. „Bank udziela Kredytobiorcy kredytu w wysokości PLN, słownie: (…), co stanowi równowartość (…) CHF, zgodnie z kursem kupna CHF według Tabeli Kursów Walut Banku (…) z daty uruchomienia kredytu, a Kredytobiorca zobowiązuje się do jego wykorzystania zgodnie z warunkami umowy”;

e. „Kredytobiorca zobowiązuje się spłacić kwotę kredytu w CHF ustaloną zgodnie z § 2 w złotych polskich, z zastosowaniem kursu sprzedaży CHF obowiązującego w dniu płatności raty kredytu, zgodnie z Tabelą Kursów Walut Obcych Banku (…) SA”;

f. „Kredytobiorca zobowiązuje się spłacić w PLN, równowartość sumy CHF, wyliczonej zgodnie z ust. 1, z zastosowaniem kursu sprzedaży CHF, z dnia płatności raty kredytu według Tabeli Kursów Walut w Banku … SA.”.

O powyższym, według twierdzeń powoda, przesądziło wpisanie w dniu 15 maja 2012 r. do rejestru klauzul niedozwolonych pod nr 3178 i 3179, postanowień o następującej treści:

– „Kredyt jest indeksowany do CHF/USD/EUR, po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna CHF/USD/EUR według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w Banku (…) w dniu uruchomienia kredytu lub transzy”,

– „W przypadku kredytu indeksowanego kursem waluty obcej kwota raty spłaty obliczona jest według kursu sprzedaży dewiz, obowiązującego w Banku na podstawie obowiązującej w Banku Tabeli Kursów Walut Obcych z dnia spłaty”

(zob. wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 14 grudnia 2010 r., sygn. akt XVII AmC 426/09; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 21 października 2011 r., sygn. akt VI ACa 420/11; wydruk z rejestru klauzul niedozwolonych nr wpisu 3178 i 3179).

Pełnomocnik Reprezentanta Grupy zauważył przy tym, że: „roszczenia wywodzone są ze stosowania przez stronę pozwaną takich samych wzorców umownych różniących się jedynie co do redakcji lub umiejscowienia niektórych postanowień umownych, opierających się na identycznym mechanizmie waloryzowania walutowego”, „mechanizm umowny determinujący sposób indeksowania kwoty kredytu oraz rat spłaty we wszystkich umowach był identyczny, a umowy były zawierane w ramach oferowania wszystkim konsumentom identycznej usługi finansowej, tj. kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem franka szwajcarskiego”.

Pozwany w odpowiedzi na pozew podniósł, że w celu ustalenia skuteczności zakwestionowanych postanowień kursowych konieczne jest przeprowadzenie w ramach niniejszego postępowania kontroli incydentalnej, przy uwzględnieniu wszystkich tych okoliczności związanych z zawarciem umów kredytowych, które zostały pominięte w kontroli abstrakcyjnej.

W ocenie Sądu, rzeczą sądu rozpoznającego sprawę jest rozstrzygnięcie o niedozwolonej treści konkretnego postanowienia umowy kredytowej, rozpoznanie tego twierdzenia w indywidualnym układzie faktycznym, a nie w sposób abstrakcyjny i mechaniczny.

W istocie część doktryny i orzecznictwa prezentuje stanowisko, że skoro klauzule z postanowień wzorca o treści identycznej, jak w umowie kredytowej, zostały wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych, prowadzonego przez Prezesa Urzędu Konkurencji i Konsumentów, to brak jest podstaw do kwestionowania takich samych klauzul w kolejnym procesie. Jednakże Sąd nie podziela tego zapatrywania.

Zaakcentowania wymaga bowiem, że w późniejszych orzeczeniach, w tym w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 października 2007 r., wydanym w sprawie oznaczonej sygn. akt III SK 19/07, zastało zajęte w tej kwestii odmienne stanowisko. A mianowicie uznano, że: postępowanie w sprawie abstrakcyjnej kontroli klauzul używanych we wzorcach umownych ma na celu wyeliminowanie pewnych postanowień wzorców, a nie postanowień umów. Nie oznacza to zatem, że stosowanie określonych sformułowań lub unormowań jest w ogóle wyłączone w obrocie cywilnoprawnym. Niedozwolone jest jedynie posługiwanie się nimi we wzorcach umów, zaś legalność ich stosowania w konkretnej umowie może być badana w trybie kontroli incydentalnej, z uwzględnieniem postanowień całej umowy, rozkładu praw i obowiązków stron, ryzyka, jakie ponoszą, itp.

Podkreślono, że kontrola abstrakcyjna i kontrola konkretnej umowy nie są przeprowadzane według identycznych przesłanek. Przesłanki te są odmienne, a zachodzące między nimi różnice należy mieć na uwadze przy rozstrzyganiu spraw. Kontrola wzorca dokonywana w trybie postępowania w sprawach o uznanie wzorca umowy za niedozwolone (abuzywne) jest kontrolą abstrakcyjną, co oznacza, że dokonuje się jej niezależnie od tego, czy wzorzec był, czy nie, zastosowany w jakiejś konkretnej umowie. W przypadku kontroli abstrakcyjnej ocenie podlega treść postanowienia wzorca, a nie sposób jego wykorzystania. Istotą kontroli tego rodzaju jest bowiem eliminacja określonych postanowień wzorców z obrotu i dostarczenie przedsiębiorcom oraz konsumentom informacji, jakiego rodzaju postanowienia wzorców są niepożądane we współczesnej gospodarce rynkowej. Odmienność ta widoczna jest także w przepisie art. 473k.p.c. Przy przeprowadzaniu kontroli abstrakcyjnej Sąd bada treść stosowanego wzorca umowy przez przedsiębiorcę w stosunkach z konsumentami, a nie postanowienia konkretnej umowy zawartej według tego wzorca (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 października 2007 r., sygn. akt III SK 19/07; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 27 stycznia 2011 r., sygn. akt VI ACa 697/10; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 19 grudnia 2011 r., sygn. akt VI ACa 630/11; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 30 kwietnia 2014 r. I ACa 1209/13, System Informacji Prawnej Legalis).

Wobec powyższego, w ocenie Sądu zachodzi konieczność wykazania, że postanowienia umowne zawarte w umowach wiążących pozwanego z poszczególnymi Członkami Grupy stanowią niedozwolone klauzule umowne w rozumieniu art. 3851 § 1 k.c. W myśl tego przepisu postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, nieuzgodnione indywidualnie, nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne).

Stąd też przyjęcie niniejszej sprawy do rozpoznania w postępowaniu grupowym implikowałoby konieczność ustalenia, czy w/w postanowienia zostały uzgodnione indywidualnie w drodze postępowania dowodowego, w szczególności przez przesłuchanie Członków Grupy, zgodnie z wnioskiem pozwanego. Podkreślenia wymaga przy tym, że nie można przyznawać decydującego znaczenia temu, czy łączący strony stosunek cywilnoprawny ukształtowany został postanowieniami przyjętymi ze standardowych wzorców, czy też nie, ponieważ zarówno w odniesieniu do jednych, jak i drugich postanowień istnieje obowiązek uzgadniania ich treści.

Przeprowadzenia rozbudowanego postępowania dowodowego, stanowiącego w istocie sumę jednostkowych postępowań dowodowych, wymagałoby także ustalenie kolejnych okoliczności, to jest czy: ukształtowane w ten sposób prawa i obowiązki Członka Grupy pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami oraz czy ukształtowane we wskazany sposób prawa i obowiązki rażąco naruszają jego interesy.

Wobec czego, na etapie badania dopuszczalności postępowania grupowego, trzeba uznać, że okoliczności indywidualne przeważają nad okolicznościami wspólnymi dla Członków Grupy, co nie pozwala na przyjęcie wystąpienia w niniejszym sporze jednakowej podstawy faktycznej.

Postępowanie grupowe w niniejszej sprawie nie powinno się w ogóle toczyć, nie prowadziłoby do pożądanych efektów – byłoby sprzeczne z istotą, założeniem i celem ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym.

Cele, jakie polski ustawodawca stawia przed postępowaniem grupowym, muszą stanowić główny punkt odniesienia do oceny wprowadzonych rozwiązań – środków do ich realizacji. Jako zasadnicze funkcje (cele) postępowania grupowego wymienia się powszechnie: ekonomikę wymiaru sprawiedliwości, ujednolicenie rozstrzygnięć w poszczególnych indywidualnych sprawach, rozszerzenie możliwości dostępu do sądu – bardziej efektywne i szybsze dochodzenie roszczeń.

Cele te zdefiniowano w uzasadnieniu projektu ustawy: „Celem postępowania grupowego jest stworzenie możliwości rozstrzygnięcia wielu podobnych spraw różnych podmiotów w jednym postępowaniu. Postępowanie grupowe ułatwia dostęp do sądu w sytuacjach, w których dochodzenie roszczenia w takim postępowaniu jest korzystniejsze dla zainteresowanego niż indywidualne występowanie z własnym roszczeniem (np. w przypadku dochodzenia bardzo małych kwotowo roszczeń od jednego sprawy szkody) i dzięki temu zwiększa efektywność ochrony sądowej.” (zob. T. Jaworski, P. Radzimierski, Ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym. Komentarz., Warszawa 2010 r., s. 3-5).

Dodać należy, że o dopuszczalności rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym decydują ściśle określone w ustawie z 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym przesłanki, pośród których brak celowości rozpoznawania sprawy w postępowaniu grupowym. Celowość rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym może być brana pod uwagę jednak w procesie wykładni przepisów ustawy (zob. Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2014 r., sygn. akt I CSK 654/13, System Informacji Prawnej Legalis).

Z wyżej wskazanych przyczyn, Sąd postanowił o odrzuceniu pozwu na podstawie art. 10 w/w ustawy.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c., ustalając wysokość kosztów zastępstwa procesowego pozwanego zgodnie z normą § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu z dnia 28 września 2002 r. (Dz. U. z 2013 r. poz. 461) w łącznej wysokości 7.200,00 zł. Po uwzględnieniu kwoty opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł, zasadne było zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kwoty 7.217,00 złotych, tytułem zwrotu kosztów procesu.


Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Gdańsku Wydział I Cywilny z dnia 19 maja 2015 r.

  1. Jeżeli kwestie indywidualne dominują nad wspólnymi dla całej grupy, to nie jest możliwe wystąpienie w postępowaniu grupowym z powództwem o zasądzenie świadczenia.
  2. Ustawodawca nie sprecyzował, jakimi kryteriami należy się kierować przy ujednolicaniu roszczeń w ramach podgrup oraz przy ocenie prawidłowości dokonanego ujednolicenia, ograniczając się jedynie do ogólnego wskazania, by ujednolicenie to zostało przeprowadzone „przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy”. Powyższa kwestia nie została również dotąd wyjaśniona przez orzecznictwo. Podgrupa obejmuje zatem osoby, których roszczenia, z uwagi na zróżnicowane okoliczności dotyczące poszczególnych członków grupy, nie mogły zostać ujednolicone w ramach grupy.
  3. Podzielenie członków grupy na podgrupy według wysokości kwot żądanego odszkodowania, z ujednoliceniem, poprzez dostosowane do wysokości najniższego z nich, jest możliwe.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSA Małgorzata Idasiak – Grodzińska (spr.)

Sędziowie:           SSA Ewa Giezek, SSA Zbigniew Merchel

po rozpoznaniu w dniu 19 maja 2015 r. w Gdańsku na posiedzeniu niejawnym sprawy z powództwa w postępowaniu grupowym wytoczonego przez reprezentanta grupy P. S. przeciwko (…) i (…) o zapłatę, na skutek zażalenia powoda – reprezentanta grupy na postanowienie Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 30 września 2014 r., sygn. akt IX GC 710/12

postanawia:

oddalić zażalenie.

 

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 30 września 2014 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku w punkcie pierwszym odrzucił pozew, w punkcie drugim kosztami sądowymi obciążył powoda, uznając je za uiszczone.

Sąd I instancji wskazał, że definicję postępowania grupowego zawiera przepis art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, który stanowi, że postępowanie grupowe to postępowanie cywilne w sprawach, w których są dochodzone roszczenia jednego rodzaju, co najmniej 10 osób, oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Zakres przedmiotowy ustawy określa art. 1 ust. 2, zgodnie z którym ustawa ma zastosowanie w sprawach o roszczenia o ochronę konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych. Jak wynika natomiast z art. 2 ust. 1 i 2 ustawy, warunkiem dopuszczalności postępowania grupowego w sprawach o roszczenia pieniężne jest także to, by wysokość roszczenia każdego członka grupy została ujednolicona przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy, przy czym ujednolicenie wysokości roszczeń może nastąpić w podgrupach liczących co najmniej 2 osoby. Sąd a quo wyjaśnił, że rozstrzygnięcie w przedmiocie dopuszczalności postępowania grupowego jest pierwszym etapem postępowania i stanowi formę swoistego przedsądu niezwiązanego z merytoryczną oceną zasadności dochodzonych w pozwie roszczeń. Jak wynika z art. 10 ust. 1 ustawy, sąd rozstrzyga na rozprawie o dopuszczalności postępowania grupowego i odrzuca pozew, jeżeli sprawa nie podlega rozpoznaniu w postępowaniu grupowym. W przeciwnym razie sąd wydaje postanowienie o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym. W ocenie Sądu Okręgowego, wbrew twierdzeniom powoda, niniejsza sprawa nie należy do kategorii spraw o ochronę roszczeń konsumentów. Ustawa o postępowaniu grupowym nie zawiera definicji sprawy o ochronę konsumentów ani definicji konsumenta. Odwołując się zatem do art. 221 k.c. wskazał Sąd, że za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Wprawdzie z treści pozwu wynika, że osoby, które przystąpiły do grupy, nie zawarły umów na przechowywanie i obrót metali szlachetnych w ramach prowadzonej działalności gospodarczej lub zawodowej, ale należy mieć na uwadze, że stroną pozwaną w niniejszej sprawie nie jest (…) spółka z o.o. w G. będąca przedsiębiorcą, z którym członkowie grupy jako konsumenci zawarli umowy, ale członkowie jej zarządu. Roszczenia członków grupy w stosunku do (…) i (…) nie mają źródła w umowach, a samoistnym źródłem zobowiązania pozwanych jest fakt wyrządzenia ich działaniem bądź zaniechaniem szkody członkom grupy. W konsekwencji, skoro pozew nie jest skierowany przeciwko drugiej stronie czynności prawnej będącej przedsiębiorcą, w ocenie Sądu, niniejsza sprawa nie może być uznana za sprawę o ochronę roszczeń konsumentów.

Następnie Sąd I instancji zważył, że w pozwie wskazano kilka podstaw prawnych dochodzonych roszczeń. Są to nie tylko przepisy art. 415 i 422 księgi trzeciej tytułu VI kodeksu cywilnego, które niewątpliwie regulują odpowiedzialność z tytułu czynów niedozwolonych, o jakich mowa w art. 1 ust. 2 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, ale także przepisy regulujące odpowiedzialność członków zarządu znajdujące się poza kodeksem cywilnym – przepisy art. 299 Kodeksu spółek handlowych i art. 21 ust. 3 ustawy postępowanie upadłościowe i naprawcze. Wprawdzie usytuowanie przepisu w konkretnym akcie prawnym nie przesądza automatycznie jego charakteru prawnego, Sąd a quo zwrócił jednak uwagę, że charakter prawny roszczeń wierzycieli spółki z ograniczoną odpowiedzialnością przeciwko członkom jej zarządu z art. 299 k.s.h. budzi kontrowersje w doktrynie i judykaturze. Według nurtu przeważającego w orzecznictwie Sądu Najwyższego, do roszczeń wierzycieli spółki z ograniczoną odpowiedzialnością przeciwko członkom jej zarządu (art. 299 k.s.h.) mają zastosowanie przepisy o przedawnieniu roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym, roszczenia te mają charakter deliktowy. W niektórych jednak orzeczeniach Sądu Najwyższego i przez część przedstawicieli doktryny odpowiedzialność członków zarządu jest ujmowana jako ustawowa odpowiedzialność gwarancyjna za cudzy dług, co może rodzić pewne wątpliwości, co do dopuszczalności dochodzenia roszczeń opartych na tej podstawie prawnej w postępowaniu grupowym, z uwagi na wyczerpujący katalog roszczeń objętych przedmiotowym zakresem ustawy w art. 1 ust. 2, którego nie należy interpretować rozszerzająco.

Gdyby jednak podzielić pogląd, że roszczenia członków grupy oparte na wszystkich wskazanych w pozwie podstawach prawnych mają charakter deliktowy i w konsekwencji są objęte przedmiotowym zakresem ustawy, to niniejsza sprawa, zdaniem Sądu I instancji, i tak nie podlega rozpoznaniu w postępowaniu grupowym, ponieważ nie zostały spełnione wszystkie wymogi określone w art. 1 ust. 1 i art. 2 ust. 1 ustawy, które wystąpić muszą łącznie. Jeśli chodzi o wymagania określone w art. 1 ust. 1 ustawy, o ile spełniony jest wymóg liczebności grupy (co najmniej 10 osób) i dochodzone roszczenia są jednego rodzaju (są to roszczenia pieniężne o zapłatę odszkodowania), to w ocenie Sądu roszczenia te nie są oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Podkreślił Sąd Okręgowy, że rolą reprezentanta grupy składającego pozew w postępowaniu grupowym w niniejszej sprawie było przekonywujące uzasadnienie, że dochodzone pozwem roszczenia wszystkich członków grupy z czterech podstaw prawnych oparte są na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Argumentacja powoda odnosząca się do istnienia tej samej lub takiej samej podstawy faktycznej ograniczyła się w istocie wyłącznie do roszczeń z art. 299 k.s.h. i art. 415 k.c. Powód wskazując w piśmie z dnia 7 stycznia 2014 r. kolejne dwie podstawy materialnoprawne zgłoszonych w pozwie roszczeń, nie uzasadnił twierdzenia, że okoliczności faktyczne, z których wywodzi te roszczenia dla wszystkich członków grupy są te same lub takie same. Stwierdzenie, czy roszczenia członków grupy wywodzone przez powoda z art. 422 k.c. oparte są na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej jest na tym etapie postępowania utrudnione także i z tej przyczyny, że z treści pisma powoda z 7 stycznia 2014 r. nie wynika jednoznacznie, czy powód upatruje odpowiedzialności pozwanych jako podżegaczy czy pomocników czy też osób, które świadomie skorzystały z wyrządzonej członkom grupy szkody. Podkreślił także Sąd Okręgowy, że skoro każdy z członków grupy wyrządzoną mu przez pozwanych szkodę utożsamia z utratą wpłaconych na rzecz spółki w wykonaniu zawartych z nią umów środków i przewidywanych korzyści, to z tego punktu widzenia rodzaj umów i warunki, na jakich zostały one zawarte, stają się istotną różnicującą okolicznością stanu faktycznego. Członkowie grupy nie legitymują się tytułami egzekucyjnymi przeciwko spółce, co skutkuje tym, że Sąd a quo na potrzeby ustalenia wysokości szkody wyrządzonej przez pozwanych członków zarządu dokonywałby ustalenia wysokości zobowiązania (…) spółki z o.o. w G. wobec każdego członka grupy z osobna. Ustalenia te musiałyby mieć charakter indywidualny, gdyż każdorazowo Sąd musiałby badać, jaka jest wysokość szkody każdego członka grupy w świetle konkretnej umowy (a czasem kilku umów zawartych w różnym czasie i na podstawie różnych warunków).

Sąd Okręgowy miał na względzie, że umowy o obrót i przechowywanie metali szlachetnych były przez członków grupy zawierane na przestrzeni ponad dwóch lat – od początku 2010 r. do przełomu lipca i sierpnia 2012 r. Jak wynika z załączonych przez powoda do oświadczeń o przystąpieniu do grupy, dyspozycji i potwierdzeń zawarcia depozytów towarowych, członkowie grupy zawierali umowy na obrót i przechowywanie zarówno złota, jak i platyny, przy czym były to umowy zawarte na różne okresy i na podstawie różnych ogólnych warunków depozytu towarowego. Roszczenia członków grupy stały się też wymagalne w różnym czasie – część jeszcze przed ogłoszeniem upadłości (…) sp. z o.o. Niektórzy z członków grupy odstąpili od zawartych umów, część nie posiada certyfikatów potwierdzających ich zawarcie. Wielu członków grupy zawarło po kilka umów w różnym okresie funkcjonowania (…) spółki z o.o. w G. i na różnych warunkach, w tym także część umów po dniu 10 lipca 2012 r., niektórzy członkowie grupy zawarli tylko jedną umowę i to po 10 lipca 2012 r., co jest istotne z tej przyczyny, że pozwana (…) zarzuciła, iż złożyła rezygnację z funkcji członka zarządu (…) sp. z o.o. w dniu 10 lipca 2012 r. Gdyby powyższa okoliczność potwierdziła się, sytuacja członków grupy uległaby dalszemu zróżnicowaniu, bowiem w całej grupie, jak i w podgrupach, znajdują się osoby, które zawarły umowy ze spółką (…) po tej dacie. W ocenie Sądu I instancji data zawarcia umów przez poszczególnych członków grupy ze (…) spółką z o.o.. ma także istotne znaczenie z punktu widzenia roszczeń odszkodowawczych opartych na art. 415 k.c. i 422 k.c., gdyż odpowiedzialność pozwanych członkowie grupy wiążą nie tylko z zaniechaniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółki, ale także z innymi nagannymi działaniami związanymi z zarządzaniem spółką, z nakłanianiem klientów spółki do zawarcia umów, a nawet przypisują im odpowiedzialność za czyny niedozwolone popełnione przez inne osoby, z którymi współdziałali czerpiąc z tego tytułu korzyści. Daty zawarcia umów są zróżnicowane i to nie tylko w ramach całej grupy, czy poszczególnych podgrup, ale także w odniesieniu do jej pojedynczych członków, którzy dochodzą naprawienia szkody odpowiadającej wysokości środków pieniężnych zainwestowanych w różnym okresie i na różnym etapie prowadzenia przez (…) sp. z o.o. działalności. Na przestrzeni ponad dwóch lat sytuacja finansowa spółki niewątpliwie ulegała zmianom, mogło dojść, jak twierdzi pozwana, (…) także do zmian w składzie jej zarządu, a w takiej sytuacji za powstanie szkody odpowiedzialność nie zawsze ponosiliby oboje pozwani – działania czy zaniechania członków zarządu tej spółki, mogące skutkować powstaniem szkody w majątku członków grupy czy podgrupy, nie będą więc dla wszystkich członków grupy czy podgrupy jednakowe, różny może być także stopień zawinienia pozwanych.

Sąd a quo stanął na stanowisku, że także okoliczności związane z samą bezskutecznością egzekucji roszczeń członków grupy wobec (…) spółki z o.o. i zakresem szkody mogą okazać się różne dla członków grupy w zależności od tego, czy w ogóle dokonali zgłoszenia wierzytelności w postępowaniu upadłościowym Spółki i czy wierzytelności te zostały na majątku spółki zabezpieczone przed ogłoszeniem jej upadłości. Powyższe okoliczności faktyczne nie były ani w pozwie, ani w kolejnych pismach, przedmiotem analizy powoda, a są one istotne także dla oceny, czy wysokość roszczenia każdego członka grupy została ujednolicona przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy i będą wymagały w każdym przypadku indywidualnego badania. Wspomniane okoliczności są istotne, i to zarówno z uwagi na wymóg podobieństwa podstawy faktycznej roszczeń przewidziany w art. 1 ust. 1 ustawy, jak i treść art. 2 ust. 1, który przewiduje dopuszczalność postępowania grupowego w sprawach o roszczenia pieniężne jedynie wtedy, gdy wysokość roszczenia każdego członka grupy została ujednolicona przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy.

Pozwem dochodzona jest aktualnie kwota 76.247.849,72 zł, przy czym grupa została podzielona na 187 podgrup. Jak wskazał powód, jedynym kryterium podziału na podgrupy jest zbliżona wysokość dochodzonego przez członków grupy roszczenia – podobna wysokość szkody, przy czym każdy z członków grupy dochodzi roszczenia w zbliżonej wysokości, w jakiej dochodziłby go w pozwie indywidualnym. Ustawodawca dookreślił pojęcie „podgrupa” – obejmuje ona co najmniej 2 osoby, których roszczenia, z uwagi na zróżnicowane okoliczności dotyczące poszczególnych członków grupy, nie mogą zostać ujednolicone w ramach grupy. Ujednolicenie roszczeń w ramach podgrupy polega wyłącznie na tym, że roszczenia członków zostały dostosowane do wysokości najniższego z nich, co wydaje się w niniejszej sprawie niewystarczające, wobec istnienia zbyt wielu okoliczności faktycznych różnicujących. Powód poza zbliżoną wysokością szkody nie wskazał żadnych innych kryteriów standaryzacji roszczeń. W konsekwencji dokonane przez powoda ujednolicenie roszczeń pieniężnych w podgrupach nie spełnia, zdaniem Sądu I instancji, kryterium wspólnych okoliczności sprawy.

Roszczenia pozwu zostały oparte na czterech podstawach prawnych – są to różne typy roszczeń odszkodowawczych, a dla każdej podstawy istotny jest pewien zespół okoliczności faktycznych. W rezultacie w odniesieniu do każdego roszczenia członka grupy Sąd zmuszony byłby dokonać odrębnych ustaleń dotyczących daty i okoliczności zawarcia umowy bądź umów, jeżeli zawarto więcej niż jedną umowę, sytuacji finansowej i wypłacalności (…) sp. z o.o. w dacie zawarcia i obowiązywania umów, ustalić, jakie zdarzenie wywołane działaniem czy zaniechaniem pozwanych było źródłem każdej szkody i czy istnieje adekwatny związek przyczynowy między tym działaniem a szkodą oraz wysokości doznanej szkody z uwzględnieniem rodzaju umowy i warunków, na jakich umowę zawarto oraz możliwości zaspokojenia roszczenia w postępowaniu upadłościowym (…) sp. z o.o., co niewątpliwie jest sprzeczne z założeniami postępowania grupowego. Co więcej, w zależności od podstawy prawnej żądania pozwu, różny jest także rozkład ciężaru dowodu.

Według Sądu a quo, nie można zgodzić się z powodem, że pewne rozbieżności dotyczące sytuacji faktycznej i prawnej członków grupy będą mogły zostać wyeliminowane w dalszym toku postępowania, na skutek ewentualnych zarzutów zgłoszonych przez pozwanych co do członkostwa określonych osób w grupie czy podgrupie. Opisana różnorodność okoliczności faktycznych, mających wpływ także na sytuację prawną członków grupy czy podgrupy, nie dotyczy pojedynczych osób i nie ogranicza się wyłącznie do członków grupy wymienionych w treści uzasadnienia postanowienia jedynie celem przykładu. Podnoszona przez powoda okoliczność, jakoby w analogicznej sprawie prowadzonej przez Sąd Okręgowy w Warszawie pod sygn. akt XXV C 1710/12 prawomocnym postanowieniem z dnia 31 stycznia 2014 r. orzeczono o wszczęciu postępowania grupowego, nie mogła stanowić argumentu przemawiającego za dopuszczalnością postępowania grupowego w niniejszej sprawie. Sąd nie jest w żaden sposób związany wspomnianym rozstrzygnięciem Sądu Okręgowego w Warszawie, a nadto zauważył Sąd a quo, że do akt sprawy pełnomocnik powoda złożył kserokopię postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie bez uzasadnienia, co uniemożliwia stwierdzenie, jaka rzeczywiście była podstawa faktyczna i prawna żądania pozwu oraz motywy rozstrzygnięcia w tamtej sprawie. Z analizy treści kopii postanowienia wynika, że uzasadnienie najprawdopodobniej nie zostało sporządzone i orzeczenie nie było poddane kontroli instancyjnej.

Powyższe postanowienie zaskarżył w całości powód (reprezentant grupy), wnosząc o jego zmianę poprzez wydanie postanowienia o przyjęcie sprawy do rozpoznania w postępowaniu grupowym.

Zaskarżonemu postanowieniu skarżący zarzucił naruszenie:

(a) art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym poprzez błędną wykładnię przesłanki „takiej samej podstawy faktycznej” polegającą na przyjęciu, że przesłanka ta jest znaczeniowo tożsama z przesłanką „tej samej podstawy faktycznej”, co w realiach tej sprawy doprowadziło do sformułowania wniosku, że pozew grupowy byłby dopuszczalny tylko wówczas, gdyby członkowie grupy zawarli jedną i taką samą umowę, w tej samej dacie i posiadali na te okoliczność takie same dowody, co pozostaje w sprzeczności z literalnym brzmieniem tego przepisu oraz z ratio legis ustawy;

(b) art. 2 ust. 1 i 2 oraz art. 6 ust. 1 pkt. 2 ustawy poprzez błędną wykładnię wymogu ujednolicenia wysokości roszczeń, co wyrażało się w przyjęciu, że ujednolicenie to powinno uwzględniać nie tylko wysokość dochodzonych roszczeń pieniężnych, ale również inne, nieokreślone bliżej elementy „standaryzacji roszczeń”, gdy tymczasem literalna wykładnia tych przepisów prowadzi do wniosku, że chodzi wyłącznie o ujednolicenie wysokości dochodzonych roszczeń pieniężnych;

(c) art. 1 ust. 1 w zw. z art. 10 ust. 1 ustawy poprzez ich błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że już na etapie rozstrzygania o dopuszczalności postępowania grupowego (art. 10 ust. 1 ustawy) Sąd uprawniony jest do badania składu grupy oraz do odrzucenia pozwu na tym etapie w przypadku nieudowodnienia przez poszczególnych członków przynależności do grupy, gdy tymczasem literalna wykładnia tych przepisów prowadzi do wniosku, iż na etapie badania dopuszczalności rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym wystarczające jest ustalenie, że „sprawa” nadaje się do rozpoznania w postępowaniu grupowym, natomiast weryfikacja i ustalenie składu grupy może nastąpić dopiero na kolejnym etapie rozpoznania sprawy, tj. na podstawie przepisów art. 15, 16 oraz art. 17 ust. 1 i 2 ustawy i ma formę konstytutywnego postanowienia, na które przysługuje zażalenie;

(d) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie wszechstronnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału, co wyrażało się w pominięciu istotnych okoliczności faktycznych dotyczących wszystkich członków grupy (a co najmniej 10 spośród nich), to jest okoliczności, że: – roszczenia członków grupy wynikają z jednego typu umów, tj. umów na obrót i przechowywanie metali szlachetnych,

– środki przekazane spółce (…) sp. z o.o. w ramach tych umów do chwili obecnej nie zostały zwrócone członkom grupy, a egzekucja z majątku tej spółki niewątpliwie okaże się bezskuteczna,

– pozwani członkowie zarządu spółki (…) sp. z o.o. nie złożyli w czasie właściwym wniosku o ogłoszenie upadłości tej spółki (przy czym powinni byli złożyć taki wniosek już w początkowym okresie działalności spółki, gdyż działalność ta polegała na wykorzystaniu mechanizmu tzw. piramidy finansowej), co skutkowało tym, że roszczenia członków grupy nie zostały i nie mogą zostać zaspokojone.

Pozwany (…) w odpowiedzi na zażalenie wniósł o jego oddalenie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie.

Jak wskazał pozwany w odpowiedzi na pozew (zob. k. 25333), treść umowy łączącej spółkę (…) sp. z o.o. z każdym z członków grupy, dochodzącym swych roszczeń w niniejszym postępowaniu, kształtowana była przez szereg dokumentów, a mianowicie: samą umowę o obrót i przechowywanie metali szlachetnych, regulamin depozytów towarowych, ogólne warunki umowy, dyspozycję zawarcia umowy, potwierdzenie zawarcia umowy oraz certyfikat. Materiał załączony do pozwu nie zawiera znacznej części wskazanej dokumentacji, uniemożliwiając w istocie dokonanie weryfikacji twierdzenia pozwu, że roszczenia wszystkich członków grupy oparte są na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Jednocześnie podkreślić należy, że, stosownie do treści art. 6 ust. 1 pkt 2 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, to na powodzie – reprezentancie grupy – spoczywa obowiązek wskazania powyższych okoliczności.

Słusznie wskazał przy tym Sąd I instancji, iż argumentacja powoda odnosząca się do istnienia tej samej lub takiej samej podstawy faktycznej ograniczyła się w istocie wyłącznie do roszczeń z art. 299 k.s.h. i art. 415 k.c. Powód wskazując kolejne dwie podstawy materialnoprawne zgłoszonych w pozwie roszczeń nie uzasadnił twierdzenia, że okoliczności faktyczne, z których wywodzi te roszczenia, dla wszystkich członków grupy są te same lub takie same. Stwierdzenie, czy roszczenia członków grupy wywodzone przez powoda z art. 422 k.c. oparte są na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej jest na tym etapie postępowania utrudnione, nie zostało bowiem sprecyzowane, czy powód upatruje odpowiedzialności pozwanych jako podżegaczy czy pomocników czy też osób, które świadomie skorzystały z wyrządzonej członkom grupy szkody. Trafnie też Sąd Okręgowy przyjął, że skoro każdy z członków grupy wyrządzoną mu przez pozwanych szkodę utożsamia z utratą wpłaconych na rzecz spółki środków pieniężnych w wykonaniu zawartych z nią umów i przewidywanych korzyści, to z tego punktu widzenia rodzaj umów i warunki, na jakich zostały one zawarte, stają się istotną okolicznością różnicującą stan faktyczny.

Sąd a quo trafnie zauważył również, że z załączonych przez powoda do oświadczeń o przystąpieniu do grupy dyspozycji i potwierdzeń zawarcia depozytów towarowych wynika, iż członkowie grupy zawierali umowy na obrót i przechowywanie zarówno złota, jak i platyny, przy czym były to umowy zawarte na różne okresy i na podstawie różnych co do treści ogólnych warunków depozytu towarowego. Roszczenia członków grupy stały się wymagalne w różnym czasie, część jeszcze przed ogłoszeniem upadłości (…) sp. z o.o. Niektórzy z członków grupy odstąpili od zawartych umów, część nie posiada certyfikatów potwierdzających ich zawarcie. Wielu członków grupy zawarło po kilka umów w różnym okresie funkcjonowania (…) spółki z o.o. i na różnych warunkach, w tym także część umów po dniu 10 lipca 2012 r. niektórzy członkowie grupy zawarli tylko jedną umowę i to po 10 lipca 2012 r., co jest istotne z tej przyczyny, że pozwana (…) zarzuciła, że złożyła rezygnację z funkcji członka zarządu (…) sp. z o.o. w dniu 10 lipca 2012 r. Prawidłowo wskazał też Sąd Okręgowy, że także okoliczności związane z samą bezskutecznością egzekucji roszczeń członków grupy wobec (…) spółki z o.o. i zakresem szkody mogą okazać się różne dla członków grupy w zależności od tego, czy dokonali zgłoszenia wierzytelności w postępowaniu upadłościowym Spółki i czy wierzytelności te zostały na majątku Spółki zabezpieczone przed ogłoszeniem jej upadłości.

W rezultacie w odniesieniu do każdego roszczenia członka grupy Sąd I instancji zmuszony byłby dokonać odrębnych ustaleń dotyczących daty i okoliczności zawarcia umowy bądź umów, jeżeli zawarto więcej niż jedną umowę, sytuacji finansowej i wypłacalności (…) sp. z o.o. w dacie zawarcia i obowiązywania umów; ustalić, jakie zdarzenie wywołane działaniem czy zaniechaniem pozwanych było źródłem każdej szkody i czy istnieje adekwatny związek przyczynowy między tym działaniem a szkodą każdej z osób oraz wysokości doznanej szkody, z uwzględnieniem rodzaju umowy i warunków, na jakich umowę zawarto oraz możliwości zaspokojenia roszczenia w postępowaniu upadłościowym (…) sp. z o.o. Ponadto w zależności od podstawy prawnej żądania pozwu, różny jest rozkład ciężaru dowodu.

W zaistniałej w niniejszej sprawie sytuacji przyjąć zatem należy, że kwestie indywidualne dominują nad wspólnymi dla całej grupy, co uniemożliwia wystąpienie osobom poszkodowanym w postępowaniu grupowym z powództwem o zasądzenie świadczenia (por. M. Rejdak, Jednorodzajowe roszczenia w postępowaniu grupowym, ABC nr 124228, LEX). Jednocześnie zaznaczyć należy, że do członków grupy nie może znaleźć zastosowania postanowienie Sądu Najwyższego w sprawie I CSK 533/14, na które powołuje się reprezentant grupy, gdyż przedmiotowe orzeczenie dotyczy wystąpienia w postępowaniu grupowym z powództwem o ustalenie odpowiedzialności pozwanego w sprawie o roszczenie pieniężne wynikające z czynu niedozwolonego, stanowiącego jedno zdarzenie.

Zgodzić należy się natomiast ze skarżącym, że w przepisach art. 2 ust. 1 i 2 ustawy mowa jest jedynie o ujednoliceniu wysokości dochodzonych roszczeń pieniężnych, brak w nich natomiast innych, nieokreślonych bliżej kryteriów „standaryzacji roszczeń”, do których odwołał się Sąd Okręgowy. Ustawodawca nie sprecyzował, jakimi kryteriami należy się kierować przy ujednolicaniu roszczeń w ramach podgrup oraz przy ocenie prawidłowości dokonanego ujednolicenia, ograniczając się jedynie do ogólnego wskazania, by ujednolicenie to zostało przeprowadzone „przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy”. Powyższa kwestia nie została również dotąd wyjaśniona przez orzecznictwo. W literaturze przedmiotu wskazuje się, że taka sytuacja jest możliwa, jeżeli np. w ramach grupy osób poszkodowanych w wypadku komunikacyjnym są osoby, które doznały zarówno lekkich, jak i cięższych obrażeń. Oczywiste jest wtedy utworzenie podgrup, w ramach których dojdzie do ujednolicenia wysokości roszczeń. Podgrupa obejmuje zatem osoby, których roszczenia, z uwagi na zróżnicowane okoliczności dotyczące poszczególnych członków grupy, nie mogły zostać ujednolicone w ramach grupy. W każdym postępowaniu grupowym istnieje więc potencjalna możliwość, iż rozstrzygnięcie będzie odmienne w stosunku do różnych członków danej podgrupy (por. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 8 sierpnia 2013 r. w sprawie VI ACz 1639/13, LEX nr 1499167). Podzielenie członków grupy na podgrupy według wysokości kwot żądanego odszkodowania, z ujednoliceniem, poprzez dostosowane do wysokości najniższego z nich, jest zatem uzasadnione, wobec czego w sprawie tej został spełniony wymóg z art. 2 ust. 1 i 2 ustawy.

Powyższe nie zmienia jednak oceny charakteru dochodzonych roszczeń jako niepodlegających rozpoznaniu w postępowaniu grupowym, co skutkuje oddaleniem zażalenia z mocy art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c..


Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Łodzi Wydział I Cywilny z dnia 24 kwietnia 2015 r.

  1. Kluczowe znaczenie dla zdefiniowania pojęcia przedsiębiorcy ma element funkcjonalny, który łączy się z prowadzeniem działalności gospodarczej lub zawodowej. Przywołane wyżej ustawy wymagają bowiem, aby przedsiębiorca prowadził działalność gospodarczą lub zawodową. W piśmiennictwie przyjmuje się, że sformułowanie „prowadzi działalność” zakłada określony ciąg działań, a nie tylko pojedyncze czynności. Przedsiębiorcą będzie zatem tylko ten, kto wykonuje czynności powtarzalne i to w taki sposób, że tworzą one pewną całość, a nie stanowią oderwanego świadczenia czy świadczeń określonych rzeczy lub usług. Jeżeli takie działania mają charakter gospodarczy lub zawodowy, istnieją podstawy do uznania, że podejmujący je podmiot jest przedsiębiorcą.
  2. Pozwana jako niepubliczna uczelnia wyższa winna być traktowana jako przedsiębiorca. Działalność w zakresie prowadzenia odpłatnych studiów nosi wszelkie cechy charakteryzujące prowadzenie działalności gospodarczej.
  3. Dla pojęcia konsumenta obojętne jest, czy osoba fizyczna prowadzi działalność gospodarczą lub zawodową. Istotne jest natomiast to, aby dokonywana przez nią, konkretna czynność, dotyczyła bezpośrednio tego rodzaju działalności. Za konsumenta będzie więc można uznać zarówno osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej w żaden sposób z jej działalnością profesjonalną, jak i czynności związanej co prawda z tą działalnością, ale tylko pośrednio.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSA (…)

Sędziowie: SSA (…) (spr.), SSO (del.) Dariusz Limiera

po rozpoznaniu w dniu 24 kwietnia 2015 r. w Łodzi na posiedzeniu niejawnym w postępowaniu grupowym sprawy z powództwa I. G. – działającej w imieniu własnym i na rzecz wszystkich członków grupy złożonej z (…) przeciwko W.S.H. im. (…) B. w P. (… ) o zapłatę na skutek zażalenia strony pozwanej od postanowienia Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 20 listopada 2014 r. wydanego w sprawie o sygn. akt I C 961/14

postanowił:

oddalić zażalenie.

 

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 20 listopada 2014 r. wydanym w postępowaniu grupowym w sprawie z powództwa I. G. – działającej w imieniu własnym i na rzecz wszystkich członków grupy złożonej z (…) przeciwko W.S.H. (…). w P. o zapłatę, Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim stwierdził, że sprawa podlega rozpoznaniu w postępowaniu grupowym.

W uzasadnieniu powyższego rozstrzygnięcia Sąd pierwszej instancji wskazał, że pozwem w postępowaniu grupowym z dnia 17 lipca 2014 r.I.G. – jako reprezentant grupy, wniosła o zasądzenie od pozwanej W.S. H. im. (…) B. w P. na rzecz strony powodowej kwoty 15.000 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia następującego po dokonaniu nienależnych wpłat na rzecz strony pozwanej, tj.:

– od dnia 13 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla I. G., – od dnia 18 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla J. T., – od dnia 15 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla A. B., – od dnia 7 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla M. S., – od dnia 9 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla A. P., – od dnia 5 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla M. C., – od dnia 13 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla M. K., – od dnia 18 maja 2013 r. i kwoty 600 złotych dla A. M., – od dnia 12 maja 2014 r. i kwoty 600 złotych dla R. W., – od dnia 16 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla B. B. (1), – od dnia 12 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla E. D. (1), – od dnia 15 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla A. J., – od dnia 20 września 2013 r. i kwoty 600 złotych dla P. T., – od dnia 9 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla W. S., – od dnia 12 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla B. N., – od dnia 16 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla E. D. (2), – od dnia 16 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla E. D. (3), – od dnia 16 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla J. K., – od dnia 19 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla S. K., – od dnia 9 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla I. S., – od dnia 14 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla D. G., – od dnia 6 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla B. P., – od dnia 12 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla A. K., – od dnia 16 czerwca 2013 r. i kwoty 600 złotych dla D. N., – od dnia 28 maja 2013 r. i kwoty 600 złotych dla M. D. (1).

Ponadto wniosła o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kosztów opłaty skarbowej w wysokości 17 złotych z tytułu udzielonego pełnomocnictwa. Strona powodowa wniosła ponadto o zwiększenie kosztów minimalnych zastępstwa procesowego liczonych według norm przepisanych stosownie do stopnia zawiłości sprawy oraz niezbędnych nakładów pracy poniesionych przez radcę prawnego na podstawie załączonej do pozwu umowy reprezentanta grupy z pełnomocnikiem, określającej sposób wynagrodzenia pełnomocnika w wysokości należnego pełnomocnikowi wynagrodzenia.

Sąd Okręgowy podniósł, że uzasadniając rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym I. G. podkreśliła, że przedmiotowy pozew dotyczy roszczeń pieniężnych członków grupy liczącej co najmniej 10 osób, opartych na żądaniu zapłaty wynikającym ze stosunków zobowiązaniowych (nienależnego świadczenia w postaci pobrania opłaty za egzamin dyplomowy) istniejących między członkami grupy, a stroną pozwaną. Roszczenia członków grupy są roszczeniami jednego rodzaju, bowiem mają charakter majątkowy, dotyczą żądania zasądzenia kwoty pieniężnej i wynikają z jednego typu zobowiązań pomiędzy członkami grupy, a stroną pozwaną, tj. świadczenia nienależnego.

Ponadto roszczenia członków grupy są oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Podstawą faktyczną przedmiotu sporu jest bowiem zespół faktów uzasadniających żądanie powoda tożsamy dla wszystkich członków grupy i wynikający z tego samego stosunku prawnego, łączącego członków grupy ze stroną pozwaną (tj. nienależnego świadczenia na rzecz pozwanej oraz zawarcia przez członków grupy umów o studiowanie z pozwaną). Wskazano ponadto, że członkowie grupy są konsumentami w rozumieniu art. 221 k.c.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że w odpowiedzi na pozew W.S.H. im. (…) B. w P. wniosła o odrzucenie pozwu twierdząc, że sprawa nie podlega rozpoznaniu w postępowaniu grupowym. Zdaniem pozwanej, studenta kształcącego się na wyższej uczelni nie można uznać za konsumenta w rozumieniu art. 221 k.c. Konsumentami są osoby, które biernie odbierają określonego rodzaju dobra oraz usługi. Potraktowanie studentów jako konsumentów sprowadza się do biernego odbioru wykładów, nie zaś do aktywnego studiowania. Tymczasem w ocenie pozwanej bycie studentem nie wiąże się z biernością. Tym samym nie można utożsamiać konsumenta ze studentem uczelni wyższej. Z ostrożności procesowej, na wypadek odmiennej interpretacji Sądu, pozwana wniosła o oddalenie powództwa, zobowiązanie strony powodowej do złożenia kaucji na zabezpieczenie kosztów procesu oraz oddalenie wniosku pełnomocnika o zwiększenie wynagrodzenia z tytułu zastępstwa procesowego.

W świetle powyższych okoliczności, Sąd Okręgowy przywołał w pisemnych motywach uzasadnienia przepis art. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz.U. z 2010, nr 7 poz. 44), który określa przesłanki dochodzenia roszczeń w postępowaniu grupowym.

Sąd pierwszej instancji stwierdził, że bezspornym jest, iż roszczenia dochodzone w niniejszym postępowaniu są roszczeniami jednorodzajowymi i dotyczą grupy ponad 10 osób. Wobec powyższego, Sąd Okręgowy dokonał oceny czy powodowie – studenci, mogą zostać uznani za konsumentów, w relacji z wyższą uczelnią.

Uwzględniając treść art. 221 k.c. Sąd Okręgowy stwierdził, że wszyscy członkowie grupy należą do kategorii osób fizycznych. Jednakże, aby zaliczyć studentów do grupy konsumentów należało rozważyć jaki jest status uczelni wyższej w relacji ze studentem, albowiem uznanie jej za przedsiębiorcę pozwoliłoby zaliczyć studentów do grupy konsumentów.

Dokonując oceny, czy uczelnię wyższą można uznać za przedsiębiorcę, Sąd Okręgowy miał na uwadze treść przepisów art. 431 k.c. i art. 4 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz.U. z 2013 poz. 672 ze zm.), w których zostały sformułowane definicje przedsiębiorcy oraz art. 7 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz.U.2012.572 ze zm.), dopuszczający w ściśle określonych warunkach, prowadzenie przez uczelnie wyższe działalności gospodarczej.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że w przypadku uczelni niepublicznych, zasadą jest odpłatność świadczonych przez nie usług edukacyjnych, co dodatkowo przemawia za uznaniem ich za podmioty prowadzące działalność gospodarczą. Poza tym przepis art. 7 Prawa o szkolnictwie wyższym wprost zezwala uczelni na prowadzenie działalności gospodarczej wyodrębnionej organizacyjnie i finansowo od działalności edukacyjnej w zakresie i formach określonych w statucie. Niepubliczna uczelnia nie tylko pobiera opłaty od swoich świadczeniobiorców – studentów, za realizowane usługi edukacyjne, ale również może uczestniczyć w obrocie gospodarczym zawierając umowy cywilnoprawne z innymi przedsiębiorcami.

Sąd Okręgowy powołał szereg orzeczeń Sądu Okręgowego Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w W. i orzeczeń Sądu Apelacyjnego w Warszawie rozpoznającego odwołania od orzeczeń Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, w których uczelnie są traktowane jako przedsiębiorcy, a studenci jako konsumenci.

W ocenie Sądu pierwszej instancji w obrocie prawnym nie powinno być dwoistości w rozumieniu relacji między studentami i uczelnią, zwłaszcza że obecnie rola uczelni niepaństwowych i zakres ich działalności wiąże się nie tylko z działalnością dydaktyczną.

Sąd Okręgowy uznał, że nie można zgodzić się ze stwierdzeniem strony pozwanej, że uznanie określonego podmiotu za konsumenta wymagałoby z jego strony całkowitej bierności, ponieważ sam przepis art. 221 k.c. regulujący pojęcie konsumenta odnosi się do czynności prawnych osób fizycznych, których nie można utożsamiać z biernością.

Z tych wszystkich względów, w ocenie Sądu pierwszej instancji na gruncie obowiązujących przepisów, zarówno niepaństwowa uczelnia wyższa jest traktowana jako przedsiębiorca, zaś student jako konsument. Konsekwencją powyższego było uznanie przez Sąd Okręgowy, że sprawa podlega rozpoznaniu w trybie przepisów ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym.

Zażalenie na powyższe postanowienie wywiodła strona pozwana i podniosła następujące zarzuty:

1) naruszenia przepisów prawa materialnego poprzez błędną ich wykładnię oraz niewłaściwe zastosowanie, bądź ich niezastosowanie, tj.:

a) art. 221 k.c. poprzez uznanie, że powodom przysługuje status konsumentów, b) art. 431 k.c. poprzez niezastosowanie go w stosunku do byłych studentów (…) , którym przysługuje status przedsiębiorcy;

2) obrazę przepisów prawa procesowego, tj. art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym poprzez błędne jego zastosowanie w niniejszym postępowaniu.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty, skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez orzeczenie, że sprawa nie podlega rozpoznaniu w postępowaniu grupowym; ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd pierwszej instancji.

W odpowiedzi na zażalenie strona powodowa wniosła o jego oddalenie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie nie jest zasadne i podlega oddaleniu.

Sąd Apelacyjny podziela w całości ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu Okręgowego dokonane w niniejszej sprawie. Podniesione przez skarżącą zarzuty naruszenia przepisów prawa materialnego i prawa procesowego są nietrafne.

Stosownie do treści art. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz. U. z 2010 r., nr 7, poz. 44), ustawa normuje sądowe postępowanie cywilne w sprawach, w których są dochodzone roszczenia jednego rodzaju, co najmniej 10 osób, oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej (postępowanie grupowe). Ustawa ma zastosowanie w sprawach o roszczenia o ochronę konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych. Wszczęcie postępowania grupowego nie wyłącza możliwości dochodzenia swych roszczeń przez osoby, które nie przystąpiły do grupy lub z niej wystąpiły.

Sąd drugiej instancji podziela stanowisko Sądu Okręgowego, że roszczenia dochodzone w niniejszej sprawie są roszczeniami jednorodzajowymi i dotyczą grupy liczącej ponad dziesięć osób. W świetle konstrukcji prawnej przesłanek postępowania zbiorowego oraz podniesionych w zażaleniu zarzutów, kluczową dla rozpoznania zażalenia okazała się kwestia czy powodom jako studentom przysługuje status konsumentów.

Zgodnie z treścią art. 221 k.c. za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą. Nie powinno budzić wątpliwości, że o konsumencie jako podmiocie stosunku prawnego można mówić jedynie w korelacji z przedsiębiorcą. Osoba fizyczna, by stać się konsumentem powinna zatem nawiązać relacje prawne z podmiotem prowadzącym działalność gospodarczą lub zawodową. W przypadku pojęcia konsumenta nie chodzi zatem o cechę własną osoby fizycznej, a o poddanie analizie treść stosunku zobowiązaniowego, z którego dochodzi ona roszczenia. W konsekwencji, decydujące znaczenie dla oceny, czy dany podmiot jest konsumentem, czy też nie ma to z kim wchodzi w relacje i jaki mają one charakter.

Wobec tego, istotne znaczenie w realiach sprawy miało dokonanie oceny, czy W.S.H. im. (…) B. w P. może być uznana za przedsiębiorcę. Dlatego też, choć pozwana wyraża odmienne stanowisko, trafnie Sąd Okręgowy przeprowadził dokładną i szczegółową interpretację pojęcia przedsiębiorcy.

Przepis art. 431 k.c. stanowi, że przedsiębiorcą jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna, o której mowa w art. 331 k.c. prowadząca w imieniu własnym działalność gospodarczą lub zawodową. Także w art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (tekst jednolity: Dz. U. z 2013 r., poz. 672) została zawarta definicja przedsiębiorcy, zgodnie z którą przedsiębiorcą w rozumieniu ustawy jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną – wykonująca we własnym imieniu działalność gospodarczą. Stosowanie zaś do treści art. 2 przywołanej ustawy działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły.

Zgodnie z treścią art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów przez pojęcie przedsiębiorcy rozumie się przedsiębiorcę w rozumieniu przepisów o swobodzie działalności gospodarczej, a także:

a) osobę fizyczną, osobę prawną, a także jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej, której ustawa przyznaje zdolność prawną, organizującą lub świadczącą usługi o charakterze użyteczności publicznej, które nie są działalnością gospodarczą w rozumieniu przepisów o swobodzie działalności gospodarczej,

b) osobę fizyczną wykonującą zawód we własnym imieniu i na własny rachunek lub prowadzącą działalność w ramach wykonywania takiego zawodu,

c) osobę fizyczną, która posiada kontrolę, w rozumieniu pkt 4, nad co najmniej jednym przedsiębiorcą, choćby nie prowadziła działalności gospodarczej w rozumieniu przepisów o swobodzie działalności gospodarczej, jeżeli podejmuje dalsze działania podlegające kontroli koncentracji, o której mowa w art. 13,

d) związek przedsiębiorców w rozumieniu pkt 2, z wyłączeniem przepisów dotyczących koncentracji.

Kluczowe znaczenie dla zdefiniowania pojęcia przedsiębiorcy ma element funkcjonalny, który łączy się z prowadzeniem działalności gospodarczej lub zawodowej. Przywołane wyżej ustawy wymagają bowiem, aby przedsiębiorca prowadził działalność gospodarczą lub zawodową. W piśmiennictwie przyjmuje się, że sformułowanie „prowadzi działalność” zakłada określony ciąg działań, a nie tylko pojedyncze czynności.

Przedsiębiorcą będzie zatem tylko ten, kto wykonuje czynności powtarzalne i to w taki sposób, że tworzą one pewną całość, a nie stanowią oderwanego świadczenia czy świadczeń określonych rzeczy lub usług. Jeżeli takie działania mają charakter gospodarczy lub zawodowy, istnieją podstawy do uznania, że podejmujący je podmiot jest przedsiębiorcą.

Podstawą prawną działania szkoły wyższej jest obecnie ustawa z dnia 27 lipca 2005 r. prawo o szkolnictwie wyższym (Dz. U. z 2012 r., poz. 572), która w art. 1 stanowi, że ustawa ta ma zastosowanie do publicznych i niepublicznych szkół wyższych. Uczelnia niepubliczna uzyskuje osobowość prawną z chwilą wpisania do rejestru uczelni niepublicznych i związków uczelni niepublicznych. Niepubliczna uczelnia pobiera nie tylko opłaty od swoich świadczeniobiorców – studentów za realizowane przez nią usługi edukacyjne i dydaktyczne, ale również może uczestniczyć w obrocie gospodarczym, zawierając umowy cywilnoprawne z innymi przedsiębiorcami, na co wprost zresztą zezwala art. 7 przywołanej wyżej ustawy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 11 lipca 2013 r., sygn. akt VI ACa 1511/12, LEX nr 754391). Zgodnie bowiem z treścią tego przepisu uczelnia może prowadzić działalność gospodarczą wyodrębnioną organizacyjnie i finansowo od działalności, o której mowa w art. 13 i art. 14, w zakresie i formach określonych w statucie, w szczególności w formie spółek kapitałowych.

Odnosząc powyższe rozważania prawne na kanwę niniejszej sprawy, Sąd drugiej instancji podzielił argumentację Sądu Okręgowego co do tego, że pozwana jako niepubliczna uczelnia wyższa winna być traktowana jako przedsiębiorca. Stanowisko takie odpowiada poglądowi prezentowanemu dotychczas w orzecznictwie Sądu Okręgowego w Warszawie Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Sądu Apelacyjnego w Warszawie oraz Sądu Najwyższego, które wielokrotnie uznawały podmioty prowadzące niepubliczne szkoły za przedsiębiorców, na co trafnie zwrócił uwagę Sąd pierwszej instancji. Nie można pominąć i tego, że pozwana nie kwestionuje w zasadzie tego, że posiada status przedsiębiorcy.

Należy zaakcentować, że działalność skarżącej w zakresie prowadzenia odpłatnych studiów nosi wszelkie cechy charakteryzujące prowadzenie działalności gospodarczej. Pozwana, jako niepubliczna szkoła wyższa, organizuje i świadczy usługi edukacyjne, które ze względu na ich charakter są niewątpliwie ukierunkowane na zaspokajanie potrzeb społeczeństwa w zakresie edukacji.

Działalność gospodarcza polegająca na świadczeniu usług dydaktycznych jest przez żalącą prowadzona w sposób zorganizowany i ciągły, we własnym imieniu, na rachunek uczelni jako odrębnej osoby prawnej, zawodowo i odpłatnie. Nadto w ramach tej działalności kieruje się regułami racjonalnego gospodarowania, do czego zresztą zobowiązuje ją art. 100 ust. 2 i 2a ustawy prawo o szkolnictwie wyższym. Oferta edukacyjna uczelni skierowana jest do nieograniczonego kręgu adresatów, przez co uczestniczy ona w obrocie gospodarczym i otrzymuje wynagrodzenie za swoje świadczenia (por. wyroki Sądu. Najwyższego z dnia 3 lipca 2003 r., sygn. akt III CZP 38/03, opubl. OSNC 2004/9/13 z dnia 7 kwietnia 2004, III SK 22/04, opubl. OSNP 2005/3/46).

Nietrafnie zarzuca skarżąca, że w stosunku do(…) ), Sąd pierwszej instancji winien zastosować art. 431 k.c., albowiem przysługuje im status przedsiębiorcy. Dla pojęcia konsumenta obojętne jest bowiem, czy osoba fizyczna prowadzi działalność gospodarczą lub zawodową. Istotne jest natomiast to, aby dokonywana przez nią, konkretna czynność nie dotyczyła bezpośrednio tego rodzaju działalności. Za konsumenta będzie więc można uznać zarówno osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej w żaden sposób z jej działalnością profesjonalną, jak i czynności związanej co prawda z tą działalnością, ale tylko pośrednio. W realiach sprawy wymaga podkreślenia, że pomiędzy czynnościami dokonanymi przez studentów z uczelnią brak było bezpośredniego związku z prowadzoną przez nich działalnością gospodarczą lub zawodową. Wobec tego, zarzut pozwanej, że wymienionym osobom przysługuje status przedsiębiorcy, o czym świadczy fakt pobrania przez nich faktury VAT i dlatego nie mogą być oni uznani za konsumentów, należało uznać za chybiony.

Nie można nadto zgodzić się z pozwaną, że potraktowanie studentów jako konsumentów sprawdza się do biernego odbioru wykładów, a nie aktywnego studiowania. Nietrafnie podnosi bowiem żaląca, że konsumentami są osoby, które biernie odbierają określonego rodzaju dobra i usługi, a czego nie można przypisać studentom. Powyższe twierdzenia nie znajdują odzwierciedlenia w przepisach prawa. Za konsumenta uważa się bowiem osobę fizyczną „dokonującą czynności prawnej”. Rodzaj działań, przy podejmowaniu których dany podmiot może być uważany za konsumenta, został zatem przez ustawodawcę określony w sposób bardzo szeroki. Nie budzi przy tym wątpliwości, że ochrona konsumentów odnosi się przede wszystkim do sytuacji, w której nabywają oni określone dobra lub usługi na podstawie umowy. Zatem, obszerne wywody zażalenia prezentujące poglądy pozwanej dotyczące tego, jak wygląda proces edukacji, nie mogły odnieść oczekiwanego skutku, albowiem pozostawały one bez znaczenia dla oceny, czy studenci w relacji do uczelni, będącej przedsiębiorcą, są konsumentami.

Uznając w tym stanie rzeczy, argumenty pozwanej za nieuzasadnioną polemikę z prawidłowymi ustaleniami i trafnymi wnioskami, leżącymi u podstaw zaskarżonego postanowienia, Sąd Apelacyjny oddalił przedstawione zażalenie na podstawie art. 385 k.p.c. w związku z art. 397 § 2 k.p.c.