Postanowienie Sądu Okręgowego w Krakowie Wydział I Cywilny z dnia 9 marca 2012 r.

  1. Roszczenia są jednego rodzaju, jeżeli wynikają z jednego typu stosunku prawnego. O jednorodzajowości roszczeń przesądza tożsamość zdarzenia, z którego wynikła szkoda (delikt władzy publicznej) i taki sam rodzaj dochodzonego roszczenia.

Sąd Okręgowy w Krakowie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:     SSO Ewa Olszewska

Sędziowie:              SSO Anna Rakoczy, SSO Andrzej Żelazowski

po rozpoznaniu w dniu 9 marca 2012 r. na rozprawie sprawy z powództwa (…) przeciwko (…) o zapłatę

postanawia:

rozpoznać sprawę w postępowaniu grupowym.

 

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 4 kwietnia 2011 r. (…), działając jako reprezentant grupy w rozumieniu art. 4 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz. U. Nr 7, poz. 44), skierowanym przeciwko (…), wniosła o zasądzenie od pozwanej na rzecz każdego z członków podgrup A-Z kwot określonych szczegółowo w punkcie 2 pozwu oraz kosztów procesu. Zgodnie z wymogiem nałożonym w art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy reprezentant grupy wniósł o rozpoznanie niniejszej sprawy w postępowaniu grupowym i wydanie postanowienia na zasadzie art. 10 ust. 1 ustawy.

Uzasadniając powyższy wniosek powódka podała, że wszyscy poszkodowani (członkowie podgrup) doznali szkody wskutek jednego zdarzenia – czynu niedozwolonego – wskazując stronę pozwaną jako sprawcę szkody oraz, że przedmiotem postępowania jest wyrządzenie szkody przez działania (…) przy wykonywaniu władzy publicznej, polegającej na bezprawnym pobieraniu opłat za zgodę na podłączenie do sieci kanalizacji gminnej. Powódka wskazała podstawę prawną dochodzonego roszczenia – art. 417 k.c. Powódka podała nadto, że pozwem dochodzone są roszczenia grupy powyżej 10 osób, wszystkie roszczenia są jednego rodzaju i mają swoje źródło w jednego rodzaju stosunku prawnym. Członkowie podgrup zawarli z (…) umowę partycypacyjną i dokonali wpłat na rzecz strony pozwanej w różnych wysokościach. Podpisanie umów i dokonanie wpłat nie było dobrowolne, albowiem stanowiło niezbędny warunek podłączenia do sieci kanalizacyjnej. Powódka twierdzi, że działanie strony pozwanej było bezprawne bowiem członkowie podgrup zostali zmuszeni przez stronę pozwaną do zawarcia umów w sytuacji, kiedy to pozwana (…) miała obowiązek pokryć wszystkie koszty dotyczące budowy sieci kanalizacyjnej w (…). Szkoda członków podgrup polega na uszczupleniu ich majątku o kwoty, jakie te osoby wpłaciły na rzecz (…) za podłączenie do sieci kanalizacyjnej. Pomiędzy bezprawnym działaniem strony pozwanej przy wykonywaniu władzy publicznej istnieje bezpośredni związek przyczynowy.

Strona pozwana wniosła o odrzucenie pozwu z uwagi na niedopuszczalność rozpoznawania tej sprawy w postępowaniu grupowym podnosząc, że nie zostały spełnione przesłanki ustawowe. Z ostrożności procesowej pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu.

Sąd zważył co następuje:

Tryb dochodzenia roszczeń w postępowaniu grupowym reguluje ustawa z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz. U. Nr 7, poz. 44), zwana dalej Ustawą, która weszła w życie 19 lipca 2010 r. Jednym z głównych celów postępowania grupowego było stworzenie możliwości rozstrzygania wielu podobnych spraw różnych podmiotów w jednym postępowaniu.

W pierwszej fazie postępowania grupowego zwanej postępowaniem certyfikacyjnym Sąd ocenia istnienie przesłanek dopuszczających zastosowanie postępowania grupowego. Zgodnie z art. 1 ust. 1 Ustawy w postępowaniu grupowym można dochodzić roszczeń jednego rodzaju, co najmniej przez 10 osób, opartych na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Do przesłanek dopuszczalności postępowania grupowego Ustawa zalicza: jednorodzajowość roszczeń członków grupy, tożsamość lub jednakowość podstawy faktycznej dochodzonych roszczeń, liczebność grupy, zdolność przedmiotową roszczeń do rozpoznania w postępowaniu grupowym, wymóg ujednolicenia wysokości roszczeń każdego członka grupy przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy – w przypadku roszczeń pieniężnych (art. 1 ust. 1 i art. 2 ust. 1 Ustawy).

W ocenie Sądu niniejsza sprawa nadaje się do rozpoznania w postępowaniu grupowym i tak orzeczono postanowieniem z dnia 9 marca 2012 r.

Warunek jednorodzajowości roszczeń dochodzonych przez członków podgrup w niniejszej sprawie został spełniony. Roszczenia są jednego rodzaju, jeżeli wynikają z jednego typu stosunku prawnego. Podstawą dochodzenia roszczeń w niniejszej sprawie jest bezprawne działanie władzy publicznej – w wyniku którego wyrządzona została szkoda, a działanie to wykonywane było w ramach realizacji budowy kanalizacji w (…). Również dalsze wymogi dopuszczalności postępowania grupowego zostały spełnione, a to: liczebność grupy (178 osób) oraz ujednolicenie wysokości roszczeń każdego członka podgrup przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy (w niniejszej sprawie dochodzenia są roszczenia pieniężne).

Zatem w niniejszej sprawie roszczenia członków podgrup wynikają ze wskazanego w pozwie deliktu władzy publicznej. Każde z dochodzonych przez członków podgrup roszczeń to roszczenie pieniężne o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym. Szkodą jest tu uszczuplenie majątku poszczególnych osób o kwotę jaką wpłaciły one na rzecz (…).

Roszczenia powyższe oprócz tego, że są jednego rodzaju są również oparte na tej samej normie prawnej, bowiem wszystkie są roszczeniami odszkodowawczymi. Tak więc o jednorodzajowości roszczeń w niniejszej sprawie przesądza tożsamość zdarzenia, z którego wynikła szkoda (delikt władzy publicznej) i taki sam rodzaj dochodzonego roszczenia.

Biorąc pod uwagę powyższe Sąd orzekł jak w sentencji postanowienia z dnia 9 marca 2012 r.


Postanowienie Sądu Okręgowego w Opolu Wydział I Cywilny z dnia 29 lutego 2012 r.

Sąd Okręgowy w Opolu I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:     SSO Magdalena Domińczyk-Trzciańska

Sędziowie:              SSO Beata Hetmańczyk, SSO Ryszard Kądziela

po rozpoznaniu w dniu 29 lutego 2012 r. w Opolu na rozprawie sprawy z powództwa J. M. – reprezentanta grupy przeciwko (…) sp. z o.o. w O. o zapłatę

postanawia:

rozpoznać sprawę w postępowaniu grupowym.


Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie Wydział I Cywilny z dnia 22 lutego 2012 r.

  1. Definicja zawarta w art. 221 kodeksu cywilnego nie ma charakteru uniwersalnego. W doktrynie prawniczej podkreśla się, że pojęcie konsumenta, które w istocie służy wskazaniu podmiotowego zakresu ochrony, jest różnie określane w różnych ustawach, a wielość definicji wymaga każdorazowej oceny.
  2. Zgodnie z art. 2 pkt b i d dyrektywy 2002/65/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23 września 2002 r. dotyczącej sprzedaży konsumentom usług finansowych na odległość oraz zmieniającej dyrektywę Rady 90/619/EWG oraz dyrektywy 97/7/WE i 98/27/WE (Dz.U.UE.L.2002.271.16) dla celów tej dyrektywy „usługa finansowa” oznacza wszelkie usługi o charakterze bankowym, kredytowym, ubezpieczeniowym, emerytalnym, inwestycyjnym lub płatniczym, „konsument” oznacza każdą osobę fizyczną, która w ramach umów zawieranych na odległość objętych niniejszą dyrektywą działa w celach nie związanych z działalnością gospodarczą, przedsiębiorstwem lub zawodem. Konsekwentnie uznać należy, że mimo iż prawo polskie nie zrealizowało wymogu implementacji zupełnej w cyt. ustawie z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym, należy stosować szerszą definicję konsumenta przyjętą w dyrektywie 2005/29/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 maja 2005 r.
  3. Skoro na podstawie przepisów Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej kompetencje dzielone zezwalają w odniesieniu do ochrony praw konsumentów na wprowadzenie w prawie krajowym jedynie norm bardziej rygorystycznych i dyrektywy są podstawowym środkiem prawnym służącym harmonizacji prawa w zakresie ochrony konsumenta, a ustawa z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym oraz ustawa z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów, odwołując się do art. 221 kodeksu cywilnego, wprowadzają węższą definicję pojęcia konsument i nie implementują należycie dyrektyw, należy zastosować definicję wskazaną w prawie unijnym. Przemawia za tym konieczność uwzględnienia nadrzędnych zasad prawa unijnego i realizacji celów wskazanych w Traktacie o Unii Europejskiej i Traktacie ustanawiającym Wspólnotę Europejską (w brzmieniu zmienionym Traktatem z Lizbony z dnia 13 grudnia 2007 r. – Dz. U. 2009 Nr 203 poz. 1569). Definicja konsumenta powinna obejmować osoby fizyczne działające w celach niezwiązanych z ich działalnością handlową, gospodarczą, rzemieślniczą lub wykonywaniem wolnego zawodu i nie ograniczać się do tych czynności, które mają kwalifikowaną postać czynności prawnych. Konsekwentnie tak należy również rozumieć pojęcie „konsument”, wykładając art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym.
  4. Zgodnie z art. 2 ust. 1 u.p.g. postępowanie grupowe w sprawach o roszczenia pieniężne jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy wysokość roszczenia dla każdego członka grupy została ujednolicona przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy. Dopuszczalne jest być ujednolicenie w grupach (zob. komentarz do art. 2 ust. 1 ustawy) lub podgrupach (art. 2 ust. 2), jeżeli okoliczności dotyczące poszczególnych członków grupy są na tyle zróżnicowane, że ujednolicenie roszczeń wszystkich członków grupy nie jest możliwe. Ustawa nie określa na czym polegać ma ujednolicenie. W doktrynie prawniczej wskazuje się, że celem wprowadzenia tego unormowania była ekonomia procesowa. Innymi słowy przesądzający jest wzgląd na przyspieszenie i wspólne rozpoznanie sporu powstałego na tle tej samej lub takiej samej podstawy faktycznej, składającej się z przytoczenia okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie (causa petendi).
  5. Oznacza to, że nie tylko nie ma uzasadnienia normatywnego twierdzenie pozwanego o niezbędności wykazania wspólnego algorytmu wyliczenia zryczałtowanego żądania, ale i brak brak jest podstawy dla dokonywania przez Sąd na tym etapie postępowania dalej idących badań i ocen.
  6. Nie ma uzasadnienia normatywnego twierdzenie o niezbędności wykazania wspólnego algorytmu wyliczenia zryczałtowanego żądania.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:     SSA Anna Owczarek (spr.)

Sędziowie:              SSA Dorota Markiewicz, SSO (del.) Edyta Mroczek

po rozpoznaniu w dniu 22 lutego 2012 r. na posiedzeniu niejawnym sprawy z powództwa reprezentanta grupy K. S. działającego na rzecz (…) przeciwko (…) S.A z siedzibą w W. o zapłatę na skutek zażalenia pozwanego od postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 22 listopada 2011 r., sygn. akt II C 464/11,

postanawia:

  1. oddalić zażalenie,
  2. pozostawić rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zażaleniowego sądowi wydającemu orzeczenie kończące postępowanie w sprawie.

 

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Warszawie postanowieniem z dnia 22 listopada 2011 r. postanowił rozpoznać w postępowaniu grupowym sprawę z powództwa K. S., działającego na rzecz oznaczonych osób fizycznych, przeciwko (…) S.A. o zapłatę oznaczonych kwot pieniężnych tytułem odszkodowania wskazując, że pozew spełnia przesłanki oznaczone art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz. U. 2010 Nr 7 poz. 44).

W ocenie Sądu:

– powództwo zostało wytoczone przez 15 osób reprezentowanych przez K.S, na którego wyrazili zgodę wszyscy członkowie grupy składając stosowne oświadczenia,

– roszczenia poszczególnych członków grupy są roszczeniami pieniężnymi, które znajdują podstawę prawną w art. 805 § 1 i 2 ust. 2 k.c., zatem jest to odpowiedzialność kontraktowa,

– członkowie grupy są konsumentami, mimo że umowy nie były zawierane bezpośrednio przez zakład ubezpieczeń z ubezpieczonymi, tylko z zakładem pracy (ubezpieczenia grupowe),

– roszczenia powodów mają charakter roszczeń pieniężnych opartych na takiej samej podstawie faktycznej,

– zachowane zostało właściwe kryterium ujednolicenia wysokości roszczenia każdego członka grupy pod względem wspólnych okoliczności sprawy,

– pozew spełnia warunki dodatkowe określone w ustawie, w szczególności wniosek o rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym, oświadczenie powoda o działaniu w charakterze reprezentanta grupy, oświadczenia członków o przystąpieniu do grupy i wyrażeniu zgody co do reprezentanta grupy, umowę reprezentanta grupy z pełnomocnikiem określającą sposób wynagrodzenia.

Zażalenie na powyższe postanowienie wniósł pozwany.

Zarzucając naruszenie:

– art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (dalej jako: u.p.g.) w zw. z art. 221, art. 808, art. 805 k.c. przez bezzasadne przyjęcie, że powód i członkowie grupy są konsumentami i brak odrzucenia pozwu,

– art. 1 ust. 1 u.p.g. przez błędne przyjęcie, że roszczenia powoda i członków grupy są oparte o tę samą lub taką samą podstawę faktyczną i brak odrzucenia pozwu,

– art. 10 ust. 1 zd. 1 u.p.g. przez brak odrzucenia pozwu mimo istnienia ustawowych przesłanek,

– art. 2 u.p.g. przez uznanie ujednolicenia za prawidłowe mimo braku wspólnych okoliczności sprawy i niewskazania odpowiedniego algorytmu ujednolicenia,

– art. 6 ust. 1 pkt 2 u.p.g. przez przyjęcie spełnienia przesłanek rozpoznania sprawy przez sąd w postępowaniu grupowym mimo ich braku i nie odrzucenie pozwu,

– art. 233 § 1 k.p.c. przez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego i brak odrzucenia pozwu,

wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia i odrzucenie pozwu w całości lub uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Warszawie do ponownego rozpoznania

ewentualnie

o uchylenie zaskarżonego postanowienia w części i odrzucenie pozwu K. S. względem(…) ,

ewentualnie

o uchylenie zaskarżonego postanowienia w części i odrzucenie pozwu K. S. względem(…)

Pozwany wniósł ponadto o skierowanie do Sądu Najwyższego pytań prawnych:

(1) Czy ubezpieczony w ramach ubezpieczenia na cudzy rachunek, w rozumieniu art. 808 k.c., niebędący ubezpieczającym i będący osobą fizyczną nieprowadzącą działalności gospodarczej lub zawodowej, jest konsumentem w rozumieniu art. 221 k.c.?

(2) Czy w momencie badania warunków postępowania grupowego sąd jest uprawniony do weryfikowania prawidłowości obliczenia wysokości roszczenia czy też jest to okoliczność badana dopiero w fazie merytorycznej oceny żądania?

(3) Czy dopuszczalne jest rozpoznanie sprawy w powództwie grupowym, w oparciu o okoliczność niewynikającą ze wspólnych okoliczności sprawy w rozumieniu art. 2 ust. 1 u.p.g., a ustaloną pomiędzy członkami grupy na potrzeby ujednolicenia roszczeń?

Powód wniósł o oddalenie zażalenia.

Sąd Apelacyjny zważył:

1/ Brak podstaw do przedstawienia Sądowi Najwyższemu w oparciu o art. 390 § 1 k.p.c. zagadnień prawnych wskazanych przez pozwanego, gdyż bądź nie budzą one poważnych wątpliwości, bądź sformułowane zostały w sposób niedopuszczalny, zawierając w treści zapytanie o aprobatę powtórzonej hipotezy normy prawnej.

2/ Oczywiście chybione jest wskazanie jako podstawy zaskarżenia art. 233 § 1 k.p.c., gdyż przepis powyższy dotyczy oceny materiału dowodowego jako elementu podstawy faktycznej rozstrzygnięcia co do istoty sprawy. Postanowienie w przedmiocie dopuszczalności postępowania grupowego oparte jest wyłącznie na wstępnej kontroli przedstawionych dokumentów, której celem jest ustalenieczy zostały spełnione przesłanki formalne wyznaczone przepisami ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym.

3/ Podstawowy zarzut zażalenia dotyczy błędnej, według skarżącego, kwalifikacji powodów jako konsumentów w rozumieniu wskazanej ustawy. Na jego uzasadnienie pozwany odwołuje się do definicji konsumenta z art. 221k.c., określającego, że za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Wskazuje przy tym, że żaden z członków grupy (ubezpieczonych) nie dokonał czynności prawnej polegającej na zawarciu umowy ubezpieczenia z pozwanym (…) S.A., gdyż jako ubezpieczający, zgodnie z art. 808 k.c., występował każdorazowo zakład pracy, który ponadto nie pełnił funkcji pośrednika ubezpieczeniowego, określonej w ustawie z dnia 22 maja 2003 r. o pośrednictwie ubezpieczeniowym, tylko działał na cudzy rachunek.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego wskazana definicja nie ma jednak charakteru uniwersalnego. W doktrynie prawniczej podkreśla się, że pojęcie konsumenta, które w istocie służy wskazaniu podmiotowego zakresu ochrony, jest różnie określane w różnych ustawach, a wielość definicji wymaga każdorazowej oceny (por. A. Kidyba (w:) Prawo handlowe, Warszawa 2008 T. Sokołowski, Komentarz do Kodeksu cywilnego, Wyd. LEX 2009, T. Pajor Komentarz do Kodeksu cywilnego, Wyd. LEX 2009).

Pozew złożony w niniejszej sprawie oparty jest na twierdzeniu, że pozwany zakład ubezpieczeń dopuścił się praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, o której mowa w art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. Nr 50 poz. 331 ze zm.), w ten sposób, że posługiwał się w oznaczonych wzorcach umownych, stosowanych przy zawieraniu umów z konsumentami, niewłaściwą definicją wypadku ubezpieczeniowego w postaci zawału serca, wprowadzając ich w błąd co do przypadków udzielenia ochrony ubezpieczeniowej. Działanie to zostało zakwalifikowane decyzją Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 10 grudnia 2010 r. nr (…) jako praktyka rynkowa, opisana w art. 5 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (Dz. U. Nr 171 poz. 1206). Z tytułu naruszenia zakazu, mimo stwierdzenia zaniechania jej stosowania z dniem 1 czerwca 2010 r., nałożono na zakład ubezpieczeń karę pieniężną w kwocie 3.967.296,00 zł, płatną do budżetu Państwa.

Zarówno ustawa z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (art. 4 pkt 12), jak i ustawa z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (art. 4 pkt 12) zawierają definicje legalne pojęcia konsument – wskazując, że rozumie się przez to konsumenta w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny, co przemawiać mogłoby za stanowiskiem pozwanego.

Niemniej stwierdzić należy, że po pierwsze – art. 76 Konstytucji RP określa, że władze publiczne chronią konsumentów, użytkowników i najemców przed działaniami zagrażającymi ich zdrowiu, prywatności i bezpieczeństwu oraz przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Zakres tej ochrony określa ustawa. Norma powyższa zawiera zatem konstytucyjny nakaz ochrony konsumentów.

Po drugie – Traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE – wersja skonsolidowana) stanowi w art. 2 ust. 2, że jeżeli Traktaty przyznają Unii w określonej dziedzinie kompetencję dzieloną z Państwami Członkowskimi, Unia i Państwa Członkowskie mogą stanowić prawo i przyjmować akty prawnie wiążące w tej dziedzinie. Państwa Członkowskie wykonują swoją kompetencję w zakresie, w jakim Unia nie wykonała swojej kompetencji. Państwa Członkowskie ponownie wykonują swoją kompetencję w zakresie, w jakim Unia postanowiła zaprzestać wykonywania swojej kompetencji. W myśl art. 4 ust. 2 pkt f kompetencje dzielone stosuje się m. in. do dziedziny ochrony konsumentów. Zgodnie z art. 114 ust. 1 i 3 TFUE Parlament Europejski i Rada, stanowiąc zgodnie ze zwykłą procedurą ustawodawczą i po konsultacji z Komitetem Ekonomiczno-Społecznym, przyjmują środki dotyczące zbliżenia przepisów ustawowych, wykonawczych i administracyjnych Państw Członkowskich, które mają na celu ustanowienie i funkcjonowanie rynku wewnętrznego, a Komisja w swoich wnioskach przewidzianych w ustępie 1 w dziedzinie (…) ochrony konsumentów przyjmie jako podstawę wysoki poziom ochrony, uwzględniając w szczególności wszelkie zmiany oparte na faktach naukowych. W ramach swoich odpowiednich kompetencji Parlament Europejski i Rada starają się również osiągnąć ten cel. Podstawową normą TFUE dotyczącą ochrony konsumentów jest art. 169 stanowiący, że dążąc do popierania interesów konsumentów i zapewnienia wysokiego poziomu ochrony konsumentów, Unia przyczynia się do ochrony zdrowia, bezpieczeństwa i interesów gospodarczych konsumentów, jak również wspierania ich prawa do informacji, edukacji i organizowania się w celu zachowania ich interesów (ust. 1). Unia przyczynia się do osiągnięcia tych celów poprzez środki, które przyjmuje na podstawie artykułu 114 w ramach urzeczywistniania rynku wewnętrznego, środki, które wspierają, uzupełniają i nadzorują politykę prowadzoną przez Państwa Członkowskie (ust. 2). Parlament Europejski i Rada, stanowiąc zgodnie ze zwykłą procedurą ustawodawczą i po konsultacji z Komitetem Ekonomiczno-Społecznym, przyjmują środki określone w ustępie 2 lit. b (ust. 3), natomiast środki przyjęte na podstawie ustępu 3 nie stanowią przeszkody dla Państwa Członkowskiego w utrzymaniu lub ustanawianiu bardziej rygorystycznych środków ochronnych. Środki te muszą być zgodne z Traktatami (ust. 4). W doktrynie (poprzednia numeracja przepisów) podkreśla się, że ochrona konsumenta, jako cel samoistny, może być realizowana wyłącznie na podstawie art. 153 TWE, który pozwala jedynie na stosowanie harmonizacji minimalnej. Natomiast postawienie kwestii ochrony konsumentów w kontekście problematyki rynku wewnętrznego powoduje, że możliwe jest przyjmowanie aktów prawa pochodnego na podstawie art. 95 TWE i stosowanie harmonizacji całkowitej (por. F. Grzegorczyk, Uwagi o reformie wspólnotowego prawa konsumenckiego, EPS 2009 nr 10 poz. 14). Zalecenie harmonizacji zupełnej znajduje wyraz również w decyzji nr 1926/2006/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 18 grudnia 2006 r. ustanawiającej program działań Wspólnoty w dziedzinie polityki ochrony konsumentów (2007- 2013) – Dz.U.UE.L.2006.404.39 – stwierdzającej w pkt (8), że w procesie realizacji programu należy uwzględnić fakt, że rynek wewnętrzny nie będzie funkcjonował należycie, jeżeli w niektórych państwach członkowskich interesy konsumentów będą chronione w mniejszym stopniu, niż w innych. W związku z tym program powinien kłaść szczególny nacisk na ochronę konsumentów i skierowane do nich działania informacyjne w państwach członkowskich, które przystąpiły do Unii Europejskiej w dniu 1 maja 2004 r. lub po tej dacie, tak aby zapewnić jednolite warunki we wszystkich Państwach Członkowskich.

Przedstawiciele nauki prawa podkreślają niezgodność definicji ustawowej pojęcia „konsument” w prawie polskim i prawie unijnym. Dotyczy to także rozbieżności pomiędzy art. 4 pkt 12 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym i art. 2 pkt a Dyrektywy 2005/29/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 maja 2005 r. dotyczącej nieuczciwych praktyk handlowych stosowanych przez przedsiębiorstwa wobec konsumentów na rynku wewnętrznym oraz zmieniającej dyrektywę Rady 84/450/EWG, dyrektywy 97/7/WE, 98/27/WE i 2002/65/WE Parlamentu Europejskiego i Rady oraz rozporządzenie (WE) nr 2006/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady (dalej jako: „Dyrektywa o nieuczciwych praktykach handlowych”) – Dz.U.UE.L.2005.149.22, w myśl której konsument oznacza każdą osobę fizyczną, która w ramach praktyk handlowych objętych tą dyrektywą działa w celu niezwiązanym z jej działalnością handlową, gospodarczą, rzemieślniczą lub wolnym zawodem (por. Nieuczciwe praktyki rynkowe. Materiały szkoleniowe. Instytut Prawa Własności Intelektualnej UJ). Wskazana dyrektywa o nieuczciwych praktykach handlowych w pkt (9) preambuły stwierdza, że nie stanowi uszczerbku dla indywidualnych powództw wnoszonych przez osoby, które ucierpiały na skutek nieuczciwej praktyki handlowej. W zakresie usług finansowych i nieruchomości, z uwagi na złożoność tych dziedzin i związane z nimi poważne ryzyko, niezbędne jest ustanowienie szczegółowych wymogów, w tym nałożenie na przedsiębiorców pozytywnych obowiązków. Z tego też względu, w dziedzinie usług finansowych i nieruchomości, wskazana dyrektywa pozostaje bez uszczerbku dla prawa Państw Członkowskich do wyjścia poza przepisy niniejszej dyrektywy w celu ochrony interesów gospodarczych konsumentów. W art. 3 ust. 9 podkreśla natomiast, że w odniesieniu do „usług finansowych” zdefiniowanych w dyrektywie 2002/65/WE oraz w odniesieniu do nieruchomości Państwa Członkowskie mogą nakładać wymogi o charakterze bardziej restryktywnym lub nakazowym niż wymogi nałożone przez niniejszą dyrektywę w objętej nią dziedzinie zbliżania ustawodawstw. Zgodnie z art. 2 pkt b i d dyrektywy 2002/65/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23 września 2002 r. dotyczącej sprzedaży konsumentom usług finansowych na odległość oraz zmieniającej dyrektywę Rady 90/619/EWG oraz dyrektywy 97/7/WE i 98/27/WE (Dz.U.UE.L.2002.271.16) dla celów tej dyrektywy „usługa finansowa” oznacza wszelkie usługi o charakterze bankowym, kredytowym, ubezpieczeniowym, emerytalnym, inwestycyjnym lub płatniczym, „konsument” oznacza każdą osobę fizyczną, która w ramach umów zawieranych na odległość objętych niniejszą dyrektywą działa w celach niezwiązanych z działalnością gospodarczą, przedsiębiorstwem lub zawodem. Konsekwentnie uznać należy, że mimo iż prawo polskie nie zrealizowało wymogu implementacji zupełnej w cyt. ustawie z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym należy stosować szerszą definicję konsumenta przyjętą w dyrektywie 2005/29/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 maja 2005 r. Stanowiska tego nie podważa fakt, że w kolejnej dyrektywie 2009/22/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23 kwietnia 2009 r. w sprawie nakazów zaprzestania szkodliwych praktyk w celu ochrony interesów konsumentów, usługi finansowe zostały wyłączone z zakresu jej zastosowania wobec stwierdzenia, że te rodzaje działalności są przedmiotem szczególnych przepisów wspólnotowych mających na celu, podobnie jak niniejsza dyrektywa, rzeczywiste wprowadzenie rynku wewnętrznego usług. Dyrektywa 2011/83/UE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 25 października 2011 r. w sprawie praw konsumentów, zmieniająca dyrektywę Rady 93/13/EWG i dyrektywę 1999/44/WE Parlamentu Europejskiego i Rady oraz uchylająca dyrektywę Rady 85/577/EWG i dyrektywę 97/7/WE Parlamentu Europejskiego i Rady (Dz.U.UE.L.2011.304.64) wskazuje w pkt (32) preambuły, że istniejące ustawodawstwo Unii dotyczące między innymi usług finansowych świadczonych konsumentom (…) zawiera szereg przepisów dotyczących ochrony konsumentów, dlatego ta dyrektywa nie powinna mieć zastosowania do umów w tych dziedzinach. Wskazuje jednak, że w odniesieniu do usług finansowych należy zachęcać Państwa Członkowskie, aby w trakcie tworzenia prawa w obszarach nieuregulowanych na poziomie Unii wzorowały się na istniejących przepisach ustawodawstwa Unii w taki sposób, aby zapewnić równe zasady wszystkim konsumentom i w odniesieniu do wszystkich umów dotyczących usług finansowych.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego skoro, jak wykazano wyżej, na podstawie cyt. przepisów Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej kompetencje dzielone zezwalają w odniesieniu do ochrony praw konsumentów na wprowadzenie w prawie krajowym jedynie norm bardziej rygorystycznych i dyrektywy są podstawowym środkiem prawnym służącym harmonizacji prawa w zakresie ochrony konsumenta, a ustawa z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym oraz ustawa z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów, odwołując się do art. 221 kodeksu cywilnego, wprowadzają węższą definicję pojęcia konsument i nie implementują należycie dyrektyw, należy zastosować definicję wskazaną wprawie unijnym. Przemawia za tym konieczność uwzględnienia nadrzędnych zasad prawa unijnego i realizacji celów wskazanych w Traktacie o Unii Europejskiej i Traktacie ustanawiającym Wspólnotę Europejską (w brzmieniu zmienionym Traktatem z Lizbony z dnia 13 grudnia 2007 r. – Dz. U. 2009 Nr 203 poz. 1569). Definicja konsumenta powinna obejmować osoby fizyczne działające w celach niezwiązanych z ich działalnością handlową, gospodarczą, rzemieślniczą lub wykonywaniem wolnego zawodu i nie ograniczać się do tych czynności, które mają kwalifikowaną postać czynności prawnych. Konsekwentnie tak należy również rozumieć pojęcie „konsument”, wykładając art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym.

Po trzecie przepisy Kodeksu cywilnego regulujące umowę ubezpieczenia, zarówno w brzmieniu obowiązującym przed dniem 10 sierpnia 2007 r., jak i po zmianie dokonanej ustawą z dnia 13 kwietnia 2007 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2007 Nr 82 poz. 557) oraz ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej ( Dz. U. t.j. 2010 Nr 11 poz. 66), nie dają podstaw do wyłączenia ubezpieczonych na podstawie umów ubezpieczenia grupowego spod pojęcia konsumenta w rozumieniu powołanych ustaw.

4/ Chybione są zarzuty dotyczące nieistnienia podstawy faktycznej umożliwiającej dochodzenie roszczeń w postępowaniu grupowym oraz niewłaściwego kryterium ujednolicania wysokości roszczenia poszczególnych członków grupy. Zgodnie z art. 2 ust. 1 u.p.g. postępowanie grupowe w sprawach o roszczenia pieniężne jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy wysokość roszczenia dla każdego członka grupy została ujednolicona przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy. Dopuszczalne jest ujednolicenie w grupach (zob. komentarz do art. 2 ust. 1 ustawy) lub podgrupach (art. 2 ust. 2), jeżeli okoliczności dotyczące poszczególnych członków grupy są na tyle zróżnicowane, że ujednolicenie roszczeń wszystkich członków grupy nie jest możliwe. Ustawa nie określa na czym polegać ma ujednolicenie. W doktrynie prawniczej wskazuje się, że celem wprowadzenia tego unormowania była ekonomia procesowa. Innymi słowy przesądzający jest wzgląd na przyspieszenie i wspólne rozpoznanie sporu powstałego na tle tej samej lub takiej samej podstawy faktycznej, składającej się z przytoczenia okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie (causa petendi). Tak szeroka definicja (zbliżona do przesłanki współuczestnictwa procesowego materialnego, ale ewidentnie w tym wypadku mająca zastosowanie również do współuczestników procesowych formalnych) uniemożliwia dokonywanie wykładni zawężającej. Oznacza to, że nie tylko nie ma uzasadnienia normatywnego twierdzenie pozwanego o niezbędności wykazania wspólnego algorytmu wyliczenia zryczałtowanego żądania, ale i brak jest podstawy dla dokonywania przez Sąd na tym etapie postępowania dalej idących badań i ocen. Wystarczające jest zatem twierdzenie powodów, że taka sama podstawa faktyczna polega na odmowie wypłaty im świadczenia z umów ubezpieczenia w oparciu o wyłączenie z pojęcia wypadku ubezpieczeniowego określonego jako „zawał serca” tych zawałów serca, które nie spełniały cech szczegółowo określonych w OWU, uznanych następnie za sprzeczną z zasadami wiedzy medycznej i wprowadzenie ich w błąd co do przypadków udzielenia ochrony ubezpieczeniowej, zakwalifikowanych jako praktyka naruszająca zbiorowe interesy konsumentów i nieuczciwa praktyka rynkowa, a ujednolicenie w podgrupach wysokości żądań nastąpiło przez rezygnację z części należności głównej lub z odsetek .

Co do tego jaką należy przyjąć podstawę prawną, w szczególności, czy źródłem odpowiedzialności pozwanego jest czyn niedozwolony (art. 12 ust. 1 pkt 4 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym w zw. z art. 415 k.c.), czy kontrakt, rozstrzygnie Sąd wydając orzeczenie co do meritum sporu. Przedmiotem oceny będzie wówczas także zasadność i prawidłowość wyliczeń żądanych kwot pieniężnych. Antycypacyjne zajęcie stanowiska co do wskazanych kwestii na obecnym etapie postępowania jest niecelowe.

W tym stanie rzeczy zażalenie pozwanego, w braku uzasadnionych podstaw, podlega w oparciu o art. 385 w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. oddaleniu. O kosztach postępowania odwoławczego postanowiono zgodnie z art. 108 § 2 w zw. z art. 397 § 2 k.p.c.


Postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie Wydział II Cywilny z dnia 8 lutego 2012 r.

Orzeczenie zostało częściowo zmienione postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 6 czerwca 2012 r., sygn. akt I ACz 868/12. Tezę zakwestionowaną przez Sąd Apelacyjny w Warszawie oznaczono kursywą.

  1. Postępowanie o ustalenie zakłada zaniechanie badania okoliczności ściśle dotyczących poszczególnych członków grupy, co zostaje pozostawione w zakresie szeregu późniejszych postępowań w zwykłym trybie. Dlatego nie wymaga się ujednolicenia wysokości roszczeń.
  2. Przepisy ustawy nie przewidują częściowego odrzucenia pozwu w postępowaniu grupowym. Sąd nie jest władny po pierwsze „wybierać” spośród zgłoszonych roszczeń te, które nadają się do tego postępowania, a po drugie – na etapie badania dopuszczalności powództwa — eliminować poszczególne podmioty wskazane jako członkowie grupy.

Sąd Okręgowy w Warszawie II Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:     SSO Marcin Strobel

Sędziowie:               SSO Mariusz Łodko, SSR Tomasz Wojciechowski (del.)

po rozpoznaniu w dniu 8 lutego 2012 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa Powiatu Ostrzeszowskiego jako przedstawiciela grupy powiatów: […] przeciwko Skarbowi Państwa – Ministrowi Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej o ustalenie

postanawia:

  1. pozew odrzucić;
  2. zasądzić od powoda Powiatu Ostrzeszowskiego na rzecz pozwanego Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 7.200,00 (siedem tysięcy dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;
  3. uiszczoną opłatę tymczasową uznać za ostateczną.

 

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 29 lipca 2011 r. Powiat Ostrzeszowski, działając jako reprezentant grupy powiatów i miast na prawach powiatu, wniósł o ustalenie, że Skarb Państwa – Minister Infrastruktury (obecnie Minister Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej) ponosi odpowiedzialność za szkodę doznaną przez członków grupy w wyniku niewydania z dniem 1 maja 2004 r. rozporządzenia dostosowującego przepisy rozporządzenia z dnia 28 lipca 2003 r. w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu do przepisów prawa wspólnotowego. Reprezentant grupy wniósł także o rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym i zasądzenie kosztów procesu. Do pozwu został dołączony wykaz członków grupy obejmujący łącznie 160 powiatów i miast na prawach powiatu, oraz ich oświadczenia o przystąpieniu do grupy i wyrażeniu zgody co do osoby reprezentanta grupy.

W uzasadnieniu stanowiska Powiat Ostrzeszowski wskazał, iż na podstawie upoważnienia wynikającego z ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym, Minister Infrastruktury ustalił, iż za wydanie karty pojazdu przy pierwszej rejestracji pojazdu na terytorium kraju organ rejestrujący pobiera opłatę w wysokości 500 złotych, zaś za wydanie wtórnika opłatę w wysokości 75 złotych. Przepisy ustalające wysokość opłaty za wydanie karty pojazdu zostały w dniu 17 stycznia 2006 r. uznane przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodne z Konstytucją RP. Jednakże utrata ich mocy obowiązującej została odroczona do dnia 1 maja 2006 r. Następnie Europejski Trybunał Sprawiedliwości postanowieniem z dnia 10 grudnia 2007 r. uznał, iż pobieranie opłaty za kartę pojazdu zarejestrowanego w innym państwie w przypadku przywiezienia go do Polski jest niezgodne z prawem wspólnotowym. Niezgodność przepisów rozporządzenia z dnia 28 lipca 2003 r. z Konstytucją RP oraz prawem wspólnotowym stała się podstawą roszczeń obywateli o zwrot kwot uiszczonych tytułem opłaty za wydanie karty pojazdu. Wyroki wydawane przez Sądy przeciwko powiatom i w ich wyniku konieczność zwrotu opłat pobranych za wydanie karty pojazdu stały się przyczyną doznanej przez powiaty szkody. Powód wskazał, iż na szkodę każdego z powiatów składają się kwoty wypłacane w poszczególnych jednostkowych sprawach, w których rozstrzygnięcia są zróżnicowane. Natomiast na ich wysokość składały się trzy składniki. Pierwszy z nich jest kwota 75 złotych, stanowiąca równowartość kosztów ponoszonych przez dany powiat w związku z wydaniem karty pojazdu. Kolejny stanowi różnica między kwotami 500 złotych a 75 złotych, tj. kwota 425 złotych. Trzeci składnik szkody to kwota odsetek i kosztów sądowych, których powiaty nie musiałyby płacić, gdyby przepisy rozporządzenia z 28 lipca 2003 r. nie były niezgodne z Konstytucją RP i prawem wspólnotowym.

W piśmie procesowym z dnia 21 grudnia 2011 r. pozwany Skarb Państwa – Minister Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej wniósł o odrzucenie pozwu w całości. Pozwany podniósł, iż z uzasadnienia pozwu nie wynika, by sytuacja faktyczna każdego z członków grupy, w zakresie żądania ustalenia odpowiedzialności, była taka sama. Wskazał on także, iż sam powód twierdzi, że sytuacja poszczególnych członków grupy jest zróżnicowana, z uwagi na trzy składniki, które składają się na uszczerbek każdego z powiatów. Zdaniem pozwanego powód nie wykazał także, by uszczerbek poniesiony przez poszczególne powiaty czy miasta na prawach powiatu był większy niż dochody uzyskiwane przez niego w związku z obowiązywaniem rozporządzenia z dnia 28 lipca 2003 r.

Sąd ustalił i zważył, co następuje:

Postępowania grupowe normuje ustawa z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz. U. nr 7 z 2010 r., poz. 44., dalej zwana ustawą). I tak zgodnie z art. 1 ust. 1 ustawy co najmniej 10 osób, może dochodzić w postępowaniu grupowym roszczeń jednego rodzaju, gdy oparte są one na tej samej lub takiej samej podstawie. Ustęp 2 przywołanego przepisu doprecyzowuje, iż ustawa ma zastosowanie do roszczeń o ochronę konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych. Ponadto, w sprawach o roszczenia pieniężne, na podstawie art. 2 ust. 3 ustawy, powództwo może być ograniczone do żądania ustalenia odpowiedzialności pozwanego. Powód zaś w takiej sytuacji nie jest obowiązany do wykazywania interesu prawnego w ustaleniu.

Zwrócić należy uwagę, iż w pierwszej kolejności, zgodnie z treścią art. 10 ust. 1 ustawy sąd rozstrzyga na rozprawie o dopuszczalności postępowania grupowego. W przypadku zaś stwierdzenia, iż sprawa nie podlega rozpoznaniu w jego ramach, odrzuca pozew.

W kontekście powołanych przepisów konieczne było zatem rozważenie możliwości prowadzenia postępowania grupowego w niniejszej sprawie.

Oceniając dopuszczalność postępowania grupowego, Sąd zobligowany jest zbadać, czy zachodzą wszystkie przesłanki wynikające z art. 1 ustawy. Należało zatem rozważyć, czy dochodzone pozwem zbiorowym roszczenia są faktycznie jednorodzajowe oraz czy są one oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. W dalszej kolejności Sąd musiał ustalić, czy roszczenia te mieszczą się w katalogu spraw wskazanych w art. 1 ust. 2 ustawy. Na tej podstawie należało zatem ustalić, czy dochodzone przez reprezentanta grupy roszczenia dotyczą szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym. Dopiero bowiem spełnienie wszystkich tych przesłanek łącznie umożliwia rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym.

Strona powodowa wywodzi swe roszczenia z konstrukcji odpowiedzialności za czyn niedozwolony, co wypełnia przesłankę art. 1 ust. 2 ustawy.

W ocenie Sądu nie można jednak mówić o jednorodzajowości roszczeń poszczególnych członków grupy. Rozważyć to należy również w kontekście oparcia roszczeń na jednakowej podstawie faktycznej.

Wskazane wymaganie to nie jest bliżej doprecyzowane. Przy wykładni tego przepisu zwrócić jednak należy uwagę, że sformułowanie to nie jest swoiste dla ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, gdyż występuje również w art. 72 § 1 pkt 2 k.p.c. jako jedna z przesłanek współuczestnictwa formalnego. Odwołanie się do tej instytucji jest tym bardziej uzasadnione, że z samego uzasadnieniu projektu ustawy wynika, że wolą ustawodawcy było skorzystanie z doświadczeń związanych z jej funkcjonowaniem.

Na tle tego przepisu został wyrażony pogląd, iż jednorodzajowość musi być odniesiona do przedmiotu sporu, a dokładniej stosunków prawnych będących przedmiotem sporu, a nie tylko samych roszczeń. Oznaczałoby to, że przykładowo pieniężny charakter, wyrażający czysto zewnętrzne i formalne podobieństwo, wszystkich roszczeń nie przesądzałby o ich jednorodzajowości. Takie ujęcie jest trafne jeśli uwzględnić specyfikę przedmiotowej kumulacji roszczeń, która stanowi swego rodzaju kompromis miedzy dążeniem do objęcia jednym procesem wielu żądań, które nadają się do łącznego rozpoznania, a sprawnością postępowania, która przeciwstawiać się będzie nadmiernemu rozbudowaniu i zróżnicowaniu podstaw faktycznych żądań wiążącym się automatycznie ze zwiększeniem ilości materiału procesowego oraz czynności dowodowych. Podobne argumenty są aktualne w postępowaniu grupowym, które przecież konstrukcyjnie zakłada jednorodność dochodzonych roszczeń. W tym więc zakresie Sąd nie podziela formułowanych niekiedy w doktrynie poglądów (M. Rejdak, „Jednorodzajowe roszczenia w postępowaniu grupowym”, PPH 2010 r., nr 8 s. 22) jako wynikających z nie dość wnikliwej wykładni przepisów ustawy, a także zaniechania uwzględnienia kontekstu w postaci funkcjonowania innego przepisu o identycznej formule i od dawna ustalonym rozumieniu.

Dodatkowo stwierdzono, że występująca w art. 72 § 1 pkt 2 k.p.c. przesłanka oparcia roszczeń na jednakowej podstawie faktycznej i prawnej wskazuje, iż jednorodzajowość wyklucza dochodzenie w ramach jednego postępowania zróżnicowanych roszczeń takich jak odszkodowanie za zniszczone rzeczy, zwrot kosztów leczenia, renta (M. Jędrzejewska „Współuczestnictwo procesowe (istota, zakres, rodzaje)”, Warszawa 1975 r., s. 209-210).

W ocenie Sądu powyżej zreferowane stanowisko należy zaaprobować i odnieść również do przesłanek dopuszczalności postępowania grupowego. Nie ma w szczególności dostatecznych podstaw by identycznym sformułowaniom w obu przepisach przypisywać odmienne znaczenie. Nie przesądza również brak wymagania w art. 1 ust. 1 ustawy by podstawa prawna roszczeń była jednakowa, co występuje w przypadku współuczestnictwa formalnego. Istotne jest, że w obu przypadkach w tym kontekście wskazano na konieczność istnienia „takiej samej”, z czym równoznaczne jest „jednakowej”, podstawy faktycznej.

Jakkolwiek wedle twierdzeń pozwu reprezentanci grupy wskazują na tożsamość podstawy prawnej swych praw i ich jednorodność, to jest tak jedynie na pierwszy rzut oka.

Strona powodowa wskazała, że na roszczenia te składają się osobne elementy – zależnie od rozstrzygnięć, które zapadły (bądź zapadną) w sprawach między poszczególnymi powiatami a osobami, które uiściły opłaty za karty pojazdu. Są to: opłata za kartę pojazdu w pełnej wysokości (500,- zł), różnica między tą opłatą a opłatą w podstawowej wysokości (425,- zł), odsetki z tytułu opóźnienia oraz koszty procesu. Na to nakłada się osobny problem relacji kosztów działalności związanej z wystawianiem kart pojazdów i wpływów z tego tytułu. Faktycznie to wymiar kwotowy tej relacji decyduje o bycie szkody, a więc istnieniu roszczenia. Sytuacja członków grupy w zakresie ponoszonych kosztów z istoty rzeczy musi być zróżnicowana. Strona powodowa kwestie te pomija.

Nadto nie jest możliwe stwierdzenie, którzy spośród członków grupy są obciążeni poszczególnymi spośród wyliczonych elementów. Strona powodowa tego nie wyjaśniła, pomijając już nawet, że sytuacja w rozważanym zakresie może okazać się dynamiczna, jeśli zapadną jeszcze kolejne wyroki w sprawach między poszczególnymi powiatami a rejestrującymi pojazdy bądź spory tego rodzaju zostaną załatwione w inny sposób – poza sądem.

Istotą sprawy z pozwu zbiorowego, także w przypadku ograniczenia żądania do ustalenia, jest dążenie do wydania jednolitego rozstrzygnięcia, które dotyczy wszystkich członków grupy. W przypadku ograniczenia żądania do ustalenia specjalnie rezygnuje się z dalej idącego żądania określenia zakresu odpowiedzialności w każdym jednostkowym przypadku właśnie aby umożliwić rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym. Postępowanie o ustalenie zakłada zaniechanie badania okoliczności ściśle dotyczących poszczególnych członków grupy, co zostaje pozostawione w zakresie szeregu późniejszych postępowań w zwykłym trybie. Dlatego nie wymaga się ujednolicenia wysokości roszczeń.

W tych warunkach nie sposób sobie wyobrazić weryfikowania w toku dalszego postępowania który spośród członków grupy doznał szkody w zakresie danego spośród jej niejednorodnych składników. Może się przecież okazać, że dany powiat nie był obciążony obowiązkiem zwrotu odsetek bądź kosztów sądowych, albo zasądzono od niego różnice między dwoma wysokościami opłaty. Może się również okazać, że dany powiat w ogóle nie zwracał opłat ani ich części. Nie sposób wyobrazić sobie sensu wydanego w takim przypadku hipotetycznie pozytywnego rozstrzygnięcia.

Kolejny element wskazujący na istotne rozbieżności sytuacji poszczególnych uczestników grupy to powoływane przez pozwanego, tyle że w innym kontekście przedawnienie – niewątpliwie w niektórych przypadkach roszczenia odszkodowawcze, o ile nawet powstały, uległy już przedawnieniu. Nie można również wykluczyć częściowego przedawnienia roszczeń poszczególnych uczestników grupy, co wynikać będzie choćby z różnych dat rozliczenia z rejestrującymi pojazdy. Wydanie w takich warunkach wyroku ustalającego prowadziłoby co najmniej do daleko idących wątpliwości w procesach między poszczególnymi członkami grupy a pozwanym dotyczących zapłaty skonkretyzowanych już świadczeń, a w najgorszym razie do błędnego odczytania sensu rozstrzygnięcia w przedmiocie rozpoznawanego powództwa.

Podobny problem pojawia się w związku ze stwierdzeniem istnienia kilku jednostkowych rozstrzygnięć między pozwanym, a poszczególnymi członkami grupy.

W tych warunkach nie sposób przyjąć, iż będące przedmiotem powództwa roszczenia są w dostatecznym dla bytu postępowania grupowego stopniu jednolite, jednorodzajowe.

Nadto podkreślenia wymaga, że przepisy ustawy nie przewidują częściowego odrzucenia pozwu w postępowaniu grupowym. Sąd nie jest władny po pierwsze „wybierać” spośród zgłoszonych roszczeń tych, które nadają się do tego postępowania, a po drugie – na etapie badania dopuszczalności powództwa — eliminować poszczególnych podmiotów wskazanych jako członkowie grupy. Jak wspomniano w kilku przypadkach zapadły prawomocne już rozstrzygnięcia między członkami grupy a pozwanym. Wyroki takie korzystają z powagi rzeczy osądzonej, co sprzeciwia się rozpoznaniu sprawy dotyczącej tych roszczeń także w postępowaniu grupowym. Jest przy tym oczywiste, że wyrok w sprawie o zapłatę wyklucza także kolejne postępowanie ograniczone do ustalenia istnienia tego samego roszczenia. W konsekwencji uznać należało, że powództwo także z tego względu jest niedopuszczalne i to w całości. Jest to osobna, niezależna od wyżej opisanej, okoliczność uzasadniająca odrzucenie pozwu.

Z tych przyczyn orzeczono jak w sentencji.


Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie Wydział I Cywilny z dnia 7 grudnia 2011 r.

  1. Odwołanie się przez ustawodawcę w art. 1 ust. 1 ustawy do pojęcia roszczenia wymaga wskazania, że pojęcie to trafnie zostało przez Sąd niższej instancji zidentyfikowane jako roszczenie w znaczeniu procesowym, a nie materialno-prawnym.
  2. Standaryzacja nie może przybrać jedynie formy określenia jednolitej dla wszystkich wysokości odszkodowania w odwołaniu się wyłącznie do wymaganej przez przepis art. 1 ust. 1 ustawy tej samej lub takiej samej podstawy faktycznej dla wszystkich roszczeń. Niezbędnym jest bowiem także, by ujednolicenie to nastąpiło w oparciu o wspólne [w niniejszej sprawie dla członków podgrup] okoliczności sprawy o jakich stanowi art. 2 ust. 1 in fine ustawy.
  3. Standaryzacja w odniesieniu do członków podgrup mająca swoje źródło we wspólnych dla jej członków okolicznościach faktycznych sprawy wyklucza uszeregowanie w ich ramach tych, który domagają się wyrównania uszczerbków majątkowych /szkód/ o różnym charakterze tj. np. takich które polegają jedynie na szkodzie rzeczywistej tych, które przybrały i tę formę jak i polegają na utraconych korzyściach skoro ich sytuacja tak faktyczna jak i prawna istotnie się wzajemnie różni. Niezasadnie także znalazły się w nich podmioty, których szkody w mieniu dotyczą tego, które służy zaspokojeniu szeroko rozumianych ich potrzeb mieszkaniowych oraz te, którym woda po rozmyciu wału Wisły w Sandomierzu – Koćmierzowie zniszczyła substancję przeznaczoną dla prowadzenia działalności gospodarczej. Wymagane przez ustawodawcę ujednolicenie dotyczy bowiem nie tylko wysokości roszczeń ale [powinno] być także konsekwencją jednego rodzaju uszczerbku majątkowego czy wynikającego ze wspólnych dla członków podgrup faktów decydujących o podobieństwie przedmiotowym strat.

Sąd Apelacyjny w Krakowie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:     SSA Wojciech Kościołek

Sędziowie:               SSA Paweł Rygiel, SSA Grzegorz Kreżołek

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 29 listopada 2011 r. w Krakowie sprawy z powództwa Z. R. reprezentanta grupy złożonej z: […] przeciwko Skarbowi Państwa – Wojewodzie Świętokrzyskiemu, Dyrektorowi Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie; Województwu Świętokrzyskiemu; Powiatowi Sandomierskiemu; Gminie Miejskiej Sandomierz o zapłatę

na skutek zażalenia pozwanego Skarbu Państwa Wojewody Świętokrzyskiego i Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie na postanowienie Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 20 maja 2011 r. sygn. akt I C 1419/10

postanawia:

uchylić postanowienie w zaskarżonej części i sprawę przekazać w tym zakresie Sądowi Okręgowemu w Krakowie do ponownego rozpoznania.

 

UZASADNIENIE

Z. R. działając jako reprezentant grupy w rozumieniu art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. O dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym [Dz. U. z 2010 r. Nr 7 poz. 44] domagał się od pozwanych: Skarbu Państwa – Wojewody Świętokrzyskiego i Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie, a także Województwa Świętokrzyskiego, Powiatu Sandomierskiego i Gminy Miejskiej Sandomierz solidarnego zasądzenia łącznej sumy 9.316.700 złotych na którą złożyły się kwoty roszczeń odszkodowawczych poszczególnych członków grupy; bliżej w piśmie początkującym postępowanie określonych.

Reprezentant grupy domagał się rozpoznania zgłoszonych roszeń w postępowaniu grupowym wskazując, że wszyscy poszkodowani doznali szkód majątkowych w następstwie jednego zdarzenia – przerwania wałów rzeki Wisły w dzielnicy Sandomierza – Koćmierzowie w rezultacie którego nastąpiły kolejne przerwania wałów rzeki Trześniówki w Sandomierzu oraz tej samej rzeki w miejscowości Trześń położonej na terenie gminy Gorzyce w sąsiednim od Świętokrzyskiego województwa Podkarpackiego.

Zdarzenie to zostało wywołane deliktem władzy publicznej w postaci zaniedbań w zakresie ochrony przeciwpowodziowej tak jednostek organizacyjnych Skarbu Państwa oraz podmiotów samorządu terytorialnego wskazanych jako strony bierne procesu.

Jak wskazywał Z. R. roszczenia wszystkich członków grupy mają charakter deliktowy, opierają się na tożsamej podstawie faktycznej, a nadto są jednorodne pod względem rodzajowym albowiem w każdym a przypadku poszkodowani domagają się zasądzenia na ich rzecz świadczenia pieniężnego mającego wyrównać poniesiony przez nich – w następstwie zalania wodami powodziowymi – uszczerbek majątkowy.

Roszczenia te zostały w pozwie ujednolicone za pomocą kryterium ich rozmiaru oraz – w zakresie w jakim to było możliwe – charakteru doznanych szkód odnoszących się do mienia poszkodowanych.

Do pozwu zostały dołączone: oświadczenia członków grupy o przystąpieniu do niej, zgody ich co do wyboru osoby reprezentanta grupy, umowa pomiędzy tym reprezentantem i profesjonalnym pełnomocnikiem procesowym jak również wykaz 17 osób ją tworzących, wraz z określeniem wysokości roszczeń każdego z nich z osobna oraz jako tworzących wyodrębnione podgrupy w liczbie sześciu.

Pozwani za wyjątkiem Powiatu Sandomierskiego wnieśli w pierwszej kolejności o odrzucenie pozwu jako nie spełniającego ustawowych warunków rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym.

Wszyscy natomiast, odnosząc się merytorycznie do żądania pozwu, domagali się jego oddalenia jako niezasadnego i obciążenia przeciwnika procesowego kosztami sporu.

Ponadto Gmina Miejska Sandomierz oraz Województwo Świętokrzyskie złożyli wniosek o zobowiązanie przedstawiciela grupy do złożenia kaucji na pokrycie kosztów postępowania.

Postanowieniem z dnia 20 maja 2011 r. Sąd Okręgowy w Krakowie to ostanie żądanie oddalił oraz orzekł o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym /pkt 2 sentencji orzeczenia/.

W uzasadnieniu postanowienia wskazał, że przez pozew, który wniósł Z. R. jako przedstawiciel grupy w rozumieniu art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 17 września 2009 r. zostały spełnione wszystkie warunki wskazane w niej by sprawa mogła być rozpoznawana w postępowaniu grupowym.

Roszczenia wszystkich członków grupy w liczbie 17 są jednorodzajowe.

W ocenie Sądu Okręgowego ustawa posługuje się pojęciem roszczenia w znaczeniu procesowym. Za ich jednorodzajowością w przypadku wszystkich, którzy tworzą grupę w niniejszej sprawie przemawia okoliczność, że mają one swoje źródło w jednym typie stosunku prawnego i są ze sobą powiązane węzłem o charakterze faktycznym, które to fakty są dla wszystkich żądających takie same. Tym stosunkiem prawnym jest delikt władzy publicznej w zakresie szeroko rozumianej ochrony przeciwpowodziowej, przy czym Sąd I instancji ocenił go jako mający charakter deliktu złożonego. Jego zdaniem dochodzone roszczenia wynikają z tego samego zdarzenia – przerwania wałów wiślanych w Sandomierzu – Koćmierzowie, a przy tym w każdym przypadku, obejmują one odszkodowania za szkody w mieniu.

Omawiając ten warunek prowadzenia sprawy w postępowaniu grupowym Sąd Okręgowy nie podzielił zapatrywania reprezentanta Skarbu Państwa według którego wspólne dla wszystkich członków grupy muszą być nie tylko zdarzenie szkodzące ale także związek przyczynowy i sam uszczerbek podlegający wyrównaniu.

W tym kontekście wskazał, że w jego ocenie za brakiem warunków ustawowych do rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym nie przemawia to, że sześciu spośród poszkodowanych dochodzi nie tylko wyrównania szkody rzeczywistej ale także utraconych korzyści, obejmując w swoich indywidualnych żądaniach różne okresy w których tych korzyści mieli nie odnieść.

Spełniony jest w ocenie Sądu Okręgowego warunek tożsamości lub jednakowości podstawy faktycznej zgłoszonych roszczeń.

Po sprecyzowaniu bowiem tej podstawy przez pełnomocnika procesowego przedstawiciela grupy, jest nią w stosunku do wszystkich 17 osób tę grupę obecnie tworzących, nienależyte wykonanie [w formie działania lub zaniechania] przez pozwanych obowiązków z zakresu ochrony przeciwpowodziowej, które w swoich konsekwencjach doprowadziły do rozmycia wału rzeki Wisły w Sandomierzu – Koćmierzowie w dniu 19 maja 2010 r. , co wywołało także dalsze szkody zalewowe na innych terenach.

Jest to wspólny element faktyczny roszczeń wszystkich domagających się wyrównania szkody i bez znaczenia w ocenie Sądu Okręgowego jest to, że inne fakty charakteryzujące sytuację każdego z nich są między członkami grupy już zróżnicowane, decydując np. o wysokości uszczerbku i jego rodzajowej postaci.

Podobnie prawnie irrelewantne są: to na czym polegało zarzucane działanie lub zaniechanie poszczególnych pozwanych jak również to w jakim czasie /różnym dla każdego z nich/ do nich dochodziło jak i to, że roszczenia w ramach grupy mają zróżnicowany ilościowo rozmiar, szczególnie, iż ustawa przewiduje konieczność ich ujednolicenia w ramach grupy lub podgrup.

Zdaniem Sądu I instancji spełnione są kolejne warunki ustawowe rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym, a to: liczebność grupy skoro liczy ona 17 osób oraz zdatności przedmiotowej sformułowanych roszczeń gdyż wszystkie one mają charakter roszczeń wynikających z czynu niedozwolonego pozwanych.

Nie sprzeciwia się także rozpoznaniu sprawy w tym postępowaniu sposób w jaki zostały w pozwie ujednolicone roszczenia.

Standaryzacja ich nastąpiła w oparciu o ich ilościowy rozmiar i rodzaj szkody w ramach wyróżnionych podgrup, co Sąd uznał za wystarczające dla stwierdzenia, że ten warunek ustawowy dopuszczalności rozpoznania sprawy w sporze grupowym został spełniony, akcentując przy tym, że wszyscy członkowie grupy dochodzą tej samej szkody tj. szkody na mieniu. Utożsamił równocześnie Sąd I instancji w ten sposób dokonane ujednolicenie ze wspólnymi okolicznościami sprawy, którym to pojęciem posługuje się art. 1 ust. 1 ustawy.

W tym kontekście uznał za nietrafne zapatrywanie Prokuratorii Generalnej reprezentującej Skarb Państwa, że już na tym etapie postępowania – badania spełniania przez pozew warunków dla jego rozpoznania w postępowaniu grupowym – konieczności wykazania przez przedstawiciela grupy przynależności poszczególnych podmiotów do niej oraz wysokości roszczenia każdego z jej członków. Jego zdaniem jest to bowiem element merytorycznego rozstrzygania sprawy przynależny dalszym jego stadiom, także przez ustawę wyróżnionym.

Zażalenie od tego orzeczenia, obejmujące swoim zakresem pkt 2 jego sentencji złożył Skarb Państwa – Wojewoda Świętokrzyski i Dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie reprezentowany przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa.

Jakkolwiek bowiem we wniosku środka odwoławczego wskazano, iż postanowienie Sądu Okręgowego z dnia 20 maja 2011 r. jest zaskarżone nim w całości tym nie mniej zarówno z zarzutów na jakich opiera się jego konstrukcja jak i pisemnych motywów powołanych na ich uzasadnienie jednoznacznie wynika, że kwestionowana jest ta część postanowienia poddanego kontroli instancyjnej.

Został on oparty na następujących zarzutach:

  • naruszenia art. 10 ust. 1 w zw. z art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym wobec nie odrzucenia pozwu jako konsekwencji nieprawidłowego przyjęcia, że działając imieniem członków grupy Z. R. zgłosił roszczenia jednorodzajowe oparte na takiej samej lub tożsamej podstawie faktycznej,
  • naruszenia art. 10 ust. 1 w zw. z art. 2 ust. 1 ustawy w następstwie nieprawidłowej oceny, że zgłoszone roszczenia pieniężne każdego z członków podgrup zostały ujednolicone w oparciu o im wspólne okoliczności sprawy,
  • naruszenia art. 130 § 1 k.p.c. w zw. z art. 6 ust. 1 pkt 2 ustawy poprzez brak wezwania reprezentanta grupy do wskazania zasad ujednolicenia roszczeń podmiotów [osób fizycznych i prawnych] w ramach poszczególnych podgrup,
  • naruszenia art. 10 ust. 1 w zw. z art. 1 ust. 1 ustawy w następstwie nietrafnego uznania, że co najmniej dziesięciu członków grupy spełnia wszystkie warunki ustawowe by ich roszczenia rozpoznawać w postępowaniu grupowym,
  • naruszenia art. 10 ust. 1 w zw. z art. 2 ust. 1 ustawy wobec nie uwzględnienia tego, że powód jest obowiązany już na tym etapie postępowania na jakim zapadło kwestionowane orzeczenie ma obowiązek udowodnienia przynależności danego podmiotu do grupy,
  • naruszenia art. 278 k.p.c. wobec wyrażenia oceny, że pomiędzy zdarzeniem szkodzącym, a uszczerbkami majątkowymi członków grupy istnieje związek przyczynowy w sytuacji gdy jego zachodzenie może by potwierdzone tylko za pomocą wiadomości specjalnych, a ocena wyrażona przez Sąd została sformułowana przed przeprowadzeniem dowodu z opinii biegłego.

W oparciu o te zarzuty Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa domagała się w pierwszej kolejności zmiany zaskarżonego orzeczenia i odrzucenia pozwu, a jako wniosek ewentualny sformułowała żądanie uchylenia postanowienia [w zaskarżonej części] i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznawania.

W razie uwzględnienia któregokolwiek z tych wniosków środka odwoławczego reprezentująca Skarb Państwa wnosiła o przyznanie na jej rzecz kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości sześciokrotnej stawia minimalnej określonej w Rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu [Dz. U. Nr 163 poz. 1348 ze zm.].

Bardzo rozbudowane motywy zażalenia stanowią wierne powtórzenie stanowiska procesowego Skarbu Państwa zawartego w odpowiedzi na pozew, których zasadnicze elementy konstrukcyjne przedstawiają się następująco:

  • roszczenie o jakim mowa w art. 1 ust. 1 ustawy należy rozumieć jako roszczenie o charakterze materialno prawnym, a nie procesowym jak przyjął to Sąd Okręgowy,
  • o jednorodzajowości roszczeń dochodzonych w postępowaniu grupowym nie może przesądzić, co wynika z uzasadnienia Sądu I instancji, tylko to, że wszyscy członkowie grupy dochodzą wyrównania szkody wynikającej z czynu niedozwolonego. Różne okoliczności jakie towarzyszyły szkodom poszczególnych członków grupy, ich zróżnicowana wysokość a także rodzajowa różnorodność uniemożliwiają uznanie, że w sprawie mamy do czynienia z taką samą podstawą faktyczną roszczeń nie mówiąc już o jej tożsamości.

W ocenie autora zażalenia by sprawa mogła być w tym postępowaniu rozpoznawana muszą być spełnione także inne warunki, których zrealizowanie przez pozew jaki złożył Z. R. nie zostało w sposób pełny przez Sąd I instancji zweryfikowane.

  • sposób w jaki doszło w pozwie do standaryzacji roszczeń w ramach podgrup który został – nietrafnie – w pełni zaaprobowany przez Sąd, nie jest właściwym spełnieniem ustawowego wymagania pozwu zbiorowego, którym dochodzone są roszczenia pieniężne o jakim mowa w art. 2 ust. 1 ustawy.

W ocenie żalącego się odwołanie się przez przedstawiciela grupy przy standaryzacji roszczeń w ramach podgrup jedynie do rozmiaru ilościowego roszczeń w ich ramach nie jest wystarczające skoro zupełnie abstrahuje od wymagania ujednolicenia w oparciu o wspólne okoliczności sprawy. Nie jest przy tym wystarczające odwołanie się do tej samej podstawy faktycznej wszystkich roszczeń w rozumieniu art. 1 ust. 1 jak uczynił to Z. R.

Wobec tego zdaniem reprezentanta procesowego Skarbu Państwa przedstawiciel grupy winien był być uprzednio wezwany do wskazania zasad ujednolicenia zgłoszonych roszczeń [w ramach podgrup] pod rygorem zwrotu pozwu, a nie uczynienie tego przed wydaniem kwestionowanego zażaleniem postanowienia tym bardziej upewnia o jego wadliwości, szczególnie gdy zważyć, że dopuszczenie do takiej sytuacji w której brak jest określenia tych zasad – wbrew intencji ustawodawcy – skutkował będzie prowadzeniem w ramach jednego postępowania rozpoznawczego, co najmniej kilkunastu istotnie różniących się pomiędzy sobą postępowań dowodowych. Nie skróci to, a wydłuży proces, podwyższając także jego ostateczne koszty, niwecząc tym samym walory jakie w zamierzeniu ustawowym miały decydować o powołaniu postępowania grupowego.

  • za istnieniem podstaw do odrzucenia pozwu przemawia także nie udowodnienie już w pozwie przynależności poszczególnych podmiotów ją tworzących do grupy. Przynależność ta zaś winna być konsekwencją wykazania że roszczenie pieniężne tym podmiotom rzeczywiście przysługuje.

Żalący się nie zgodził się przy tym w zupełności z zapatrywaniem Sądu Okręgowego, że obowiązek taki rzeczywiście obciąża przedstawiciela grupy ale już na innym etapie tego stadialnego postępowania jakim jest postępowanie grupowe.

Innym nieco rodzajowo zarzutem był zarzut naruszenia art. 278 k.p.c., którego autor środka odwoławczego nie wiązał bezpośrednio z decyzją Sądu Okręgowego o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym, czyniąc go w sposób wyraźny zarzutem uzupełniającym krytykę zapatrywań prawnych Sądu I instancji wyrażanych w motywach orzeczenia z dnia 20 maja 2011 r.

Argumentację i wnioski zażalenia Skarbu Państwa poparli inni pozwani a to Województwo Świętokrzyskie i Gmina Miejska Sandomierz.

Przedstawiciel grupy wniósł o jego oddalenie jako pozbawionego uzasadnionych podstaw i podzielając w pełni oceny prawne Sądu I instancji argumentował w sposób całkowicie zbieżny z tym w jaki sposób motywował dotychczasowe stanowisko procesowe.

Rozpoznając zażalenie Sąd Apelacyjny rozważył:

Środek odwoławczy pozwanego Skarbu Państwa jest częściowo uzasadniony, prowadząc do uchylenia objętej nim zaskarżonej części postanowienia Sądu Okręgowego.

Na wstępie rozważań wskazać trzeba, że po wprowadzeniu do porządku prawnego ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym [Dz. U. z 2010 r. Nr 7, poz. 44] jej wykładnia nie może skorzystać z dorobku orzecznictwa Sądu Najwyższego.

Przyjmując, że wykładni mogą posłużyć założenia jakie wynikają z uzasadnienia projektu ustawy, a którymi kierował się ustawodawca decydując się na uchwalenie tego aktu prawnego uzasadnionym jest stwierdzenie, że ustawa miała posłużyć ułatwieniu dochodzenia roszczeń w sytuacji gdy przysługują one większej liczbie [co najmniej 10] podmiotów, a wynikają z tych samych lub takich samych faktów. Gdy ponadto okoliczności te, tworzące wzajemną więź o charakterze faktycznym pomiędzy roszczeniami, można odnieść do tej samej podstawy prawnej spośród tych, które wymienia art. 1 ust. 2 ustawy /roszczenia o ochronę konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, czy czynów niedozwolonych/.

W takiej sytuacji, podmioty tworzące grupę, przynależność do której wynika właśnie z tych wspólnych elementów podstawy faktycznej ich roszczeń mogą skorzystać z przywilejów, jakie niesie za sobą rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym.

Są to przede wszystkim: ograniczenie czasu jego trwania skoro zakłada się, że merytorycznemu rozstrzygnięciu o roszczeniach wszystkich członków grupy posłuży jedno postępowanie dowodowe oraz ograniczenie jego kosztów po stronie każdego, kto grupę tworzy w porównaniu z tymi jakie musiałby ponieść, gdyby dochodził swoich roszczeń indywidualnie.

Ażeby jednak skorzystać z tych ułatwień członkowie grupy za pośrednictwem swojego przedstawiciela, który na ich rzecz inicjuje postępowanie muszą spełnić wszystkie warunki, jakie ustawodawca przewidział do tego by sprawę można było w tym postępowaniu rozpoznawać.

Odwołanie się przez ustawodawcę w art. 1 ust. 1 ustawy do pojęcia roszczenia – szczególnie, że żalący się Skarb Państwa w środku odwoławczym zanegował rozumienie tego pojęcia przyjętego przez Sąd Okręgowy – wymaga wskazania, że wbrew odmiennemu zapatrywaniu reprezentanta Skarbu Państwa pojęcie to trafnie zostało przez Sąd niższej instancji zidentyfikowane jako roszczenie w znaczeniu procesowym, a nie materialnoprawnym.

Przedmiotem każdego procesu jest roszczenie w tym właśnie znaczeniu, którego treść określa czego strona czynna sporu domaga się od przeciwnika, jaką formę ochrony swoich praw spodziewa się uzyskać na drodze sądowej. Oczywistym przy tym jest, że treść roszczenia procesowego będzie uzależniona od sytuacji prawnej podmiotu roszczenie formułującego, który poprzez nie będzie starał się doprowadzić do urzeczywistnienia odpowiedniej normy /norm/ prawa materialnego. Uwzględniwszy, że w niniejszym postępowaniu wszyscy członkowie grupy dochodzą od pozwanych świadczenia pieniężnego tytułem odszkodowania wskazać trzeba, że zgodnie z założeniami, jakie wynikają ze wspomnianego uzasadnienia projektu ustawy, świadczenie takie o ile było treścią roszczenia [w znaczeniu procesowym] stanowić ma w postępowaniu grupowym zryczałtowaną postać odszkodowania.

Skoro tak, to decydując się na to, by sprawa mogła być rozpoznawana w tym postępowaniu poszkodowani mający tworzyć grupę muszą rozważyć czy ułatwienia ustawowe w ramach postępowania grupowego równoważą konsekwencje, które muszą wynikać z ujednolicenia wysokości roszczeń jak i ze swej istoty wspólnych faktów powołanych dla ich uzasadnienia w ramach grupy lub podgrup. Ujednolicenie to musi się wiązać z jednej strony ze świadomą – zgodną z wolą podmiotu – który decyduje się na taką formę dochodzenia swojego roszczenia – rezygnacją z części jego wymiaru ilościowego oraz z drugiej z decyzją o ograniczeniu części faktów, jakie zostaną powołane dla jego uzasadnienia.

Założenie ustawodawcze o jakim była mowa wyżej powoduje, że standaryzacja taka musi w postępowaniu zbiorowym w którym rozpoznawane mają być roszczenia pieniężne wynikać nie tylko z art. 6 ust. 1 pkt 2 ustawy, który uznaje podanie kryteriów ujednolicenia za wymóg formalny pozwu.

O tym jaką wagę do standaryzacji przywiązuje ustawodawca wynika z normy art. 2 ust. 1 ustawy skoro czyni z niej warunek konieczny rozpoznania tego rodzaju roszczeń w postępowaniu grupowym /verba legis: Postępowanie grupowe w sprawach o roszczenia pieniężne dopuszczalne jest tylko wtedy gdy wysokość roszczenia każdego członka grupy została ujednolicona przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy/.

Konieczne jest przy tym wskazanie, że standaryzacja ta nie może przybrać jedynie formy określenia jego jednolitej dla wszystkich wysokości w odwołaniu się wyłącznie do wymaganej przez przepis art. 1 ust. 1 ustawy tej samej lub takiej samej podstawy faktycznej dla wszystkich roszczeń jak przyjął to Sąd Okręgowy, akceptując przy tym w pełni stanowisko przedstawiciela grupy, który tego ujednolicenia dokonał w ramach podgrup.

Niezbędnym jest bowiem także by ujednolicenie to nastąpiło w oparciu o wspólne [w niniejszej sprawie dla członków podgrup] okoliczności sprawy o jakich stanowi art. 2 ust. 1 in fine ustawy.

Gdyby bowiem założyć poprawność stanowiska Sądu I instancji wówczas wskazanie w tym przepisie wspólnych okoliczności sprawy jako kryterium zestawienia grupy lub podgrup byłoby swoistym superfluum ustawowym – powtórzeniem zupełnie zbędnym w porównaniu z brzmieniem art. 1 ust. 1, która to norma zawiera definicję ustawową postępowania grupowego.

Zakładając racjonalność ustawodawcy zgodnie z którą użycie każdego sformułowania w treści aktu normatywnego ma swoje znaczenie, odwołując się po raz kolejny do uzasadnienia projektu ustawy w ocenie Sądu Apelacyjnego przepisy konstruujące postępowanie grupowe w tym tak eksponowane przez ustawodawcę zestandaryzowanie roszczeń, uzasadnia stanowisko, że w postępowaniu tym mają być dochodzone roszczenia jednego rodzaju /o świadczenie lub ustalenie/, a w przypadku roszczeń o świadczenie pieniężne wszystkie one w ramach grupy mają mieć jednakową /zryczałtowaną/ wysokość, która wynika z odwołania się do wspólnych okoliczności faktycznych podmiotom taką grupę tworzących.

W przypadku zaś gdy tego rodzaju ujednolicenie wysokości roszczeń nie jest możliwe wobec nie dających się zestandaryzować ich rozmiarów ilościowych jako konsekwencji odmienności faktów, które o tych różnicach w każdym indywidualnym przypadku decydują, wówczas ujednolicenie musi nastąpić w podgrupach liczących co najmniej dwa podmioty, dla wyróżnienia których formalnym kryterium stanowią wspólne okoliczności sprawy, dla członków podgrup, jakie dostatecznie wyjaśniają przyczyny dla których poszczególne podmioty w tych podgrupach rzeczywiście winny się znaleźć.

Tego rodzaju standaryzacja w odniesieniu do członków podgrup – a na nią właśnie zdecydował się w piśmie początkującym postępowanie przedstawiciel grupy – mająca swoje źródło we wspólnych dla jej członków okolicznościach faktycznych sprawy wyklucza w ocenie Sądu II instancji uszeregowanie w ich ramach tych, który domagają się wyrównania uszczerbków majątkowych /szkód/ o różnym charakterze tj. np. takich które polegają jedynie na szkodzie rzeczywistej tych, które przybrały i tę formę jak i polegają na utraconych korzyściach skoro ich sytuacja tak faktyczna jak i prawna istotnie się wzajemnie różni. Niezasadnie także znalazły się w nich podmioty, których szkody w mieniu dotyczą tego, które służy zaspokojeniu szeroko rozumianych ich potrzeb mieszkaniowych oraz te, którym woda po rozmyciu wału Wisły w Sandomierzu – Koćmierzowie zniszczyła substancję przeznaczoną dla prowadzenia działalności gospodarczej. Wymagane przez ustawodawcę ujednolicenie dotyczy bowiem nie tylko wysokości roszczeń ale [powinno] być także konsekwencją jednego rodzaju uszczerbku majątkowego czy wynikającego ze wspólnych dla członków podgrup faktów decydujących o podobieństwie przedmiotowym strat.

W tym kontekście – chociaż tylko w formie uwagi czynionej na marginesie, wskazać trzeba, że analiza podstawy faktycznej powództwa pozwala na uszeregowanie poszkodowanych w podgrupy w oparciu o wspólne im okoliczności sprawy nie jest to jednak rzeczą Sądu tak pierwszej jak i drugiej instancji skoro, obowiązek taki ciąży na przedstawicielu grupy, który jest profesjonalnie zastąpiony [art. 4 ust. 4 ustawy], a po wtóre tego rodzaju uszeregowanie mogłoby być sprzeczne z wolą tych, którzy znaleźliby się w ramach tak ukształtowanych podgrup.

Wskazane wyżej różnice determinują odmienność w sposobie prowadzenia postępowania dowodowego w fazie merytorycznego rozpoznawania sprawy tak co samego jego zakresu oraz środków za pomocą których członkowie podgrup będą starali się wykazać zgłoszone roszczenia.

Akceptacja dla kształtu pozwu w obecnej postaci prowadziłaby – na co trafnie zwraca uwagę zażalenie – do zaprzeczenia założeniu ustawowemu, przeprowadzenia jednego, sprawnego postępowania dowodowego dla rozstrzygnięcia o wszystkich roszczenia w ramach grupy w ogólności i podgrup gdyż de facto Sąd stanąłby przed obowiązkiem prowadzenia dowodów odmiennych tak ilościowo jak i rodzajowo wobec każdego z roszczeń by wspomnieć tylko o dowodach z opinii biegłych rożnych specjalności. Doprowadziłoby to do sytuacji, że postępowanie zbiorowe niewiele albo wcale nie różniłoby się od postępowania w którym każdy poszkodowanych dochodziłby swoich roszczeń od pozwanych indywidualnie.

Nie można przy tym tracić z pola widzenia tego, że brak możliwości standaryzacji według opisanych reguł samo przez się nie zamyka drogi poszkodowanym do dochodzenia roszczeń w postępowaniu grupowym tyle tylko że wówczas winni oni rozważyć zmianę żądania na ustalenie odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanych. W takim bowiem przypadku warunki dopuszczalności postępowania zbiorowego określa jedynie norma definicyjna z art. 1 ust. 1 ustawy nie uzupełniona warunkiem standaryzacji o jakim stanowi art. 2 ust. 1 związany jedynie z roszczeniami o świadczenia wyrażone pieniężnie.

Co więcej nie zamyka to także drogi poszkodowanym do indywidualnego dochodzenia roszczeń, które dzięki normie art. 10 ust. 3 ustawy korzystają ze szczególnego uprzywilejowania, wobec pierwotnego objęcia ich pozwem grupowym.

Tym samym za trafny należy uznać zarzut żalącego się Skarbu Państwa o naruszeniu orzeczeniem Sądu I instancji art. 10 ust. 1 w zw. z art. 2 ust. 1 ustawy poprzez uznanie, że roszczenia członków grupy zostały ujednolicone w ramach podgrup na podstawie wspólnych im okoliczności faktycznych sprawy.

Ta wada rozstrzygnięcia Sądu I instancji nie może jednak prowadzić do oceny poprawności wniosku środka odwoławczego zmierzającego do zmiany orzeczenia z 20 maja 2011 r. w zakresie pkt 2 jego sentencji i odrzucenia pozwu.

W sytuacji bowiem w której, po doręczeniu odpisu pozwu pozwanym, ma miejsce stwierdzenie tego braku pozwu grupowego winno ono spowodować wezwanie przedstawiciela grupy przez Sąd by wskazał kryteria wynikające ze wspólnych okoliczności faktycznych sprawy dla poszczególnych członków podgrup, które zdecydowały o ujednoliceniu ilościowym roszczeń pieniężnych w ich ramach. Wezwanie winno określać termin w jakim obowiązek ten powinien być wykonany oraz rygor nie zastosowania się do niego.

Na tym etapie postępowania rygor wynika z brzmienia art. 2 ust. 1 ustawy i jest nim odrzucenie pozwu.

Tego rodzaju wezwania Sąd I instancji wobec Z. R. nie formułował wobec czego konsekwencją naruszenia powołanych w omawianym zarzucie przepisów jest uchylenie postanowienia poddanego kontroli instancyjnej w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania albowiem wadliwość ta ma tę rangę, że należy utożsamić ją z nierozpoznaniem istoty sprawy.

Dlatego Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji postanowienia na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. i art. 24 ust. 1 ustawy z dnia 17 września 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym [Dz. U. z 2010 r. Nr 7, poz. 44].

Dla kompletności wywodu wskazać trzeba, że pozostałe zarzuty Skarbu Państwa wobec rozstrzygnięcia Sądu I Instancji nie są uzasadnione.

Wymaganie wykazania przez przedstawiciela grupy przynależności poszczególnych podmiotów do niej właściwa jest bowiem innemu etapowi postępowania grupowego. Jest ono bowiem z woli ustawodawcy postępowaniem stadialnym – podzielonym na etapy dla których etap wstępny – kończony orzeczeniem o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym ma podstawowe znaczenie skoro dalsze jego części mogą być prowadzone dopiero wówczas gdy zapadnie pozytywne orzeczenie kończące tę część postępowania.

Stanowisko tu wyrażone na swoje oparcie nie tylko w systematyce ustawy z dnia 17 września 2009 r. [art. 16 znajduje się w grupie przepisów dotyczących procedury jaka jest stosowana już po wydaniu orzeczenia o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym] ale także w tym, że przyjęcie za trafną argumentacji powołanej dla uzasadnienia zarzutu naruszenia przez Sąd I instancji art. 10 ust. 1 w zw. z art. 16 ust. 1 ustawy prowadziłoby do takiej konsekwencji, że już na wstępnym etapie, bez prowadzenia postępowania dowodowego przed Sądem orzekającym, mógłby on zdecydować o merytorycznej zasadności roszczeń grupowych. Co więcej, gdyby konsekwentnie podzielić zapatrywanie żalącego się co do wykładni art. 16 ust. 1 ustawy to co do zgłoszonych grupowo roszczeń o świadczenie niepieniężne czy ustalenie wystarczałoby dla wydania orzeczenia kończącego sprawę w I instancji jedynie uprawdopodobnienie /argument z art. 16 ust. 1 in fine oraz art. 23 ustawy/.

Wniosek ten jest w sposób oczywisty wnioskiem nietrafnym.

Bezzasadnie także żalący się zarzuca Sądowi I instancji naruszenie art. 10 ust. 1 ustawy w związku z art. 1 ust. 1 ustawy.

Motywy tego zarzutu wskazują, że opiera się on na traktowaniu przez Skarb Państwa wskazanego w tym przepisie pojęcia roszczenia jako roszczenia o charakterze materialno prawnym, które, jak była już o tym mowa, nie jest stanowiskiem usprawiedliwionym oraz na wadliwym przyjęciu zakresu okoliczności taktycznych, które przedstawiciel grupy podał jako wspólne dla roszczeń wszystkich jej członków.

Skarb Państwa bowiem nie zwrócił uwagi, że w ostatecznie określonym stanowisku procesowym przedstawiciel grupy odwołał się jedynie do przerwania wału w Sandomierzu – Koćmierzowie w dniu 19 maja 2010 r. jako tego zdarzenia, którego konsekwencje przyniosły szkody wszystkim 17 członkom grupy.

Zarzut naruszenia art. 278 k.p.c. jest natomiast pozbawiony znaczenia dla oceny poprawności prawnej ocenianego instancyjnie orzeczenia skoro nie miał on wpływu na treść postanowienia z dnia 20 maja 2011 r., co więcej miał w katalogu zarzutów całkowicie uzupełniający inne zarzuty charakter.

Sąd Apelacyjny nie orzekał o kosztach postępowania zażaleniowego albowiem rozstrzygnięcie o nich będzie przedmiotem orzeczenia Sądu Okręgowego po ponownym rozpoznaniu sprawy.

W na nowo prowadzonym postępowaniu Sąd Okręgowy weźmie pod uwagę wyrażone wyżej zapatrywania i wnioski prawne oraz wezwie przedstawiciela grupy by w wyznaczonym terminie powołał okoliczności faktyczne sprawy, które będąc wspólnymi dla członków poszczególnych podgrup, zdecydowały o ujednoliceniu ilościowym roszczeń pieniężnych każdego z podmiotów, które podgrupy te tworzą, pod rygorem odrzucenia pozwu.


Postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie Wydział II Cywilny z dnia 22 listopada 2011 r.

  1. Podstawą faktyczną w rozumieniu art. 1 ust 1 Ustawy jest jedynie podstawowy (wyjściowy) zespół faktów usprawiedliwiających roszczenie. Rozbieżności co do faktów uzasadniających wyłącznie wysokość roszczenia nie stoją na przeszkodzie uznaniu postępowania grupowego za dopuszczalne. Oczywiście pozostaje do oceny Sądu to jaki poziom jednakowości należy zastosować aby dane stany faktyczne były do siebie podobne. Nie może w takim kontekście umknąć uwadze cel jakiemu służy postępowanie grupowe. Chodzi w tym przypadku o to, że proces grupowy ma na celu zwiększenie dostępu do sądu i zwiększenie efektywności ochrony prawnej przez umożliwienie równoczesnego orzekania o zasadności roszczeń większej grupy osób. Ma więc zwiększyć efektywność działania wymiaru sprawiedliwości i ułatwić potencjalnym członkom tego rodzaju sporu osiągnięcie celu jakim jest kompleksowe rozstrzygnięcie sprawy.
  2. Ujednolicenie wysokości roszczeń pieniężnych jest ściśle związane z inną przesłanką dopuszczalności postępowania grupowego tj. wymogiem istnienia pomiędzy roszczeniami związku o charakterze faktycznym. Dochodzona kwota pieniężna w postępowaniu grupowym ma więc wynikać ze wspólnych dla wszystkich okoliczności faktycznych tak aby na ich podstawie można było ustalić kwotę przysługującą każdemu z członków grupy. Te wspólne okoliczności faktyczne to nie tylko jednakowość podstawy faktycznej ale i te związane z zakresem żądania.

Sąd Okręgowy w Warszawie II Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSO Anna Falkiewicz-Kluj (spr.)

Sędziowie: SSO Małgorzata Mączkowska, SSO Małgorzata Sławińska

po rozpoznaniu w dniu 8 listopada 2011 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa reprezentanta grupy K. S. działającego na rzecz A. P. (1), K. R., G. B., Z. K., C. D. (1), A. L., A. R., R. K., G. Z., W. R., J. M. (1), Z. B., A. P. (2), K. S., A. D. przeciwko (…) S.A. z siedzibą w W. o zapłatę

postanawia:

rozpoznać sprawę w postępowaniu grupowym.

 

UZASADNIENIE

Powód K. S. działający jako reprezentant grupy pozwem z dnia 14 czerwca 2011 r. a skierowanym przeciwko (…) S.A. z siedzibą w W. wnosił o zasądzenie na rzecz członków grupy A. P. (3) i K. R. po 13.534 zł, G. B. i Z. K. po 7.566 zł, C. D. (2), A. L., A. R., R. K. po 5.475 zł, G. Z., W. R. po 4.619 zł, J. M. (2), Z. B., A. P. (2) po 3.786 zł, K. S. i A. D. po 3.075 zł wraz z ustawowymi odsetkami od daty wytoczenia powództwa do dnia zapłaty oraz zasądzenia kosztów procesu.

W pkt II pozwu domagał się rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym.

Uzasadniając wniosek o rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym reprezentant grupy wskazał, że roszczenia dochodzone przez poszczególnych członków grupy są jednego rodzaju tzn. są to roszczenia pieniężne w określonej wysokości, że dochodzone są przez 15 osób co wyczerpuje przesłankę ustawową z art. 1 ust 1 ustawy z 17 grudnia 2009 r o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym /Dz.U.2010, Nr 7, poz.44 – dalej Ustawa/. Roszczenia oparte są na takiej samej podstawie faktycznej ponieważ wszyscy członkowie grupy byli stronami analogicznych umów ubezpieczenia grupowego zawartych z pozwanym na wypadek ciężkiej choroby a obowiązek wypłaty odszkodowania powstał w związku z doznanym zawałem serca, którego zaistnienie (według Ogólnych warunków Ubezpieczenia) było związane z pojawieniem się patologicznego załamka Q w EKG. Wszystkim odmówiono wypłaty odszkodowania ponieważ nie pojawił się w ich przypadku w zapisie EKG tenże załamek Q.

Uzasadniając wysokość roszczenia oraz zasady ujednolicenia tej wysokości Reprezentant Grupy wskazał, że podstawą ustalenia wysokości roszczenia każdego z członków grupy stanowi kwota odszkodowania należnego ubezpieczonemu w przypadku wystąpienia ciężkiej choroby wskazanej w umowie ubezpieczenia powiększona o kwotę odsetek liczonych od daty wskazanej w piśmie pozwanego zawierającym odmowę wypłaty odszkodowania – do dnia wniesienia pozwu. Podziału na podgrupy dokonano w te sposób, że roszczenie może być zaokrąglone tylko w dół a członkowie grupy wyrazili zgodę na zmniejszenie kwoty roszczenia max do 15%.

Pismem z 27 października 2011 r. reprezentant grupy częściowo cofnął powództwo wraz ze zrzeczeniem się roszczenia i domagał się ostatecznie zasądzenia od pozwanego na rzecz A. P. (3) i K. R. po 13.528 zł, G. B. i Z. K. po 7.562 zł, C. D. (2) , A. L., A. R., R. K. po 5.472 zł, G. Z., W. R. po 4.616 zł, J. M. (2), Z. B., A. P. (2) po 3.784 zł, K. S. i A. D. po 3.073 zł wraz z ustawowymi odsetkami od daty wytoczenia powództwa do dnia zapłaty oraz zasądzenia kosztów procesu.

W odpowiedzi na pozew pozwany zakwestionował skład osobowy grupy i nie udowodnienie przez powoda przynależności członków do grupy, naruszenie zasady jednolitości roszczeń i brak wspólnych okoliczności sprawy. Wnosił o odrzucenie pozwu w postępowaniu grupowym.

W ocenie pozwanego roszczenia dochodzone przez Reprezentant Grupy nie są względem siebie jednorodzajowe w rozumieniu art. 1 Ustawy, nie wykazują związku o charakterze formalnym, nie mieszczą się w katalogu spraw, w których dopuszczalne jest postępowanie grupowe a przyjęte przez reprezentanta grupy zasady ujednolicenia roszczeń nie są prawidłowe. Pozwany wywodził, że sprawa nie podlega rozpoznaniu w postępowaniu grupowym bowiem członkom grupy brak przymiotu konsumenta ponieważ nie byli stronami umów ubezpieczenia. W sprawie nie występuje wspólna podstawa prawna żądań wszystkich członków grupy gdyż roszczenia członków grupy oparte są na różnych reżimach odpowiedzialności. Zastosowana przez powoda metoda ujednolicenia tj. przyjęcie współczynnika obniżenia do 15 % sumy świadczenia nie stanowi wspólnych okoliczności sprawy wynikających z tego samego lub takiego samego stanu faktycznego. Jest to kryterium stworzone przez powoda na potrzeby niniejszego postępowania a tak dokonane ujednolicenie nie opiera się na wspólnych okolicznościach sprawy ponieważ wysokość poszczególnych sum ubezpieczenia jest okolicznością indywidualną dla każdego członka grupy. Zarzucił nadto wadliwe ustalenie wysokości roszczenia dla A. P. (2), któremu zgodnie z O.W.U. przysługiwało 50% sumy ubezpieczenia liczonego od sumy ubezpieczenia podstawowego i naruszenie zasad ujednolicenia w stosunku do A. P. (1) i K. R. na podstawie art. 10 ust 1 w zw. z art. 2 ust 1 i 2 Ustawy.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Możliwość dochodzenia roszczeń w postępowaniu grupowym dopuszczalna jest w sytuacji w której:

  1. dochodzone są roszczenia jednego rodzaju, co najmniej 10 osób które oparte są na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej i mieszczą się w katalogu sprawy wymienionych w art. 1 ust 2 Ustawy (dot. ochrony konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych);
  2. w sprawach o roszczenia pieniężne doszło do ujednolicenia wysokości roszczenia każdego z członków grupy przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy;
  3. ujednolicenie wysokości roszczeń może nastąpić w podgrupach liczących co najmniej 2 osoby;
  4. pozew spełnia warunki formalne o jakich mowa w art. 6.1 Ustawy.

Odnosząc się do wyżej wskazanych przesłanek uzasadniających rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym Sąd Okręgowy uznał co następuje.

W art. 1 Ustawy ustawodawca wskazał, że ustawa ma zastosowanie w sprawach w których dochodzone są roszczenia jednego rodzaju, co najmniej 10 osób oparte na takiej samej lub tej samej podstawie faktycznej gdy dotyczą roszczeń o ochronę konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych.

W ocenie Sądu pozew spełnia te przesłanki.

1. Powództwo zostało wytoczone przez 15 osób, których reprezentuje reprezentant grupy K. S., na którego wyrazili zgodę wszyscy członkowie grupy składając stosowne oświadczenia.

Brak jest w ocenie Sądu podstaw do odrzucenia pozwu w stosunku do A. P. (2) z powodu odmiennego niż w przypadku pozostałych członków grupy sposobu liczenia wysokości odszkodowania (50 % sumy należnego odszkodowania). Okoliczność ta w świetle podstaw faktycznych żądania pozostaje bez istotnego znaczenia (p. k. 7-8 uzasadnienia). Ma ona jedynie znaczenie przy zakwalifikowaniu powoda do określonej podgrupy. Nie powołanie w pozwie jako dowodu Ogólnych Warunków Dodatkowego Grupowego Ubezpieczenia na Wypadek Trwałego Uszczerbku na Zdrowiu (…), które mają zastosowanie do A. P. (2) nie skutkuje brakiem nie wykazania przez stronę powodową istnienia takiej samej podstawy faktycznej żądania, skoro z pisma pozwanego do A. P. (2) (k 131) wynika, że to właśnie te warunki mają zastosowanie w niniejszej sprawie i że przyczyna odmowy wypłaty odszkodowania uzasadniona jest w ich świetle, tymi samymi okolicznościami co w przypadku pozostałych członków grupy.

Fakt, że poszczególni członkowie grupy wymienieni na stronie 11 odpowiedzi na pozew nie dochodzą odszkodowania na podstawie takich samych i tych samych warunków ubezpieczenia nie jest istotna z punktu widzenia wskazywanych przez reprezentanta grupy podstaw faktycznych gdyż wszystkie mające zastosowanie do członków grupy Ogólne Warunki Ubezpieczenia zawierają identyczne zapisy jak chodzi o warunki jakie muszą być spełnione aby uznać zasadność roszczenia o wypłatą odszkodowania w przypadku zawału serca i to te okoliczności faktyczne a nie różne Ogólne Warunki Ubezpieczenia są podstawą faktyczną żądania.

2. Roszczenia poszczególnych członków grupy są roszczeniami pieniężnymi, które znajdują podstawę prawną w art. 805 § 1 i 2 ust 2 k.c. więc odpowiedzialność pozwanego jest odpowiedzialnością kontraktową.

Zdaniem Sądu w świetle zapisów umów i OWU nie ulega wątpliwości, że odpowiedzialność pozwanego ma charakter odpowiedzialności kontraktowej wynikającej z zawartych umów ubezpieczenia i jest sprawą o ochronę konsumentów a więc mają do nich zastosowanie przepisy tej Ustawy. Powoływana przez pozwanego podstawa prawna żądania wywodzona z ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (Dz. U. nr 171, poz. 1206) pozwala na wystąpienie konsumenta ze skargą konsumencką i domaganie się udzielenia ochrony poprzez zaniechanie niedozwolonych praktyk, usunięcie skutków tych praktyk i naprawienie szkody (art. 12 tej ustawy). Odpowiedzialność naruszyciela w tym wypadku ma charakter deliktowy podczas gdy odpowiedzialność pozwanego zakładu ubezpieczeń jest odpowiedzialności kontraktową – co jest oczywiste w świetle zapisów choćby Ogólnych Warunków Ubezpieczeń.

Roszczenia powodów nie są więc, tak jak twierdzi pozwany, oparte na różnych przesłankach czy reżimach odpowiedzialności.

3. Członkowie grupy są konsumentami mimo, że umowy nie były zawierane bezpośrednio z ubezpieczonymi.

Ustawodawca nie zawarł w Ustawie definicji konsumenta.

Zgodnie z brzmieniem art. 221 k.c. konsumentem jest osoba, która dokonała z profesjonalistą czynności prawnej. Na tej płaszczyźnie należy odróżnić, na gruncie niniejszego procesu, 2 okoliczności tj. faktyczne podpisanie umowy oraz skutki wynikłe z przystąpienia członków grupy do zbiorowego ubezpieczenia. Niewątpliwie w pierwszej z płaszczyzn nie mamy do czynienia z sytuacją w której członek grupy faktycznie podpisał umowę. W drugiej jednak stał się stroną umowy ubezpieczenia, gdyż zakład pracy, działając w imieniu swego pracownika podpisał umowę ubezpieczenia występując jako swoisty pośrednik. Nie stał się z tego powodu stroną umowy w tym sensie, że nie odnosi z niej żadnych wymiernych korzyści w przeciwieństwie do osoby ubezpieczonej, która w przypadku zajścia wypadku ubezpieczeniowego będzie miała roszczenie do zakładu ubezpieczeń o wypłatę odszkodowania. De facto zatem członkowie grupy, choć fizycznie nie dokonywali czynności z podmiotem profesjonalnym, stali się beneficjentami stosunku zobowiązaniowego. Deklarując przystąpienie do dodatkowego ubezpieczenia grupowego posłużyli się zakładem pracy jako pośrednikiem przy zawieraniu tej umowy i de facto stroną tej umowy. To pomiędzy tą osobą a profesjonalistą doszło do nawiązania stosunku zobowiązaniowego z którego po jednej stronie powstało roszczenie o zapłatę składek (płaconych przecież nie przez zakład pracy ale potrącanych z wynagrodzenia pracownika) a po drugiej obowiązek wypłaty odszkodowania w wypadku zajścia zdarzenia objętego ubezpieczeniem.

Tym samym członkowie grupy są konsumentami.

4. Roszczenia powodów mają charakter roszczeń pieniężnych opartych na takiej samej podstawie faktycznej.

Kryterium jednakowości podstawy faktycznej odnosi się do okoliczności związanych z powstaniem roszczeń. Mogą być to więc roszczenia wywodzące z jednego zdarzenia lub też z wielu analogicznych zdarzeń. Jak to wskazują komentatorzy (np. Paweł Grzegorczyk w publikacji „Ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym Ogólna charakterystyka” LexisNexis Warszawa 2011 r str. 48) „podstawą faktyczną w rozumieniu art. 1 ust 1 Ustawy jest jedynie podstawowy (wyjściowy) zespół faktów usprawiedliwiających roszczenie. Rozbieżności co do faktów uzasadniających wyłącznie wysokość roszczenia nie stoją na przeszkodzie uznaniu postępowania grupowego za dopuszczalne”. Oczywiście pozostaje do oceny Sądu to jaki poziom jednakowości należy zastosować aby dane stany faktyczne były do siebie podobne. Nie może w takim kontekście umknąć uwadze cel jakiemu służy postępowanie grupowe. Chodzi w tym przypadku o to, że proces grupowy ma na celu zwiększenie dostępu do sądu i zwiększenie efektywności ochrony prawnej przez umożliwienie równoczesnego orzekania o zasadności roszczeń większej grupy osób. Ma więc zwiększyć efektywność działania wymiaru sprawiedliwości i ułatwić potencjalnym członkom tego rodzaju sporu osiągnięcie celu jakim jest kompleksowe rozstrzygnięcie.

W tym kontekście podane przez reprezentanta grupy elementy wspólne roszczeń tj. ubezpieczenie na życie członków grupy z zastosowaniem tego samego wzorca umownego, wystąpienie zawału serca, odmowa wypłaty odszkodowania jedynie z uwagi na nie pojawienie się w zapisie EKG patologicznego załamka Q a nawet taka sama podstawa prawną żądań uzasadniają przyjęcie, że mamy do czynienia z jednorodzajowością podstawy faktycznej.

Fakt, że w przypadku A P. w sposób odmienny od pozostałych członków grupy wyliczane byłoby odszkodowanie nie ma znaczenia dla oceny przesłanki jednorodzajowości podstawy faktycznej. Ma znaczenie jedynie przy zakwalifikowaniu go do konkretnej grupy.

5. Kryterium ujednolicenia

W sprawach o roszczenia pieniężne, obok konieczności wykazania jednorodzajowości podstawy faktycznej ustawodawca ograniczył krąg podmiotów uzależniając go od ujednolicenia wysokości roszczenia każdego członka grupy pod względem wspólnych okoliczności sprawy (art. 2 ust 1 Ustawy).

Zdaniem pozwanego w niniejszej sprawie nie mamy do czynienia z tego rodzaju ujednoliceniem, gdyż umowy nie były zawierane na podstawie tego samego wzorca umownego, a roszczenia dochodzone są na podstawie różnych ogólnych warunków ubezpieczenia a w przypadku A. P. (2) uposażonemu przysługiwałoby świadczenie w wysokości innej jak pozostałym członkom grupy. Jego zdaniem nie jasna jest także zasada ujednolicenia polegająca na możliwości obniżenia świadczenia o 15% sumy świadczeń. Kryterium to stworzone zostało przez powoda na potrzeby niniejszego procesu.

Odnosząc się do tych zarzutów wskazać należy, że ujednolicenie wysokości roszczeń pieniężnych jest ściśle związane z inną przesłanką dopuszczalności postępowania grupowego tj. wymogiem istnienia pomiędzy roszczeniami związku o charakterze faktycznym. Dochodzona kwota pieniężna w postępowaniu grupowym ma więc wynikać ze wspólnych dla wszystkich okoliczności faktycznych tak aby na ich podstawie można było ustalić kwotę przysługującą każdemu z członków grupy.

Te wspólne okoliczności faktyczne to nie tylko te wymienione w pkt 1 uzasadnienia (jednakowość podstawy faktycznej) ale i te związane z zakresem żądania. Członkowie grupy domagają się spełnienia przez pozwanego zobowiązania wynikającego z umowy na które składa się określona kwota odszkodowania która miała być wypłacona w wypadku zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego, powiększona o odsetki ustawowe liczone od dnia następnego od daty doręczenia odmownej (…) do dnia wytoczenia powództwa. Kolejnym elementem ujednolicenia jest możliwość obniżenia roszczenia maksymalnie o 15 % wysokości odszkodowania tak aby możliwe było zaliczenie danego członka grupy do konkretnej podgrupy. Te elementy są w każdym z roszczeń stałe a inna jest jedynie obliczona w ten sposób wysokość roszczenia dla poszczególnych członków podgrup.

Ujednolicenie służy zestandaryzowaniu wysokości roszczeń każdego z członków grupy – i taki był cel ustawodawcy. Ujednolicenie nie służy ustaleniu jednakowej dla każdego z członków grupy wysokości roszczenia i dlatego możliwe jest tworzenie podgrup (co najmniej 2 osobowych) dla których reprezentant grupy określa jedną wysokość roszczenia. W niniejszej sprawie roszczenie składa się z kwoty głównej i odsetek które zostały ujednolicone poprzez ustalenie maksymalnej i minimalnej (procentowo) wysokości roszczenia, doliczenie do niej odsetki ustawowych liczonych od daty konkretnego zdarzenia (dzień następny od daty odmowy wypłaty odszkodowania do dnia wniesienia pozwu) przy przyjęciu możliwości ograniczenia roszczenia maksymalnie o 15 % w sytuacji w której ustalone roszczenie przewyższałoby kwotę maksymalną. Nie jest sposobem ujednolicenia suma ubezpieczenia – co wynika choćby z ostatniego pisma powoda i załączonej tam tabeli.

Taki sposób wyliczenia roszczenia jest jednakowy w odniesieniu do poszczególnych członków grupy i uzasadnia twierdzenie o ujednoliceniu roszczeń.

6. Inne przesłanki skuteczności powództwa.

Zgodnie z art. 6 Ustawy pozew powinien czynić zadość warunkom określonym w Ustawie omówionych wyżej a nadto zawierać wniosek o rozpoznawanie sprawy w postępowaniu grupowym, oświadczenie powoda o tym, że działa w charakterze reprezentanta grupy, oświadczenia członków grupy o przystąpieniu do grupy i wyrażeniu zgody co do osoby reprezentanta grupy, umowę reprezentanta grupy z pełnomocnikiem określającą sposób wynagrodzenia. Niniejszy pozew spełnia wszystkie wyżej wskazane warunki, co wynika z dołączonych do niego umów i oświadczeń (k. 26-29, 32, 70-71, 74-75, 79-80, 83-84, 88-89, 94-95, 98-99, 103-104, 108-109, 113-114, 117-118, 122-123, 127-128, 132-133, 137-138) i dlatego może być rozpoznany w trybie ustawy z 17 grudnia 2009 r o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym.

Z tych względów i na podstawie art. 10 Ustawy Sąd orzekł o dopuszczalności postępowania grupowego.


Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie Wydział I Cywilny z dnia 30 września 2011 r.

  1. Charakter roszczeń opartych na podstawie art. 446 § 1, 2 i 3 k.c., art. 448 k.c., art. 444 § 1 i 2 k.c., art. 445 § 1 k.c., art. 447 k.c., art. 415 k.c., 417 k.c. kwalifikuje je jako roszczenia pieniężne w części wywodzone z przepisów o ochronie dóbr osobistych. (…) Roszczenia o ochronę dóbr osobistych z czynów niedozwolonych, jak wskazano, zostały wyłączone spod kategorii roszczeń, które mogą być dochodzone w postępowaniu grupowym.
  2. Nie spełniają wymogów jednorodzajowości roszczenia dotyczące kosztów leczenia, pogrzebu, renty alimentacyjnej czy odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej wskutek śmierci najbliższego członka rodziny. Dotyczy to także roszczenia o odszkodowanie za szkody majątkowe.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSA Zbigniew Cendrowski (spr.)

Sędziowie: SSA Ewa Kaniok, SSA Marzena Konsek-Bitkowska

po rozpoznaniu w dniu 30 września 2011 r. w Warszawie na posiedzeniu niejawnym sprawy z powództwa Z. P. – reprezentanta grupy złożonej z : K. P., G. Ł., A. W., M. D., B. S., T. M., M. M., P. I., S. B., M. O., J. O., A. O., Z. H., K. W. i M. W. przeciwko Skarbowi Państwa – Prezydentowi Miasta Ch., Głównemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego, Powiatowemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego w Ch. o ustalenie

na skutek zażalenia powódki na postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 8 kwietnia 2011 r., sygn. akt II C 121/11

postanawia:

1. oddalić zażalenie,

2. nie obciążać powódki Z. P. obowiązkiem zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego na rzecz pozwanego Skarbu Państwa.

 

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Okręgowy Warszawie odrzucił pozew (pkt 1), nie obciążył powódki obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego Skarbu Państwa (pkt 2) oraz uznał za ostateczną opłatę tymczasową (pkt 3). W uzasadnieniu wskazano, że większość roszczeń zgłoszonych przez członków grupy, jakkolwiek wynikały z czynu niedozwolonego, to dotyczyły ochrony dóbr osobistych, a te nie zostały objęte ustawą o dochodzeniu roszczeń w postepowaniu grupowym (art. 1 ust 2). Sąd wywiódł także, że pozostałych osób których roszczenia nie zaliczają się do ochrony dóbr osobistych jest mniej niż dziesięć, co uniemożliwia prowadzenie postępowania grupowego. Zdaniem Sądu zachodzi również naruszenie jednorodzajowości roszczeń, które powinny być oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Dokonano przy tym porównania z instytucją współuczestnictwa formalnego.

W zażaleniu powódka wniosła o uchylenie zaskarżonego postanowienia i zasądzenie kosztów postepowania zażaleniowego wg norm przepisanych, ale przy uwzględnieniu 6-krotnej stawki minimalnej. Zarzuciła naruszenie przepisów prawa procesowego tj.:

– art. 1 ust. 2 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postepowaniu grupowym poprzez uznanie, iż wyłączenie z zakresu jej zastosowania dotyczy majątkowych i niemajątkowych roszczeń o ochronę dóbr osobistych podczas, gdy językowa wykładnia przepisu jest nie do pogodzenia z celem wprowadzonej ustawy, zadaniami, które miała pełnić oraz zamiarem ustawodawcy, przy jednoczesnym założeniu jego racjonalności,

– art. 1 ust. 2 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postepowaniu grupowym poprzez uznanie, iż w okolicznościach przedmiotowej sprawy w większości wypadków roszczenia członków grupy dotyczą ochrony dóbr osobistych podczas, gdy takie ustalenie nie jest możliwe na obecnym etapie postepowania, gdyż zgłoszone żądanie dotyczy wyłącznie przesądzenia o odpowiedzialności – co do zasady pozwanego – za następstwa zdarzenia prawnego, jakim była katastrofa budowlana (…) z 28 stycznia 2006 r., a ponadto ustalenie to jest błędne, gdyż w przypadku uwzględniania powództwa w sprawie każdemu z członków grupy, oprócz dalej idących roszczeń związanych z ochroną dóbr osobistych, przysługuje także potencjalnie roszczenie z tymi dobrami niezwiązane;

– art. 1 ust. 2 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postepowaniu grupowym poprzez uznanie, iż przepis ten wymaga oparcia żądań o tą samą podstawę prawną, podczas gdy wykładnia językowa i pozajęzykowa regulacji wskazuje, iż taki wymóg nie istnieje, gdyż roszczeniami jednego rodzaju są roszczenia wynikające z jednego stosunku prawnego, czyli w przedmiotowej sprawie roszczenia wynikające z jednego typu czynu niedozwolonego.

 

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie jest nieuzasadnione.

W art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postepowaniu grupowym (Dz. U. z 2010 r., Nr 7, poz. 44 – dalej „ustawa o d.r. w p.g.”) wskazano, iż ustawa normuje sądowe postępowanie cywilne w sprawach, w których są dochodzone roszczenia jednego rodzaju co najmniej 10 osób, oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej (postępowanie grupowe). Ustawa ma zastosowanie w sprawach o roszczenia o ochronę konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych (art. 1 ust. 2).

W niniejszej sprawie powódka żąda ustalenia odpowiedzialności pozwanego wobec powódki oraz pozostałych członków grupy, bez orzekania o jego wysokości (art. 2 ust. 3 ustawy o d.r. w p.g.).

Po wydaniu przez sąd wyroku ustalającego odpowiedzialność pozwanego, każdy z członków grupy może w indywidualnym procesie dochodzić przysługującego mu roszczenia, zaś wyrok wydany w postępowaniu grupowym pełni w procesie indywidualnym rolę prejudykatu, a nie wyroku wstępnego w rozumieniu art. 318 k.p.c. W takim przypadku, powódka nie jest obowiązana wykazywać interesu prawnego w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego, albowiem nie stosuje się art. 189 k.p.c.

W uzasadnieniu projektu ustawy o d.r. w p.g. wyjaśniono, że „postępowanie grupowe jest prowadzone dla podmiotów, między którymi występuje na tyle istotna więź podmiotowa i przedmiotowa, że – ze względu na interes członków takiej grupy, pozwanego, jak i samego wymiaru sprawiedliwości – celowe jest ich wspólne dochodzenie”. W dalszej części uzasadnienia projektu wymieniono zalety postępowania grupowego tj. ekonomia wymiaru sprawiedliwości oraz ujednolicenie rozstrzygnięć w podobnych sprawach. Zatem cele, jakim ma służyć postępowanie grupowe, są istotne dla wymiaru sprawiedliwości, a wydanie wyroku powinno nastąpić bez nieuzasadnionej zwłoki, co nie byłoby możliwe przy wielości dochodzonych roszczeń lub różnych podstaw faktycznych.

Podsumowując w przypadku zgłoszenia żądania ustalenia odpowiedzialności pozwanego z roszczeniem w trybie pozwu grupowego należy ustalić czy:

  • zgłoszone roszczenia są roszczeniami pieniężnymi,
  • występuje grupa minimum 10 poszkodowanych osób,
  • roszczenia są oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej i czy są jednego rodzaju,
  • czy dotyczą ochrony konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych.

W ocenie Sądu Apelacyjnego połączenie w niniejszym postępowaniu roszczeń osób wskazanych w wykazie dołączonym do pozwu (k. 32), nie jest możliwe.

Przede wszystkim należy podkreślić, że charakter roszczeń opartych na podstawie art. 446 § 1, 2 i 3 k.c., art. 448 k.c., art. 444 § 1 i 2 k.c., art. 445 § 1 k.c., art. 447 k.c., art. 415 k.c., 417 k.c. kwalifikuje je jako roszczenia pieniężne w części wywodzone z przepisów o ochronie dóbr osobistych. Natomiast zakres przedmiotowy ustawy został zawężony w toku prac legislacyjnych, a ustawodawca ostatecznie przyjął ograniczenia zawarte w art. 1. ust. 2 ustawy o d.r. w p.g. tj. iż ustawa ma zastosowanie w sprawach o roszczenia o ochronę konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych. W razie naruszenia dobra osobistego pokrzywdzony uzyskuje bowiem możliwość realizacji ochrony dwojakiego rodzaju, ochrony niemajątkowej i ochrony majątkowej. Tę pierwszą realizuje przez roszczenie niemajątkowe o dopełnienie czynności potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia, w szczególności o złożenie oświadczenia odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie (art. 24 § 1 zd. 1 in fine k.c.), drugą przez realizację roszczeń majątkowych to jest o zapłatę zadośćuczynienia lub zapłatę odpowiedniej sumy na wskazany cel społeczny (art. 24 § 1 zd. 2 k.c.), a także przez roszczenia o naprawienie szkody majątkowej (§ 2 art. 24 k.c.), jeżeli taka szkoda na skutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona. Charakteru majątkowego tej drugiej formy ochrony nie pozbawia okoliczność, że jej przedmiotem są różnego rodzaju szkody, niemajątkowa (§ 1 zd. 2 art. 24 k.c.) i majątkowa (§ 2 art. 24 k.c.). Przedstawiony przez powódkę wykaz dowodzi, że poszczególni członkowie wywodzą swoje roszczenia z tytułu poniesionej szkody lub krzywdy fizycznej lub psychicznej (k. 32). Roszczenia o ochronę dóbr osobistych z czynów niedozwolonych, jak wskazano, zostały wyłączone spod kategorii roszczeń, które mogą być dochodzone w postepowaniu grupowym. (Ustawa o dochodzeniu roszczeń w postepowaniu grupowym, Komentarz, Monika Rejdak, Paweł Pietkiewcz, LexisNexis 2011 Warszawa s. 63). Tak wynika wprost z brzmienia ustawy, jak również taka była intencja ustawodawcy, który nie zmierzał do zbytniego skomplikowania tego trybu postępowania, który i tak cechuje się wielopodmiotowością po stronie powodowej.

Sąd Okręgowy przy analizie postępowania grupowego wskazał na podobieństwa wynikające z art. 72 § 1 pkt 2 k.p.c. Słusznie zauważył, że po stronie powodowej wywodzona szkoda/krzywda ma jedno źródło, polegające na zawaleniu się hali (…) położonych na terenie Ch., aczkolwiek zgłoszone roszczenia są różne dla podmiotów wskazanych w wykazie złożonym przez powódkę (k. 374).

Strona powodowa nie kwestionuje charakteru roszczeń dochodzonych niniejszym pozwem, a trafnie zidentyfikowanych przez Sąd Okręgowy na podstawie tak treści pozwu jak i stanowiska powódki przedstawionego w piśmie z dnia 11 marca 2011 r. (k. 374). Nie kwestionuje tych ustaleń Sądu Okręgowego, które dotyczą tego, którzy powodowie i w jakiej ilości dochodzą jakich roszczeń, w tym i wywodzonych z przepisów o ochronie dóbr osobistych.

Błędne są rozważania powódki zawarte w pkt B zażalenia, które zmierzają do zakwestionowania istoty uregulowania zawartego w art. 1 ustawy o d.r. w p.g. Sąd Apelacyjny podziela pogląd Sądu Okręgowego, że treść art. 2 pkt 3 ustawy o d.r. w p.g. należy rozumieć w ten sposób, że pozew o ustalenie może być wniesiony jedynie wówczas, gdy strona powodowa występuje z roszczeniami, o których stanowi art. 1 pk1 tej ustawy. Aby sąd rozpoznający sprawę mógł podjąć właściwą decyzję co do istnienia przesłanek pozwu określonych przepisami ustawy o d.r. w p.g. – winien w pierwszej kolejności dokonać oceny i zidentyfikować charakter roszczenia, o którym stanowi art. 1 pkt 1 ustawy o d.r. w p.g. Dlatego też Sąd I instancji w tym właśnie celu wezwał powódkę do określenia roszczenia. Powódka nie może zatem, jak czyni to w zażaleniu (pkt B zażalenia) uchylać się od określenia charakteru roszczenia, o którym mówi art. 1 tejże ustawy.

Sąd Apelacyjny, tak jak i Sąd Okręgowy, nie kwestionuje istnienia takiej samej podstawy faktycznej pozwu, zatem bezprzedmiotowe są rozważania zawarte w pkt C zażalenia.

Sąd Apelacyjny podziela natomiast ocenę Sądu Okręgowego, iż tak z treści pozwu jak i pisma powódki (k. 374) wynika, iż nie zachodzi przesłanka w postaci istnienia 10 osób zgłaszających roszczenia jednego rodzaju w rozumieniu art. 1 pkt 1 ustawy o d.r. w p.g.

Jak już wspomniano, powódka w zażaleniu nie kwestionowała ustaleń ile osób występuje i z jakimi roszczeniami, w tym nie kwestionowała ustaleń Sądu Okręgowego co do tego, ilu powodów wystąpi z roszczeniem związanym z ochroną dóbr osobistych. Systematyzując podmioty w grupy, nie sposób uzyskać, aby w danej grupie było dziesięć osób. Jak słusznie zauważył Sąd Okręgowy w zestawieniu z k. 32 akt wskazano, iż w związku ze śmiercią osoby najbliższej roszczenie wywodzi siedem osób, zaś w związku ze stratami materialnymi – pięć osób. Podobnie pismo skarżącej, uzupełniające braki formalne pozwu (k. 374), nie spełnia ustawowego wymogu z art. 1 ust. 1 ustawy o d.r. w p.g., wobec braku wymaganych dziesięciu członków grupy.

Sąd Apelacyjny podziela zatem rozważania Sądu Okręgowego, iż z treści pozwu jak i pisma powódki (k. 374) wynika, iż nie zachodzi ustawowa przesłanka 10 osób zgłaszających roszczenia jednego rodzaju w rozumieniu art. 1 pkt 1 ustawy o d.r. w p.g. Dopuszczalność powództwa, musiała być zatem oceniona w kształcie, w jakim zostało ono złożone.

W konsekwencji Sąd Apelacyjny podziela także ocenę Sądu Okręgowego, iż wskazane przez stronę powodową roszczenia nie są roszczeniami jednego rodzaju w rozumieniu przepisu art. 1 pkt 1 ustawy o d.r. w p.g. Nie spełniają wymogów jednorodzajowości roszczenia dotyczące kosztów leczenia, pogrzebu, renty alimentacyjnej czy odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej wskutek śmierci najbliższego członka rodziny. Dotyczy to także roszczenia o odszkodowanie za szkody majątkowe.

Powyższe zostało zaakceptowane przez doktrynę, która jako warunek jednorodzajowości roszczeń oraz tożsamości lub jednakowości ich podstawy faktycznej odnosi do efektywności postepowania grupowego, tak aby było możliwe łączne orzekanie i rozstrzygnięcie o wszystkich roszczeniach objętych pozwem (Ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, Ogólna charakterystyka – Paweł Grzegorczyk, Lexis Nexis 2011, Warszawa, s. 48-49). Ten kierunek interpretacji Sąd Apelacyjny podziela.

Mając powyższe na względzie stwierdzić należy, że Sąd Okręgowy prawidłowo – po uprzednim wezwaniu powódki do uzupełnienia braków formalnych, odrzucił pozew grupowy na podstawie art. 10 ust. 1 ustawy o d.r. w p.g.

Odstępując na podstawie art. 102 k.p.c. od zasady odpowiedzialności za wynik sporu i nie obciążenia powódki kosztami postepowania zażaleniowego, Sąd Apelacyjny miał na względzie okoliczności powstania roszczeń objętych pozwem oraz, to że strona prowadziła postępowanie z należytą starannością, kierując się przekonaniem o słuszności stanowiska zajmowanego w sprawie, czemu dała wyraz w toku postępowania. Sąd miał również na uwadze, iż ocena zasadności odrzucenia pozwu grupowego nie była kwestią oczywistą i wymagała wyjaśnień zagadnień prawnych, których Sąd udzielił w ramach uzasadnienia niniejszego postanowienia.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. w związku z art. 397 § 2 k.p.c., orzekł jak w sentencji postanowienia.


Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Łodzi Wydział I Cywilny z dnia 28 września 2011 r.

  1. Zdolność sądowa przysługuje albo nie przysługuje danemu podmiotowi i nie ma charakteru podzielnego, zaś posiadanie zdolności sądowej nie jest uzależnione, czy powiązane z terytorialnym zakresem kompetencji określonego podmiotu.
  2. Zadania rzecznika wymienia art. 42 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, który w ust. 2 stanowi, że rzecznik konsumentów może w szczególności wytaczać powództwa na rzecz konsumentów oraz wstępować, za ich zgodą, do toczącego się postępowania w sprawach o ochronę konsumentów. Nie może zatem występować w innych kategoriach spraw objętych postępowaniem grupowym, tj. w sprawach z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych. I tak należy rozumieć „zakres przysługujących rzecznikowi konsumentów uprawnień”.
  3. Jeżeli fakty uzasadniające istnienie określonych stosunków prawnych są jednakowe w odniesieniu do wszystkich członków grupy, to spełniony jest warunek jednakowości podstawy faktycznej. Potencjalnie nieograniczona liczba różnorodnych stanów faktycznych skłania do wniosku, że ocena jednakowości podstawy faktycznej musi być dokonywana ad casum, a zakres sędziowskiej oceny jest w wypadku tej przesłanki stosunkowo szeroki.
  4. Oparcie żądania pozwu na okoliczności zawarcia przez członków grupy jako konsumentami umów kredytowych z pozwanym Bankiem z wykorzystaniem tego samego wzorca umownego obejmującego sporną klauzulę dotyczącą oprocentowania kredytów i jednakowego rozumienia tych klauzul przez konsumentów w zakresie mechanizmu zmian oprocentowania kredytów oraz kwestii nienależytego wykonania umów przez stronę pozwaną w stosunku do poszczególnych członków grupy w zakresie zmiany oprocentowania kredytu, stanowi taką samą podstawę faktycznego żądania pozwu ustalenia odpowiedzialności odszkodowawczej Banku typu kontraktowego.
  5. Żaden z przepisów ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym nie przewiduje potrzeby uwzględnienia zakresu postępowania dowodowego przy ocenie dopuszczalności rozpoznania sprawy postępowaniu grupowym.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSA Anna Cesarz (spr.)

Sędziowie:SSA Tomasz Szabelski, SSO Dorota Ochalska-Gola

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 28 września 2011 w Lodzi sprawy z powództwa Miejskiego Rzecznika Konsumentów w W. przeciwko B. Bank Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o ustalenie odpowiedzialności w postępowaniu grupowym

na skutek zażalenia strony pozwanej od postanowień Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 6 maja 2011 r. sygn. akt II C 1693/10

postanawia:

oddalić zażalenie.

 

UZASADNIENIE

Zaskarżonymi postanowieniami Sąd Okręgowy w Łodzi w sprawie z powództwa Miejskiego Rzecznika Konsumentów w W. przeciwko B. Bank Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o ustalenie odpowiedzialności w postępowaniu grupowym po pierwsze oddalił wniosek pozwanego o odrzucenie pozwu z uwagi na brak zdolności sądowej Reprezentanta Grupy, oraz po drugie postanowił rozpoznać sprawę w postępowaniu grupowym.

Na postanowienia strona pozwana złożyła zażalenie zaskarżając je w całości, zarzucając:

  1. naruszenie przepisu artykułu 4 ustęp 2 Ustawy o postępowaniu grupowym w związku z: artykułem 63 ze zn.3 Kodeksu postępowania cywilnego, artykułem 33 Ustawy z dnia 8 marca 1998 r. o samorządzie gminnym (Dz.U z 2001 r., Nr 142, poz. 1591), artykułem 4 ustęp 1 punkt 18 oraz artykułem 35 Ustawy z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie powiatowym (Dz.U. z 2001 r., Nr 142, poz. 1592), artykułem 42 Ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. z 2007 r., Nr 50, poz. 331) („Ustawa o ochronie konkurencji”) oraz § 8 ze zn. 1 Regulaminu Organizacyjnego Urzędu m.st. Warszawy nadanego zarządzeniem Prezydenta m.st. Warszawy numer 312/2007 z dnia 4 kwietnia 2007 r. („Regulamin Organizacyjny”), poprzez ich niewłaściwe zastosowanie, a co za tym idzie nieuzasadnione przyjęcie, że o uprawnieniach procesowych rzecznika konsumentów działającego w charakterze reprezentanta grupy w postępowaniu grupowym decydują wyłącznie przepisy o „charakterze prawnoprocesowym”, zaś powyżej wskazane przepisy ustaw szczegółowych określających kompetencje (uprawnienia) rzecznika konsumentów nie mają znaczenia na gruncie Ustawy o postępowaniu grupowym;
  2. naruszenie przepisu artykułu 1 ustęp 1 w związku z artykułem 1 ustęp 2 Ustawy o postępowaniu grupowym poprzez jego niewłaściwą wykładnię i przyjęcie, że w przypadku sporów, których przedmiotem są roszczenia wynikające z nienależytego wykonania umowy, w których określenie treści obowiązku umownego wymaga dokonania wykładni postanowień umowy, czynniki różnicujące sytuację poszczególnych członków grupy w odniesieniu do sposobu rozumienia spornych postanowień nie mają wpływu na ustalenie tożsamości podstawy faktycznej powództwa w odniesieniu do roszczeń każdego z członków grupy.

Skarżący wniósł o zmianę orzeczenia i odrzucenie powództwa, a także o zasądzenie od strony powodowej na swoją rzecz kosztów procesu.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie nie jest zasadne.

Nie jest trafny zarzut dotyczący braku zdolności sądowej Miejskiego Rzecznika Konsumentów w … jako Reprezentanta Grupy.

Art. 64 § 1 k.p.c. zawiera ustawową definicję zdolności sądowej określoną jako „zdolność do występowania w charakterze strony”. Zdolność sądowa jest odpowiednikiem zdolności prawnej i – podobnie jak zdolność prawna – nie podlega żadnym ograniczeniom (tak Komentarz do k.p.c., część pierwsza, postępowanie rozpoznawcze, tok 1, pod redakcją Tadeusza Erecińskiego, Wydawnictwo Prawnicze Lexis Nexis Warszawa 2006 r., str. 199).

Zdolność sądowa jest instrumentem proceduralnym umożliwiającym podmiotom stosunków cywilnoprawnych obronę swych praw i realizację obowiązków. Wiąże się ona ściśle ze zdolnością prawną – jest atrybutem tej ostatniej. Każdy podmiot mający zdolność prawną ma zdolność sądową (tak, kom. do k.p.c. pod red. Henryka Doleckiego i Tadeusza Wiśniewskiego, tom 1, Wydaw. Wolters Kluwer business 2011 r. str. 244).

Zdolność sądowa jest przy tym kategorią z zakresu prawa postępowania cywilnego, podczas gdy zdolność prawna to kategoria cywilnego prawa materialnego (tak SN w uzasadnieniu uchwały składu 7 sędziów z 10.02.2000 r., III CZP 29/99, OSNC z 2000 r., zeszyt nr 7/8 poz. 123).

Rację ma Sąd Okręgowy, iż zdolność sądowa przysługuje albo nie przysługuje danemu podmiotowi i nie ma charakteru podzielnego, zaś posiadanie zdolności sądowej nie jest uzależnione, czy powiązane z terytorialnym zakresem kompetencji określonego podmiotu.

Według art. 64 k.c. zdolność sądową mają osoby fizyczne, osoby prawne, jednostki organizacyjne nie będące osobami prawnymi, którym ustawa przyznaje zdolność prawną oraz organizacje społeczne dopuszczone do działania na podstawie obowiązujących przepisów, nie posiadające osobowości prawnej. Nie jest to jednak pełen krąg podmiotów wyposażonych w zdolność sądową. Ze zdolności tej – na podstawie przepisów szczególnych – korzystają również podmioty działające w sprawach dotyczących określonych praw i obowiązków. I tak zdolność sądowa rzecznika konsumentów w postępowaniu grupowym została mu przyznana wprost w art. 4 ust. 1 w związku z art. 2 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz. U. z 2010 r. nr 7 poz. 44 ze zm.), przy czym dotyczy ona spraw o ochronę konsumentów.

Zadania rzecznika wymienia art. 42 ustawy z dnia 16.02.2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. z 2007 r. Nr 50, 4 poz. 331 ze zm.), który w ust. 2 stanowi, że rzecznik konsumentów może w szczególności wytaczać powództwa na rzecz konsumentów oraz wstępować, za ich zgodą, do toczącego się postępowania w sprawach o ochronę konsumentów. Nie może zatem występować w innych kategoriach spraw objętych postępowaniem grupowym, tj. w sprawach z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych. I tak należy rozumieć „zakres przysługujących rzecznikowi konsumentów uprawnień”.

Faktycznie szczegółową pozycję i status rzecznika konsumentów na gruncie prawa administracyjnego regulują ustawy: z dnia 21.11.2008 r. o pracownikach samorządowych, z dnia 8.03.1990 r. o samorządzie gminnym, z dnia 5.06.1998 r. o samorządzie powiatowym, a także postanowienia statutów i regulaminów organizacyjnych poszczególnych jednostek samorządu terytorialnego, ale – tak jak przyjął to Sąd Okręgowy – wskazane unormowania nie uzależniają zdolności sądowej rzecznika konsumentów w postępowaniu cywilnym od tego czy występuje on wyłącznie na rzecz konsumentów z obszaru jego działania. O tym, że tak nie jest, świadczy również uprawnienie rzecznika wynikające z przepisu art. 479 ze zm., 38 k.p.c., a mianowicie rzecznik konsumentów może w postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych wytoczyć powództwo o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone. Jest to przykład powództwa w celu ochrony tzw. interesów rozproszonych (tak kom. do k.p.c. pod red. Henryka Doleckiego i Tadeusza Wiśniewskiego, op. cit. str. 241). W tym przypadku nie ma zatem wątpliwości, że rzecznik konsumentów będzie występował w celu ochrony wszystkich konsumentów, których dotyczy niedozwolony wzorzec umowy, a nie tylko w interesie konsumentów z obszaru jego działania.

Wbrew zarzutom zażalenia, Sąd Okręgowy odniósł się do przepisów ustaw samorządowych oraz ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów i trafnie uznał, że określony tam status i zakres szczegółowych zadań rzecznika konsumentów, nie ma wpływu na zdolność sądową rzecznika w postępowaniu grupowym w sytuacji, gdy występuje on z roszczeniami o ochronę konsumentów, co leży w zakresie przysługujących mu uprawnień.

Akceptując stanowisko skarżącego należałoby przyjąć, ze rzecznik konsumentów jako reprezentant grupy posiadałby zdolność sądową, gdyby wytoczył powództwo na rzecz konsumentów zamieszkałych na jego obszarze działania, a traciłby ją, gdyby po ogłoszeniu o wszczęciu postępowania grupowego do grupy przystąpili konsumenci z innych powiatów lub miast.

Wbrew twierdzeniu skarżącego, rzecznik nie ma możliwości weryfikowania oświadczeń o przystąpieniu do grupy przy wzięciu pod uwagę kryterium zamieszkania. Nie przewiduje tego przepis art. 11 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym. Z treści ust. 3 tego przepisu wynika zaś pośrednio, iż rzecznikowi konsumentów przysługuje zdolność sądowa również wówczas, gdy przystąpią do grupy osoby spoza terenu jego działania. Ogłoszenie o wszczęciu postępowania grupowego z informacją o możliwości przystąpienia do grupy przez osoby, których roszczenia mogą być objęte powództwem grupowym, umieszcza się w poczytnej prasie – co do zasady – o zasięgu ogólnokrajowym. Zatem zakłada się możliwość przystąpienia do grupy – również wtedy gdy jej reprezentantem jest rzecznik konsumentów (albo powiatowy albo miejski) – osób z terytorium całego kraju. Tylko w szczególnych wypadkach sąd może zarządzić zamieszczenie ogłoszenia w prasie o zasięgu lokalnym, ale z treści tego unormowania wynika, że mogą być to różnorakie „szczególne wypadki”, a nie tylko odnoszące się do sytuacji, gdy reprezentantem grupy jest powiatowy lub miejski rzecznik konsumentów – gdyby tak było ustawodawca ująłby to expressis verbis.

Skarżący sam zgadza się z poglądem, iż zdolność sądowa ma charakter niepodzielny i albo przysługuje określonemu podmiotowi albo nie. Jednak skarżący wyciąga z tego błędny wniosek, iż jeśli w skład grupy, której reprezentantem jest rzecznik konsumentów wchodzi choćby jedna osoba pozostająca poza zakresem kompetencji rzecznika – ograniczonej według skarżącego do określonego terytorium – to powoduje to utratę przez niego zdolności sądowej. Takiej sytuacji procesowej przepisy nie przewidują. Słusznie Sąd Okręgowy podniósł, że w takim przypadku Sąd musiałby częściowo odrzucić pozew przyjmując, że w odniesieniu do wytoczenia powództwa w postępowaniu grupowym w imieniu części członków grupy zdolność sądowa rzecznikowi konsumentów przysługuje, a co do części członków grupy, którzy przystąpili do grupy, ta zdolność mu nie przysługuje.

Taka interpretacja kłóci się z racjonalną wykładnią, w szczególności art. 4 i 11 ustawy z dnia 17.12.2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym.

Uznając, że zarzut braku zdolności sądowej Miejskiego Rzecznika Konsumentów w W. w niniejszej sprawie jest bezzasadny, Sąd Apelacyjny oddalił na zasadzie art. 385 k.p.c. w związku z art. 397 § 2 k.p.c. zażalenie od postanowienia o oddaleniu wniosku strony pozwanej i odrzuceniu pozwu.

Sąd Apelacyjny nie podzielił też stanowiska skarżącego, co do braku podstaw do rozpoznania niniejszej sprawy w postępowaniu grupowym.

Ustawa z 17.12.2009 r. normuje sądowe postępowanie cywilne w sprawach, w których dochodzone są roszczenia jednego rodzaju, co najmniej 10 osób, oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej (art. 1 ust. 1 ustawy). Z reguły przyjmuje się, że podstawą faktyczną przedmiotu sporu jest zespół faktów uzasadniających żądanie powoda. Podstawą faktyczną postępowania grupowego jest zaś zespół okoliczności faktycznych uzasadniających rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym (tak komentarz do ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym T. Jaworski, P. Radzimierski, Wydawnictwo C.H. Beck, Warszawa 2010, str. 43-44).

Jeżeli fakty uzasadniające istnienie określonych stosunków prawnych są jednakowe w odniesieniu do wszystkich członków grupy, to spełniony jest warunek jednakowości podstawy faktycznej. Potencjalnie nieograniczona liczba różnorodnych stanów faktycznych skłania do wniosku, że ocena jednakowości podstawy faktycznej musi być dokonywana ad casum, a zakres sędziowskiej oceny jest w wypadku tej przesłanki stosunkowo szeroki (tak kom. do ustawy…op. cit. str. 47).

Sąd Okręgowy dokonał oceny dopuszczalności rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym odnosząc się do konkretnych okoliczności stanowiących podstawę roszczenia i oceny tej skarżący skutecznie nie zakwestionował.

Sąd wskazał, że powództwo obejmuje roszczenia zmierzające do ochrony konsumentów poprzez ustalenie odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego o charakterze kontraktowym, tj. z tytułu nienależytego wykonania umów kredytowych zawartych z członkami grupy.

Sąd stwierdził, że roszczenia każdego z członków grupy powstały w tym samym czasie, w związku z tymi samymi okolicznościami tj. tymi samymi zmianami na rynku kapitałowym tego samego parametru finansowego czyli LIBOR 3M CHF, które powinny prowadzić do takiego samego obniżenia oprocentowania każdego z kredytów zaciągniętych przez występujących w sprawie konsumentów.

Słusznie Sąd Okręgowy przyjął, że podstawa faktyczna powództwa obejmuje twierdzenie, że mechanizm umowny przewidziany we wszystkich objętych pozwem umowach kredytowych, był identyczny, a umowy były zawierane w ramach oferowania wszystkim konsumentom identycznej usługi finansowej, tj. kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem franka szwajcarskiego (CHF).

Nawet jeśli przyjąć – jak chce skarżący – że podstawę faktyczną pozwu stanowi jednakowy sposób interpretacji klauzuli umownej zawartej w umowach kredytowych zawartych z członkami grupy, to wbrew wywodom zażalenia, nie ma potrzeby badania jak każdy z członków grupy rozumiał treść klauzuli umownej, gdyż określony, jednakowy sposób rozumienia tej klauzuli został przedstawiony w pozwie i stanowił podstawę wywiedzenia żądania ustalenia odpowiedzialności odszkodowawczej strony pozwanej wynikającej z nienależytego wykonania umów kredytowych.

Nie ma też racji skarżący, że analiza dopuszczalności rozpoznania sprawy w trybie powództwa grupowego nie może pominąć kwestii postępowania dowodowego. Żaden z przepisów ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym nie przewiduje potrzeby uwzględnienia zakresu postępowania dowodowego przy ocenie dopuszczalności rozpoznania sprawy postępowaniu grupowym.

Słusznie zatem Sąd Okręgowy uznał, że oparcie żądania pozwu na okoliczności zawarcia z członkami grupy jako konsumentami umów kredytowych z pozwanym Bankiem z wykorzystaniem tego samego wzorca umownego obejmującego sporną klauzulę dotyczącą oprocentowania kredytów i jednakowego rozumienia tych klauzul przez konsumentów w zakresie mechanizmu zmian oprocentowania kredytów oraz kwestii nienależytego wykonania umów przez stronę pozwaną w stosunku do poszczególnych członków grupy w zakresie zmiany oprocentowania kredytu, stanowi taką samą podstawę faktycznego żądania pozwu ustalenia odpowiedzialności odszkodowawczej Banku typu kontraktowego.

Trafnie więc Sąd Okręgowy uznał, na zasadzie art. 10 ust. 1 ustawy z 17.12.2009 r., że postępowanie grupowe w niniejszej sprawie jest dopuszczalne.

Zażalenie w tym zakresie podlegało oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. w związku art. 397 § 2 k.p.c. Zgodnie z art. 108 § 1 k.p.c. o kosztach, w tym postępowania zażaleniowego, Sąd rozstrzyga w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji.


Postanowienie Sądu Okręgowego w Opolu Wydział I Cywilny z dnia 26 września 2011 r.

Sąd Okręgowy w Opolu Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący:     SSO Katarzyna Sieheń

Sędziowie:                SO Ryszard Kądziela, SSO Izabela Bogusz

po rozpoznaniu w dniu 26 września 2011 r. w Opolu na rozprawie sprawy z powództwa K. K. – reprezentanta grupy mieszkańców ul. (…) i ul. (…) w K. oraz miejscowości K. przeciwko Gminie K. – Prezydentowi Miasta K. i Powiatowi K. – Staroście K. o ustalenie

postanawia:

rozpoznać sprawę w postępowaniu grupowym.

 

Powyżej podane informacje zostały opracowane w oparciu o informację publiczną przekazaną przez Prezesa Sądu Okręgowego w Opolu.

Zamieszczone na stronie orzeczenia Sądu Okręgowego w Opolu zostały udostępnione przez Prezesa Sądu Okręgowego w Opolu. Tekst orzeczeń został przetworzony przez podmiot prowadzący niniejszą stronę poprzez dodanie tez, opracowanie wizualne, usunięcie błędów interpunkcyjnych i literówek oraz wprowadzenie skrótu „u.d.p.g.”.


Postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu Wydział I Cywilny z dnia 29 lipca 2011 r.

  1. Na tym etapie sprawy nie można stwierdzić, że sprawa dotyczy tylko i wyłącznie odpowiedzialności odszkodowawczej o jakiej mówi ustawa Prawo wodne. Powództwo w niniejszej sprawie w gruncie rzeczy wywodzone jest z działań i zaniechań Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Kędzierzynie-Koźlu, co w tym zakresie nie podlega regulacji ustawy Prawo wodne. Żaden przepis ustawy Prawo wodne nie wyczerpuje bez reszty okoliczności niniejszej sprawy, w takim kształcie jak zakreśliła je strona powodowa.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSA Ewa Głowacka

Sędziowie: SSA Elżbieta Lipińska, SSA Jacek Gołaczyński (spr.)

po rozpoznaniu w dniu 29 lipca 2011 r. na posiedzeniu niejawnym we Wrocławiu sprawy z powództwa: (…) przeciwko: Gminie Kędzierzyn-Koźle – Prezydentowi Miasta Kędzierzyn-Koźle i Powiatowi Kędzierzyn-Koźle – Staroście Kędzierzyna-Koźla o ustalenie

na skutek zażalenia powoda na postanowienie Sądu Okręgowego w Opolu z dnia 13 grudnia 2010 r., sygn. akt l C 454/10

postanawia:

uchylić zaskarżone postanowienie.

 

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Okręgowy w Opolu odrzucił pozew (…) oraz miejscowości Kobylice przeciwko Gminie Kędzierzyn-Koźle – Prezydentowi Miasta Kędzierzyn-Koźle i Powiatowi Kędzierzyn-Koźle – Staroście Kędzierzyna-Koźla o ustalenie. Nadto Sąd ten odstąpił od obciążania powoda (…) kosztami zastępstwa procesowego pozwanych.

Zdaniem Sądu Okręgowego pozew należało odrzucić na podstawie art. 199 § 1 pkt 1 k.p.c., ponieważ w sprawie zachodzi czasowa niedopuszczalność drogi sądowej z uwagi na niewyczerpanie przed wszczęciem powództwa, zgodnie z art. 186 Prawa wodnego, trybu postępowania administracyjnego.

Postanowienie to zaskarżył powód w części objętej punktem pierwszym postanowienia dotyczącym odrzucenia pozwu, zarzucając mu naruszenie przepisów art. 199 § 1 pkt 1 k.p.c. w związku z art. 186 ust. 1 i art. 185 ust. 1 Prawa wodnego poprzez uznanie, że przedmiotem powództwa jest żądanie naprawienia szkody, która ponadto jest szkodą w rozumieniu art. 186 ust. 1 Prawa wodnego i jej naprawienie może być dochodzona przed sądem dopiero po przeprowadzeniu postępowania uregulowanego w art. 186 ust. 3 Prawa wodnego i do tego czasu zachodzi w sprawie czasowa niedopuszczalność drogi sądowej.

Wskazując na powyższe skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia w części dotyczącej odrzucenia pozwu, obciążenie pozwanych kosztami postępowania zażaleniowego, w tym kosztami zastępstwa prawnego, ewentualnie o stwierdzenie, że zaskarżone postanowienie oczywiście narusza przepisy art. 186 ust. 1 w związku z art. 185 ust. 1 Prawa wodnego i orzeczenie zwrotu powodowi opłaty od zażalenia.

Pozwana Gmina Kędzierzyn-Koźle w odpowiedzi na zażalenie wniosła o oddalenie zażalenia i zasądzenie od strony powodowej na jej rzecz pozwanej zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

W piśmie z dnia 6 czerwca 2011 r. powód przedłożył 99 decyzji Marszałka Województwa Opolskiego w przedmiocie odmowy ustalenia wysokości odszkodowania za straty poniesione wskutek powodzi w maju 2010 r.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie zasługuje na uwzględnienie.

Fundamentalnym zagadnieniem w niniejszej sprawie jest rozstrzygniecie dopuszczalności dochodzenia roszczeń przed sądem powszechnym bez koniczności uprzedniego zakończenia, w myśl przepisów ustawy Prawo wodne, postępowania administracyjnego. Innymi słowy, zaistniała kwestia czy dla będącej przedmiotem niniejszej sprawy odpowiedzialności odszkodowawczej z tytułu wywołanych przez powódź szkód, miarodajne są regulacje ustawy Prawo wodne.

Ponadto rozważyć należy doniosłość dla sprawy wydanie przez Marszałka Województwa Opolskiego decyzji wobec 99 osób w przedmiocie odmowy ustalenia wysokości odszkodowania za straty poniesione wskutek powodzi w maju 2010 r.

Zgodnie z art. 186 ust. 1 ustawy Prawo wodne (dalej: P.w.) w sprawie naprawienia szkód innych niż określone w art. 16 ust. 3 i art. 17 ust. 1 tej ustawy droga sądowa przysługuje po wyczerpaniu trybu, o którym mowa w ust. 3. Z kolei przepis ust. 3 tego artykułu stanowi, że na żądanie poszkodowanego organ właściwy do wydania pozwolenia wodnoprawnego, a jeżeli szkoda nie jest następstwem pozwolenia wodnoprawnego – właściwy marszałek województwa, ustala wysokość odszkodowania w drodze decyzji; decyzja jest niezaskarżalna. W ocenie Sądu Okręgowego art. 16 ust. 3 P.w. i art. 17 ust. 1 P.w. nie jest dla niniejszej sprawy miarodajny, zaś w sprawie chodzi o „inne szkody” w rozumieniu przytoczonego art. 186 ust. 1 P.w., dlatego koniecznym jest przed wystąpieniem na drogę sądową wszczęcie postępowania administracyjnego w tym przedmiocie.

Skarżący po wydaniu zaskarżonego przedstawił kilkadziesiąt decyzji Marszałka Województwa Opolskiego skierowanych odmawiających ustalenia wysokości odszkodowania. Podkreślić należy, że organ ten wyraźnie wyjaśnił, iż w związku z niewskazaniem przez wnioskodawcę podstawy materialnoprawnej dochodzonego roszczenia, mając na uwadze okoliczności sprawy organ ten stwierdził, że jedynym przepisem określającym podstawę prawną w niniejszej sprawie może być art. 16 ust. 3 P.w. Przy tak zakreślonej podstawie organ uznał, że brak jest przesłanek do przypisania właścicielowi wody, jak również właścicielowi urządzeń wodnych nieprzestrzegania przepisów ustawy Prawo wodne. Przede wszystkim zwrócić należy uwagę, że przedmiotem postępowania administracyjnego była sprawa określona przepisem art. 16 ust. 3 P.w., a w takim układzie konieczność wszczęcia i zakończenie tego postępowania i tak nie była przeszkodą do wystąpienia na drogę sądową. Przepis art. 186 ust. 1 P.w. wyraźnie wyłącza szkody określone w art. 16 ust. 3 P.w. spod regulacji obligującej do wyczerpania trybu administracyjnego. Wnioskodawca nie miał jednak w toku postępowania obowiązku wskazania dokładnej podstawy prawnej, subsumcji prawnej w tym zakresie dokonał organ administracyjny. Organ ten bezpośrednio nawiązał przy tym w uzasadnieniu swojej decyzji do przedmiotowego postępowania sądowego. Zachodzi zatem tożsamość spraw, pomimo, że organ administracyjny dokonał oceny sprawy w kontekście regulacji prawnej, którą Sąd Okręgowy uznał za niemającą w sprawie zastosowania. Po uzyskaniu przedstawionych decyzji, odnośnie do ponad 10 osób (art. 1 ust. 1 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, dalej: u.d.p.g.), odpadły zatem podstawy odrzucenia pozwu w niniejszej sprawie.

Niezależnie jednak od przedłożonych decyzji Marszałka Województwa Opolskiego w ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy niezasadnie odrzucił pozew. Na tym etapie sprawy nie można stwierdzić, że sprawa dotyczy tylko i wyłącznie odpowiedzialności odszkodowawczej o jakiej mówi ustawa Prawo wodne. Powództwo w niniejszej sprawie w gruncie rzeczy wywodzone jest z działań i zaniechań Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Kędzierzynie-Koźlu, co w tym zakresie nie podlega regulacji ustawy Prawo wodne. Żaden przepis ustawy Prawo wodne nie wyczerpuje bez reszty okoliczności niniejszej sprawy, w takim kształcie jak zakreśliła je strona powodowa.

Zgodnie z art. 2 ust. 3 zd. 1 i 2 u.d.p.g w sprawach o roszczenia pieniężne powództwo w postępowaniu grupowym może ograniczać się do żądania ustalenia odpowiedzialności pozwanego. W takim przypadku powód nie jest obowiązany wykazywać interesu prawnego w ustaleniu. Przepis ten stanowi lex specialis względem regulacji art. 189 k.p.c.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy powinien ponownie rozpoznać czy niniejsza sprawa może być rozpozna w postępowaniu grupowym, nie poprzestając na kwestii niedopuszczalności drogi sądowej z uwagi niewyczerpanie trybu postępowania administracyjnego.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c., orzekł jak w sentencji.